Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

bardzosmutnamlodazona

mój mąż jest całkowicie bezuczuciowy...

Polecane posty

Gość morelko, nie trzeba być
super detektywem, żeby wiedzieć, że jak facet odchodzi od zony to do innej. Nawet jak idzie w zaparte, że nie ma, że jest sam i odwraca kota ogonem to i tak jest pewne, że jednak jest z jakąś. a czemu się do niej nie przyznaje? bo jest tchórzem....no i może będzie kiedyś chciał wrócić, to będzie miał gdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie no, mój mąż napewno nie ma nikogo, tylko po prostu oddaliliśmy sie od siebie z powodu wyjazdu do pracy, a przedtem było fajnie co dziennie sie widywaliśmy a czasem nawet 2razy dziennie, małżeństwo zmieniło wszystko nie stety na gorsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem, że jest tchórzem i dlatego ja choć cierpię, to chciałabym mu udowodnić, że to jego wina, a nie moja i mieć dowody na to, że kogoś ma. Bo ja na razie to stanęło na tym, że rozpad naszego małżeństwa to moja wina, bo ja go tylko podejrzewam, a on jest czysty i nigdy by mnie nie zdradził. A skoro powiedział, że już mnie nie kocha, to nie wydaje mi się, żeby chciał wracać. Męczy mnie tylko jeszcze jedna sprawa - powiedział, że nie chce rozwodu, bo mu nie jest do niczego potrzebny i że go weźmiemy najwyżej kiedyś w przyszłości, jakby nam był potrzebny. A przecież chyba jakby miał kogoś, to może by mu zależało, żeby mieć ten głupi rozwód. Ja już nie wiem co mam o tym wszystkim myśleć i dlaczego on uważa mnie, moich i swoich rodziców za swoich największych wrogów? Ja chyba zwariuję i Wam zazdroszczę, że choć też nie macie łatwo i przeżywacie obojętność męża, to jednak ciągle jesteście razem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość morelko, nie trzeba być
Iza, ja napisałam do Morelki, jej mąż się wyprowadził z domu. a czemu nie chce rozwodu? może rozważa, że jak się wyszaleje to wróci, gdy mu w nowym związku nie wyjdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zajrzałam kiedyś na Byłeżony.pl Prawie każdy kiedy nie ma czasu dla domu, tylko pracuje, nie odbiera telefonów, chodzi zmęczony albo zamyślony i niczego od nas nie chce jest już tak na prawdę gdzie indziej czyli w związku z inną kobietą. Czasami to mija ale.....tak na prawdę jest to początek końca:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anikaaaaa
izabelka hej:P zagadaj do nmie na gg musze sie pozalic i wogóle bo mam juz tego dosc:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nata..
Cześć,jest tu ktoś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nata..
Iza ja Ciebie rozumiem jak nikt inny :-) U mnie mąż też dużo pracuje, a ja cały czas jestem sama z dzieckiem. Ale staram się to rozumieć,bo mąż zarabia kilka razy więcej niż ja. Ma dobrą pracę i musi ją szanować.Takie są realia teraz. Nawet kiedyś gdy z nim o tym rozmawiałam(o tym jak cierpię,z tego powodu,że go nie ma przy nas), to mi powiedział,że On może przestać pracować ale wtedy musielibyśmy z wielu rzeczy zrezygnować. A wyżycie z mojej pensji jest niemożliwe niestety. Więc jeśli dziecko choruje to ja biorę wolne i się o nie troszczę. Dużo jestem w domu,bo dziecko (przedszkolak) często bywa chore. Takie jest życie, może kiedyś Twój mąż znajdzie pracę bliżej albo Ty przeprowadzisz się do niego i będziecie razem. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nata..
Laski a Wy pewnie na gg :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akakakakkaka
anikaaaaa ej słuchajcie dziewczyny: a mzoe zrobimy dziisja wszytskie w tym samym zcasie kolacje dla naszych mężów??? tak spontanicznie co wy an to??? moze jak połaczymy sieły i pomysły to pomoże cos? DRAMAT dramat dramat!!!!!!!!!!!! dziewczyny dramat dramat dramata!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! problem tkwi w was za bardzoi sie staracie a facet to łowca to on ma sie starac !!!!!!!!!!!!!!!!!! masakra co wy robicie !!!!!!!!!załamka!!!!!!!!!!!!! przeczytajcie książke "dlaczego mężczyżni kochają zołzy" ta ksiazka pokaze wam wasza głupote i wyjasni dlaczego wasi faceci olewaja was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akakakakkaka
pani smutno młodo zono .powiem ci prawde bolaca ale prawde. swoja nadgorliwosci swoim byciem zbyt miłym i na kazde zawołanie sprawiłas ze on sie wypalił . ma cie jak na tacy , nie jestes obiektem starania sie ma cie w garsci jestes dostepna jak 24 godzinny sklep monopolowy.... a tak byc nie moze . musisz przeczytac książke o zołzach helen fisher bo inaczej dalej bedziesz siedziała i kolekcjonowała łzy które nikomu do szczescia nie sa potrzebne...polecam druga kasiazke " myśl jak facet" ale o zołzach jest lepsza. około 30 zł ale odmienia spojrzenie a nawet zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akakakakkaka
jak czytam jak to kobioetry sie zala to normalnie żal.....facet to łowca a kobiety wioecznie gonbia za facetami sa jak otwarta ksiazka, dostepne, na kazde zawołanie , zbyt miłe, niezaradene ,płaczliwe, histeryczne....misiu poowiem aport i leca . dziewczytny planeta ziemia!!!! milosc to nie bajka .. bajka jest przez 1 2 lata pozniej to taktyka... facet byl jest io umrrze łowca i wy macie do samego konca utwierdzac go w tym przekonaniuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jogojogo
ale na mojego to nie dziala, probowalam, jak ja go olewam to on mnie tez, i zyjemy tak sobie razem ale osobno, ja tak nie potrafie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo to nie jest strategia na tydzien albo dwa, tylko na miesiace.....nikt nie mowi ze masz olewac....ale nie podstawiaj sie pod nos...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akakakakkaka
dziewczyny a mialam taka sama sytuacje jak wy dawniej a teraz wyszłam i wiem ze wina tkwi w kobietach albo w tym ze facet jkest dupkiem heheheh wkazdym razie z dupkiem zerwalam a teraz jestem z nowym facetem jets cudowny ale tylko dlatego ze jestem króliczkiem i podchodze do zwiazku bardziej taktycznie... bo nie ma tak bna swioecie.. szczeroisc nie popłaca na swiecie... miłosc to chemia i gra szczera nieszcezra na poczatku jest pieknie ale pozniej trzeba zachowac swój rozsadek który kobiety traca i stad te dramaty faceci jakos ich nie traca 3 mam kciuki napiszcie jak przeczytacie ksiazke chce wam pomoc bo sama wyszłam z tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akakakakkaka
jak czytam jak tłumczycie facetów to az zal... bo okres ma taki w zyciu bo to bo tamto bo zapracowany... facet jak chce to nawet styrany jakl pies bedzie w sie starał robic tak zeby usmiech zobacvzyc na twarzy ukochanej.przestancie wiec usparwiedliwiac siebie ich,oszukiwac sie tylko wezcie sie w garsc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akakakakkaka
dziewczyny zauwazyłam tez wspólna ceche wiekszosci kobiet wiekszosci podkreslam to ze nie pracujecie i siedzicxie w domu a to jest dramat poniewaz wasze zycie krecie sie wokół faceta do niego dostosowywujecie całe swe zycie całe swe plany wasz humor zalezy od faceta gdybyscie zajeły sie swoimi marzeniami swoimi zainteresowanianimi i zyły swoim zyciem pełnym tchem ... b napewno faceci by musieli wtedy trudzic sie zeby ukrasc waszego czasu a tak to wy meczycie wrecz żebracie o jego czas ... żebracie o miłość żebracie o zainteresowanie o seks..... to oni musza sie zastanawiac co wty robiłyście wieczorem , nie móc sie doczekac na wasze przyjście.... jesli zajmiecie sie swoim zyciem ,wasze sprawy beda najwazniejsze siebie postawicie na 1 miescu to rola sie odwróci. ale wszytsko tak jak mówie w zołzach helen fisher

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akakakakkaka
jogojogo nie chodzi o olewanie ... potocznie sie tak mówi .. przytocze klasyczny przykład .mąż przychodzi do domu i pytanie co robi zona ? żona czeka wypatruje go zokna wsyztskie mysli jej kreca sie wokół niego co dla niego zrobic do jedzenia czy bedzie mu smakowałao maz maz maz , jak przychodzi podstawia obiadek pod nos próbuje nawiazac kontakt maz odburknie pare słów idzie zjesc piwko wypic i ma wyrabane na wsyztsko. gdyby sytuacja była takaze np zona robi obiad a myslio tym co dzisiaj musi jecsze załatwioc ze musi jechac na nauke spiewu poniewaz kocha to robic ,maz wraca podaje mu obiad lecz wychodzi bo mówi ze idzie na spiewy .przychodzi do domu cwiczy godzine wygibasy... pozniej zajmuje sie np czytaniem informacji z kraju lub ze swiata ewntualnie czyta ksiazke. i popatrzcie. maz wtedy siedzi i gdy widzi zajeta zone to automatycznie włącza mu sie guziczek łowcy pod tytułem" ukraść jej czas" to on zaczyna podchodzic przytulac sie itpzaczyna sie przymilac.. a dlaczego? bo zona jest skupiona na własnym szczesciu jesli zona dba o siebie i jeje cele marzenia sa najwazniejsze i jej czas to maz bedzie chciał go wykracsc . a siedzace zony przypominaja kury domowe. siedza i zgrzędzą bo ich horyzonty sie zamykaja nie maja pasji i co wazne własnych pieniedzy sa na garnuszku faceta.... nie maja swoich kulku złotych chociazby po to zeby odejsc i kopnac faceta w dupe za jego niegiodziwe zachowanie. pisze to aby ukazac szczera prawde a nie pocieszac i usprawiedliwiac . dziewczyny wezcie sie w garsc....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akakakakkaka
druga sprawa to zdrada .całkiem mozliwe ze oga zdradzac was w tym czasie i tpo jest 90 procent powodów, faceci dobrze sie kamufluja .. a nagła oziebłosc i sarkazm to wynika czesto z porównywania obecnej partnerki do was. ona wydaje sie lepsza piekniejsza, nie histeryzuje a wy na tle porównan wypadacie dramatycznie. tak naga prawda ale faceci zawsze porównuja swe kochanki do zon i zawsze jesli flirt trwa to kochanka okazuje sie lepsza. jest zadbana zawsze umalowana tajemnicza... taka zajwiskowa,. wiadomo ze to minie ale to chwilowe złudzenie powoduje ze nie chce wracac do swej kury domowej, robi tłumaczenia ze zajety praca ze to ze tamto ..... gg ma opcje odzyskiwania utraconych wiadomosci ale to stare, na telefonie mimo ze usunie wiadomosci jestr rejestr mozna wszytsko pzrpatrzyc do kogo były smsy i ile..(odbiorcy wiadomosci ,raporty) przegladnijcie historie stron www. itp.... po co zyc z kłamaca jesli nim jest????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli tak bardzo Cię denerwuje ten temat nie musisz w nim brać udziału :) i wcale nie uważam, żeby kobieta musiała być zołzą, żeby być szczęśliwa. A tej książki niestety nie dałam rady doczytać do końca i nie odmieniła ona mojego życia :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akakakakkaka
droga smutno zono nie denerwuje mnie temat chce wam pomoc po to tu jestem .nie doczytałas do konca tylko dlatego ze nie chciałas wierzyc w to co pisze pojawił sie bunt w tobie bo stwierdziłas ze powiniene cie akceptowac taka jaka jestespo drugie zołza wydaje ci sie osoba nieosiagalna kims kim chcialabys byc a nie jestes to tak jak z pieknymi kobietami gdyby siedziala w autobusie obok ciebie piekna diwa podziwiałabys ja ale w sercu czula zawisc czemu ty taka nie jestes. ksiazka o zołzach to ksiazka o kobietach które wiedza czego chca sa pewne siebie .. moze ciebie to boli... niunia nie buntuj sie nikt nie chce zle dla ciebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akakakakkaka
mozesz kolejne tyfgodnie wysłuchiwac lamenty kolezanek mozesz sie uzalac na d soba ale uwierz ze to twoja strata czasu... szczerosc jest zawsze lepsza niz słodkie kłamstwa . sapropo skad jestes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×