Romantycy - ilu ich jeszcze pozostało ?

Gdzie się pochowali ludzie, którzy czują mocniej? Gdzie ci, którzy mają większą zdolność refleksji i percepcji, ci wszyscy delikatni, nastrojowi, fascynaci sztuki, literatury, poezji, przywiązujący wagę do niepowtarzalnego klimatu chwili ?

Siedzą samotni w domach.

Romantyczni faceci chyba na wymarciu albo pod przykrywką, ciągle tylko podrywacze w stylu macho... Aż smutno się robi !

tak, siedzą samotni albo w swych domach, albo wśród ludzi, ale dalej samotni w domach własnego świata..

Jak już są, to się nie wychylają tym. Przecież i tak kobieta marzy o brutalnym rżnięciu.

ci wrażliwi romantycy skrywają najczęściej agresję , o której nawet nie śnisz :P

Chyba tak. Ja coraz rzadziej spotykam takich na swojej drodze, a szkoda...

ja chce romantycznego:) Ale pytanie kogo chce on:P Idę z edkiem na helloween;)

tylko bez gadek o rżnięciu :o http://www.youtube.com/watch?v=T3i01D7qAgY lubi ktoś taką muzykę? :)

A kto to taki?

Ja jestem romantykiem, co nie przeszkadza mi zerżnąć brutalnie kobietę

Nasi panowie w czerni są romantykami: - **cream** - Looooser - Regres - Draker Poczekaj aż przyjdą.

Oj napisałem o tym rżnięciu. W domyśle chodziło mi o to, że kobieta woli być źle traktowana przez maczo niż ubóstwiana przez romantyka. Ale konflikt między maczo a romantykiem kończy trzecia osoba. Osoba mająca sporo w portfelu.

myślałam że będzie fajny temat,chyba nic z tego :o

No, Porcupine Tee wymiatają! Uwielbiam takie klimaty, chociaż ostatnio największą fazę mam na Griega i Czajkowskiego ;) Panowie z forum, o których piszecie, chyba bardziej przypominają desperatów niż romantyków z prawdziwego zdarzenia. Romantyk to nie tylko człowiek stawiający uczucia na pierwszym miejscu, ale też doceniający walory sztuki, literatury, poezji, filmu, miłośnik wszystkiego, co tajemnicze i zapomniane. Na pewno ktoś nietuzinkowy, najcześciej introwertyk.

Ja lubię The Cure.

No to ja spełniam powyższe kryteria :) a nikt mi nie wierzy :( Nawet przeczytałem Mistrza i Małgorzatę!

Porcupine Tree to mój drugi zespół ....byłem na ich koncercie w tamtym roku...ich nie można nie uwielbiać ...:P :)

Zależy, jaka to kobieta. Osobiście lubię bardziej wysmakowany rodzaj kontaktów damsko-męskich, nie trawię brutalności. Na kobietę trzeba sobie zasłużyć i umieć zapewnić jej zmysłowe poznawanie własnych dusz i ciał.

a The Cure tak samo są dobrzy jak Porcupine :P

Widzisz, ja jestem niewykształconym nieudacznikiem, myślałam, że hazard, mecze i picie również można zaliczyć do sztuki. Stadion- architektura, hazard- kultura, wódka- sztuka degustacji. Można jeszcze kolekcjonować naklejki z butelek po piwie i analizować je pod względem wizualnym, oceniać zdolności projektanta, a nawet puścić wodze fantazji i samemu dokonać przeróbek. Widziałaś na juwenaliach strój studencki z puszek po piwie, przecież to ciężkie rzemiosło, niosące ze sobą dużo wyrzeczeń i ukazujące kreatywność autora. No... Ale ja się nie znam. Myślałam, że pomogę... A jeszcze Kapselko czytuje poradniki dotyczące elektrotechniki, bądźmy wyrozumiałe i przymknijmy oko- zaliczmy to do literatury. Niech mu będzie.

the cure też kocham :) a jednak coś fajnego będzie z tego tematu, no proszę.. :) a znacie Tides From Nebula? ja ich odkryłam całkiem niedawno i jestem urzeczona!

The Cure ma własny styl, chociaż już się zgrali. A Porcu to tylko jeden z wielu zespołów powielających, to co już dawno było, ale trzymają poziom. Teraz będę wyszydzony, zdeptany ale ja to lubię: http://www.youtube.com/watch?v=BW3gKKiTvjs

"Romantyk to nie tylko człowiek stawiający uczucia na pierwszym miejscu, ale też doceniający walory sztuki, literatury, poezji, filmu, miłośnik wszystkiego, co tajemnicze i zapomniane. Na pewno ktoś nietuzinkowy, najcześciej introwertyk. " Introwertykiem wprawdzie jestem ale mam ważniejsze sprawy niż chadzanie po muzeach z tomikiem poezji. Bez urazy.

Centurion - zgadzam się w 100%, Steven Wilson pod każdą postacią to miła porcja muzyki. Na pewno Porcupine Tree znajdą się w mojej muzycznej dziesiątce, podobnie zresztą jak The Cure :)

" Na kobietę trzeba sobie zasłużyć i umieć zapewnić jej zmysłowe poznawanie własnych dusz i ciał. " Jak ładnie napisane.

A czy zwróciły panie uwagę, na wątek perwersyjnego erotyzmu w Mistrzu i Małgorzacie..? Bardzo romantycznie ukazany!

The Cure ma własny styl, chociaż już się zgrali. A Porcu to tylko jeden z wielu zespołów powielających, to co już dawno było, ale trzymają poziom. bzdura na resorach ....ale nie chce mi się polemizować o tym na damskim forum :P

wodzu dzielnych małp, ale dlaczego wyszydzony? :) kate bush urocza jest :) Porcupine Tree może oryginalnością nie powalają, wałkują już wyczerpany temat, co nie zmienia faktu że miło się słucha

Na kobietę trzeba sobie zasłużyć i umieć zapewnić jej zmysłowe poznawanie własnych dusz i ciał. Ja się zgadzam, ale o ile się znam na kobietach, to ONE lubią być zdobywane, intrygujące oblężenie i porywający szturm ;) bo pomiędzy uda uda trafia się poprzez duszę, to ją najpierw się zdobywa, wówczas ciało jest jak otwarte miasto, które jeśli się broni to tylko by spłonąć do szczętu