Moj syn ma 15 miesiecy i wazy....

15 kg . Czy to nie za duzo? Dodam, ze ma 90cm wzrostu.

no chyba trochę za dużo

dostaje 240ml kaszki dziennie bo nic innego nie chce jesc

nie masz siatki centylowej? to zdecydowanie za dużo, moja córka ma pięć lat i waży 16 kg:-O

mialam na mysli ze dostaje 240ml kaszki 3x dziennie bo nic innego nie chce jesc

własnemu dziecku :O Przecież przemiana materii kształtuję się do 3 roku życia a Ty już ją zniszczyłaś , chłopak nigdy nie będzie szczupły , bo rozkraczyłaś mu żołądek :O Będzie miał masakryczne złą przemianę materii :O Jakbyś się postarała to by jadł cokolwiek innego , pewnie jak tylko zapłacze to już rezygnujesz :O Brawo , wyhodowałaś kolejnego grubasa , bo wychowywaniem tuczenia dziecka nazwać nie można . :O

ale co wy mowiecie ? Jakie tuczenie? Przeciez moj syn jest wysoki i ta waga do niego pasuje. A poza tym moj maz jak byl maly tez byl pulchniutki , ja to samo a teraz jestesmy bardzo szczupli.

aa, sorry, dopiero doczytałam, że twój syn ma 90 cm, kawał chłopa:-) w takim razie nie waży za dużo, jest po prostu dużym dzieckiem, ale zbudowany jest proporcjonalnie waga do wzrostu, a tak swoją drogą proponuję jednak spróbować zdecydowanie rozszerzyć dietę,

bez przesady, nie jest źle! Zwłaszcza, że jest wysoki! Dzieci, tak jak i dorośli się różnią! Zależy, jak wyglądacie Ty i ojciec dziecka, a także dziadkowie; budowę, ilość tkanki tłuszczowej i grubość kości jest w dużej mierze dziedziczna. My mamy na odwrót: mimo, że żarłok, to jest zachudzony; wszyscy krzyczą, że jest za drobny. I mam to w nosie, bo jest zdrowy- po prostu taka jego uroda! U Ciebie też tak może być. Oczywiście, nie paś go, ale skoro tego nie robisz- zaakceptuj :)

wszyscy mi mowia , ze z niego kawal chlopa jest ale zarowno ja jak i maz oraz dziadkowie - jestesmy wysokimi ludzmi ja-176cm, maz 192 to samo dziadkowie bo babcie sa malutkie ;) co ja mam mu zrobic jak on nie chce prawie nic innego jesc oprocz mleka, kaszki ewentualnie kaszanki :O

No właśnie :) Po prostu duży chłop :) A co do jedzenia- ja Ci niestety nie powiem, bo mój je WSZYSTKO sam z siebie i nie wiem, jak postępować z niejadkiem (znaczy wiem, bo się nasłuchałam co ze mną rodzice robili, bym jadła- ale to były metody dość drastyczne)

ehhh moja 4-latka tyle waży no ale o niej wszyscy mówią że drobiazg :/ wzrostem to ten twój ją zaraz dogoni bo ona ma 99cm :D:D:D spoko proporcja wzrostu do wagi jest jak najbardziej ok tylko ten wiek masakra jakaś ale widać taka jego uroda jak bedzie miał równo 2 latka to go zmierz bo ponoc dzieci w tym wieku osiągaja równo połowę swego wzrostu i znam kilka przypadków gdzie to się sprawdziło np ja :D:D:D w dniu 2 urodzin miałam 85cm a obecnie mam 168cm więc prawie idealnie 2 razy tyle :)

orii, że człowiek w dorosłym życiu podwaja swój wzrost z wieku, gdy miał 2 lata u mnie to się zupełnie nie sprawdziło ponieważ miałam 91 cm w wieku 2 lat, a teraz będąc dorosłą kobietą mam zaledwie 169 cm wzrostu;) z tym, że mam bardzo znaczne skrzywienie kręgosłupa więc prawdopodobnie "wyprostowanie"go dodałoby mi kilka centymetrów:D nie sądzę jednak by było to aż 13 cm;) natomiast mój synek, który ma 26 miesięcy ma jakieś 92cm wzrostu i waży niewiele, bo nawet nie 12 kg:O jednak je racjonalnie, a to jest najważniejsze więc nie przejmuję się jego wagą jak kiedyś, bo ona nie odzwierciedla ani wyglądu ani stanu zdrowia;)

dużo..

ma 84 cm wzrostu...je zupki, kaszki(wmuszam bo nie za bardzo lubi) i deserki...jego jadłospis wygląda tak 8 kaszka 150 ml, 12-13 obiadek, 17 podwieczorek(słoiczek z kleikiem albo jakaś kanapeczkaitp)i o 20 butla 210 mleczka z 3 łyżeczkami kleiku...wydaje mi się ze nie ejst to zbyt dużo a jednak waga idzie w górę. Jeżdzimy do poradni sepcjalistycznej(nie ma to związku w jego wagą)i pani lekrka zawsze jest pełna podziwu jak sie rozwija nasz smyk i NIGDY nie mówi ze waży za duzo wręcz przeciwnie chwali że ładnie rośnie a w Prokocimiu są fachowcy którzy się na tym znają:) więc ciszmy się że nie mamy niejadków a nasze dzieci zdrowo rosną:)swoją drogą mój syn wygląda teraz jak 2 latek;)

oczywiście 11 miesięcy;)

TWOJ SYN NIE JEST WARZYW I OWOCOW , ryb , jajek ! Ksztaltujesz mu zle nawyki zywieniowe . Od samego poczatku nalezy dbac o urozmaicona diete dziecka , bo pozniej bedzie problem . Nie mowie o otylosci ale o chorobach zwiazanych z jelitami , bo jesli w diecie brakuje warzyw i owocow to nastepstwem sa zawardzenia - a w dalszej przyszlosci ( mowie o doroslym zyciu ) zylaki odbytu , a nawet rak jelita . pomysl o tym !

mialo byc ZE TWOJ SYN NIE JE WARZYW I OWOCOW

jak czytam ile Wasze dzieci waza, to zastanawiam sie czy tylko moja jest taka drobna ? ma 2 latka i wazy 10 kg, 84 cm wzrostu

95 cm wzrostu i waży 15 kg

Evi, mój synek też waży mało. Jest z 5 sierpnia więc tylko 2 dni młodszy od Twojej córeczki i gdy go ważyłam kilka dni temu ważył dokładnie 11,4 kg natomiast jest wyższy od Twojej małej prawie 10cm. Ale ja tez zawsze ważyłam mało choć nie wyglądam przesadnie chudo. Tak samo jest z moim synkiem;)

Mój synek ma 14 miesięcy waży 9,80 kg i ma 86 cm wzrostu. je praktycznie wszystko. Choc czasami ma dni ze prawie nic nie ruszy ale i sa dni ze je za dwoje.

Autorko po co zadajesz pytanie "Czy ta waga nie jest zbyt wysoka?" skoro na odpowiedz "Twoje dziesko jest spasle" odpowiadasz "co Ty gadasz?" skoro wiesz, ze nie jest spasle to po co pytasz czy waga nie jest zbyt duza?

czy twoje dziecko jest grube - choć ty raczej szukasz potwierdzenia, że grube nie jest, ale na pewno jest źle odzywiane. Kaszka i mleko to jedzenie dla niemowlaka, a nie ponad rocznego dziecka! Takie dzieci powinny jeść już niemal wszystko, a nie wyłącznie kaszkę. Nadmiar węglowodanów to prosta droga do otyłości. Gdzie warzywa, owoce, mięso, ryby? I nie pisz głupio, że nie chce, bo to ty jesteś matką i do ciebie należy właściwa opieka nad dzieckiem. Każdy woli słodkie kaszki niż np. rybę. A jak będzie mówiło, ze nie chce chodzić do szkoły, to też nie będzie musiało?