Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

aja_wolę

od dziś zaczynamy!! starania na 2011!!!

Polecane posty

Bettina81 - bedzie niedlugo !! trzeba myslec pozytywnie :) uszy do gory!!! ja 3mam mocno kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze dziewczyny ale sie rozpisalyscie:))))))) ja własnie obudzilam sie z popoludniowej drzemki, bo non stop chodze spiaca:)))) zL4 trzeba korzystac na maksa:))))) ciekawe jak tam Lorealka:::))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiki007 --> mam taka nadzieje, ze niedlugo sie uda i mi i Tobie, jak i innym starającym. Powiem Ci, ze wczesniej bywalo, ze mialam cykle co 45 dni, bykam wtedy pelna nadziei, ze na pewno sie udalo, a tym czasem testy pokazywaly co innego. Nauczylam sie tego, by sie nie nakrecac, ale ostatnio moj M mi wmawia, ze pewnie teraz sie udalo, te wymioty, gorączka jednodniowa, a od dwóch dni stan podgoraczkowy, no i w pochwie tempa 37,2. Zobaczymy.... Póki co musze teraz zmykać, musze skonczyc obiadem nim M wroci z pracy :) Odezwę się wieczorkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MOniaG - no to sobie pospalas :) a jak samopoczucie dzis? i mam pytanie odnosnie L4 - w Polsce zawsze na poczatek ciazy daja zwolnienie? czy trzeba miec jakies szczegolne wskazania co do tego..tak sie zastanawiam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bettina81 - moze sie udalo :) 3mam zatem kciuki jeszcze mocniej :) do wieczorka !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ze tak powiem ja chodze prywatnie do gina i bez problemu mi wypisala, a z nfz nie jest tak latwo o zwolnienie... przynajmniej u mnie tak jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiki ja tak jak wczesniej pisałam, zmieniłam lekarza z prywatnego na NFZ i jestem bardzo zadowolona z niego, a L4 wystawił mi wczoraj od razu bez problemow. Jeszcze sam sie zapytał czy chce:)))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zacieszka - to fajnie masz :) ja w Polsce tez chodze prywatnie do ginekologa, a w UK nie chodze. W ciazy bede chodzila do poloznej tylko. Bo tak to chyba jest w UK. I z tego co sie orientuje to tu nie daja zwolnien w ciazy. Moja kolezanka miala od lekarza w Polski, bo miala lerzec sporo i miala problemy z sercem.. no ale urodzila zdrowa coreczke :) wiec juz jest wszystko ok. Z reszta ja jak bede w ciazy i bede po wizycie u lekarza w Polsce to zamierzam od razu w pracy ich poinformowac :) zeby wiedzieli ;) wtedy jak zle sie poczuje to zawsze mozna wczesniej wyjsc z biura :) widze, ze kobiety w ciazy tak robia..tzn. krocej pracuja.. ale sobie gdybam nie? przeciez nie wiadomo kiedy w ta ciaze zajde ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wlasnie dzwonilam do Siostry, a ona juz jest w drodze do sklepu zielarskiego :) kochana :) ciekawe czy beda tam te ziola Ojca Sroki ..hmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki dziewczyna za miłe słowa. Faktycznie możecie mnie nie pamiętać, bo ostatnio nie zaglądałam tutaj zbyt często, ale myślę że to mi trochę chyba pomogło... :) Zajęłam się trochę innymi sprawami, nie myślałam ciągle że już czas na dzidziusia, nie nakręcałam się aż tak strasznie. Nawet z miśkiem przestaliśmy aż tak mocno o tym myśleć. Zaczęliśmy się kochać na luzie, aby mieć z tego przyjemność, i wtedy, kiedy mieliśmy na to ochotę. I udało się :) Staraliśmy się 2 cykle wcześniej, ale ciągle z myślą, aby się udało... widocznie coś się wtedy zablokowało, za dużo stresu. W tym tygodniu pewnie będę musiała pójść do lekarza, chociaż nigdy nie lubiłam ginekologów, tak teraz nie mogę doczekać się wizyty. To może być jeszcze za wcześnie, aby coś konkretnego powiedział, ale coś mnie brzuch boli, to pewnie nieznośne jajniki, ale może coś na to zaradzi - przynajmniej miłym słowem :) Oby wszystko było w porządku... Dziewczyny starające się, spróbujcie mojego sposobu, spróbujcie się zrelaksować, i oderwać od tych problemów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki kilka dni skończyłam kurację Castagnusem. Jak na razie pozytywnych skutków nie widzę niestety .... Ponadto przez pierwszy miesiąc strasznie mnie mdliło po tych tabletkach (podobno to normalne) i bardzo mi to utrudniało życie. Przetrwałam te 90 dni, bo w końcu czego nie robi się by wreszcie zajść w ciążę. Brałam po 2 tabletki na raz (waga ponad 60 kg) i nie widzę zmian na lepsze. Wiadomo każda z nas jest inna więc miejmy nadzieje, ze Wam pomoże. W ogóle zła dziś jestem, bo ŚNIŁO MI się, ze jestem w ciąży ; ciesze się razem z mężem i mówię mu (we śnie), ze boje się ze to tylko sen i zaraz się obudzę. On mnie uspokajał, ze to nie sen, ze wreszcie się udało. Po chwili się jednak obudziłam z mega dołem...:( Nie ma to jak sny życzeniowe..ehhh.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzastolinatoja - tez mialam kiedys taki sen, a pozniej dola po nim.. ehh niestety Do mnie juz idzie paczka od Siostry, mam nadzieje, ze mi jej nie zabiora - bo w sumie tam sa same leki bez recepty :) ida 3 opakowania Castangusa , 2 opakowania oleju z wiesiołka w tabletkach OEPAROL, oraz ponizsze ziola - Ojca Sroki - kupione w sklepie zielarskim (ponoc do wymieszania) lebiodka - 50gr koszyczek rumianku - 50gr macierzanka - 50gr pokrzywa - 50gr dziurawiec - 50gr rdest ptasi - 50gr ruta - 20gr nagietek - 20gr nostrzyk - 20gr Mam nadzieje, ze paczka dojdzie.. i bede mogla od kolejnego cyklu sie wspomagac.. a te ziola Ojca Sroki to musze jeszcze cos doczytac na ich temat, kiedy mozna je zaczac pic.. Z tym luzem to nie jest tak latwo..niestety.. jak mi sie skonczy @ to sprobuje sie wyluzowac.. :) zobaczymy co z tego wyjdzie. Jeszcze musze zakupic testy owulacyjne elekroniczne clearblue i testy ciazowe z tej samej firmy. Bede miala juz wtedy wszystko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczęta. Pamiętacie mnie jeszcze :) Dawno tutaj nie zaglądałam :) Ale widzę, że troszkę ciężaróweczek przybyło :) Oby tak dalej. Spojrzałam na tabelkę przyszłych mam i widzę, że większość z Was na wrzesień a jest któraś na lipiec. Niestety nie udało mi się przeczytać wszystkich stron bo jest ich mnóstwo ale mam nadzieję, że z czasem nadrobię. Wszystkim przyszłym mamom gratuluję a za pozostałe dziewczęta trzymam kciuki. Dołączam się do tabelki ' Nam się udało : Nick............................cykl starań.................termin porodu......................syn/córka sara!............................3....................... ........... zapamietam_cie..........5................................ ..5 września................ Fabiankowa.................3............................. ..9.wrzesien G..................................3..................... ................ MOnikaG......................3........................... ...26 wrzesien zacieszka.....................1.......................... 27 wrzesien Lorealka..............4........................ .............................. rottana...............4.................. ........ ....................... kiderka.........................2........................17 lipiec "...Kochamy Cię Skarbeńku,tylko zostań z nami na zawsze..." "...Kochaliśmy i będziemy Cię kochać Aniołku(27.07.2010),czuwaj nad nami..."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzastolinatoja teraz trzymam kciuki za Ciebie oby się powiodło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiderka dziękuję :) o niczym innym tak nie marzę jak o dziecku :) a kiedy się dowiedziałaś, że jesteś w ciąży :) ?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiki007 --> powiedz mi, czy te zioła ojca sroki maja dobre dzialanie? Slyszalam juz o nich ale nie wiem na co dzialają? Jesli przyjdzie @ to moze tez sie na nie skusze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. Ja dzisiaj nie wytrzymałam i w 26 d.c. zrobiłam test, oczywiście jedna krecha :( Miałam bardzo czuły test (od 10U/ml) więc raczej nie ma złudzeń. Wiem, nie powinnam tego robić, ale niestety prawda taka, ze w ciąży nie jestem, teraz czekam tylko na kolejny @ :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ignacja - ja tez robilam test ale w zeszłym tygodniu bo moj M mnie prosil, mimo ze mu mowilam, ze jesli bylabym w ciazy to i tak test niczego nie wykryje. Ignacja wydaje mi sie, ze mimo tak czulego testu to chyba jednak za wczesnie, choc kto wie... Nie przejmuj sie, nie bedziesz sama, bo ja tez cos przeczuwam, ze znowu nici ze staran, wczoraj bolal mnie brzuch caly dzien, a dzis nic, wiec @ na pewno przyjdzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bettina--> w zeszłym tygodniu, to test nie miał prawa ci nic wykazać, więc u Ciebie wszystko jeszcze stoi pod znakiem zapytania :) U mnie wygląda to trochę inaczej, bo owulację miałam na 100% w zeszłą niedzię, więc dzisiaj jest 10 dni po... normy sa od 5-50, więc raczej mała szansa, żebym akurat miała 5 i test tego nie wykazał. Cieszę się tylko, że jest to forum i mam z kim o tym pogadać nie wstydząc się swoich uczuć, bo w "realu" głupio mi się przyznać przed innymi, że mam takie ciśnienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ignacja --> ja Cie doskonale rozumie, sama staram sie 12 cykli o dzidzie i jak na razie totalna klapa. Czuje, ze ten cykl tez bedzie bezowocny, podobno kobieta intuicyjnie potrafi wyczuc, czy sie udalo czy nie. Moze gdyby moj M nie palil, to nie bylo by to takie trudne, chce rzucic, ale ma slaba wole. Tez mnie korcilo kupic testy, mialam jeden na specjalna okazje, ale niepotrzebnie go ruszalam. Bo jak juz kiedys wspominalam, postanowilam sobie, ze jesli okres zacznie sie spozniac, to tylko wtedy po niego sięgnę... Kurcze pieczone, dlaczego to takie trudne... Jak bylam nastolatką, to zawsze myslalam, ze w ciaze mozna zajsc od jednego razu... a tu takie cos :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bettina81 - z tego co wyczytalam, to te ziola pobudzaja prace jajnikow (czytalam na necie, ze bardziej bola przed owu, ale dziewczyny zachodza w ciaze po nich) - http://adonai.pl/nieplodnosc/?id=21 Teraz tylko no jestem pewna czy mozna je mieszac z innymi wspomagaczami, wczoraj tyle tego zamowilam i mam nadzieje, ze bede mogla to wszystko razem brac - musze poszukac jakisch informacji na ten temat czy mozna... kiderka - gratuluje :))) Ignacja - przykro mi :( ja mialam doslownie ta sama sytuacje w ta sobote, a w poniedzialek jak na zlosc dostalam @ :(( teraz nic tylko czekac az sie skonczy i zaczac nowe starania ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. Byłam, widziałam, przeżyłam:) Pęcherzyk ciążowy ma 14,3mm (mam zdjęcie-takie małe kółeczko) a w nim jeszcze jedno no i tam maleństwo ale dr mówi, że jeszcze go (zarodka) nie widać bo jest bardzo maluśki, za 3 tyg mam iść z wynikami i mówi, że już serduszko zobaczymy :)) Cud... Teraz tylko martwię się pracą, mam podpisać umowę-ratuje mnie 3 mies.co najmniej żeby kończyła się po 3mies. ciąży to przedłużona zostanie, a powiedzcie bo dziś słyszałam czy trzeba pracować do 3 mies. bo niby kobieta nie jest chroniona i można ja zwolnić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
--->Lorealka z tego co wiem, to jeśli już np w 6 tyg. masz L4 to nie mogą Cie zwolnić, chyba że w ciągu tych pierwszych trzech miesięcy ciąży przypada termin końca Twojej umowy (jak jest na czas określony). Wtedy pracodawca nie ma obowiązku podpisania z Tobą nowej. Natomiast jeśli koniec umowy wypada po tych pierwszych trzech miesiącach, pracodawca ma obowiązek przedłużenia umowy, z tego co kojarzę do czasu rozwiązania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lorealka według kodeksu pracy kobieta jest chroniona od momentu zawiadomienia szefa ze jest w ciazy. jezeli chodzi o umowe na czas okreslony to od samego poczatku jestes chroniona az do dnia porodu. Ja jestem w 6 tyg. i juz spokojnie siedze na L4. Ignacja, w te testy nawet najbardziej czujne nie wierz. Pamietasz w moim przypadku jak bylo?? mialam tak niskie stezenie hcg w moczu ze dopiero 2 dni PO terminie @ test wyszedl pozytywny, i krecha byla bladziutka, wiec głowka do gory:)))))))))) ja wierze w tym miesiacu w Ciebie:))))))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie tak ,przestudiowałam własnie kodeks pracy :) Tylko właśnie nie wiem co zrobić, bo dzwonią i mi proponuja inną pracę właśnie teraz :) (co za wyczucie czasu), ale w zawodzie- to zawsze chciałąm , no a tu gdzie obecnie pracuje to mam właśnie podpisać umowę mam nadzieję, że na co najmniej 3 mies i na zwolnienie bym poszła pod koniec mies. ale to ciężka praca 12,5 czasami na nogach :( Oj nie wiem co robić ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najwazniejsa jestes Ty i maleństwo, teraz przed wami najwazniejszy okres. te tygodnie sa najgorsze wiec powinnas jak najbadziej o siebie dbac....ja na Twoim miejscu na razie zostałabym w obecnej pracy, ale pracodawce zawiadomiłabym o ciazy, wtedy nie moze Ci zlecic wiecej niz 40 godzin tygodniowo a zwolnic Cie tez nie moze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No własnie tez tak myśle, My jesteśmy teraz najważniejsi co mi po pracy ... No jakos to na dniach rozwiąże ... ---> Monia a powiedz jak u Ciebie wyliczony został tydz. ciąży bo mi z moich wyliczeń (bo pierwszy dzien ostatniej mies. był 21.XII )i liczac od tego dnia wczoraj wychodził mi 6 tydz. skończony a USG wyliczyło mi że jest 5 tyg. 2 dni . Nie wiecie dlaczego tak? W sumie licząć po miesiączce to i może tak wychodzi no ale przecież liczy sie od pierwszego dnia ostatniej mies. Czy nie? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja od ostatniej @ powinnam byc w 9 tygodniu jak ne dalej:))) @ mialam 2 grudnia, ale z obserwacji moich i usg wyszlo ze 6 tydzien, poniewaz cyle mialam nieregularne, a owu przesunela mi sie na koniec miesiaca, wiec lekarz badzo sobie chwali obserwacje swojego ciała. Czyli moje wyliczenie i wylczenie USG jest takie samo. W cyklach regularnych biora pod uwage termin ostatniej @

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Satelite
Hej dziewczyny robiłam dziś test z porannego moczu -Negatywny niestety a to mój 35 dc. Dzwoniłam do mojej ginekolog i powiedziała żeby poczekać do poniedziałku jak nie będzie miesiączki to żeby do niej przyjść bo trzeba sprawdzić co jest grane:( Pozdrawiam wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×