Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zalamana swoim zyciem

Mogo sobie wybrac: albo zdechne z glodu albo zostane dziwka!

Polecane posty

Gość hbvmjsd
widac ze za bardzo nie chcesz sobie pomoc i juz zdecydowała! spalona jestes i sie znienawidzisz za to!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana swoim zyciem
przeciez nie pisalam nigdzie ze w tym miescie nie ma pociagow. Ale przepraszam kto ma mi pomoc? Oczywiscie dziekuje za rady, ciagle cos robie zeby znalezc jakas prace, ale coz poradze na to ze wiele pomyslow jakie zostaly mi podane juz wykorzystalam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz co, mój kumpel pracuje na półtora etatu i jest na studiach dziennych. Idź do tego Mc Donalda i po sprawie. A kasę pożycz od kogokolwiek, choćby nawet od cioci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana swoim zyciem
bede chyba musiala od kogos pozyczyc, a ile kosztuje wyrobienie takiej ksiazeczki? orientuje sie moze ktos? Ciocia w zyciu by mi nie pozyczyla nic:) ale jak wspominalam to dziwna osoba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie pamiętam dokładnie, bo wyrabiałam ją dawno temu. Coś mi się kojarzy 70 zł, ale nie chcę wprowadzić Cię w błąd. Zobacz w swoim sanepidzie co i jak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana swoim zyciem
na razie musze znalezc kogos kto mi w ogole pozyczy pieniadze. Nie wiem jak to bedzie bo znajomi tez raczej maja cienko z kasa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie masz przyjaciół? To nie pożyczaj całej kwoty od jednej osoby, tylko np. po 20 zł :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Robiłam książeczkę na początku roku, kosztowało to równo 111 zł za badania. Do tego w sklepie z drukami musisz kupić czystą książeczkę (5 zł) i jak dostaniesz wyniki iść z tym do lekarza i on Ci do tej książeczki wpisze co trzeba, żeby była ważna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana swoim zyciem
moze to wlasnie zabrzmi dziwnie ale nie mam przyjaciol. Mam jednak znajomych wiec moze ktos pozyczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana swoim zyciem
ponad stowa to troche duzo:( ciekawe czy mnie wezma do tego McDonalda, chociaz tam chyba wszystkich przyjmuja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystkich absolutnie. I nie wiem jak u Ciebie, ale jak mój pracował w Macu to mu zwrócili za badania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grtyvghj
Bo to jest kurwa polska rzeczywistość, a pracę trudno znależć nawet na kelnerkę to trzeba super wyglądać i jeszcze gadać po angielsku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Idź zapytaj do Maka to się dowiesz wszystkiego :) Za wyrobienie książeczki raczej nie zwracają, co innego za badania wstępne do pracy - to muszą zgodnie z Kodeksem Pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana swoim zyciem
Bylam w tym McDonaldzie i owszem przyjmuja tam wszystkich, trzeba tylko zlozyc wszystkie papiery. Ale nowych pracownikow przyjmuja dopiero od listopada. i co teraz? Jestem wsciekla, bo zanim mnie tam przyjma, zanim pensje dostane to bedzie ten cholerny grudzien. Az sie zalamalam, spoznilam sie z tym McDonaldem bo przjmowali teraz jakos. No wiec moja ostatnia nadzieje zdechla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wez kredyt studencki
600 zl na m-c dostaniesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozwies ogloszenia, ze
zajmniesz sie dzieckiem, posprzatasz, poprasujesz, psa wyprowadzisz, moze byc w okolicach kosciola, urzedow, tam sporo nadzianych babc sie kreci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolka lolka..
mieszkasz w miescie wojewodzkim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polska rzeczywistość jest
jaka jest, nie każdego stać na luksusy, ale akurat głodu to tu na szczęście nie mamy. Postaraj się o indywidualną organizację studiów, aby mieć więcej czasu na pracę i poszukaj jakiegoś zajęcia. Nie napisałaś za dużo o sytuacji w domu rodzinnym, ale może korzystniej dla Ciebie będzie wymeldować się od rodziców - może wówczas dostałabyś jakieś stypendium socjalne. Dla studentów dziennych dobrą pracą są ulotki i telemarketing - bo można dobrze dopasować godziny pracy aby nie przeszkadzały zbytnio w studiowaniu. Może nie będziesz się pławić w luksusie, ale z głodu na pewno nie umrzesz. Napisałaś coś o lekarzach i lekach - jeśli to jakaś przewlekła choroba to może przysługuje Ci jakaś zapomoga z uczelni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×