Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość serduszko moje

czy to poronienie? :( prosze o pomoc

Polecane posty

Gość serduszko moje

Czsec dziewczyny przepraszam ze pewnie powielam temat ale nie mam glowy zeby szukac. jestem w ciazy w 8 tygodniu zaczelam dzis plamic.w sumie to krwawienie ale takie ciemno brazowe bez czerwonej krwi mocnej. pojechalam na pogotowie gin powiedzial zebym lezala jadla nospe 3 razy dziennie dodatkowo jem duphaston. brzuch mnie lekko pobolewa ale juz chyba troszke mniej. czy ktoras z was tak miala tak sie strasznie boje bo juz raz poronilam :(:(:( prosze o porade i z gory dziekuje ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooooooooooooyfyhj
i nie zrobili ci usg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fafinette
bankowo poronienie. musisz szybko pozbyć się truchła - szybko do lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może masz łożysko przodujące i dlatego krwawi. Nie martw się. Jak byłaś u lekarza i dał leki, to znaczy, że to nie poronienie. Leż i nie przemęczaj się. Do któregoś tygodnia łożysko może się jescze przemieścić na właściwe miejsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po pierwsze jeszcze nie ma lozyska bo dopiero sie tworzy.Jesli jestes w terminie spodziewanej miesiaczki plamienia moga wystepowac i to nie musi byc poronienie lez lykaj leki i postaraj sie nie martwic wiem ze latwo sie mowi ale stres naprawde zle dziala.gdyby sie nasililo idz do lekarza niech ci zrobi usg ,mozesz miec malenkiego krwiaczka ktory sie wlasnie oczyszcza.Trzymaj sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serduszko moje
no wlasnie nie zrobil usg kazal poczekac i przyjsc w czwartek na wizyte ktora byla umowiona no chyba ze dostane mocniejszego krwawienia . czytam rozne informacje na ten temat i wlasnie nie wiem juz sama bo moze to byc tez plamienie bo mialabym gdzies teraz okres normalnie.bo zanim sie dowiedzialam ze jestem w ciazy to tez mialam takie brazowe plamienie tylko slabsze. strasznie sie boje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj lekarz mowil mi o plamieniach w terminach okresu 4,8,12 tydzien potem juz nie bo lozysko przejmuje dowodzenie a nie hormony bedzie dobrze zobaczysz jesli to nie żywa krew to bardzo dobrze nie wspolzyj tylko narazie i duzo spokoju i wypoczynku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I nie czytaj internet jest wrogiem w ciazy naprawde nie czytaj bo popadniesz w paranoje i wtedy stres zrobi swoje to tez opinia lekarzy po pierwsze nie czytac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serduszko moje
dziekuje ci bardzo eterno za otuche nawet nie wiesz jak to dla mnie wazne. to fakt ze jak sie czyta na takie tematy to czlowiek glupieje ... staram sie myslec pozytywnie ale czarne mysli sa niestety :( brzuch mnie juz prawie nie boli to chyba dobry znak no i plamienie tez jest mniejsze w sumei na wkladce juz prawie nie ma tylko chyba tam w srodku :/ bardzo z mezem pragniemy tego dzidziusi i bardzo dlugo sie o niego starallismy.mam nadzieje ze to nic groznego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja miałam mocne krwawienie w 9 tyg ciąży dostałam duphaston ,krwawienie ustało pojawiło się plamienie ,duphaston brałam do 16 tyg potem było wszystko dobrze i powiem Ci na pocieszenie że moje szczęście ma ponad 6 lat .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...///...
a czy bol byl przy krwawieniu. mialam brazowe ciemne krwawienie ze skrzepami przy poronieniu i ostry bol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcimoszka
Mi lekarz też mówił, że w terminie w którym zawsze pojawiała się miesiączka może wystąpić plamienie brązowawe. Twierdził, że niepokojące jest krwawienie taką żywą krwią. Ja nie plamiłam, ale miałam silne skurcze, bóle krzyżowe jak miesiączkowe no i na badaniu macicę nieplastyczną. Też biorę duphaston, nospę i leżę i tfutfutfu jest lepiej z każdym badaniem. Tak że nie martw się, przede wszystkim dużo wypoczywaj, mój lekarz ciągle powtarzał nie stresować się, oglądać dużo komedii ;) i dużo wypoczywać. Głowa do góry, tym bardziej że na początku też tak miałaś, 3mam kciuki za Was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klkjl
dokladnie, niepokojace jest plamienie zywa swierza krwia, plamienie na brazowo podobno jest ok, naturalnym jest ze sie zamartwiasz, ale skoro lekarz dal ci leki, wszystko jest pod kontrola;) powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Serduszko Moje
No jasne ze dam znać , staram sie myslec pozytywnie, :) dziekuje Wam serdecznie za komentarze i poswiecenie czasu :) nie ma to jak doswiadczone kolezanki:) bede sie odzywac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Serduszko Moje
Jednak chyba poronilam:(:(:( cała noc bolał mnie brzuch a rano dostalam krwawienia mocnego jak normalny okres, pojechalam szybko do szpitala ale tam mi powiedzieli nawet mnie nie badajac ze to napewno poronienie i zebym przyszla jutro bo dzis swieto i zadnych badan mi nie zrobia:/ paranoja :(:( ehhh jestem taka wsciekla a zarazem tak mi strasznie zle i smutno tak dlugo sie staralismy tak uwazalismy ... to niesprawiedliwe :( nie wiem jak mam pocieszyc męża on nie chce mi pokazywac jak bardzo mu przykro a ja widze jak sie meczy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fffwspolczuje
nie wierze ze cie odesłali ;O jak by np bylo zagorzenie twojego zycia to tez by ci kazali przyjechac jutro? Porażka jakas, sama przezylam poronienie i to byl straszny bol i okropne uczucie i nie wyobrazam sobie ze miala bym siedziec wtedy w domu a nie w szpitalu. W ogole co to byl wczoraj za lekarz jakis totalny inbecyl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusia dzidziusia:)
jak to mogli cie odeslac?? jezuu,trzeba bylo dac jakiemus lekarzowi w lape i na pewno by cie zbadał..szukaj gina czym predzej,moze cos da sie jeszcze zrobic...!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcimoszka
Serduszko Moje :(. Może spróbuj jeszcze na jakimś pogotowiu ?? Chyba, że macie jedno. Przykro mi naprawdę :(. Teraz chyba najważniejsze żebyście czuli wzajemnie swoją obecność z Mężem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Serduszko Moje
Mnie sie to w glowie nie miesci jak tak mozna potraktowac czlowieka.Mąz sie bardzo zdenerwowal i pojechał jeszcze raz do szpitala to pan doktor:] powiedzial ze moge przyjechac ale i tak nic mi nie poradzi bede tylko lezala bo zadnych badan mi nie zrobia a chyba lepiej dla mnie jak bede z mezem w domu niz sama w szpitalu no i w sumie cos w tym jest nie wyobrazam sobie lezec tam sama :( w sumie to juz mi wszytsko jedno :(:(:(poczekam do jutra i najpierw pojde prywatnie do lekarza wtedy bede wiedziala na czym stoje. bol da sie zniesc ten fizyczny przynajmniej.w sumie czuje sie jakbym po prostu miala okres . a maz ... ehhh tak bardzo mi go zal tak bardzo chcial tego malenstwa a ja mu nie moge go dac ehhh:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxyyy
Wiesz to, ze masz wieksze krwawnienie tez niekoniecznie musi swiadczyc o poronieniu. Bol jest bardziej niepokojacy, ale tez nie jest to na 100% pewne, ze to poronienie. Ja przy dwoch ciazach bardzo mocno krwawilam , krwi bylo nawet wiecej niz przy okresie , a jednak obie ciaze donosilam do terminu i teraz sa to juz calkiem spore dzieci:). Jesli juz kiedys poronilas i mialas lyzeczkowanie to mozliwe , ze masz jakies zrosty na sciankach macicy i przy implantacji powstal krwiak, ktory sie teraz oczyszcza. Nie chce ci robi falszywej nadzieji, ale poniewaz nikt ci nie wykonal usg (swoja droga lekarze - dno) to lepiej tak na wszelki wypadek dzis sie pooszczedzaj, nie mysl w najczarniejszych kategoriach, bo moze jeszcze wszystko bedzie dobrze, czego ci bardzo zycze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochana napisz koniecznie jutro co sie dzieje:(...wiem co toznaczy i jak lekarze traktuja pacjenntow...to jest szok z polska opieka lekarska...zycze ci aby wszytsko bylo dobrze...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Serduszko Moje
dziekuje za slowa otuchy, bardzo bym chciala zeby to jednak nie bylo poronienie ale nie chce sobie robic nadzieji na darmo choc oczywiscie leze i staram sie nie denerwowac choc lzy sam naplywaja do oczu , a jutro wszytsko sie okarze ... Moze jeszcze jest nasz upragniona i wymazona Kalinka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serduszko-nic się nie martw. Leżałam w szpitalu na początku ciąży. Dziewczyny przyjeźdżały z mocnymi krwawieniami i bólami brzucha, ale dzieciaczkom nic nie było ;) Także krwawienie wcale nie oznacza straty. Tylko dziwi mnie,że od razu Cię nie przyjęli na odział. Ja miałam małe plamienie pojechałam na pogotowie i już zostałam na obserwacji. Była to sobota i miałam zrobione usg-przecież lekarze mają dyżury. W każdym bądź razie ja bym próbowała dostać się do szpitala-naprawdę bedziesz spokojniejsza. na razie dużo odpoczywaj i bierz leki Powodzenia i głowa do góry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łot??
moze idz polez a a nie siedz przed kompem:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Serduszko Moje
Ja leże cały czas :( wstaje tylko do łazienki, w sumie brzuch mniej mnie teraz boli i krwawienie sie zmniejszyło i juz nie jest to taka zywa krew jak rano tylko bardziej brazowo bordowe. Czas pokaze.. Nie chce tu jechac po nazwiskach ale powiem Wam ze nie mieszkam w jakiejs dziurze tylko w miescie dosc duzym a pan doktor powiedzial ze nie zrobia mi usg bo na oddziele jest zepsuty aparat a w przychodni moga dopiero jutro ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A to chyba, że tak, jak zepsute usg to nic nie poradzisz. Dobrze,że już lepiej ;) No, ale jutro powinnaś jak najszybciej udać się na usg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Serduszko Moje
bylo lepiej po poludniu a teraz znowu mocne krwawienie wiec chyba jednak nic z tego nie bedzie brzuch mnie boli:( Ale powiem Wam co powiedzial mi moj maz nawet teraz mam lzy w oczach jak sobie przypomne... a mianowicie ze Nasz Aniołlek jeszcze nie odnalazl odpowiedniego ciałka a jak odnajdzie to do Nas dołączy... ::(:(:(:( Tak mi jest cholernie zle... juz mi wszytsko jedno juz mi sie nawet lezec odechcialo czuje ze nic z tego nie mam juz tej iskierki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×