załamka... moja kobieta nie chce mi robić loda bo twierdzi, że to

duzo obowiazkow ma twoja żona;) a ja jeszcze zapytam kafeteriuszkę o nicku na s co jest dziwkarstwem? robienie loda w ogole czy robienie loda więcej niz 1 facetowi? (nie rownoczesnie;))

o masz to pieszczenie partnera to chory świat? witam w wariatkowie:)

" komiczne, albo jesteś głupi, albo udajesz, a poza tym niewiele wiesz o moich zasadach." jestem głupi :( oczywiście, że nie wiele wiem o Twoich zasadach - ale możesz mi o tym opowiedzieć - dla Ciebie zamieniam się w słuch... albo raczej we wzrok :) Sałatkę z fetą? taką jak np grecka?

robi taka wszystko z facetem, a potem leci do następnego. To jest dziwkarstwo. A potem są topiki ""czy są jeszcze porządne dziewczyny", "jak znaleźć dziewczynę która nie uprawiała analu"

"tylko o dziewczynie autora i o tym, czy powinna dostosować się do chorego świata bo ją chłopak zostawi" partnerstwo, to kompromis... ja rezygnuję z czegoś, partnerka też... oczywiście wyrzeczenia faceta są ok - wtedy to świadczy o jego dojrzałości wyrzeczenia kobiet, to męski terroryzm i zmuszanie do odstąpienia od zasad

Wpierniczają sie tacy na koniec topiku i udają mądrych. Przeczytaj jeden z drugim od początku i potem się udzielaj. Co ja się będę dla was produkować. Żegnam.

"A potem są topiki ""czy są jeszcze porządne dziewczyny", "jak znaleźć dziewczynę która nie uprawiała analu"" tematy o kosmitach siedzących w szopie też bierzesz poważnie? przecież te tematy są pisane przed walniętych prawików, którzy wyszukują sobie powodów swojej nieudolności wobec kobiet

"Wpierniczają sie tacy na koniec topiku i udają mądrych." gdybym był przeczulony, mógłbym uznać, że mnie nie lubisz :P " Przeczytaj jeden z drugim od początku i potem się udzielaj." jestem tylko jeden :( drugiego brak " Co ja się będę dla was produkować. Żegnam." słodka jesteś naprawdę :)

shayia - wypowiadasz się w takim stylu, jakbyś sama nie szanowała i nie znosiła kobiet puszcza się, robi z facetem wszystko, leci do nastepnego, dziwka... skąd ta niechęć do dziewcząt, które poznają smak seksu? sama jestem dość tradycyjna i zasadnicza, ale to jest hipokryzja. po to człowiek ma uczucia i ciało, żeby kochać - całym sobą.

gdzie jest teraz ta dziewczyna? rozstali się i poszła do następnego, uprzyjemniać mu życie? A jesli tak, to co? i to jest według ciebie w porządku? owszem, niby normalne w dzisiejszych czasach, ale dla mnie to dzi**arstwo. Nie rozumiem. Dziwkarstwem nazywasz, jesli dwie osoby probowaly ze soba byc - nie za pieniadze, a z uczucia, a gdy uczucie przeminelo albo zwyciezyly je roznice miedzy partnerami, rozstali sie??? Powinni dla zasady zostac ze soba, meczac sie ze soba, do usranej smierci? To chyba normalne, ze znalezli sobie nowych partnerow i usiluja byc szczesliwi. Nie zawsze pierwszy wybor jest dobrym. Rzadko kiedy jest.

mi mała - wnioskujac z wypowiedzi Shayi, dla niej nienormalne jest miec wiecej niz jednego partnera, ale z tym jednym mozna uprawiac anal, oral i defekacje na siebie. Dziwkarstwem zas jest na przyklad, kiedy Cie Twoj jedyny partner, z ktorym uprawialas oral, zdradzi, a ty znajdziesz sobie drugiego.

Wpierniczają sie tacy na koniec topiku i udają mądrych czy za kobietami udzielającymi się tu- na koniec:P przemawia fakt, że jesteśmy kochającymi żonami i mamy pewne doświadczenie w omawianej dziedzinie...? czy nie bardzo ? wiedzy praktycznej nie bierzesz pod uwagę? tylko teorię zawartą w tym jakże poważnym temacie?

wszystko sprowadza się do tego, o czym napisałam w 1 poście. i co wielokrotnie podkreslam. nie rozumiem i nie akceptuję takiego kategoryzowania miłości. terminologia iście medyczna. a gdzie zabawa, radość z seksu, swoje własne, intymne nazewnictwo, poznawanie seksu wraz z ukochaną osobą? myślę, że mało która prawdziwie kochająca kobieta, układa w glowie plan "a teraz wezme mu do ust". jest coś takiego jak impuls, namiętność. i wtedy i ten anal, i oral, i wszystko to jest miłość i współzycie ze sobą. nie ma zahamowań, bo jest porozumienie - bez słów. i on wie, czego ty chcesz, i ty wiesz, czego on chce - czasem nawet bez werbalnej komunikacji. a może to jest kwestia dojrzałości, a może idealizmu, a może po prostu odpowiedniego dobrania się w związku. ale jak po raz kolejny czytam, jak jakaś żona mówi "nie lubie robić LODA" to mam dość.

pomijam już fakt, że jak ktoś jest z natury aseksualny i oziębły, to nigdy mu nic nie będzie pasować i zawsze ktoś w takim związku będzie poszkodowany albo niespełniony.

z powodu braku seksu oralnego się rozstać?

"z powodu braku seksu oralnego się rozstać?" nie - z powodu zahamowań i oziębłości sexualnej...

O, widze, ze komus dopieklam i nie potrafi sobie inaczej ulzyc, niz podszywem? :)

e tam komiś czasem to wina facetów nie chciało by mi się nawet ruszyć ustami gdyby mi facet wypalił zrób mi loda chyba, że dodałby- suko:P ( bo bylibyśmy w odpowiednim klimacie) sami jesteście temu winni, że wiele kobiet tą pieszczotę kojarzy z ciąganiem druta i innymi co lepszymi określeniami no i ma do tego i takie podejście

>A mam do Ciebie pytanie, pozornie niezwiązane z tematem ale dotyczy >priorytetów w związku - gdyby nagle okazało się, że twój wieloletni >partner jest poważnie chory >i nie może uprawiać seksu, być może już nigdy, to co, też od razu papa? Nie mam pojęcia, seks jest dla mnie bardzo ważny TERAZ. Poza tym mam żółte papiery i raczej bym sie załamała tym faktem, że w ogóle jest chory. Napisałam tak w sposob dość uproszczony, ale po prostu nie chce, aby zwiazek byl zwiazany z ciaglym poswieceniem jednej osoby, a druga ma to gdzies. Nie jestem z tych, co zmieniają faceta jak rękawiczki, ale tez nie mam pojęcia jaki zakres mają moje mozliwosci w ekstremalnych sytuacjach.

Weź wogóle ;/// Ja też nie lubie lodów i pozdrów ją ,bo dobrze mówi. Niektórzy traktują nas jak szmaty , obracają jak chcą ,mamy robić loda kiedy chcą itp. A co my? Może dla was to zaje***** ale dla nas nie! Ja nie widze nic miłego w wsadzaniu se hooja do gęby.

Bo to jest obrzydliwe i faktycznie poniżające!!!!!!!!!!!!!!!! Może dla ciebie jest fajnie, bo to jest w końcu "twoja rozkosz" ale co ona ma czuć? To, co dla ciebie jest najwspanialszą częścią, ciała, wcale nie musi być takie wspaniałe w jej ustach.

w i kropka - skad spostrzezenia ze czule slowka i gra wstepna jest niemeska? niemeskie jest bycie zaborczym i egoista to dopiero mieczaki. zmuszac swoja kobiete do czegosc, i jak dziecko 'jak mi nie zrobisz loda, to cie nie przytule albo wiecej nie powiem ze jestes piekna' wez sie ogarnij

wsadz jej chuja w usta i rznij w gardło a jak sie jej nie podoba to w pysk,i dalej rznij....albo jej sie spodoba,musi,nie ma wyjscia raczej...:d

aniechmniechuj "predzej ona mnie zdradzi... mnie zadna inna nie interesuje " łza się kręci w oku ze wzruszenia ;( też tak chcę ;(

buahahaha jestem w szoku ze ten temat tutaj znowu jest :D to ja go załozylem.. mija juz prawie rok jak widac i niestety od prawie roku juz nie jestesmy ze soba ona mnie olała a ja sie w niej zakochalem,, do tej pory cierpie...

i po co te żale? to sobie cierp dalej skoro z fajnej dziewczyny rezygnujesz tylko dlatego ze nie chciała zrobić ci loda

// i po co te żale? to sobie cierp dalej skoro z fajnej dziewczyny rezygnujesz tylko dlatego ze nie chciała zrobić ci loda // przeczytaj najpierw datę tego tematu idiotko.. a po drugie to ona mnie zostawiła, a ja ją kochałem.. więc chuj ci w dupe szmato..

pewnie nalegales na loda głupi chuju, dobrze ci tak - teraz cierp

Ja mam ten sam problem.Śmigam żonie patele aż wyje,a ona mi loda nie zrobi bo mówi że sie jej chce wymiotować.Oczywiscie biore prysznic,nawet probowalem żeli smakowych na Wacka i nic.Mowila ze jak miala kiedyś chlopaka to zwymiotowała.Poprostu nie może i tyle Nawet nie chce żebym jej robil dobrze bo sie boi że będę oczekiwal tego samego.Co robić Panowie i Panie?

Pankaracy - sadze ze masz madra zone. Nie chce wyliwywaz narzadow rodnych i ma racje. To obrzydliowe