Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pani na wlosciach

idealna pani domu

Polecane posty

Gość pani na wlosciach
a co do obiadu u mnie dzisiaj krokiety z miesem i domowy barszcz dzerwony:) a na deser tarta karmelowa z lodami:) wlasnie skonczylam piec chleb! dziewczyny, domowej roboty chleb to jest to! sluze prosciutkim przepisem jesli ktoras ma ochote sprobowac:) ja wypiekam chleby sodowe, nie na zakwasie bo dobrze dzialaja na moj zoladek:) robie chcleby z suszonymi pomidorami albo ziolami albo oliwkami:) idealne na sniadanie albo do domowej zupy:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mleczna czekolada______
Ja polecam sledziowy sos tatarski (filety sledziowe namoczone wczesniej w wodzie), małe ogóreczki konserwowe, pieczarki konserwowe, cebula czerwona, majonez. Ryby i resztę składników kroimy na jak najmniejsze kawałki, dodajemy 2,3 łyżki majonezu. Nie trzeba juz przyprawiać. Polecam również kurczaka po hawajsku, nadziewanego ryżem, ananasem i bekonem bo ostatnio robiłam i naprawdę smaczny, chociaz nie wiem czy nadaje sie na taką imprezę. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nicgorszego
Proponuje Ci lekture "Żony na pokaz".Wyciągnij wnioski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marimari83
Polecam przepyszne jajka z kawiorem, zamiast tradycyjnych w majonezie. Jajko, majonez i na wierzch kuleczka kawioru. Ozdabiam to również grubo zmielonym pieprzem, podobnie robię farsz z żółtka i wędzonego łososia, mieszam, formuję kulki i wkładam w białka. Ja jak chcę zaszaleć i towarzystwo jest w naszym wieku to zawsze robię sushi i potrawy japońskie. Niestety to się nie sprawdza, kiedy naszymi gośćmi są rodzice. Robię również przepyszną zupę cebulową zapiekaną w piecu i moją ulubioną krabową z paluszków surimi. Jakbyś chciała dam Ci przepis.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani na wlosciach
a powedz mi czy ten sledz tatarski musi stac jakis czas przed podaniem, zeby sie smaki wymieszaly? pomysl bardzo mi sie podoba bo lubimy wszelakie ryby:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mleczna czekolada______
Nie wiem czy lepiej smakuje na następny dzien poniewaz nigdy do nastepnego dnia nie wytrwal, taki jest dobry :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyślij wypowiedź
Witam :) Chętnie dołączę do klubu kobiet, które z wyboru zostają w domu. Ja też prowadzę dom. Mam dwoje dzieci i męża. Nasza wspólna decyzja była taka, że zostanę w domu, gdy urodził się nasz synek (4 lata) żeby nie musiał iść do żłobka. Nie chcieliśmy oddawać go niani, mama to zawsze mama :) Nie widziałam gorszych bzdur od tych, że jak nie pracuję zawodowo to mąż mnie zostawi, to kobiety pracujące się nie rozwodzą? Pozdrawiam wszystkie babeczki prowadzące dom i doskonale znające swoją wartość :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani na wlosciach
sushi bedzie ma pewno, zawsze robie:) ostatnio robilam syshi maki ale odwrocone gdzie algi byly wewnatrz a na zewnatrz ryzu byl sezam:) zobaczylam w jakims porannym programie:) pychota! mozesz powiedziec cos o tej zupe cebulowej? jak to sie robi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karinaK z P
ja mam 27 lat, mezatka od 5 lat, mamy synka 2.5 roku , i jeszcze do wiosny (az skonczy 3 lata ) jestem z malym w domu, takie bylo zalozenie jak zaszlam w ciaze zaraz po studiach (planowaną), no i powiem ze jeszcze jak sie ma dziecko to nawet to komfort pewien bycie w domu, nie mam niestety nikogo do pomocy, wiec nie moglam isc do pracy, zlobki daleko itp, ale nie wyobrazam sobie siedzenia w domu samej, ot tak, bo maz duzo zarabia, chyba bym zwariowala, ja juz sie nie moge doczekac jak pojde do pracy od maja, uwielbiam byc z synkiem, juz go sobie jakos wychowalam, jak chory to jestem przy nim itp, ale kobieta potzrebuje jednak czego jeszcze od zycia niz tylko gotowanie i sprzatanie, tez na brak kasy nie narzekam, ale jednak brakuje mi mojej i tylko mojej, jeesli nie mialabym dziecka to tygodnia w by w domu nie wytrzymala, juz troche sie mecze teraz bo takim sie odludkiem zrobilam troche wiec czas to zmienic:) synek odchowany a mamusia moze wreszcie sie realizowac, tzn za niedlugo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani na wlosciach
wyslij wypowiedz witamy:) mam nadzieje, ze zagoscisz na dluzej:) salatke sledziowa wyprobuje na 100 % i ta zupa cebulowa mnie neci, bo uwielbiam cebule! chce zrobic paste lososiowa, trzeba zetrzec lososia wymieszac z majonezem, koperkiem, odrobina selera i kurkumy, doprawiane do smaku a do tego napieke chcleba i domowe krakersy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karinaK z P
a i nic zlego nie widze w waszym wyborze, bo ja tez nie wyobrazalam sobie oddac synka do zlobka albo nianie, ale u mnie na dluzsza mete nie dalabym rady:) poki co tez jestem tylko lub az pania domu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani na wlosciach
widzisz kazdy realizuje sie w swoj sposob:) fajnie, ze chcesz wrocic do pracy, skoro sprawia Ci to przyjemnosc to uwazam, ze fantastycznie jest robic cos co sprawia przyjemnosc:) gratuluje odchowania zdrowego synka:) ja mam nadzieje, ze za jakis czas bedziemy juz mogli miec swojego malucha:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marimari83
Kochana gotujesz bulion, ja robię sobie warzywny na wołowinie. Dodajesz pokrojoną cebulę, ja daję krążki, obsmażone na łyżce masła. Taką cebulę (jeszcze na patelni) oprószasz małą ilością mąki, żeby później zupa trochę zgęstniała. Cebuli na średni garnek daję trzy, cztery. Do tego doprawiam to małą ilością majeranku, oczywiście sól i pieprz. Rozlewam do wysokich miseczek, na to daję grzankę, starty ser i do piekarnika na 10 minut, żeby ser stopniał. Jeżeli chcesz, żeby grzanki z serem były bardziej chrupiące to zrób je najpierw w piecu , a włóż do zupy już przy samym podawaniu . Gorące oczywiście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani na wlosciach
brzmi bosko! zrobie jutro na probe:) powiedz mi to ma byc swiezy czy suszony majeranek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marimari83
Jak masz świeży to czemu nie, ja w sumie wszystko robię na oko i pod moją modłę, ale wszystkim smakuje. Szczególnie zimą, bo zupa rozgrzewa. Ja też myślę o ziołach hodowanych w domu, ale na razie nie mam odwagi. Boję się, że mi padną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mleczna czekolada______
Ale dlaczego "wyjscie do ludzi" oznacza dla wszystkich wyjscie do pracy? Czesto w pracy sie pracuje;) tak naprawde, nie majac czasu nawet na drugie sniadanie. :) Kiedy dwa razy wtygodniu chodzisz na aerobik czy silownie, dwa razy na lekcje jezykow obcych badz inne, raz odwiedzasz biblioteke aby wypozyczyc nowosci - naprawde masz kontakt z ludzmi. i chcesz to wszystko zrobic w czasie kiedy meza nie ma w domu, by jak przyjdzie przywitala go szczesliwa kobieta. Mozna miec nudne zycie nawet pracujac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani na wlosciach
ok wiem, ze duzo porad potrzebuje ale sluchajcie:) od jakiegos czasu serwisu obiadowego z porcelany i dzis znalazlam! potrzebuje na swieta, a poza tym taki komplecik to piekna pamiatka do przekazania potomnym cena jest troche wygorowana, choc moze nie, nie do konca sie znam ale zobaczcie i powiedzcie co myslicie? http://www.antyk.net.pl/sklep/serwis_obiadowy_na_30_osob_dallwitz_lata_18321845.php?cat=2,13

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marimari83
Pyszny jest też smażony bekon ze śliwką suszoną w środku. Robię tak zawsze na przyjęcia, nadziewam na wykałaczkę i włala! Bardzo zjawiskowo wyglądają prezenciki z pieczarek. Duszę pieczarki, kapelusze oddzielnie do miski, nóżki kroję drobno, mieszam z majonezem żółtkiem i pietruszką, nadziewam jeden kapelusz przykrywam drugi wiążę kokardkę ze szczypiorku. Super to wygląda i jest pyszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani na wlosciach
link musicie skopiowac, bo zle wkleilam przepraszam. ja wlasnie mam spora kolekcje swiezych ziol, ale ciagle cos sie dzieje, pietruszka drobna i bazylia trzymaja sie swietnie a reszta jakos wiednie albo traci mocny smak:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani na wlosciach
brzmi swietnie! a myslisz, ze mozna dodac sera?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marimari83
Z mojego doświadczenia wiem, że potomni często mają gdzieś pamiątki rodzinne. To już inne pokolenie. No ja bym nie zapłaciła tyle za komplet, z tego względu, że połowę bym wytłukła. Stawiam raczej na nowoczesny wystrój stołu, ale jak Cię stać to czemu nie. Pewnie masz w podobnym stylu rządzony dom i będzie pięknie i jak u mamy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marimari83
Myślę, że tak. Ja to zobaczyłam kiedyś w gazecie, ale środek sama wymyśliłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ANONIMEK 2000
no jasne daj przepis... ja czekam na wolne fundusze i chce kupic maszyne do chleba...bo troche sie lenie z tym wyrabianiem..a czesto zakalec mi wychodzi..przypuszczam,ze szwankuje mi dolna grzałka w piekarniku..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani na wlosciach
wlasnie mam jadalnie urzadzaona bardzopodobnie:) no i moglabym to potraktowac jak prezent swiateczno- urodzinowo- imieninowy:) ja pewnie nie potluke, ale masz racje, potluc sie moze:) kurde wacham sie bo to duzo pieniedzy a z drugiej strony marze o czyms takim!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mleczna czekolada______
Zastawa nie w moim guscie, ja wole bardziej nowoczesne. Ale jak by mnie w takiej zastawie ugoszczono napewno bym docenila :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marimari83
Mnie też się szykuje duża impreza w weekend, bo córka ma urodziny i na sobotę zaprosiła swoich "znajomych". A że to zerówka to Ci "znajomi" przyjdą z rodzicami, więc dla rodziców też muszę coś przygotować. A w niedzielę zaprosiłam rodzinę, więc mam kupę roboty, a przede wszystkim dwa torty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani na wlosciach
co do chlebka. na jeden chleb daje 0.5 kg maki, szklanke zsiadlego mleka, pol lyzeczki curku, lyzeczke sody. ugniatam, jesli trzeba dodaje wiecej maki. gdy juz jest ugniecione wkladam do okraglego naczynia zaroodpornego z plaskim dnem i pieke okolo 30 minut. nie mozna dna miski posypac maka bo sie zacznie palic:) po wyjeciu chcl;ebek sam wypada z miski. nalezy go wtedy przykryc sciereczka i odstawic na jakies 20 minut a potem mozna jesc:) ja czasem dodaje suszone pomidory i wlasciwie mozna dodac co sie chce:) polecam bo latwizna okropna a chlebem nieziemski:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie ! przyjmiecie do grona..? ja od jakiegos czasu pracuje ponownie..ale z ciezkim sercem. Musze troche wspomoc budżet domowy. Ale pocieszam się myślą ,ze to tylko na chwilę..Jestem babą po 40..i mam różne doświadczenia..z niejednego pieca chleb jadlam. Jesli zyje się tak jak chce..to wielki sukces..Dobrze ,ze się róznimy..kobiety pracujace i te w domu...Tylko po co nawzajem sie obrażać! tego w kobietach nie lubię...u mężczyzn tego nie ma..! A uważamy się za lepsze często ( co niektórzy tak uważają !). Praca dawała mi satysfakcję do czasu, teraz wolę być w domu..bo po porostu mam tyle zaimnteresowan ,ze praca zawodowa mnie ogranicza i zabiera czas. Teraz robie wszystko by oprocz prowadzenia domu , znalezc takie zajecie aby troche zarobic np. na rachunki i byc w domu..nie musze męza obciązac wszystkimi płatnosciami, bo juz jestem na wiekowa , ze mnie na to stać , bo dzieci juz prawie dorosłe.. Ahh..temat rzeka i wara tym osobom od tego tematu, które piszą , że kobieta prowadząca dom to len...:) Swoją drogą ciekawa jestem co matki tych dziewczyn robiły w zyciu..czy cały czas pracowały ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani na wlosciach
mietsku witaj:) nie ma co sie przejmowac ktyryka, jesli kobiety pracujace sa szczesliwe dobrze dla nich:) my tez jestesmy:) mam nadzieje, ze szybko wrocisz na domowe pilesze:) jakie masz pasje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×