Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

mamaAnia

BIAŁYSTOK młode mamy i ciężarne - poznajmy się

Polecane posty

hej Laski wylazić z krzaków ale już!!! Gdzie sie podziewacie. Jak dobrze ze juz po świętach czy ja juz pisalam wam że NIENAWIDZE ŚWIĄT!!! Czlowiek zmachany, zero odpoczynku tylko same wizyty, masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj u nas to chyba byly najbardziej wykanczajace swieta. Patrycha z piatku na sobote nam wymiotowala. Spalismy tylko 3,5h ;/ Wigilia u tesciowej. Mala jakos dobrze sie czula nie marudzila. Ale niedziela. Dziecko nie chce jesc, nie chce spac, tylko rece i placz. Tawiam na zeby. Padla ok 20. I spalismy do 9.30 Łooo mysle, ale sie wyspalismy. Fajnie. Ale co jak ok 13 Patrycha znow pokazala nam gdzie raki zimuja. Ciagle placz, marudzenia. Zasnela po 19. Ale tylko na 30min. Potem zrobila 2 godzinne przedstawienie. I zasnela. Teraz znow jeszcze odsypia bo spi. Oj sie boje dnia co nas czeka, po pobudce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NowaTu24 witaj w klubie. U nas od piątku temperatura do 38,5-39 i tez mala maruda, tylko ręce i ręce. Nie wiedzialam co jej jest bo tylko temperature miala, myslalam ze moze nie wyleczylam tego przeziębienia do konca ale nie, bo ani karatu ani kaszlu. No i kupy brzydkie. No i sie okazalo ze miala rumień nagły bo po 3 dniach wysypalo ją na brzuszku i szyji. Takze u nas to trzydniowka. Ale cale swieta ja trzymalo akurat te 3 dni :( na szczescie po podaniu ibumu przechodzila jej temparetura na 3 godziny i znowu skakala. Takze non stop jechala na ibumie na zmiane z paracetamolem. Ale juz mamy to za soba, dzieci przechodza to tylko raz wiec mamy z głowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NowaTu24 moze u was to tez rumien nagły a nie zęby, ale w sumie nie ma jeszcze wysypki a jezeli to od piatku to juz by byla. Moze sie czyms przytrula skoro wymiotuje? Zdrowka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniulap wymiotowala sama parowa i to takimi kawalami. Pewnie zamiast pogrysc polykala i stalo jej na zoladku. Brak temp. wiec stawiam te niedzielne i wczorajsze marudzenie na zebachy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NowaTu24 aaaaaaaaa to zmienia postac rzeczy to na 100% kwałki parówki jej staly w żoładku, moja tez tak miała bo ona pochlania parówke jak szalona i zamiast gryśc dokładnie to połyka jeden kawalek za drugim jak odkurzacz i tez wymiotowala potem wlasnie wieczorem. To spokojnie i dawaj jej malutkie kawalki. Ja swojej juz parowki nie pozwalam jeśc samej tylko podaje jej na talerzyk malutki kwaleczek zje dostaje wtedy kolejny. Bo jak pokroilam cała i polozylam to w sekunde wepchała wszystkie naraz do buzi i skutki potem są jakie są.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No u nas to pierwszy raz. Zawsze sama jadla. Ale tu my w szale sprzatania, pichcenia. Ona biegala za nami z ta parowa. Bo przeciez nie usiedzi teraz jak juz chodzi i wyszly kwiatki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NowaTu24 to nie dawaj jej jesc parowki samej albo niech dostaje po kawałeczku malutkim. U nas to sie powtórzylo ze 3 razy chyba :(. Teraz moja siedzi i ma jesc pomału, kęs po kęsie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a swoją drogą to niezły szał ogrania dziecko jak widzi parówke co? moja az sie trzęsie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ale miałyście świta u mnie wczoraj mały dał popalic i tez tylko rączki śpać nieeee od paru dni jesc fujjjjjjjjjjjjjjjjjj dawaj tylko mleko i wogóle.a rano śpi do 10 - 11 teraz np jeszce spi niewiem co sie dzieje DZIEWCZYNY czy to możliwe ze mu zeby tak idą i z tego powodu on niebardzo chce jesc ??wiecie sorki ale mam proźbe sptkajmy sie niedługo jakos zapraszam domnie i wogóle musze poprzebywac z normalnymi ludzmi wpgóle dzisiaj miałam jechac do drusgiennik na cały dziec ale nie wyszło moze w weekend nastepny :( jeszce zła jestem szukam jakiejs firmy kóra pomoże mi napisac podanie o dotacje do urzedu pracy ......ale szukanie idzie marnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rajka słońce jak potrzebujesz sie spotkac to wiesz ze wystarczy telefon do mnie i nie ma problemu. Kurcze ja siedze w tych dotacjach unijnych ale nigdy nie mailam doczynienia z dotacjami na rozpoczecie dzialalności gospodarczej bo to jest skladane w Powiatowym Urzedzie Pracy co nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja tez strajkuje z jedzneiem od tygodnia, nic nie chce jesc, nawet parowki czy ukochanego makaronu tylko mleko. Wiec daje jej luz, nie to nie. Dzieci podobno mają takie okresy ze nie chca nic jesc a potem wszystko wraca do normy. Wiec zglodnieje to zje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
och dziekuuje cos czuje ze niedługo otzrymasz tel .... mam nadzieje ze wróci do normy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rajka to jakby co czekam na telefon ;) Laski PILNE!!!!!! znacie jakies laboratorium w Bialym zeby mozna bylo przywiesc mocz po 15? Musze zrobic na Zuzy ogolne badanie a nie chce brac wolnego zeby rano wiesc tylko siuski a zwolnic sie nie mam jak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zadzwon na grochowa i popros mi sie kilka razy zgodzili i raz nawet na miejscu w ciagu 5 min zrobili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc kobietki to Wam sie dzieciaki daja we znaki, nie twoerdze, ze moja grzeczniutka ale generalnie pieknie sie zachowywala przez cale swieta i choroby juz prawie slady nie ma aniluap na antoniukowskiej w Diagnostyce mozesz min do 17 i nawet w sobote o 12- wozilam malej siuski :) rajka ja bym chetnie wpadla ale ostatnio coraz gorzej u mnie w pracy i nie dosc, ze fizycznie to i psychicznie i nastroju nie mam na nic- tylko spac bym chciala :( a biedny maz w celibacie :D spadam bo wlasnie wrocil i jak adonis mi mi sie okazal prosto z kapieli :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zrobilam badanie u nas na bema zawiozlam o 15:30 i o 16:00 mialam juz wynik badnaia ogolnego a posiew dopiero w czwartek ale badanie ogolen super wiec posiew tez powinien byc jalowy. Ale mialam dzisiaj chwile grozy, jeszcze mi sie ręce trzesa. Zuza jadla makaron i zaczęła plakac az sie zakrztusiła i nie mogla oddechu zlapać. Cała sina, ja za noge i głową w dół kaszlala, cherczała ale dalej sina no na brzuszek na moje kolana i glowa dalej w dół i nagle przeszlo ale tak sie dusila, że naczynka pod okiem i na czole jej popękały ma wybroczyny. Pojechalismy do przychodni ale skonczylo sie na strachu. Kużwa nigy wiecej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj Aniulap wspolczoje, No ja wlasnie jutro mialam lapac siksy malej i robic posiew. Ale tak sobie pomyslalam czy 6 stycznia zrobia nam usg, wkoncu to swieto. Niby pracownia w szpitalu. Ale jutro zadzwonie sie dowiedziec. Po USG mieslimy miec wizyte, a watpie ze w tym dniu przychodnia nefrologiczna jest czynna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej babeczki! co tu taka cisza? NowaTu, Aniluap -współczuję problemów z maluchami..:( Rajka - głowa do góry! Co takiego doła masz..? Ogólne rozbicie czy coś się stało..? Jakby co to ja chętnie się spotkam:) Może jutro chcesz się umówić na spacerek? Dziś ciepło było, chociaż bez słońca.. Atiseni- teraz skojarzyłam, że my chyba mieszkamy blisko siebie skoro chodzisz na Bema do przychodni:) Może też jakoś na spacer się zgadamy? U mnie święta ok. Chociaż jak wróciliśmy wczoraj wieczorem do domu to odczułam mega ulgę.. Jakbym zdjęła za ciasne ubranie..:) Wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej:) Święta minęły ok, tylko że po czwartkowym szczepieniu małego przytkało. Dopiero na 5ty dzień zrobił kupę.. A walczyłam o to co nie miara - dałam jabłuszko (miałam wg zaleceń pediatry zacząć od kaszki ryzowej potem gluten, no ale dałam jabłuszko bo ponoć na kupy dobrze wpływa), wypiłam sama dwie activie i termometr w pupę małemu. No ale podziałało i to najważniejsze. Bo już się zamartwiałam, bo normalnie to on robił 1-2 dziennie! No więc rozszerzanie diety rozpoczęte!!!:) Jabłuszko posmakowało. Dziś dałam kleik ryżowy (pół mojego mleka pół wody). Nie gęstniał mocno i robił się w miarę podawania coraz bardziej wodnisty, ale smakował małemu, więc ok:) W następnym tyg podam gluten w postaci kaszy manny. Czy kupowałyście normalną manne i gotowałyście na wodzie czy może taką np Nestle mleczna kaszka manna, ze teylko z ciepłą wodą się rozrabia i gotowe? mamaAnia- czy jak zaczęłaś Ilonce rozszerzać dietę to jej robiłaś kaszki na swoim mleku czy na mm? Pytam, bo wiem ze karmisz piersia. No i ja karmię i chciałabym to utrzymać żeby jeszcze pokarmić ten okres wiosenny jak bedzie grypa królowała, żeby małemu zapewnić większą odporność.. Mi mało się ściąga mleka i codzienne ściąganie żeby robić kaszki chyba będzie zbyt uciążliwe.. A z drugiej strony boje się ze jak zacznę podawać mm to już nie weźmie piersi.. Muszę się Wam pochwalić:) Na gwiazdkę dostałam od moich rodziców takie urządzenie do przygotowywania posiłków dla dzieci. Jest super i już nie mogę się doczekać kiedy je wypróbuję. To gotuje na parze, blenduje, podgrzewa, sterylizuje i coś tam jeszcze ale muszę przestudiować dokładnie instrukcję:) Fajna rzecz a i zaoszczędzę na słoiczkach:) Macie jakieś stronki w necie z przepisami na jedzonko dla maluchów? A Wy jak? Zadowolone po świętach? Jak prezenty? Ja bardzo. Dostałam sporo praktycznych drobiazgów, ale też biżuterię od brata i książkę. Wcześniej "napisałam" listy do Mikołajów i wszystkie prezenty trafione:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, siepniowa niestety nie mieszkamy blisko siebie. chodziny do przychodni na bema ale tylko dlatego że nie chciałam zmieniać lekarza, doktor Boużyk mnie leczyła, moją siostrę, jej syna i chciałam aby także Gabrysia do niej chodziła. My mieszkamy na Wygodzie ale i tak codziennie jesteśmy na warszawskiej więc 5 min od parku. Jeśli chodzi o spacerek to bardzo chętnie, my chodzimy codziennie i nam nie jest straszne ani śnieg ani deszczyk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sierpniowa - ja dawałam małemu właśnie tą Nestle kaszkę manną mleczną. Wcinał jak ta lala. A jeśli chodzi o inne kaszki to możesz kupować też już z mlekiem, po co dodatkowo oddzielnie kupować mm. I nie zaprzestawaj karmienia piersią, bo kaszka swoją drogą z mleko swoją. Kupujesz kaszkę albo mleczno-ryżową, alb mleczno-ryżowo-kukurydzianą, dodajesz tylko wodę i gotowe. Jeśli chodzi o gotowanie obiadków itp to ja nie pomogę, Piotrek jechał na słoiczkach do 10 miesiąca. Teraz już zjada o wiele więcej to zaczęłam gotować, bo na słoikach bym nie wyrobiła, a poza tym to już duży chłop to co mu taki słoiczek... Ja to normalnie wrzucam do gara ziemniaka, brokuła, marchewkę, fasolkę szparagową czy co tam chcę, kawałek cycki indyczej lub kurczęcej, lub schab, lub pulpeta i tyle. Nie potrafię kombinować i wymyślać... taka to ze mnie kucharka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczetaodpisze na szybciutko do sierpniowki kaszke zawsze kupuje bez mleka (a raczej staram sie dawac kleik i dzem wlasnej roboty) Ilonce kupowalam najpierw NAN a potem bebilon pepti ale polecamCi robic na swoim mleku- bo czemu nie? starszemu synowi przyrzadzalam na swoim mleku poki mialam pokarm ale malej nie chcialo mi sie sciagac. gratuluje super prezentow, szczegolnie tego urzadzenia bo na pewno bedziesz mogla zdrowo gotowac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny udanej nocy sylwestrowej i szczesliwego nowego!!! Sierpniowa ja zadnej mannej nie dawalam tylko kaszke zdrowy brzuszek do mleka i juz. Ale zeby robic kaszy na swoim mleku. Szczerze pierwsze slysze :D Mozesz tez dodawac manna do innych dan np jabluszka. kupujesz zwykla blyskawiczna w sklepie jest przynajmniej tania. Robisz np lyzeczke w odrobinie wody chyc do sloiczka z jabluszkiem i masz swoj gluten. Ale chyba najatwiej podac poprzez chlebek. Dajesz kawalek do memlania i obserwojesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wiec hih u mnie wszystko oki troche spraw sienazbierało przed końcem roku i trzeba było jakoś sie pozbierac dziekuję za wszystko za to ze jestescie oo..... niom dziewczyny po nowym roku zapraszam do mnie mówei serio serio ustalamy dzien proszę o propozycje tylko nie 4 bo mam ........ niom wiec słucham z wiekszymi dzieciakami tez zapraszam prosze :) a tak wogle to wiecie w NOWYM ROKU życzę........... wy dobrze wiecie c\zego hihih

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rajka co ty ukrywasz przed nami?? czyzby maks doczekal sie rodzenstwa :D hahaha u nas sylwek mina milo i sympatycznie. byl brat z zona i cora. Posiedzielismy do 3 i do wyrka. ciezko bylo sie zwlec jak patrycha sie obudzila po 8. ale dalismy rade heheh. A jak u was??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Haj Laseczki WSZYSTKIEGO NAJ NAJ W NOWYM ROKU OBY BYŁ LEPSZY OD STAREGO POD KAZDYM WZGLEDEM!!!!!!!! Rajka co Ty tajniaczysz co?? Cos mi to tez wygląda na rodzeństwo :) Melduj co i jak ale juz!!! Co do spotkania to moze takowe zorganizujemy??. My w ten weekned planujemy wyjscie nocne, troche znajomych - jak sie nie rozmysla :). Moze jestescie chetni na wyjscie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×