BIAŁYSTOK młode mamy i ciężarne - poznajmy się

Cześć dziewczyny ! Postanowiłam dołączyć się do waszego forum i zasięgnąc porady. Jestem z podlasia i jestem w 20 tyg ciąży ale tak naprawde jest mi jakoś dziwnie .. Zaczął sie 6 miesiąc a mój brzuch jest malutki.. wypukla się lecz gdy wstaje rano jestm płaska .. plecy mnie nie bolą , zgagi nie mam , praktycznie żadnych typowych objaów. Mój lekarz powiedział mi dziś że to chłopiec i czuję juz delikatne kopniaki ale może tylko 2-3 dziennie ... :( w dodataku przytyłam tylko pół kg przez całe 6 miesięcy .. Czy wszystko jest ok .? koleżanka wystraszyła mnie , że może to byc anemia ciążowa lecz badania mam robione co miesiąc i są ok ..

Czesc Ania :) ja w 20 t.c. przytylam moze z 2 kg a mam przyjaciolke, ktora przez cala ciaze przybrala 6 kg takze jesli wyniki masz ok to sie nie martw. Z reszta w koncowce ciazy mozesz sie zdziwic jak bedziesz przybierac pol kg na tydzien :) oczywiscie dbaj o siebie: owocki, warzywa i witaminy to i anemii nie bedzie p.s. przypomnialam sobie, ze w 1-szej ciazy mialam anemie ale wlasnie gdy w 5 tym m-cu mialam juz z 7 kg na plusie

Do ania22podlasie: witamy ;] ja miałam anemię i brałam żelazo od bodajże już 15tc, także jakby było coś nie tak u Ciebie to lekarz NA PEWNO by zareagował. A że nie odczuwasz dolegliwości to tym lepiej dla Ciebie ;] ja do 8miesiąca czułam się jakbym wcale w ciąży nie była. Teraz dopiero zaczęły się bóle kręgosłupa i mięśni i wierz mi, że nie ma się do czego śpieszyć ;]] a i ruchy dziecka wcale na razie nie muszą być mocno odczuwalne, ale jak już bobas zacznie fikać to na całego.

hej dziewczyny chcialam sie Wam pochwalic, ze moja corcia w 37t.4d wazy 3 kg i wszystko jest oki , ulozenie glowka :) dostalam tez skierowanie na cc ale bylam dzis prywatnie u lekarza a nie u swojej.. i on powiedzial, ze jesli bede chciala rodzic naturalnie przed terminem to mam szanse bo dziecko nie jest wielkie ale po terminie to juz moze byc za ciezko :) wiec decyzja nalezy w sumie do mnie :) a co u Was? jak minal Wam ten deszczowy dzien? T.P. 5.11/10.11.2010 - córcia Damian 13 lat

Do mamaAnia: fajnie, że wszystko u Ciebie dobrze z Tobą i maleństwem, 3kg to już 'duża' dziewczyna ;] Ja to dzisiaj czuję się jak babcia podchodząca pod osiemdziesiątkę... Ludzie, jak mi się ciężko oddycha, a jak zjem to już całkiem niezły wysiłek złapać dech w piersi. Wczoraj poprałam wszystkie ubranka dla dzidziusia, dziś poskładałam i z przerażeniem zobaczyłam, że jest tego cała szafka. Się rozszalałam chyba z zakupami, ale jak tu było nie brać jak takie to wszystko ładne i poprzeceniane ;]

hejka podlasianki- co u Was slychac? jak sie czujecie i Wasze dzidziusie? Ja dopiero 3 noc dobrze przesypiam a malutka fajnie sie rusza- wiem, ze przynajmniej u niej oki :)

Aj, coś chyba podupada ten nasz temacik... ;/ Ja dziś mam raczej zły dzień. Ciągle chce mi się płakać oczywiście z byle powodu. Poryczałam się jak bóbr, bo mąż nie zjadł śniadania do końca ;] normalne? nie sądzę ;] tak siedziałam i wyłam jak kojot jak głupia, trochę mu zajęło żeby mnie uspokoić i wytłumaczyć, że się po prostu najadł :D Ah ten nasz cudowny stan :):):) A jak z Waszym samopoczuciem? Też macie takie odskoki od normalności? poopowiadajcie trochę, to się same z siebie pośmiejemy i może poprawią nam się humory. Bo na pogodę nie mamy co liczyć... ;/

Witajcie! Jeśli chodzi o humory, to wczoraj dałam popis. Mąż dał mi kasę, a ja się popłakałam, że on pracuje i zarabia a ja taki darmozjad jestem, nawet w domu nie dam rady posprzatać i ugotować. Chłop zbaraniał, a potem nie dał rady powstrzymać śmiechu. Przeziębienie troche przeszło, ale gardło nadal pobolewa. Mały jest tak ruchliwy, że aż ciężko leżeć. A pomyśleć, że jeszcze nie tak dawno, też mi się wydawało, że mało się rusza. Jeśli zaś chodzi o anemię, to dopiero w tym miesiącu mam problemy z żelazem i lekarz mi je przepisał. Łykam tabletkę i już. Poza tym biorę jeszcze Urosept ( bakterie w moczu), Slow-mag (magnez na skurcze łydek), Feminatal (witaminki) i czasami Nospę ( na skurcze). Nie wiem jak u was, ale u mnie za oknem pada śnieg.

U mnie śnieg z deszczem i wiatr okropny, jak wyszłam na zakupy to zaraz pożałowałam, że się gdziekolwiek ruszyłam. I na synka chyba też usypiająca działa pogoda, bo jakiś dziś spokojny w miarę jak na niego, bo normalnie to szaleje na zmianę w podbrzuszu i pod żebrami bardzo mocno. Mąż się śmieje, że już do cycka się pcha ;]]

Hejka. Bialystok sie klania :) Mialam do was napisac wczesniej, ale moja corcia zajmuje mi wiekszosc czasu i co sie przybiore to sie Mala budzi i po poscie :D

Hej NowaTu24. Patrzę, że młoda mamusia z Ciebie ;] Też nam się tu "przydasz" w poradach itp ;] choć coś tak patrzę, że temacik zamiera lekko...

Witaj "nowa tu" jak dobrze bedzie miec mamusie na "stanie" :) moze powiesz gdzie rodzilas i jakie odnioslas wrazenia? a jak z dzieciatkiem sobie radzisz? lapia- bo bialostoczanki zwykle sa malo kontaktowe- zauwazylam to na roznych innych forach (nie tylko ciazowych) ale i zadko kiedy mozna zobaczyc by jakas pani ze wschodniej Polski wygrala lub chociaz startowala w jakims konkursie... smutne to.. taki zascianek.. u mnie wczoraj tez padal deszcz ze sniegiem a dzis leje i wieje, ze az nosa nie chce sie z domu wynurzac.. mam kolezanke, ktora rodzila w psk, jej corcia jest na wczesniakach wiec sporo info od niej uzyskalam o lekarzach, poloznych i ogolnie szpitalu wiec chyba tam bede rodzic :) odebralam dzis wyniki na toxo- fajnie bo jestem zdrowiuska a lekarz dal mi zaswiadczenie w razie gdyby cos sie dzialo z dzieckiem to bedzie wiadomo, ze nie od toxo- cudowny czlowiek a panstwowo przyjmuje :)

No to kiepska sprawa z podlasiankami... Myślałam, że ten temat się rozkręci a tu dupa. Ja w poprzednim tygodniu robiłam toxo i też wszystko gra. Oprócz tego odczyn coombsa, hiv, hbs i wszyściutko ujemne. Zdrowa baba ze mnie, a to oznacza bezpieczeństwo dla bobasa. Pogoda jest przepaskudna... Nigdzie dziś nawet nie wyszłam, bo jak przez okno spojrzę to już mi się niedobrze robi ;/

Witajcie, kolejna podlasianka się kłania :) "stety" już rozpakowana ;) pozdrawiam serdecznie

Cześć Ciężaróweczki:) Wpadłam na chwilkę przesłać pozdrowionka :) Mała upiera się przy pchaniu na ten świat,więc muszę leżeć do góry 4 literami :) które na dodatek są całe w zrostach od zastrzyków rozkurczowych :). Coś banan zamilkł , pewnie ma już swoje maleństwo przy sobie ?! :) Miłego dnia życzę :) Trzymajcie się cieplutko :)

Witamy MamaGabrysi ;] fajnie, że są z nami już te rozpakowane, do większość nas to w dwupaku jeszcze. Mój pasażer chyba sobie śpi, bo jakiś spokojny póki co. Dziś piękne słoneczko świeci. Idealna pogoda na spacer, ale mąż w pracy ;/ a jak wychodzę sama to mam wrażenie, że ludzie patrzą się na mnie jak na kosmitę. Tu się chyba wszystkie kobiety w ciąży chowają po domach i wychodzą dopiero jak urodzą. Dodam, że jesteśmy w delegacji i tak strasznie tęsknię do Białegostoku i tak strasznie się boję, że moje dziecko będzie się tu wychowywać ;(

witam. jestem w 7,6 tyg ciąży.dopiero za kilka dni idę do lekarza.mam nadzieję że będzie ok.wcześniej byłam ale za wcześnie.Bielsk Podlaski się kłania:-)

No to trzymamy kciuki i odezwij się jak już będziesz coś wiedziała ;]

mam pytanie ,w poniedziałek będę miała 8,1 tydzień od ostatniej @ .czy będzie widać już serduszko pęcherzyk i wszystko to co ma być ?

znalazłam fajną stronkę odnośnie szpitali i porodów http://www.rodzicpol...u.pl/szukaj.php

"mam pytanie ,w poniedziałek będę miała 8,1 tydzień od ostatniej @ .czy będzie widać już serduszko pęcherzyk i wszystko to co ma być ?" będzie widać.serduszko słychać już od 6tc zapłodnieniowego.gdzie chodzisz do gina?

czesc nowe mamusie :) suwalczanka o widze, ze sie "zaczernilas" :) zaciskaj nogi- Tobie jeszcze nie czas na porod :) za to banan rzeczywiscie chyba sie rozpakowala. A wiecie co wczoraj slyszalam? ponoc na warszawskiej byly ostatnio jakies problemy i nie przyjmowano tam pacjentek do porodu! moja dobra kolezanka mowila, ze w PSK (a wlasciwie USK) 4 dni byl ostry dyzur... nie znam szczegolow... mamusie rozpakowane opiszcie co nie co gdzie rodzilyscie i jak przebiegaly porody, jak pierwsze dni z dzieciaczkami? Ja odrobine zaczynam sie martwic jak to bedzie po porodzie... jakos jeszcze porod mnie nie przeraza- moze dlatego, ze wiem , ze boli i juz :D

na chmielną w Bielsku .a ty gdzie?

MamaAnia witaj :D "bielszczanka 84 na chmielną w Bielsku .a ty gdzie?" ja klinika dr.arciszewskiego b-stok,a rodziłam w usk

hej. mam pytanko.czy któraś z was chodziła do ginekologa prywatnie? jeśli tak ,to jak jest z badaniami wystawia skierowanie na badanie bezpłatnie czy jednak trzeba płacić? ja się na tym nie znam ,bo póki nie zaszłam w ciążę to "nie chorowałam " i się na tym nie znam

ja całą ciążę przechodziłam prywatnie i za wszystkie badania placiłam 100%-robiłam w krwiodawstwie lub na mickiewicza w lab. począwszy od grupy krwi,hiv na coombsie skończywszy mimo że mam krew dodatnią

a jakie w ogóle są ceny tych badań ? dużo badań trzeba wykonać? a może ktoś wie jakie ceny są w diagnostyce na antoniukowskiej?

ja za wszystkie w krwiodawstwie zapłaciłam 280zł(lub 230-nie pamiętam) miałam robione hiv,toxo,grupe krwi,combsa,chlamydia i inne ydia,cytomegalie itd

czesc Wam :) bielszczanka no raczej bedziesz musiala placic za badania a to jakie zrobisz zalezy od lekarza i Ciebie. WR x 2, prawdopodobnie mocz i morfologia x3 lub wiecej, mozliwy odczyn Coombsa a jesli nie masz to takze grupa krwi. Na reszte badan isc nie musisz ale lepiej by bylo gdybys je zrobila- cen niestety nie znam, jedynie wiem, ze posiew z pochwy 30 zl na malmeda/ mickiewicza chyba 35zl. Moja przyjaciolka chodzila i panstwowo i prywatnie- na badania miala skierowanie a niektore robiono jej w prywatnej klinice w ramach wizyty... Ja wszystko robilam oprocz posiewu panstwowo- bo w koncu od lat place skladki to uwazam, ze mi sie nalzey :D

posiew z pochwy? w laboratorium? czy u ginekologa to?