ANIOŁKOWE MAMY - miałam termin na styczeń 2011 :( [*]

Dzięki. Do następnego razu. Pa

Pa dobranoc

:) dla Was

Dołączam do Was dziewczyny :( Miałam termin na 1 maja.... Mój Aniołek też już w niebie.... Ech ciężko jest....

prs wyrazy współczucia... przeżyłam to samo.....

Witam :) prs przykro mi że i Ciebie to spotkało :( Ja już domeczek mam posprątany teraz tylko obiad kąpiel relaks mmmmmmmm :) Moja mama też szyje ma otwarty punkt, a ja jakos nie mam do tego ciągoty ;) :p

Witajcie dziewczynki moje..jak sie dzis czujemy?? jak nie dawno wrocilam z pracy a teraz odpoczywam...mam nadzieeje sie nie smutacie za bardzo...buziaczki milego popludnia:*:*

Wczoraj naczytałam się na tym i jeszcze dwóch tematach sporo. Dziewczyny przeszłyście wiele i wiele się nacierpiałyście. A ja mam wrażenie że jakoś tak "szybko poszło" u mnie :( 4 października diagnoza, potem konsultacje u innego lekarza, następnego dnia szpital, jeszcze usg, potem decyzja - zabieg. Dostałam tabletki a po mniej więcej 12h zabieg... i do domu... 2 dni w domku i do pracy... A mi do dziś ciężko z tym... Taka byłam szczęśliwa jak się dowiedziałam o ciąży. Mąż jeszcze bardziej chyba się cieszył.... On jakoś to przeżył choć też mu ciężko było. A ja.... Nigdy nie zapomnę....

prs o tym niedy nie zapomnimy :( nawet jak będziemy miały dzieci o tych w niebie będziemy pamiętały i kochały je ...

PRS-> ja 28 miałam wizyte kontrolną u gina,szok,serduszko nie bije.... 29 do szpitala jeszcze,raz usg,dostałam tabletki cytotec......pani doktor wzieła mnie na fotel "zobaczyć jak tam wygląda" i wyciągła maleństwo.... zaraz potem czyszczenie w narkozie,i na drugi dzień po odebraniu wypisu do domu........

Jakoś nie umiem dzisiaj pisać - mijają dziś trzy miesiące od zabiegu ( 14 TC).... Maleńka gdyby żyła miała by już teraz jakieś szanse..... :( Przytulcie mnie mocno..... :(

gosia ja mocno Cię przytulam ja jutro będę miała 4 miesiące od zabiegu a teraz byłby 28 tc też mi źle :(

Jejku dziewczynki jak tak piszecie to az serce sciska u mnie jest to jeszcze swieza sprawa bo minelo zaledwie 6 dni nawet tygodnia jeszcze nie ma...staram sie jakos zyc z ta mysla a raczej musze bo niestety nie mam innego wyjscia...kazda co stracila dzidzie wie co to znaczy i wogole...

A cio to dzis zadnej dziewczynki nie ma:(

Cześć Kobietki. Co dziś u Was słychać?

Odpoczynek odpoczynek i błogie lenistwo :) a u Was?

U mnie też lenistwo. Tylko na wieczór mam "zamówionych" gości ale luzik wszystko już przygotowane..

My chyba z mężem pójdziemy na kolacje na czeskie rohliki pycha :)

Dobry pomysł z kolacją. A co to są te czeskie rohliki?

Kochana tj pychata takie ciasto jak na pizze z tego uformowane duże pierogi i w tym różne nadzieneie np z kurkami i borowikami na maśle albo z szynką serem kukurydzą pieczarkami i celulą albo z kozim serem i szpinakiem do wyboru do koloru pycha i tj podawane na ciepło pieczone w takim piecu jaki pizza :)

Faktycznie brzmi znakomicie.. kuri, borowiki, pieczarki.. uwielbiam grzyby.. Smacznego życzę:)

Niom pyszne tj dziękujemy bardzo :)

Hej - wpadam i wypadam. Dzisiaj już lepiej .... :) Fajny dzionek. Byliśmy z małym na basenie. Woda wspaniała.... Jutro wracam do roboty - koniec urlopu. Ale mi się nie chce. Jeszcze muszę stawiać imieninowe (zaległe ) ciasto..... - zaraz zresztą muszę je skończyć... Następne wolne mam dopiero ok.11 listopada. Dobrze że to tak niedługo. :) NIe zdziwcie się, jak od teraz będę wpadać do Was wieczorkami! W pracy mam poblokowane strony :(

dobry wierczór...a ja jem kolacyjke i zaraz do łózeczka z miskiem seans filmowy:)

Witam :( Dziś mam mega dół :( mijają 4 miesiące od diagnozy i zabiegu :( :( :(

Groszkowa - wiem co czujesz... Pamiętaj że kiedyś spotkamy nasze Aniołki! A teraz One siedzą tam na górze i kibicują nam z całych sił, ze swoich serduszek, aby teraz nam się już udało.... Coś mi się czuje, że już gorzej nie będzie, teraz już będzie tylko lepiej ...

Poza tym M pojechał do swoich rodziców i nie wiem kiedy wróci :( :( :(

Przynajmniej wiesz, że w ogóle wróci.... :) :) :)

Groszkowa - przytulam Ciebie dzisiaj MOCNO!!!

Groszkowa trzymaj się ciepło u mnie za 3 dni minie 4 miesiące a ja już od wczoraj płaczę po kątach. A tu jeszcze jutro czeka mnie zakładanie aparatu ortodontycznego i rwanie zębów:(