PCO nie wiem co myślec

Postanowiłam zmienić lekarza i kilka dni temu byłam u dr który po wywiadzie stwierdził że prawdopodobnie mam zespół policystycznych jajników, jak na razie czekam na @ przyjmując luteinę i mam zrobić badania hormonów, nie mam pojęcia na temat tej choroby, trochę czytałam w necie na ten temat ale nie wiem czego się mogę spodziewać, możne są dziewczyny które walczą z tą przypadłością i powiedzą mi coś więcej, jak wygląda leczenie i czy da się to wyleczyć.

Niestety PCO jest nieuleczalne,można tylko podleczyć aby w ciążę zajść.Sama to mam plus hiperprolaktynemie i jestem mamą 2 chłopców.Jeśli nie starasz się o dziecko to najlepiej brać tabl.antykoncepcyjne żeby wyciszyć jajniki.Nie będą obrastały w kolejne niepękające pęcherzyki.Jeśli się starasz to najlepiej udaj się do ginekologa endokrynologa,który cie odpowiednio poprowadzi.Badanie hormonów i usg to podstawa aby coś dalej zdziałać.

ja tez miam stwierdzone pco a oprocz tego zoperowana tarczyce przez ktora tez mialam problemy z zajsciem w ciaze. Fakt 1 ciaze poronilam ale teraz mam 5 miesieczne szczescie w domu. Grunt to dobrzy lekarze ktorzy odpowiedznio cie poprowadza. Warto zanalezc ginekologa ktory specjalizuje sie tez w endokrynologii to zaoszczedzic sobie latania po 2 roznych specjalistach. Ja aby zajsc w ciaze stymulowalam cykl clostilbegytem w 1 fazie a w kolejnej duphastonem i po kilku cyklach jak sie wyrownalo udalo sie zaciazyc :)