wyludzacze na kafe?

ciociuniu, Ty wiesz co mi możesz zrobić prawda? w ( . ) pocałowac :) no, z tym że do tego czasu musisz jeszcze podrosnać. Ok żegnam klub PCK :) do jutra :)

Jestem stara baba i to co mnie wkurza najbardziej to takie jątrzycielki jak ty i babsztyle twojego pokroju. Idź spać i nie wracaj tutaj

No widzisz - stara jesteś, a głupia :o

wszędzie sie znajdzie ktos kto wykorzysta dobre serce kogos kto chce pomóc. Pamietam jak kiedys na pomocwych emamach była kobietka ktora poprosiła o ciuchy w r. od s do xl :D:D

"to e mail tej pani fibi63@wp.pl . napisz do niej i dogadaj sie z nia co do wysylki. rozmawialam z nia i jest ''sprawdzona'' , jeszcze zdjecia mi wysle. " Wyłudzacze - wpisałam maila tej potrzebującej mamy w google i wyskoczyło mi info (z tym adresem) że to 19-letnia dziewczyna. Pochwalam piękną ideę topiku, sama chętnie pomogę, nie twierdzę, że ona kłamie (urodziła w wieku 14 lat?) ale może nie zaszkodzi sprawdzić o co chodzi z tym wiekiem i mailem.

Ja napisałam do niej e-mail i mi odpisała :-)

rzeczywiscie . dziekuje za podpowiedz. i imie sie zgadza, porozmawiam z nia.

Idea topiku piekna ale prawdziwi potrzebujacy nie odnajda go. Bo niby jak? Za to znajdzie sie tu mnostwo naciagaczy :-( Lepeij rozejrzyjcie sie w waszych okolicach, moze jest ktos kto tej pomocy naprawde potrzebuje. I wtedy po cichu, bez zgielku kafe zaniescie ta pomoc.

wyludzacze - a jakie imie Ci podała ?? Bo ja zapytałam o adres do wysyłki i już nic ;/ zero odzewu

To ogloszenie na tamtej stronie pisalam w wieku 19 lat, 8 lat temu. Chodzilam wtedy do szkoly sredniej, klasa maturalna. Nie moja wina, ze nadal sie ono tam znajduje :/ Mialam kiedys w planach studiowanie germanistyki, ale sie nie udalo. Oczywiscie mozecie nie wierzyc, chyba ze znajduja sie tam jakies daty dodawania ogloszen. W kazdym razie przykro mi ze zostalam potraktowana jak oszustka, bo nią nie jestem.

ma na imie agata. mi tez juz nie odp pewnie zeszla.

http://nauka.pl/Wiadomosci/Nowosci/Przyjaciele__czII,38,356,945,1

nikt cie nie traktuje jak oszustka, poprostu rozpatrzamy wszelkie mozliwosci sprawdzenia czy ktos nie buja

potrzebujaca mama//poprosze o adres na meila i rozmiar swoj i dziecka. malgorztapotocka1@gmail.com

Nie jak oszustka kochana :P Po prostu każdy chce być choć trochę pewien :P Tutaj każdy zawsze coś znajdzie :P z mojego e-maila też kiedyś koleżanki robiły sobie jaja i pisały ogłoszenia że sprzedadzą nerkę później zrobiły z tego artykuł do szkolnej gazetki :P ale jak wpiszesz w google nazwę maila cały czas będzie się wyęwietlać ogłoszenie co nie oznacza ze ja mam coś wspólnego z tym :-)

=) Pozdrawiam

Nie udowodnie że mówię prawdę, każdy już swoje wie. Dziękuję za zainteresowanie, ale w tej sytuacji nie skorzystam, wolę się obejść bez pomocy niż być kolejną posądzoną o wyłudzanie.

nikt cie o nic nie posadza . kolejna ktora sie obraza, przestan prosze. dogadalysmy sie na mailu podaj jeszcze dane i ci chociaz te kozaki wysle. to chyba logiczne ze sprawdzamy ile sie da czy ktos nie oszukuje?

A kto Cię Posądził o wyłudzanie ??

ale przecież maile mogą podać kogoś znajomego np bo nie ma dostępu do internetu i ktoś jej da znać jak jakaś osoba do niego napisze. Sama nieraz korzystałam z maila brata bo nie miałam jeszcze swojego. No cóż, nie każdy musi i chce pomagać ale po co od razu wyzywać od oszustek? Wyobraźcie sobie jak osoba jest naprawdę biedna, odmawia sobie jedzenia żeby dać dziecku i przeczyta takie słowa? Naprawdę czasem pomyślcie. Co do tego topiku o butach to już na początku, nawet jak autroka nie podała większych szczegółów została zwyzywana więc nie rozumiem tej złości ludzi. Przecież jako naród powinniśmy się wspierać a tu tyle nienawiści w ludziach :( Kiedyś do mojej babci staruszki przyszły cyganki, prosiły o pieniądze "na chleb", nie chciała im dawać pieniędzy ale zaprosiła do środka, zrobiła herbatę, poczęstowała obiadem i jedna chciała skorzystać z łazienki, zanim babcia ją tam zaprowadziła to druga ją okradła z pieniędzy i biżuterii, babci było przykro ale sama powiedziała, że gdyby wyrzuciła je z domu to żałowałaby jeszcze bardziej bo sama nieraz prosiła ludzi o pomoc bo nie miała co jeść w czasie wojny i ludzie pomagali sobie jak mogli i nie potrafiła odmówić a jakby naprawdę ktoś był bardzo głodny? Kiedyś pod supermarketem facet zapytał mnie czy "dam grosza" na coś do jedzenia, powiedziałam mu że mogę mu dać coś z zakupów i dałam mu kiełbaski, bułki i jakieś tam ciastka a on bardzo dziękował i poprosił mnie jeszcze o chusteczki bo miał katar a widział, że mam w koszyku :( bardzo mi się szkoda go zrobiło i rzuciłam mu kilka złotych to mi jeszcze zakupy pomógł włożyć do samochodu :) Nie wyglądał na żula, nie śmierdziało od niego wódą i fajkami, normalny facet... Ja później byłam zadowolona z siebie, że mogłam komuś pomóc :) Nie wyobrażacie sobie jaka bieda jest straszna. Sama jako dziecko doznałam biedy, nieraz chodziłam głodna, nie miałam na bilet do szkoły i teraz jak już jestem w lepszej sytuacji pomagam innym i cieszę się z tego :) Nie osądzajcie ludzi pochopnie bo pozory czasem mylą i możecie zrobić komuś straszną przykrość :(

Witam dziewczyny.jestem mama dwojki niepelnosprawnych dzieci. Jest ciezko pod kazdym wzgledem ale jakos ciagniemy. Co mam zbedne tym dziele sie z innymi. Ale sama znalazlam sie w sytuacji gdy musze szukac pomocy. Po 11 latach tulania sie po katach dostalismy mieszkanie sluzbowe. Nie bylam w stanie odlozyc zadnych pieniedzy bo wszystko szlo na lecyenie dzieci ale choc wyrzec musialam i musze sie nadal wielu rzeczy to gdy widze efekty rehabilitacji to placze, ale ze szczescia. Tak samo plakalam gdy dostalam to mieszkanie. Ale nie mam za co go wyremontowac. Potrzebujemy prawie wszystkiego, materialow budowlanych, wyposazenia kuchni i lazienki, mebli, kuchenki, pralki, odkurzacza itp.

pannamariannaaaaa - Witamy ;-)

kurde, to rzeczywiscie ciezko. po 1 dzieci w jakim wieku , potrzebuja ubran? 2. zostal e mail. wspolczuje.. kurde,a skad jestescie?

witam! chetnie sie przylacze do szlachetnej akcji pomocy:) tylko nie wiem za bardzo komu,bo tematu nie czytalam...

7 i 5 lat. Ciuchy mam, kupuje w lumpach, wymieniam z kolezankami, czasem dorabiam na sprzataniu jak czas pozwala, maila podam jutro poniewaz dzis korzystam po kolezensku a jutro bede miala swoj adres. Tez przysluga kolezenska :)

no wlasnie mamy nowa pania tu , to moze bedziesz mogla pomoc. hm czyli raczej konkretne rzeczy. trzeba tu bedzie wiecejludzi. skad jestescie?

Wrocaw. Musze Was opuscic, musze zwolnic komputer. Jesli bedziecie nadal to jutro sie odezwe. Serca juz macie wiec wytrwalosci zycze.

a ja chciałam prosić o odkurzacz gdyby ktoś chciał wyrzucić lub zmienić na lepszy model, mój nawalił a wiadomo jak to jest przy dziecku :-O Uprzedzając ataki to powiem że jestem samotną mamą, nie mam alimentów bo tata nie płaci a FA nie chce dać bo za dużo zarabiam (ponad 700 w przeliczeniu na osobę). Mimo że nie mam tak tragicznej sytuacji jak mama od bucików i mam internet w domu, to jednak ciężko wyżyć z 1 wypłaty zwłaszcza że ex naraził mnie na długi które będę spłacać przez kilka następnych lat (rata kredytu to prawie 300 zł.) do tego żłobek 250, czynsz prawie 500 i media. PS. Nie jestem oszustką. Naprawdę potrzebuję odkurzacza, może być wiekowy, odrapany, byle sprawny.

nowy topik zzalozylam, zobbaczymy. moze ktos ma jakies agd

Ojaki przyjemny temat . Jak czytam was to az mi sie dobrze na sercu robi ze sa jeszcze tacy ludzie. Bo ja wielu ludziom pomoglam a teraz sama pomocy potrzebuje i co? Myslicie ze ktos podal mi reke? Nikt facet zostawil mnie sama z dzieckiem. A mam dopiero 20lat. Takie zycie.