Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

balbiina

Lipcówki 2011

Polecane posty

Ja wlaśnie chodze do Czarneckiego i jestem zadowolona;) przyjazna atmosfera przy wizycie, wszystko dokladnie wytlumaczy, mam do niego teg prywatny numer i jak cos by sie dzialo to mam dzwonic;) Co do witamin, to ja na poczatku przez 3 miesiace bralam Vitaminer Prenatal a teraz Czarnecki pwoiedzial ze moge zmienic na inne i polecil mi tabletki Pregnaplus, są troche droższe od poprzednich 30 tabletek ok 32 zł. No pogoda piekna;) wlasnie niedziele mamy juz z mężem zaplanowaną. Jedziemy z moimi rodzicami na dzialke do Brennej, tam sobie zjemy obiadek na swiezym powietrzu, wypijemy kawuske;) juz nie moge sie doczekac tego sloneczka;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asia-lipcówka - a ja myślałam, ze tylko ja tak mam, że raz na kilka dni :) Zapominam i przypomina mi się najczęściej dużo po posiłku, a wtedy nie mogę bo na 100% skończy się wymiotami. Ja biorę Femibion 2, ale zaczęłam dopiero 5 tygodni temu, jak mi sie zaczęła morfologia krwi rozchwiewać. Wcześniej tylko kwas foliowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochane wróciłam od mamy, tam rzeczywiście można wypocząć :) podwójnym kobietkom i tym pojedynczym z chłopakami w brzuszkach dużo szczęścia, tylko miłych wspomnień z drugiej połówki ciąży i lekkich porodów. Mam nadzieję, że wszystkim nam się uda :) całuję Was gorąco :) Beatris masz chyba dziś imieniny podwójne naj :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aosa
KOBIETKI CHWALCIE SIE KTO O WAS PAMIETAŁ, OD KOGO MIAŁYSCIE ZYCZENIA Z OKAZJI NASZEGO DZISIEJSZEGO SWIETA I JAKIE EWENTUALNE UPOMINKI DOSTAŁYSCIE. AHA I JAKIE LUB OD KOGO PAMIEC BADZ ZYCZENIA WAS ZASAKOCZYŁY NAJBARDZIEJ??? :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aosa
BEATRIS SIE NIE PRZYZNAJE BO TORTA PEWNIE WCHŁONIE SAMA HEHEHE I SIE Z NAMI NIE PODZIELI ŁAKOMCZUCH :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym zjadła jakies ciacho na biszkopcie z galaretką, owocami ( najlepiej truskawki, maliny albo jeżyny ) i śmietaną albo jakims budyniem czy coś :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja póki co otrzymałam życzonka od taty i koleżanka z pracy do mnie zadzwoniła :) Mąż w pracy , jak wychodził to spałam także myśle że jak wróci to nie zapomni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jeszcze nie wiem co tam mój ukochany dla mnie szykuje, dopiero ok 15.30 ma być w domku :) Ja też mam okropną sklerozę. Witaminy mam podpisane pisakiem do płyt CD, na każdej tabletce data. A i tak zapominam brać. Wezmę a potem się zastanawiam wzięłam czy nie. Dlatego patrzę na datę, którą napisałam- ubyło czy nie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uff uporalam się z tymi naleśnikami:) mi o tabletkach mąż przypomina bo ja też cierpię na skleroze zawsze po śniadanku biorę a jak jem je sama to biorę witaminki wieczorem:) aosa to masz takie podejście jak ja:) siedzę u nas w pokoiku i udaję że mnie nie ma czasami wyjdę się pokazać że żyje:) no i do lodówki jak chodzę to mnie widzą:) najgorsze jest jak coś tam burczą pod nosem..staram się tego nie sluchać ale na początku było strasznie jak kupowaliśmy jedzenie to zawsze było coś zabranę nadgryzione albo poprostu znikalo dlatego zaczełam kupować po 10dag szynki zeby nie dokarmiać szwagierki nieroba:) to sie doczepiali że jesteśmy nienormalni ze codziennie do sklepu chodzę po wędlinę i innerzeczy do chleba:) no i dogadują jak nie gotuję obiadu a wolimy zjeść u mojej mamy to jaką to ja zlą żoną jestem bo nie gotuje ale szczerze już mi to wisi:)) a co do życzeń to teść mi nie złożył i jakoś na to nie liczę a mąż kupil mi ciastka i cukierki chociaż szfka cala pęka w szwach od słodyczy:) no i kwiatek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kornelka a gdzie Ty kupujesz te tabletki pregnaplus? bo ja tez je biore od poczatku ciazy regularnie kazdego dnia i te moje kosztuja grubo ponad 40zl...nie wiem czy w tej aptece tak droggo? zaraz popatrze na allegro chyba..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
xAneczQax żle spisalam ten numer od Ciebie dlatego się chyba dodzwonić nie moglam:) a ja bym zjadla sernik na zimno:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć, my też już po połówkowym, ani płeć, ani termin porodu się nam nie zmienił. Maluch ma idealne wymiary jak na swój wiek, ja od początku ciąży przytyłam 3kg. W piątek - Londyn, muszę zacząć kompletować wyprawkę, oficjalnie zaczęłam drugą połowę ciąży. Co do witamin, od początku biorę Femibion, rzeczywiście, rozpiętość cenowa jest ogromna... Ja zawsze sprawdzam na allegro, gdzie jest w miarę tanio i po prostu tam kupuję już osobiście. Na Dzień Kobiet dostałam bukiet ukochanych tulipanów, pięknie się prezentują na parapecie w sypialni. Poza tym zdrowie dopisuje, słońce napawa optymizmem, a brzuch nieubłaganie się powiększa... Życzę Wam wszystkim miłego popołudnia i wieczoru oraz jak najmniej zdrowotnych dolegliwości, pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o mnie jako pierewszy pamietal dziadek :) mimo ze razem z chlopakiem zeszlismy do kuchni na sniadanie to dziadek wyskoczyl jako pierwszy z zyczeniami i rafaello no a moj chlopak po paru godzinach przemyslen co by tu dla mnie ? zapytal czy chce te ladne bucik z allegro co mi sie podobaly... no i co mialam powiedziec wiadomo ze tak :) Ja dzis juz jestem u mamki mojej wlasnie na nia czekam bo konczy o 15 prace. Jutro ide w odwiedziny do kolezanki ktora zostala mama...i troche nie wiem co jej kupic tzn temu malemu...bo z tego co wiem to dostala juz 8 paczek pampersow i jakies tam kosmetyki dla dziecka od kazdego wiec glupio mi tak kupic znowu pampersy ale z drugiej str nie mam pomyslu ani tez kasy...tak myslalam z 50zl...a zas ubranek nie chce kupowac bo kiedys tez szlam do innej kolezanki i kupilam spioszki i jak zobaczyla to wieeeeeelllllkieeee dziecko to troche zostałam w szoku i ze wstydu ze sie nie zainteresowalam nawet tego nie wyciagnelam z torebki i wyszlo na to ze przyszlam bez niczego - ale wstyd ale nie wiedzialam jak sie mam zachowac ...zenada ale trudno macie jakies pomysly na drobny prezetn dla takiego dziecka ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aosa
freuline- ja bym pomyslała moze albumik, albo ramka dla zdiecia, niekoniecznie musi byc to przedmio który dziecko bedzie używac:) albo podusia, grzechotka,a moze dla młodej mamy cos?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój mąż dzwonił z samego rana zanim wyjechałam i teść no i dwóch eks-ów z tego jeden z wywodem: "jesteś kobietą pełną seksapilu i obdarzoną niesamowitym wdziękiem. jestem szczęściarzem, że mogłem Cię poznać" hihihihihihi gdyby to mój mąż zobaczył dostałby nerwa, on zazdrośnik jest :D a taki sms to miłe dla kobiety :D tym bardziej takiej z seksownym brzucholem :) w centrum handlowym niektóre kobiety dziś patrzyły z zazdrością na mój brzuszek fajnie być taką inną :D Wasi faceci też tacy zazdrośni o Was? wchodzę do domu a tu na stole taki wielki bukiet maleńkich goździków w różnych kolorach :) czekały już na mnie. i od wczoraj mały kopie :D :D może nie aż tak mocno ale ewidentnie to są kopy :) pół drogi nie dawał o sobie zapomnieć :) prowadzicie auto na dłuższych trasach? czy już raczej unikacie tego? do mamy mam 300km i wszyscy już mówią, że nie powinnam i takie tam bla bla. jeśli jest mnie niewygodnie to robię przerwę i spaceruję albo jem i chyba nie będę ich słuchać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie życzenia od koleżki z pracy i brata na razie. od męża prezent - usg 4d. strasznie żałuje, że nie był ze mna ale musiał iść do pracy. super sprawa, najlepiej wydane 160zł od początku ciaży. córcia na 100%, pyszczek do zdjęć wystawiała. film mam fantastyczny. zdrowiutka. cudna jest i do mamy podobna, naturalnie;) a wieczorem imprezka ostatkowa, śledzik, karaoke. jak ja to przeżyję na trzeźwo??? ;) hehhehe 3mcie się kobitki w tym dniu. a we wro wiosna i żółte tulipany dostałam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kocyk to świetny pomysł :) Możesz też ewentualnie kupić śpiworek albo ręcznik (taki większy 100x100) bo z tych małych dzieciaki szybko wyrastają. Dobrym pomysłem też jest jakaś ładna ramka czy album na zdjęcia :) Standardowym prezentem dla malucha jest grzechotka - potem jest 20 grzechotek a dziecko i tak bawi się jedną :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aosa - masz rację, prezent dla mamy jak najbardziej!!! Może coś z kosmetyków czy fajny film na DVD :) A jak mama nie karmi to może z butelki wina się ucieszy? Hmmm, co ja dzisiaj mam z tym winem...? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ebudka moj mąż jest strasznym zazdrośnikiem:) ale ja też więc jest nam z tym dobrze:) freuline ja widziałam śliczną ramkę gdzie wkłada sie zdjęcie z kazdego miesiąca życia maluszka aż do roku, osobiscie chiałabym to dostac więc jak któraś jest chętna to ja nie robię problemow:) a kocyk super:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aosa
anusiak-widze ze masz podobna sytuacje do mojej :( tyle tylko, ze u mnie jest 3 nierobów wdomu co maja po 20 kilka lat i stary tesc który jest totalnym chamem i wiesniakiem wiec nawet nie licze na jakiekolwiek zyczenia z jego strony. chyba ze bym mu flaszke wodki postawiła to jak najbardziej:( czasmai sie zastanawiamczy mój maz jest naprawde jego synem....ehhh niebo a ziemia. Mnie tez bardzo denerwowało jak wyzerali z lodówki wszystko!!!! jeden laske sprowadza do domu, typowa lafirynda i karmii darmozjada naszymi produktami... az wkoncu wkurzyłam sie an maksa ja moj maz chodził do pracy bez sniadania bo anwet chleba nie było ani masła a o innych rzeczach juz nie wspomne. Teraz mamy osobna polke i niech w oczy kole, a co tam. Bo miałam juz dosc chowania chleba w ubraniach i wedliny na parapecie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asia-lipcówka może herbata o smaku grzanego wina ci ulży:)posmak wina jest a nie szkodzi dziecku...:) mialam kiedyś taką ale nie pamiętam firmy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aosa
asia- lipcówka...no nie wiem co ty dzisiaj z tym winem ale pomysł wydaje mi sie fajny, czemu by zapomniec o mamie? :) ona tez jest przeciez wazna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie jej napisalam ze mam problem z prezentem dla malego i czy jest cos co kupuje malemu a co ja moge kupic zamiast ona...wiem tez ze chciala kupic jakas szczepionke za 200zł bo ost mi wlasnie mowila i sie zapytalam czy moze moglabym sie jej dolozyc bo pomyslow mi brak a wiem ze oni b.duzo rzeczy dostali i nie wiem czy tych albumikow i kocykow tez juz nie maja bo ja jestem chyba ostatnia odwiedzajaca osoba ktora jeszcze nie widziala malego ;/ bo tak to przeciagalam ze wwszyscy zdazyli byz przede mna hehe :) ale dziekuje za propozycji ta ramka na zdjecia az do roku to musi byc super ale gdzie to kupic ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aosa rzeczywiście sytuacje mamy ta sama,teść też lubi procentowki:) ale pracuję i ma emeryturę ale połowa idzie na długi i na wódkę a moja szwgierka ma faceta takiego przydupasa że głowa boli...zresztą cala rodzinka mojego męża jest udana on tylko jakiś taki inny no i jego brat byl podobno taki jak mój Radek...piszesz o chowaniu jedzenia między ubraniami itd moja teściowa zawsze mi przegląda ubrania szwagierka bielizne kosmetyki to jest standard ze są używane nawet podpaski mi kiedyś brala:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aosa
ja poki co nic zadnych zyczen... od taty dostałam tylko kubek w sobote jak bylismy bo wie ze uwielbiam pic w kubkach:) mąz nie wiem co wymysli ale do romantycznych on raczej nie nalezy, moze bedzie cos w stylu: masz kasiure i kup sobie co ci sie podoba:) w gruncie rzeczy lubie to, lepsze niz jakis nietrafiony w gust prezent :) ale kwiaty by sie przydały, tak jak niektóre z was juz maja tulipany hehehe... chociaz w suemi zamaist kwiatów czekoladki mogłyb byc:) mój maz wróci ok 18 bo jedzie sie rozliczyc jeszcze z mieszkania a potem do mojej mamuski z kwiatkiem, a jakże:) co do zazdrosci to raczej nie ejst tego typu... moze i jest ale ja mu nie daje poowdów i nigdy nie było a jesli np sie łądnie ubieram czy mam duzy dekolt to sadzi ze dla niego:) predzej ja sama bym sie posadziła o zazdrosnice hehehe co do ruchów ziecka, to jeszcze nie czuje solidnych kopniaków.... bardziej łaskotania i przeciagania sie... :( wizyta w piatek, no zobaczymy co sie tam dzieje, hehehehe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×