Kobietki chcace zaciazyc

aktualizuję :-) NICK WIEK TERMIN @ CYKL STARAŃ Pandzia_1............27................ok 8.12....................2 gosia 1983............27................ok.29.12.................. . 7 MyszkaP..............23................ok.1.01........... .........3

Pandzia_1 wiesz kochana ja sie juz tak nie martwie tym,nie ukrywam ze gdzies tam zawsze zostaje zal ze sie kolejny raz nie udalo,mam jedno dziecko moze juz tak musi byc,co do tego lekarza zobacze co mi powie ale tez sie na duza rewelacje nie nastawiam ze pomoze,zreszta zobacze napewno sie odezwe i dam znac co i jak poki co swieta za pasem i nie mysle

Nie wiedziałam, że masz dzieciaczka :) a ile ma, no i synek czy córa? Ja trochę żałuję, żę dosyć późno wzieliśmy się za starania, no ale też późno był ślub bo dopiero 2 miesiące jak jestem mężatką :) ale mogło to wszystko się wcześniej rozpocząć, zarówno ślub jak dzidzia, no ale mój musiał chyba dojrzeć :) mężczyźni he he Mogę się spytać czy o pierwsze dziecko długo się starałaś? Nie jest to moja sprawa więc jeśli nie chcesz to nie odpowiadaj. I wcale tak nie musi być. Przywołuję Cię do porządku ;) U mnie nadal cisza, ale boli mnie podbrzusze i piersi wiec dalej sobie czekam na @.

Pandzia_1 mam corke ma 4 lata,co do twojego stazu malzenskiego to faktycznie kruciutko jestescie po slubie ja juz mam za soba 6 lat malzenstwa w pierwsz ciaze zaszlam dosc szybko,bralam tabletki anty. po odstwieniu jakies 3 miesiace i byla w ciazy pewnie wlasnie dlatego sie udalo bo po tabletkach podobno szybciej mozna zajsc w ciaze,po porodzie tez zaraz praktycznie zaczelam brac tabletki anty.tyle ze teraz odczekalam te zalecane 3 miesiace po tabletkach i dopiero sie zaczelismy starac moze to byl blad mam nadzieje ze @ nie przyjdzie do ciebie,trzymam kciuki

Hej! nie było mnie kilka dni- jakoś tak wyszło, że nie miałam czasu włączyć laptopka. Ale trochę się u mnie w tym czasie działo. Odnowiły mi się problemy z zakażeniem (przez antybiotyk który musiałam brać niedawno) więc odwiedziłam swojego gina. Na szczęście okazało się, że to nic strasznego i leczenie potrwa 10 dni. A przy okazji miałam okazję z nim porozmawiać. Przede wszystkim wiem już, że mam się na razie nie martwić tymi moimi cyklami :) chyba, że będzie się to dalej powtarzać. Poza tym powiedział, że w ciągu pól roku starań tak na prawdę w ciąże zachodzi sporo mniej niż połowa kobiet, więc głowy do góry! To nie jest przyjemne kiedy się nie udaje, ale to jeszcze nie znaczy, że za trochę maleństwo się nie pojawi. Może to głupio zabrzmi ale ja lubię chodzić do swojego gina (byle bez badania :P), bo jakoś zawsze bardziej optymistycznie po tym patrze. Tak sobie myślę, że może właśnie grudzień okaże się dla nas szczęśliwy, bo tak jak pisała Myszka skupimy się na świętach, odstresujemy, minie jesienne osłabienie organizmu i będzie poświąteczny i posylwestrowy wysyp ciąż ;) No a poza tym ile już było takich wątków jak nasz i na większości tych starszych temat zmienił się- dziewczyny piszą już o wnukach a nie o staraniach ;) No mam nadzieje, że przelałam na Was troche mojego optymizmu :D

to i ja się dopiszę NICK WIEK TERMIN @ CYKL STARAŃ Pandzia_1............27................ok 8.12....................2 gosia 1983............27................ok.29.12.................. . 7 MyszkaP..............23................ok.1.01........... .........3 Marta1901...........23.................ok.20.12..................1

Marta widzę,że jesteśmy rówieśniczkami :-) Napisałaś " że w ciągu pól roku starań tak na prawdę w ciąże zachodzi sporo mniej niż połowa kobiet" i to bardzo mnie podniosło na duchu :-) dzięki :-* Co do ginekologów to ja też mam niesamowitego. Pan Maciej nie dość, że potrafi rozśmieszyć i podnieść na duchu jak trzeba, to jeszcze tak przeprowadza badanie,że człowiek nawet nie wie że był badany. Bardzo go lubię :-) Koniecznie napisz co tam u Ciebie, masz jakieś objawy?

No ja tylko przytoczyłam słowa mojego lekarza :) i wierz mi, że sama się nimi podnoszę na duchu. Ale cieszę się, że Tobie się przydały. Co do moich objawów to jeszcze za wcześnie. Choć oczywiście wmawiam sobie, że lekko powiększony brzuszek to dlatego, że tam już ktoś mieszka, a nie od zajadania się domowymi wafelkami ;) Przyznaję, że od paru dni jestem pełna nadziei i myślę sobie że, to też może być objaw ;) A żeby trochę zmienić temat w ramach odstresowania około świątecznego: Jak Wasze przygotowania do świąt? Myślicie już nad prezentami? My właśnie z mężem się za to zabieramy. A jak wyjdą dwie kreseczki to pod choinka znajdzie się i jakaś grzechotka ;)

AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA............. O BOŻE O BOŻE O BOŻE.... chyba nie wierzę, ale chyba... się udało :) :) :) :) Zresztą same oceńcie czy ja mam omamy czy co? Tak pisałyście dziś o tej ciąży niby mojej że pokusiłam się na test, kupiłam w aptece jeden na jutro rano, a potem w markecie wzięłam taki pasko jakis tani, żeby sobie dziś zrobić AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA.... http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b9da2c2bfaf2dad3.html Sorki za jakość zdjęcia ale jedyne co miałam pod ręką to telefon, ale mi się łapki trzesą :) :)

Pandzia.....GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :-) Robiłaś już drugi test??? Pisz od razu czy wyszedł pozytywnie! No to zrobiłaś sobie prezent na święta :-) Naprawdę bardzo się cieszę i jeszcze raz gratuluję :-D

Marta1901 starasz sie dopiero pierwszy cykl wiec nie panikuj!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Marta tak zrobiłam dziś rano drugi, są dwie krechy, jedna słabsza ale widoczna :D już umówiłam się do lekarza na wtorek i chyba nie wytrzymam do wtorku :) trzymam kciuki za resztę, jak lekarz potwierdzi i daj Boże wszystko będzie ok to powiemy rodzince w Wigilię :) narazie milczymy. byjiklololpppppppppppppppp ja przy pierwszym cyklu też panikowałam, to chyba normalne u zaczynających starania.

Przepraszam miało być MyszkaP, to z emocji :)

Pandzia wieeeeeelkie gratulacje! Cieszę się bardzo :) Pisz nam jak się czujesz i czekamy na wiadomości po wizycie :) I widzisz, że czasem warto się nas posłuchać ;) A co do tego, że staram się pierwszy cykl- owszem tak jest, co nie znaczy, że mi nie zależy czy zależy mi mniej. Jeśli się okaże, że się nie udało to też będzie mi smutno. Czy tylko ktoś kto już dłużej się stara może się tym przejmować?

no ja sie staram sie 2 lata i co ja mam powiedziec ??? powinnam dam sobie w łeb dawno daltego 2 cykl to jeszcze nie tragedia zdrowe pary staraja sie nie raz do roku czasu a jeden cykl to naprawde nic to dopiero poczatek i nie sa to zadne problemy z zajsciem w ciąze !

proponuje wiecej cierpliwosci i sie tak nie spinac!!!

Ja nie mówię, że mam problemy z zajściem w ciąże. Na początku jedynie zastanawiałam się czy przy nieregularnych cyklach nie będzie z tym problemu. A mi się wydaje, że jak ktoś stara się o dziecko to normalne jest, że zastanawia się czy się udało czy nie. Szczerze mówiąc myślałam, że mogę tu normalnie pisać i nie ma znaczenia ile miesięcy się staramy. I że nikt nie będzie mnie krytykował bo przecież nie o to tu powinno chodzić, tylko o wspieranie się.

Pandzia_1 GRATULACJE i macie ten wymarzony prezent na swieta,powodzenie

Pandzia czy na wcześniejszym zdjęciu jest Twoja suknia ślubna? (przepraszam, że spojrzałam ale myślałam, że wrzuciłaś kilka zdjęć testu) Jest śliczna ;)

marta1901 ja cie nie krytukuje tylko chccialam ci uswiadomic ze nie masz powodów poki co do zmartwien bo to sa dopiero poczatki zdrowe pary staraja sie nie raz i rok czasu!!! nie zamierzalam tu nikogo krytykowac zle mnie zrozumialas

"Nie" dziękuję Wam :) Marta tak są tam jeszcze fotki mojej sukni i fryzury i dziekuję za pochwałę sukni, dopiero 2 miesiące po ślubie a już mam wrażenie że to dwa lata :) Czuję się dobrze, ale boli mnie brzuch na dole, takie kłucie i lewy jajnik, w sumie to boli mnie od ponad tygodnia i biust tak samo i to mnie zastanawiało, ale pamiętam że w tamtym cyklu też mnie biust pobolewał ale mniej. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze bo się boję. Już chciałabym być po wizycie.

Pandzia_1 nie denerwuj sie bo to ci nic nie da ciesz sie kochana szczesciem,a nerwami mozesz tylko sobie i fasolce zaszkodzic,bedzie wszytko dobrze glowa do gory

Witam wszystkie a Pandzi_1 - GRATULACJE!!!!!!!!!!!!! super, cieszę się razem z Tobą a teraz pamiętaj, nie czytaj wszystkiego co wpadnie Ci w rękę lub wyświetli się na monitorze w temacie: ciąża;) wsłuchuj się swoje ciało i ciesz się swoim stanem!

Ale tu cisza :-) Co tam dziewczyny słychać??? Marata masz jakieś objawy??? Bo to już niedługo jak mam nadzieję @ NIE przyjdzie :-) Pandzia i jak tam wizyta u lekarza??? Miałaś iść we wtorek :-) Mam nadzieję że wszystko w porządku :-D A Ty gosiu mam nadzieję działasz na całego :-) bo ja tak :-D :-D :-D w końcu teraz są te dni....tylko mam nadzieję, że nie wykończę mężulka, ;-P ;-P ;-P

Musiałam przełożyć wizytę na poniedziałek z powodu służbowego wyjazdu, ale dzwoniłam do położnej i powiedziała, że jak nie plamię i nie mam silnych bóli brzucha (tfu tfu tfu) to nie mam się czym martwić i spokojnie mogę przełożyć wizytę. Poza piersiami i lekkim pobolewaniem w podbrzuszu to nic nie czuję :) także czekam z niecierpliwością na wizytę :D no dziewczynki działajcie działajcie i przekazujcie dobre wieści :) A ja przesyłam ciążowe fluidki ******************************************************************************************************************************************************

Hej ja mam objawy- mdłości i bóle brzuszka.... tylko, że to objawy mojego przeziębienia! ;( A poza tym to cisza i spokój- @ nic nie zapowiada, choć powinnam w poniedziałek mieć. No i mam tak, że jak myślę o tym, to nie wiem co mam myśleć. I dlatego skupiłam się na tym, żeby się wyleczyć :) Pandziu a Ty kiedy idziesz na wizytę? Czekamy na wiadomości :) A ja łapię te ciążowe fluidki :D I trzymam za Was kciuki ;) Myszka, nie zamęcz Twojego biednego męża! Chociaż jak ja się tak śmiałam do swojego i pytałam czy za bardzo go nie wykorzystuje to się tylko cieszył :)

MyszkaP hej kobietko ja nie dzialam az tak ostro,poprostu odpuszczam i nie mysle co ma byc to bedzie,moze poprostu mam miec tylko jedno dziecko,juz niedlugo do polski polece zobacze co tez na to wszystko lekarz powie jesli powie ze nie ma przeciwskazan to zaczne od kwietnia maja znowu starania poki co to chyba ostatni miesiac dzialan pozdrwiam wszystkie kobietki i trzymam za wszystkie oczywiscie kciuki:)

Hej pamieta mnie tu jeszcze ktos>?

hej, możecie przyłączyć się do Nas. mamy forum i jest tam sporo dziewczyn które mają też problem z zajściem w ciąże napiszcie mi wiadomość na e-mail a jak wyślę link do naszego forum. kasiaitomekz@wp.pl czekam i zapraszam do Nas

anitia hej pewnie ze pamietamy,co u Ciebie malo napisalas,jak twoje starania?