To mój ABSOLUTNY IDEAŁ męskiego ciała

kasia-moi byli ani nie sa podobni do mojego meza,ani nie byli podobni do siebie:P,za to wszyscy wysocy i dobrze zbudowani.Raz poszlam na kilka randek z wysokim i chudym facetem.Coz z tego,jak charakter mial ok,jak mnie w ogole nie pociagal fizycznie:O

http://farm1.static.flickr.com/131/323390098_048950ef55.jpg?v=0

"Ten Jared Leto jest przystojny, ma idealną figure" No właśnie mnie tylko o tę figurę chodzi! :) Ideał, powtarzam. Dziewczyny, muszę uciekać spać na serio. Dzięki za fajną rozmowę na smakowity temat ;) Wrzucajcie fotki i komentarze, może jeszcze pogadamy. Na razie P.S. Też lubię zakazane ryje :D Najlepiej męskie i mroczne :)

mam 60 lat :D

Dla mnie oszałamiający jest też Gerald Butler. Zarówno w "Upiorze w operze" (piękny kochanek z raczej delikatną twarzą) jak i w "300" (ostry samiec z kaloryferem na brzuchu). To jest idealnie mój typ. Niby nie ma perfekcyjnych rysów twarzy, ale poszłabym z nim do łóżka bez chwili wahania.

kupy

starcy sa brzydcy Twarz fajna, taki indianiec, ale ciało... Jak chłopczyk, hehehehe.

Dobranoc :) Milutko się rozmawiało!

Do 60-tki brakuje mi jeszcze ok. 30 lat, podszywko :D Ja też kiedyś spotykałam się chyba jakieś 2 msce (!) z chudym, patykowatym facetem. Niby dobry, kochany, szalał za mną, a ... kompletnie mnie nie pociągał. Brzydziłam się go wręcz. Rozstałam się z nim w końcu, bo wiedziałam że tego nie przeskoczę. I choć niby najbardziej liczy się twarz to.... chyba nie do końca. Bo gdyby ten chudy facet miał twarz taką samą, ale zupełnie inną budowę ciała, to pewnie spotykałabym się z nim dalej, bo nie odczuwałabym niechęci do niego.

Faceci po 30 wyglądają już jak---------to zalezy jacy:P niektorzy jeszcze jakos wygladaja :D ale fakt, malo u nas atrakcyjnych facetow ogolem

Mi tez sie podobają takie ciacha- faceci szczuplli, twardzi:P smukli, a nie jakies karki, abeesy:O:O:O takie koksy z siłki, pakerzy:O zgoleni na łyso, fuuuuu parodie męzczyzn - odpowiednicy silikonwych lalek z solary:P facet musi miec płaski brzuch, wysportowane ciałko, mniam mniam. Do tego jak ma male oczy, i to spojrzenie mówiace "mała... dzis mi sie nie oprzesz":P:P miód marzenie. Kręca mnie tez młodzi faceci w stylu Taylora Lautnera:P tez blondyni, tez Leo DiCaprio. hmm hmmm uwielboam rozwichrzone włosy u facetów!!!!!

Faceci po 30 potafią byc apetyczni ;) http://www.sinemablog.com/wp-content/uploads/2006/05/johnny-depp-3.jpg Uwielbiam go...

Zgadzam się! Też uwielbiam takich facetów! Szczupłych, nawet chudzielców, ale takich żylastych, twardych, sprawnych i silnych fizycznie z lekkim zarysem naturalnych mięśni. Szczupłe biodra i szerokie bary (mogą być nawet kościste) to kwintesencja męskości. Grubasy odpadają (wiadomo) no i te karykatury mężczyzn - napakowani z siłowni, czy raczej napompowani: te ich wielkie, wypukłe dupska jak u Kim Kardashian:) -fuj! I brzuchy, które niewiele się różnią od tych piwnych. Nie mówiąc już o pustce we łbie i sztuczności.

nigdy nie zrozumieją jacy się podobają. Mordy mają jak kupa gówna ,dlatego piszą tu codziennie, co innego im zostało.Kiedyś ktoś przemycił parę fot tych paskud z kafe to masakra.Nic dziwnego że żadna ich nie chce.

"Zgadzam się! Też uwielbiam takich facetów! Szczupłych, nawet chudzielców, ale takich żylastych, twardych, sprawnych i silnych fizycznie z lekkim zarysem naturalnych mięśni. Szczupłe biodra i szerokie bary (mogą być nawet kościste) to kwintesencja męskości." Idealnie powiedziane :) Dokładny opis mojego ideału. Co do postu wyżej, to chyba niepotrzebne takie obrażanie :O To lekki topic, bez większego znaczenia, wiadomo że ideały życie weryfikuje, bo i tak wiążemy się ze zwykłymi ludźmi, także z przegrańcami z Kafe ;) Faceci też ślinią się do jakichś modelek, aktorek, kobiet z rozkładówki, a potem żenią z normalnymi dziewczynami. Cóż, życie :) Ale miło sobie poopowiadać o pięknie i nie potrzeba jakichś dział nie na temat wytaczać.

Teraz spostrzegłam podszyw na wcześniejszych stronach. Nie mam 45 lat! :D Niektórzy tu naprawdę mają problem z tym tematem :P

mnie też się wielu z nich podoba, nie ma co gadać, przystojniacy :D i też się zgadzam, że te kolosy z siłowni są obrzydliwe oczywiście nie mam na myśli ładnie zbudowanych

http://www.krainatapet.pl/tapety/aktorzy/jared_leto/jared_leto00004.jpg ;) No i znowu na jareda padło :) przypominam, że oceniam typ ciała i sylwetki męskiej, a nie twarz i pedalskie, bądź kretyńskie stylizacje.

Zawsze jak widzę spodnie biodrówki na takich biodrach, to mam ochotę je zedrzeć :P

Masz chujowy gust szmato.

http://bi.gazeta.pl/im/3/8887/z8887983Q,Tomasz-Ciachorowski.jpg

wole misiaczków:)

:O

Ładne jest to co się komu podoba jak wiadomo. Mi akurat podobają się szczupli, u siebie też nie toleruję tłuszczu, a ktoś mięciutki nigdy mi się wizualnie nie spodoba i choć nie wymagam cudów, to po prostu taki mój osobisty wymóg co do wyglądu. Reszta to już magia charakteru, uroku osobistego i przyjemnego wyrazu oczu.

z wygladu

Oo,dobry temat,szkoda,że stary :P Mój numer jeden pod wieloma względami- Scott Weiland http://www.youtube.com/watch?v=YxS4lqppZ6Y I jak się wije,ohoho :P

Wcale nie jest za chudy - jedynie mógłby być szerszy w barach z jego brzuch faceci powinni brać przykład, a nie takie wiszące sflatczałe oponki blee typ "misia" u faceta to najgorsze co może być - jak dla mnie są aseksualni

autorko,mam identyczny gust jak ty.facet jest poprostu booossski

Nie dziwcie sie ze facetom puszczaja nerwy, my jestesmy zwyczajnie zazdrosni :) A wiadomo jakie jest zycie - ten ma tu cos nie tak, ten tam a tu nam pokazujecie prawie ze doskonalych facetow :)