AXOTRET !!! PYTANIE

...trochę zakręciłam się.....depresja wynika nie ze względu na cerę ale objawy towarzyszące braniu axotretu

Wie ktoś czy przy braniu axotretu wymagana jest jakaś specjalna dieta? Czy nie spożywanie pewnych rzeczy może poprawić stan skóry? Z góry dzięki za odpowiedź :)

Ja biorę Axotret od 1,5 miesiąca 20mg.. Niestety efektów brak a wręcz jest jeszcze gorzej. Wysypało mnie wągrami, więcej pryszczy. Czy to tak powinno być? Może najpierw ma mi to wysypać wszystko na twarz aby skóra się oczyściła ? Tylko dlaczego to się utrzymuje ;[ Może któraś miała taką sytuację ze szczęśliwym zakończeniem ? Proszę o odpowiedz, doda mi to sił na dalszą walkę ; D. Odnośnie specjalnej diety to lekarka nakazała mi unikać witaminy A, ponieważ dużą ilość jej zawiera już właśnie Axotret oraz zakaz jedzenia tłustych potraw i słodyczy. A jeśli chodzi o efekty uboczne to mam wysuszone wargi oraz bóle kręgosłupa. Bardzo proszę o odpowiedz co z tym wysypem . Pozdrawiam : )

Każdy przechodzi kurację inaczej, jedni mają wysyp tylko na początku, inni przez połowę kuracji, u mnie utrzymywał się od września do grudnia, w styczniu jak ręką odjął...nic już nie wyszło i taki stan utrzymuje się do dziś. Skóra wygląda ładnie, jest trochę przebarwień i dziurek po trądziku, ale powoli znikają. Muszę przyznać, że pogorszył mi się wzrok, w listopadzie zmieniałam okulary i niestety szkła są już za słabe, mam nadzieję, że po kuracji będzie lepiej. Usta też jakby bardziej mi wysychały, ciągle wiszą mi jakieś suche skórki, wygląda to okropnie. Nie wspomnę już o bólach stawów itd. Wszystko to zaczyna już trochę wnerwiać...ale dokładnie za tydzień w niedzielę przyjmę ostatnią tabletkę! W tym tygodniu idę do mojej dermatolog, by ustalić, co dalej :)

Daria, a jaką dawkę przyjmowałaś ? Niedawno moja dermatolog zwiększyła mi do 30mg. Póki co różnicy nie widzę w wyglądzie. ;[

Hej Sylwia 31113, przepraszam że odpisuję dopiero teraz, ale właśnie dzisiaj pomyślałam, że zobaczę co u Was słychać :) Odpowiadając na pytanie, po skończeniu drugiego miesiąca, jest już znacznie lepiej, jeżeli coś mi wyskoczy, to najczęściej jest to taki biały ropny pryszcz, ale ściągam to i za dwa dni nie ma śladu, tylko skórki potem odpadają, ale to nie problem. Ogólnie dzisiaj moja ciocia się dopytywała co biorę, bo buzia tak mi się poprawiła ;) Widziała mnie w czasie wysypu nie chciała mnie dobijać, ale teraz mówi że jest super :) Także byle do przodu i oby tak u wszystkich było. Parę dni miałam problem z wysychającymi śluzówkami oczu, piekły niemiłosiernie, ale teraz już przeszło i jest po staremu :) Zobaczymy co dalej, a kuracja zaplanowana jest na 6 mcy. Na ile wy macie planowane kuracje i czy dermatolog oblicza Wam dawkę odnośnie wagi? Wiecie jak to się liczy?? Pozdrawiam i trzymajmy się razem, bo tak łatwiej. Dzięki i chętnie poczytam nowe wpisy.

Witam wszystkich! Moja dermatolog jak tylko zobaczyła moją twarz (ropniaki, guzki w okolicy brody, szyi) stwierdziła, że mam lamblie. Zdziwiłam się, bo skąd może to wiedzieć, w pryszczach wyczytała? Jak się okazało po badaniach MAM lamblie i ja i mąż... Wypisała na pierwszy miesiąc Curacne. Lek, który działa identycznie jak Axotret z tego co czytałam, podobne skutki uboczne. Teraz 2 miesiąc (od jutra) zaczynam brac Axotret. Jeżeli chodzi o skutki uboczne, to standardowo usta-strasznie suche. Mało co pomaga, warto na noc miodem posmarować- goi, odżywia. Odczuwam suchość w miejscach intymnych- bardzo uciążliwe, ręce suche+wysypka swędząca. Koleiny to suche śluzówki. W nosie mam strupy, ciężko oddychać. Bolą mnie pięty :) czuję się czasami jakbym chodziła w za małych butach. Nocą budzę się z bólami kręgosłupa. Co najbardziej mi dokucza, oprócz tych suchości, to straszliwe zmęczenie i nerwowość. Łatwo mnie wyprowadzić z równowagi. Na słońcu chodzę jak 80 letnia babcia, ciągle chce mi się spać. Bóle głowy. Mój brat z żoną brali te leki i dzisiaj mają idealne buźki. Cera "jak z reklamy":) Mój kolega również wyleczył uciążliwy trądzik. Najważniejsze, to nie zajść w ciążę, a po kuracji lekiem (jakiś czas) zacznę stosować dietę oczyszczającą dr. Ewy Dąbrowskiej. Polecam książkę "Ciało i ducha ratować żywieniem". Axotret pustoszy naszą wątrobę, nikt nic nie pisze o alkoholu, ale ja uważam, że powinien być tak samo zabroniony jak zachodzenie w ciążę. A co z papierosami? Czy Wasi lekarze coś wspominali? Piszcie jak się czujecie. Zajrze za jakiś czas. Pozdrawiam serdecznie i trzymam kciuki

Witam, mogę poradzić jak ja miałam wysypkę na dłoniach od słońca to piłam przez cztery dni wapno dwie tabletki dziennie i naprawdę pomogło. Ja używam na wyschnięte usta maść z witaminą A , bo tylko to mi pomaga - wiem że to jest nie wskazane, ale nic innego mi nie przyniosło ulgi na ustach, co jeszcze senności może ja nie odczuwam tak ale ciągle jestem zdenerwowana i taka zła na cały świat , bóle kręgosłupa mam wtedy gdy stoję lub siedzę długo w jednym miejscu , alkoholu nie piję papierosów nie palę i za tydzień mija 2 miesiące od brania axotretu :)

Ja Axotret biorę od stycznia. Ale małą dawkę 20mg cztery razy w tygodniu. Jak czytam o Waszych dawkach, to dziwię się dlaczego ja zalecaną mam tak niską dawkę. Ale nie ma co narzekać efekty widać gołym okiem. Mam tylko jednko pytanie: Ostatnio byłem na kontroli i lekarz prowadzący zalecił odstawienie Axotretu na dwa miesiące i udanie się na urlop ;) tak abym spokojnie mógł korzystać ze słońca. Czy ktoś z Was przerywał kurację Axotretem ? Lekarz powiedział, że można przerywać ale wcześniej z tego co pamiętam, mówił o kuracji trwającej bez przerwy ok 8-9 miesięcy. Proszę o info. Moja przerwa w kuracji zapewne wiąże się z wynikami krwi, które systematycznie robię - bilirubina wcześniej poziom 1,6 teraz skoczyło prawie do 2.

Giggs-> Ja na twoim miejscu bym nie pozwoliła na przerwanie kuracji, na ulotce jest napisane, że jak się przerwie kurację to mogą wystąpić nawroty tego wszystkiego albo może być jeszcze gorzej niż wcześniej. Ja mam dawkę 2x20mg.co dziennie, dużo czytałam o tym axotretu i nigdy nie słyszałam żeby ktoś przerwał kurację.

Witam! Po krótce: mam 26 lat, retinoidy (AXOTRET 2x20mg) biorę od półtora miesiąca - wcześniej na tydzień trafiłam do szpitala by podleczyć masakryczny stan skóry (zmiany ropne w okolicach twarzy i pleców). Od tych 1,5 miesiąca nie wiedzę pogorszenia ale nie ma też poprawy. Mam dość jasną karnację a skóra na twarzy jest notorycznie mocno zaczerwieniona (zwłaszcza policzki), ponieważ mam nieopaloną szyję i dekold wygląda to masakrycznie :/ Dodatkowo pod skórą pojawiają się dziwne jasne stwardnienia, nie są to ropne krostki a raczej zgrubienia skóry, które nie mają najmniejszego zamiaru schodzić. Mój dermatolog całkowicie zbagatelizował sprawę, a ja bardzo boję się blizn. W związku z tym mam do WAS pytania: - czy u którejś pojawiły się podobne efekty (zaczerwienienie i grudkowatość)? Nigdzie na forum nie znalazłam by ktokolwiek je miał :( - ile czasu trwały Wasze kuracja? Ps. jeśli chodzi o skuteczność tej metody spotkałam się już z dwoma dziewczynami, które miały nawrót wyprysków po półrocznym odstawieniu leków i dopiero druga seria kuracji zażegnała całkowicie problem. Bede wdzięczna za odpowiedz. Pozdrawiam serdecznie i życzę jak najzdrowszej skóry :) Kasia

Mam pytanie dotyczace ciazy podczas stosowania Axotetu. Czy jesli bierze sie ten lek to jak duze jest prawdopodobienstwo ze kiedy sie zajdzie w ciaze to plod jest uszkodzony? Czy tak jest w kazdym przypadku? Co robic kiedy sie zajdzie lub nie jest sie pewnym czy jest sie w ciazy?

Biore lek od 2 miesiecy 2 tabletki po 20 ml

Co do grudkowatości to wysypało mnie bardzo na dolnych partiach, na żuchwie i brodzie, pod skórą jest mnóstwo grudek. Nie mam pojęcia czy to ma tak być ;[ Na szczęście w następnym tygodniu mam wizytę kontrolną i zapytam się o nie. Biorę lek już 2 miesiące( od niedawna dawka z 20 do 30mg) a efektów jak nie ma tak nie ma. Jest jeszcze gorzej.. Martwię się bo liczyłam że ten lek mi pomoże, to moja ostatnia deska ratunku.. ;[ Życzę powodzenia i wytrwałości w walce ; ) !

cześć wszystkim! :) pisałam na tym forum parę miesięcy temu i byłam w trakcie leczenia axotretem. teraz jestem 4 miesiące po zakończeniu kuracji i muszę powiedzieć, że jestem w szoku. miałam duże problemy ze skórą na twarzy, jadłam różne leki i efekty utrzymywały się do miesiąca, potem znowu to samo... kiedy doszły do tego problemy z plecami, lekarz przepisał axotret. jadłam pół roku, wszystkie zmiany zniknęły. dzisiaj nie mam nic na plecach, przebarwienia powoli znikają, a teraz jak się trochę opaliłam to w ogóle ich nie widać ;) na twarzy też praktycznie nic nowego nie wyskakuje, jak już coś, to malutkie i znika po paru dniach. polecam wszystkim axotret i nie bać się go, bo naprawdę, efekty są, a skutków ubocznych poza suchą skórą właściwie nie ma. tylko trzeba pamiętać o lekach osłonowych na wątrobę i kremach nawilżających! pozdro dla wszystkich zdesperowanych i trzymam za was kciuki! ten post napisałam wyłącznie dlatego, żeby was zmotywować i udowodnić, że wszystko jest możliwe! :)

agson! jeśli nie jesteś pewna czy zaszłaś w ciąże radzę się natychmiast skontaktować z ginekologiem a potem z dermatologiem. Jeśli faktycznie jesteś w ciąży to odstawienie leków w tym momencie już niczego nie zmieni (w ciąże nie wolno zajść zarówno podczas brania jak i minimum pół roku po odstawieniu). Szanse, że płód będzie uszkodzony są OGROMNE! dlatego nawet na każdym listku tabletek, opakowaniu i ulotce jest przekreślona kobieta w ciąży (!!!) A z tego co słyszę, każdy ginekolog wielokrotnie przypomina o skutecznej antykoncepcji (mi mówi o niej przy każdej wizycie kontrolnej!) Raczę więc natychmiastowy kontakt z ginekologiem, jeśli odpowiedzialnie podejdzie do sprawy to podejmie tez odpowiednie decyzje dotyczące dalszej ciąży (bądź jej usunięcia)

Agson! Niesformatowana, ma całkowitą rację, jeżeli masz jakiekolwiek wątpliwości przerwij natychmiast branie leku i leć do ginekologa! Niesformatowana, ja mam podobny problem, teraz już mam tygodniową przerwę, bo leżę w szpitalu i nie moge ich brać gdyz złapałam wirusówkę i wymiotuję, więc tez nie ma sensu... Mój stan jest straszny, mam całą twarz w grudkach takich jak opisujesz u siebie, zaczerwienienia i blizny! Normalnie skóra w "ciapki". Trochę sie opaliłam-nieumyślnie i teraz mam plamy. Ile płacicie za Axotret. Ja płacę ok.80zł.

I jeszcze jedna, bardzo ważna rada. Ja robię sobie zdjęcia. Zrobiłam zdjęcie przed kuracją i po każdym kolejnym tygodniu i jak skończę kurację łatwo można ocenić efekty. wam też radzę, można pokazywać też lekarzowi, nie ma przecież pamięci fotograficznej...:) pozdrawiam

Ważka25, kupuję AXOTRET w aptece na ul. Gwarnej w Poznaniu, ostatnio płaciłam 67zł za paczkę 20mg, podobna cena jest w aptece na ul. 28 czerwca. Natomiast w aptece koło mnie, na oś. Piastowskim ta sama dawka kosztowała ok. 100zł !!! więc naprawdę warto poszukać taniej apteki w swoim mieście bo jak widać różnice są spore. :/ Ze mnie się znajomi śmieją, że mam 'słońco-fobię', bez filtra 50 nie wychodzę z domu i chowam się w cienie budynków i drzew jak wampir :/ boję się blizn i przebarwień a niestety okres letni bardzo sprzyja powstawaniu tego typu paskudztwa :( Powodzenia w powrocie do zdrowia! Trzymam kciuki :)

Mam jeszcze jedno pytanie. Po jakim czasie zauważyłyście jakąś zmianę? Oczywiście na lepsze ; )

Witam. Czytam wasze opisy co do skutków ubocznych i mam wielkie obawy co do podjęcia kuracji tym lekiem. U dermatologa byłem tydzień temu (maj 2012). Kurację przełożyliśmy na początek października. Więc jeszcze ma kilka miesięcy na zmotywowanie się aby zaryzykowac i podjąc leczenie. Moje problemy skórne zaczęły się w wieku 18 lat. Krosty pojawiały się z różną intensywnością raz było ich więc raz mniej. Był nawet okres, że nie było wcale. Jednak to był krótki okres. Dziś mam 31 lat i krosty towarzyszą mi nieustannie. Są moim drugim niechcianym przyjacielem. Stosowałem wiele maści, toników i innych specyfików, które tylko wysuszały moja skórę a efektu brak. Ogólnie moja skóra ma tendencje tłustą, krosty pojawiają sie w okolicy ust, brody i nosa. Mam kilka przebarwień jednak nie jest tak żle. Nie mam typowych objawów ostrego trądzika, jednak krosty pojawiają z różnym nasileniem. Raz wyskoczy 5szt. na miesiąc a raz jedna z poczwórną siłą wielka jak statek sputnik . I ten rodzaj jest najgorszy, gdyż boli pół twarzy. Na dzień dzisiejszy jest nawet dobrze kilka słonecznych dni i twarz jest do przyjęcia. .....i tu po moje długiej dygresji zastanawiam się czy jest sens męczenia się i walki ze skutkami ubocznymi. .......boje się , że będę miał wysyp jakiego jeszcze nie miałem, a widziałem zdjęcia ludzi podczas takiej kuracji i doznałem szoku z jaka siła nasilają się wypryski na twarzy. Mam trochę wągier w c na nosie i w okolicach czoła i mam obawy, że podczas kuracji właśnie z nich mogą powstac krosty już sam nie wiem. Czytają wasze posty zgłupiałem ..........................

Witajcie! Do wszystkich tych,którzy mają obawy dotyczące rozpoczęcia kuracji. Dziś mam zdecydowanie więcej lat niż moja poprzednia "forowiczka". Kurację rozpoczęłam 9-miesięcy temu. Oczywiście ,ze bałam się wysypu....który okazał się krótkotrwały....natomiast zmorą są innego typu dolegliwości. Jednak wiem ,ze podjęłam dobrą decyzję ale zdecydowanie za póżno.Skóra w póżniejszym wieku po leczeniu axotretem staje się sucha{ opanowałam ten problem} ale mniej sprężysta i narażona na zmarszczki i tu wkracza dermatologia estetyczna dla tych z dużym portfelem...więc nie ma na co czekać.Skoro każdy z nas wykorzystał już wszystkie metody walki z trądzikiem , pozostaje axotret. Mam jedno pytanie do tych, którzy są już po przeleczeniu lekiem....CZY I W JAKIM CZASIE MIJAJĄ DOLEGLIWOŚCI???!!! Mam na myśli bóle stawów itp.Pozdrawiam.

w moim przypadku dolegliwości minęły bardzo szybko tzn jakieś 2 tyg po zakończeniu kuracji, nie cierpiałam szczególnie na bóle mięśni czy stawów, suchość ust ustąpiła już kilka dni po odstawieniu leku.

PAWELBEE, każdy reaguje inaczej na retinoidy - u mnie nie pojawiło się żadne pogorszenie. Biorę Axotrer już ponad 1,5 miesiąca i choć poprawy narazie nie widać, to nie wyskakuje mi nic nowego. Niestety pod skórą tworzą sie małe jasne zgrubienia ale mam nadzieję, że niebawem to zejdzie. Skoro walczysz z z tym problemem już tyle lat i żadne leki nie pomogły to niestety obawiam się, że masz dwa wyjścia: albo zaprzyjaźnić się z krostkami albi podjąć ryzyko - a z tego co piszą dziewczyny na forum, warto. Życzę więc odwagi i powodzenia :)

Miziaa - przyjmowałam dawkę 40 mg... Od zakończenia kuracji minęły już 2 tygodnie. Co do skutków ubocznych, to minęła suchość ust, stawy dalej bolą, najbardziej stopy. Ktoś coś pisał o u tracie sprężystości skóry oraz większym narażeniu na zmarszczki w trakcie kuracji...jeśli ktoś odpowiednio nie nawilża skóry, to może i tak jest, ja nic takiego nie zauważyłam, wręcz odwrotnie, wydaje mi się, że skóra twarzy jest gładsza i zdecydowanie bardziej napięta. Dermatolog mówiła, że izotretynoina to retinol, a jakie ma on działanie, wie chyba każda kobieta.

Uwaga - tajtańszy Axotret 20mg - apteka w Warszawie Farm-jet ul. Grojecka 76 lub świętokrzyska 20. Cena - uwagaaa 64.90 za 30tabletek

witam, czy przy stosowaniu leku można smarować twarz jakimś kremem? w końcu lek wysusza skóre a ja chce ją znowu nawilżyć, to sie ze sobą nie kłóci?

Nie pamiętam czy na ulotce było wyraźne przeciwwskazanie do używania kremów, czy to po prostu mój dermatolog mi nie kazał. W każdym razie nie jest zalecane używanie kremów. Ale wiadomo każdy inaczej reaguje, ja używam płynu micelarnego do przemywania cery - po tym cera nie jest tłusta ani sucha. W sam raz. Parę razy smarowałem twarz kremem Bambino dla niemowląt ( na noc). Wcześniej na forum ktoś ten krem polecał.

Oczywiscie, że powinno się używać kremu, bo zamaist twarzy będzie łuska :) Najlepiej nawilżajacy lub - ja przynajmniej tak robię, tłustym - wlasnie kremem bambino :) Usta, poniewaz strasznie mi pękają i są wysuszone, smaruje w domu zwykłą oliwą - to mi bardzo pomaga. Ja stosuje juz Axotret 5miesiąc i jest o wiele lepiej niż było, twarz wygląda pawie normalnie ale za to plecy cały czas są tragiczne. Niestety ze względu na chorobę nerek, nie mogę brać duzej dawki, tylko 10/20mg dziennie wiec to dlatego wolniej działa lek - przynajmniej tak mi powiedziała dermatolog. Ale i tak jestem zadowolona, że twarz wygląda normalnie, bo w swoim życiu przetestowalam chyba wszystkie mozliwe antybiotyki, masci czy kremy....

Witam jestem nowy na forum mam na imie DAniel mam 17 lat i walcze z tradzikiem od 1 gim, na poczatku w ogl nie leczylem przez rok potem jakies kremy stosowalem az ktos mi polecil benzacne i niestety tak mi wysuszylo skore ze policzki okolice bakow , skroni lekko czolo sa w luskach. 15 maja bylem pierwszy raz u dermatologa i mi przepisal Aknenormi dawka pierwszy dzien 40mg drugi 20mg i tak nazmiane + krem nawilazjacy Cetaphil md z tych lusek teraz sie robia takie jakby strupy i moje pytanie czy aknenormin nie pogorszy tego stanu ?