Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość medinusa

jak zapytać faceta o jego wcześniejsze partnerki/partnetrkę?

Polecane posty

Gość Dzinia s:)
Ja bym wolala nie pytać i nigdy nie pytalam,za to on częto o niej mówi(same zle rzeczy) ale wiem,że on też nie byl w porządku więc mniej wiesz o bylej-jesteś zdrowsza!liczy się tu i teraz...co bylo a nie jest nie pisze się w rejestr:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość medinusa
choinka, to Ty chyba nie zrozumiałaś tego co napisałam:] uważaj na ciśnienie:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ty Następna się z choinki ur
spadaj durny babsztylu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość medinusa
nie ma to jak dyskusja na poziomie :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Następna się z choinki urwała
Jem kupę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ehhhh....
Jem kupę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Następna się z choinki urwała
Eh Autorko, Autorko. Dokładnie przeczytałam Twoją odpowiedź na to co napisałam. I odpowiedziałam Ci ustosunkowując się do Twojej wypowiedzi. Może to Ty po prostu nie zrozumiałaś co zostało napisane? I ja ciśnienia nie mam wbrew Twoim wyobrażeniom. Raczej jest żal mi Ciebie, bo wiem jak się może skończyć cała ta sytuacja... Miałam sama taki przypadek, tylko, że to ja byłam wypytywana o ilość partnerów. Niby to było pytanie bez znaczenia, niby tylko zwykła ciekawość. Tylko, że przerodziła się w przepotworną zazdrość. Chorą zazdrość. I nie życzę najgorszemu wrogowi tego, czego przeszłam i czego przez tą jedną, niby nic nie znaczącą informację, doświadczyłam. Druga strona też nie miała lekko, bo wiem jakim paskudnym uczuciem jest zazdrość dla osoby zazdrosnej, ale główną ofiarą zazdrości byłam ja. I nie jestem jedynym przykładem takich pytań, które przeradzają się później w poważne problemy. Niekiedy prześladowania. Głośno o tym w telewizji, na forach. Przypadków jest cała masa. A zazdrość należy leczyć i jej zapobiegać, zanim stanie się naszą zmorą. Dlatego też staram się Ciebie przed tym uchronić. I nie muszę Cię znać, by wiedzieć, że pewne zachowania świadczą o jednym i prowadzą do określonych konsekwencji. Osoba, która nie jest zazdrosna, nie zapyta o ilość wcześniejszych partnerów. Ja swoich facetów nie pytałam. Oni mi sami mówili, jeśli tylko mieli na to ochotę. Ale mówili mi, bo ja ich do tego nie zmuszałam takim głupim pytaniem i nie okazywałam zazdrości (co nie znaczy, że mi na nich nie zależało). Z resztą nigdy mnie to szczególnie nie interesowało. Bo wiem, do czego taka wiedza prowadzi. Wiem, że później będziesz porównywała siebie i jego eks. Będziesz zadawała kolejne 'niewinne' pytania typu 'A kto był lepszy - ona czy ja?', albo przy niesnaskach będziesz tę wiedzę we wredny sposób wykorzystywać 'Jak ja Ci nie pasuję, to wróć do tamtej, bo widać była lepsza!'.. To praktycznie zawsze kończy się tak samo. Niestety w konsekwencji związek się rozpada, a później kolejna zrozpaczona dziewczyna jest mega-zdziwiona, że ona przecież tak bardzo go kochała i nie rozumie zupełnie, dlaczego on ją zostawił?! Popatrz na forum - z jakimi ludzie pytaniami tu przychodzą? Ciągle tymi samymi. Ciągle te same problemy, ale kiedy daje się sensowną i skuteczną radę, to mówią, że się czepiasz i nie znasz ich, więc lepiej się nie odzywaj... Oczywiście - podejmiesz decyzję taką, jaką będziesz chciała. Ale będziesz miała przynajmniej świadomość konsekwencji swoich czynów... Prawda?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość medinusa
dziękuję. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jfjjfdf
Następna się z choinki urwała===> spierdalaj durna cipo!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Następna się z choinki urwała
Proszę uprzejmie, jeśli do mnie było owo 'dziękuję' :) A te wszystkie podszywki i wulgaryzmy skierowane do mojej osoby świadczą tylko o ograniczeniu umysłowym osób tu piszących... Ale to już ich problem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość medinusa
to podszyw, sama sobie napisała dziękuję :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×