Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

balbiina

Lipcówki 2011

Polecane posty

Sperma zawiera prostaglandyny, ktore przyspieszaja dojrzewanie szyjki macicy. Dlatego jest to metoda na wywolanie porodu przy przenoszonej ciazy. Ale pewnie nie u wszystkich szyjka reaguje tak samo na te prostaglandyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, Z tym moim alternatywnym łóżeczkiem to chyba faktycznie poczekam, bo co mama to opinia, a co dziecko to inne upodobania. I tak to zakup przez interenet, więc jak się zdecyduję to się zamówi po porodzie i już. Ela, dbaj o siebie, czasem o Tobie myślę - jak ty ogarniasz dwie córy i wielki dom będąc w ciąży. I jak sobie poradzisz z trzecią jak nie masz tam oprócz męża żadnej rodziny? Odpuszczaj, odpuszczaj, chociaż wierzę, że nie mam pojęcia co to znaczy dwójka dzieci, jak ja pracy i roboty w domu odpuścić nie potrafię. Wyszłam przed chwilą do ogrodu i pierwsza myśl - Boże, ja już nie chcę wracać do pracy :) Słońce świeci jak szalone, krokusy mi kwitną pięknymi kępkami, żonkile już tuż tuż, a tulipany też łebki z ziemii wystawiły. Wiosna :) Uwieelbiam Tak się łudziłam, że jeszcze trochę dobrze przespanych nocy przede mną, w koncu zaczęłam dopiero 6 miesiąc - a tu już drugą noc z rzędu znów wstaję do kibelka co godzinę. Załamać się można. Na dodatek rano pobudka koło 6 i nie mogę spać. No ale co tam, piękny dzień, pracować nie trzeba chwilowo - więc się cieszę. Opti - nie daj się złemu humorowi i wytrzymałości życzę w pracy, ja też jeszcze będę wracać, teraz tylko chwila przerwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kubolinka- gratulacje synka :) Wlasnie rowniez czytalam ze to lozysko takiego stopnia to najczesciej przed porodem wystepuje, musze zapytac swoja gin a wizyte mam 30.03 Ja nie wiem za co to dzis sie zabrac, jutro prawdopodobnie maja zaczac remont naszego pokoju ale jeszcze nie wiem na 100% i nie wiem czy znosic klamoty co sie da do drugiego pokoju czy co. Juz bym chciala by bylo po calym remoncie :P Dzis zamierzam zrobic ciasto a la kopiec kreta, by bylo wiecej pysznosci zrobie na zwyklej blaszce ciasto ktore przeloze bananami i kremowka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malinowka - ja dziś jadę wybierać kafelki do łazienki na piętrze i tez mi się zacznie remont za jakiś tydzień, potrwa pewnie ze 2-3 tygodnie, na samą myśl mnie słabi...no ale trzeba to trzeba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Odnosnie sexu w ciazy to moja kolezanka z mezem "podczas" zauwazyli ze coś jej tam wypłyneło a to noc byla w dodatku to pomyslala ze wody juz jej oddchodza a to sie okazalo ze sie troszku posikała hehe :D a nastepnym razem jak jej znowu polecialo "podczas" i nastepnego dnia miala wizyte u gina jakis czas przed terminem porodu to mowi swojemu ginowi i za bardzo nie wie jak sie za to zabrac bo jej glupio bylo i pytala sie czy to mozliwe zeby moczu nie trzymała podczas stosunku bo fisting ich nie kreci wiec to nie te rzeczy hehe :D i opowiada mu ze szczegółami ze jej polecialo po nodze na co gin zaglada do srodka przy badaniu i sie okazuje ze jej wody odchodzily juz :D ale ta to miala przez cala ciaze jakies przeboje...w 3miesiacu pierwszej ciazy poronila bo jechala ze swoim mezem tirem nad morze (bo jej maz ma taki zawod) no i poronila podczas podrozy i jak jej to wytlumaczyli ze poronila z powodu nadmiernych trzesien w tirze ...dziwne bo mowila ze jak jechala to uczucie miala jakby lezala na kanapie ale poronila i trudno... Mi lekarz powiedzial w 5 miesiacu "teraz juz 5 miesiac wiec spokojnie mozna wspolzyc" dlatego u nas nie ma problemu z tym ze ja mam tylozgiecie szyjki i strasznie mnie boli ..nie potrafie znalezc sobie pozycji i to takie o dupe rozbic bo calym zblizeniem steruje ja a moj musi wykonywac polecenia ;/ Malinowka na ból zeba to ja nie mam nic domowego tylko zawsze ketonal :) i to forte. Ale co tu w ciazy mozna to ja nie wiem...najgorzej jak nie mozna wziac zadnego lekarstwa...moze jakies plukanie sobie zrob...a dentystka Ci nic nie poradzila? powinnas sie zapytac jej bo przeciez co masz znieść jajko z bólu ? Trzymam kciuki ze to minie jak najszybciej tzn wiem ze to bylo wczoraj ale wiesz .. :) A wlasnie odnosnie jazdy samochodem jako pasażerki to zapinacie sie pasami ? bo ja sie nie zapinam bo sie boje ze mocniej zahamuje albo ktos wymusi pierwszenstwo i bedzie trzeba nagle zahamowac i ze cos moze sie stac z dzieckiem...jak do tego podchodzicie? Kubolinka a ja tak patrze teraz i w stopce masz ze masz termin na 30lipca a dzidzia ma 21tyg i 2 dni dobrze zapamiealam ? bo widziasz ja jutro zaczynam 22tydzien no czyli dzis mam 21tyg i 6dni a termin mam na 27lipca. Nie powinnas miec terminu na 31 lipiec? czy jakos tak :D bo jestes za mna o 4 dni a 27+4=31 :D Ja to mialam dzis jakis zryty sen ze bylam lwicą i nie wiedzialam gdzie sie okocić :D i chodzilam po dzungli i tam bylo tak pieknie zielono i cieplutko a ja chodzilam z tym brzuchem po ziemii i szukalam fajnego miejsca zeby sie okocić ..no glupoty juz mi sie snia zmiast ludzkie sny to ja juz snie jak zwierze :) O malinowka doczytalam wlasnie ze zab Cie juz nie boli ::) to super :) bol zeba jest najgorszy... Ja mam nadzieje ze urodze mała kruszynke hehe zeby mnie tam nie porozrywalo !!! ale moj chlopak mimo swojego wzrostu 189cm i obecnej wadze 101kg (z tym ze uprzedzam ze on tak nie wyglada jak slon hehh on wlasnie wyglada szczuplo bo jest bardzo wysoki) a sam jak sie urodzil to wazyl 3.2kg a ja przy wadze sredniej z przed ciazy 58/59 i wzroscie 167cm urodzilam sie chyba wazac wlasnie 3.4kg a np moja siostra to sobie ja wyobrazcie jak wazyla mniej niz ja bo chyba tylko 3kg i miala prawie 60cm hahaha ta to ale miala nogi zreszta do teraz :) modelka moja :) byla bardzo nieproporcjonalna tzn tylko nogi miala jakby nie jej :) i zawsze miala dluugie nogi a teraz jest cala wysoka :) ela a czesto odwiedzasz Polske? wogole to z jakiego miasta pochodzisz ? jesli to nie tajemnica ? i dlaczego wyjechalas do Francjii? Tak mi sie zachcialo jakiejs nowej historyjki o kims :) bo dawno juz nikt nico sobie nie mowil :D No i ja podobnie jak zebra wiele razy jak czytam ile Ty musisz zrobic i co musialas zrobic zebyw spokoju usiasc przed kompem i cos napisac hehe dom ogrodek z wilkami i jeszcze dzieci szybsze od światła :D Wracaj do zdrowia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ależ tam dzisiaj pięknie :) Właśnie wróciłam ze spaceru - córa mnie przegoniła po parku :) A w parku same mamy z wózkami... ehhh, niedługo mnie to czeka znowu. Ja jakoś nie lubię takich spacerów bez celu :/ A jeśli chodzi o pasy w samochodzie to zapinam zawsze - czy w ciąży czy nie! Uważam, że lepiej się zapiąć niż wylecieć przez szybę! Pasy zupełnie mi nie przeszkadzają. I nie mam obaw, że cos się stanie dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
freuline- ja bez zapiecia nie ruszam auta czy to siebie czy pasazerow, a teraz jak bylam tylko pasazerem to zapinam sie rowniez, widzac czarne scenariusze jesli chodzi o bezpieczenstwo to przy zapietych pasach zawsze jest szansa ze jedna osoba przezyje, Ty czy dziecko, wiec lepiej sie zapinac i chronic zycie. Ząb na szczescie nie boli, wczoraj to mi od dziasla puscilo znieczulenie mslalam ze jajko zniose. Ja wlasnie biszkopt pieke na ciasto z bananmi i kremowka. W ogole wybieralam sie do sklepu portfel w rece i nagle portfela nie ma nie wiem gdzie go w domu polozylam skleroza nie boli. U mnie dzis cieplutko fajnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja również bez zapiętych pasów nie ruszę samochodu i zapięte pasy muszą mieć wszyscy na pokładzie bez wyjątku. Przy czym od kiedy jestem w ciąży, to jeżdżę ze specjalnym adapterem do pasów, który obniża pas i leci on pod brzuszkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej!!! Kwoka, ta komoda kąpielowa jest extra! chętnie bym taką kupiła, ale niestety nie miałabym jej gdzie trzymac:( ale bardzo mi się podoba to rozwiązanie:) Kubiolinka, gratuluję synka:) co do jeżdżenia samochodem to ja nie mam tego problemu, bo prawka nie mam, ale na pewno kiedyś się w końcu wybiorę, ale najpierw mąż pójdzie, bo też juz jest zły, że jak trza gdzieś dalej jechac to się trza prosic kogoś:( Freuilne, jak ja jadę z kimś to nie zapinam pasów, bo też się boję tak jak Ty... qrcze, mam dylemat, bo niby kilka tygodni temu lekarce nie podobała się coś moja szyjka i mówiła, że jak się nic nie zmieni to trza będzie ten krążek zakładac, ale w między czasie trafiłam do szpitala i tak mnie badała inna lekarka i nic nie zauważyła, a jak mnie wypisywali to badał mnie ordynator i tez nic nie mówił, a wczoraj ten stary cap powiedział, że ciąży zagrożonej już nie ma i wszystko idzie pomyślnie, wyniki też dobre, więc się zastanawiam, bo od kilku dni ciągnie mnie na przytulaski i nie wiem, czy by nie zaszkodziły. Oczywiście jak nie zdecyduję się to nie umrę od tego, ale nie powiem, że nie korci:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
COS O ŁOZYSKU Łożysko w miarę upływu czasu ciąży zmienia swą budowę, dojrzewa czy też, jak mówią niektórzy, starzeje się. Zmiany te polegają na odkładaniu się w tkance łożyska złogów włóknika i wapnia. Jest to widoczne w badaniu USG, w którym określa się stopień dojrzałości łożyska na I, II lub III, zależnie od jego wyglądu. To oczywiście bardzo niedokładny sposób oceny łożyska, jednak duża ilość złogów może pogarszać jego funkcję. Dokładniejszą ocenę funkcji, czyli wydolności łożyska, umożliwia badanie przepływów krwi w tętnicach pępowinowych. Ważna jest również ilość płynu owodniowego. Jeśli przepływy i ilość płynu owodniowego są prawidłowe, sam wygląd łożyska nie stanowi problemu i nie powinien być przyczyną wcześniejszego skierowania do szpitala. Warto jednak powtarzać co tydzień badanie USG z przepływami. troche sie zmartwilam tym twoim łozyskiem skonsultowalabym z innym lekarzem ta informacje skoro twoj podszedl do tego tak troszke obojetnie . ja w 21 tygodniu ciazy łozysko 0 stopni . bo II stopien lozyska to tak po 32 tygodniu bodajrze a III to tak w 38 Przepływy oznacza się za pomocą badania Dopplerowskiego (też sondą USG) -bada się prędkości przepływu i oporu w określonych naczyniach krwionośnych (pępowina, tętnica środkowa mózgu płodu i w naczyniach macicznych) - prawidłowe wartości świadczą o dobrostanie płodu mimo starzejącego się łożyska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Freuline, Oj, ja moge zawile historie opowiadac. Pochodze ze stolicy Ukrainy. W Polsce robilam studia i doktorat. Po doktoracie w 2002 wyjechalam na staz do Francji i wiecej Polski nie odwiedzalam, bo bym musiala specjalna wize brac, czyli specjalnie po to jechac do ambasady do stolicy. Teraz juz nie potrzebuje wizy, ale z malymi dziecmi podrozowanie to zadna frajda. Ale kiedys na pewno sie do Polski wybiore. Swego francuskiego meza poznalam w internecie, bo jak stwierdzilismy, w zaden inny sposob nasze drogi sie nie moglyby skrzyzowac, zylismy w pracy (krancowo rozne zawody) lub w domu (w roznych miastach). Ide sie poloze, bo mloda spi, a starsza w szkole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurde ja to podziwiam ludzi którzy potrafia na stale osiedlic sie w innech daleko od rodzinnch miast miastach czy nawet w innych panstwach. Ja raz wyjechalam do Irlandii z zamiarem zostania na stale...wrocilam po roku...osiedzialam troche w domu i znowu mi sie zachcialo czegos innego to pojechalam z kolezankami szukac szczescia w Hiszpanii ale tam bylysmy bardzo krotko bo tylko 3 mmiesiace bo niestety my tylko z angielskim w rękawie wiec zadnej innej pracy oprocz kelnerki ktore prace mialy tylko przez wakacje nie mglysmy znalezc.. potem pojechalam do Poznania i tam tez spedzilam rok ale wrocilam bo moj obecny chlopak ktorego poznalam duzo wczesniej namowil mnie abym wrocila na śląsk (pare miesiecy pozniej zaczelismy byc razem) i tak naprawde to tylko w swoich rejonach jest mi dobrze...juz nigdy bym nie wyjechala na stale...nawet jak mielismy wybor zeby przeprowadzic sie do katowic to odmowilam jednak wole tu gdzie jestem czyli blisko mojego miasteczka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli chodzi o łożysko to rowniez troche mam obawy bo II i III stopien ma sie duzo pozniej. A rowniez czytalam te informacje na internecie. Doktor ktory wczoraj mnie badal jest z polecenia mojej gin ktora prowadzi ciaze, a z nia konsultacje mam za tydzien. Wynik usg jest prawidlowy, wpisane jest tylko stopien lozyska II/III musze to skonsultowac, bo w dodatku jak pytalam co to znaczy to dodal ze na lozysku sa male torbieliki. NIe chce panikowac, bo p No a lozysko sie starzeje.P ewnie gdyby bylo cos nie tak to do razu bym wiedziala, a to naprawde dobry specjalista. Ja wlasnie ogarnelam pokoj, juz tydzien sie zbieram do porzadkow w szafie ale jakos mi to nie idzie :P zrobie chyba to po remoncie.. Nastawialm pranie obiad zrobio i zjedzony a teraz zabieram sie za wykonczenie placka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny ;-) Ale piękna pogoda. Rozmarzyłam się... nawet wstałam dziś wcześniej ale co z tego jak od rana siedzę z nosem w książkach bo 3 kwietnia czeka mnie ostatni egzamin. Jeszcze trochę i będę poniekąd wolna ;-) Kubolinka - gratuluje synusia ;-) Co do pasów, to ja mam taki śmieszny nawyk, że nie odpalę auta zanim nie zapnę pasów. Robię to odruchowo, i bez zapiętych pasów nie umiem nawet wjechać do garażu bo jakoś się tak zbyt luźno czuję za kierownicą ;-) Raczej nie sądzę że coś złego mogło by się stać i wydaje mi się, że nie zapięty pas mógłby wyrządzić więcej szkody, pas mam naprawdę nisko pod brzuszkiem pomimo, że nie mam adaptera. Co do łożyska to u mnie w 23 tygodniu był stopień "0"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny a czy ten stopien lozyska powinien byc gdzies zapisany? Bo mi lekarz nic nie mowil a ja sie nie zapytalam:/ Moze nie mowil dlatego ze jest wszystko ok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jadzia - ja jak robiłam usg to moja lekarka prowadząca otrzymywała wydruk wyników całego badania od lekarza przeprowadzającego badanie. Tam między innymi było określone położenie łożyska, stopień dojrzałości łożyska i wszystkie pomiary dzidziusia. Ja też nie wiedziałabym jaki mam stopień gdyby nie to, że wścibskim wzrokiem dojrzałam, gdy moja lekarka przeglądała wynik usg ;-) Pewnie wszystko było ok i dlatego Twój lekarz o tym nie wspomniał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tez mam taki wydruk, ale tam wszystko skrotami opisane:) Wiem, ze podawalyscie kiedys stronke z objasnieniem tych skrotow, tylko musze poszukac...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny mam pytanko zauważyłam że w stolcu mam krew ogólnie wyprożniam się codziennie ale zatwardzenie to u mnie norma czy to hemoroidy? te krwawienia? nie odczuwam jakiegoś bólu czy coś w tym stylu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anusiak ... ja się nie znam, ale do lekarza koneicznie, normalne to na pewno nie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jadziu - Hmmm na tym wydruku co zdążyłam podejrzeć nie było napisanie nic skrótami... Skrótami to fakt faktem było na wydruku który dostałam ja do ręki (zdjęcie usg z opisem parametrów po boku ale tam nie ma nic o łożysku) Anusiak - jesteś pewna że to krew a nie np. pozostałości po zjedzonych dzień wcześniej buraczkach? ;-) Pytanie może głupie ale pamiętam jak pracowałam z niepełnosprawnymi i miałam w swojej grupie takiego Pawełka z porażeniem mózgowym którego trzeba było wysadzać na toaletę. Pamiętam jak nic jak zesadzałyśmy go z dziewczynami z toalety i wystraszyłyśmy się bo zobaczyłyśmy w stolcu krew no i mocz miał kolor czerwony.... Wezwałyśmy lekarza, żeby sprawdził czy z Pawełkiem wszystko ok a tu się okazało że jak najbardziej ok tylko się dzień wcześniej najadł buraczków... Lekarz miał niezły ubaw z nas a my byłyśmy z panikowane, że Pawełkowi się coś dzieje ... ;-) Jeśli nie buraczki ;-) to może faktycznie hemoroidy chociaż wtedy to pewnie byś odczuwała jakiś dyskomfort.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anusiak a na necie cos wyczytalas co to moze byc ? poszukaj moze znajdziesz jakas odpowiedz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczarowanaaa napewno to krew bo nawet po umyciu na bieliżnie mam plamki krwi jedyne co wyczytałam to te hemoroidy ale mnie nie boli wcale a wcale niewiem moze jakaś inna jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mogą to być żylaki odbytu heh... ciekawe co mnie jeszcze czeka w tej ciąży po takich akcjach tracę ochotę na następne dziecko mam nadzieję że tą ciąże donoszę tak jak powinna być donoszona a potem antykoncepcja. chyba mnie depresja złapala masakraa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie obejrzalam sobie fajny film :) http://www.filmweb.pl/film/A-jeo-ssi-2010-582678 (polski tyt. Człowiek znikąd "The men from nowhere") jesli komus sie nudzi to polecam fajny naprawde...ostatnio bardzo czesto ogladam filmy a zwlaszcza thrillery bo co tu robic w domu :D ta dziewczynka jak ona na koncu płakała....to było takie prawdziwe ...masakra a ja teraz taka wrazliwa jestem ze wyłam tak strasznie ze nie wiedzialam czy ma mi byc glupio przed chlopakiem czy udac ze to normalne :) ale ostatecznie moj chlopak tez sie przyznal ze uronil pare łezek :) Anusiak jutro do lekarza no ...a najlepiej od razu zanieś probke do badania z rana bo pewnie i tak bedziesz musiala to zrobic..no i do rodzinnego od razu ciśnij...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiu dzieki za skroty:) Na moim wydruku tez nie ma nic o łozysku, skroty dotycza jedynie pomiarow dzidzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze wiecie co? ja to sobie powkrecalam teraz ze za mało chyba jem...chociaz lekarz mowi ze mam jesc tak jak czuje ze jestem glodna i tyle...a ja jem bulke na sniadanie na obiad albo zupa albo drugie danie ale to zalezy a czasami jedno i drugie ale to rzadko bo nie mam miejsca w zoladku no i na kolacje bulke w przerwach jakies jablko czy banan... Gdzies natrafilma na artykul ze ktos tam malo je i ze to zle...ale ja nie wiem ile to malo ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teraz w tvn zapowiadali co jutro w dzien dobry tvn i bedzie o zapinaniu pasow kobiet w ciąży a jutro pójdę z probką do laboratorium freuline Ty jesz mało aja muszę walczyć żeby co chwile czegos nie jeść o 17 zjadlam bulkę a teraz czekam aż mąż z pracy wróci żeby krokiety zjeść na obiad zupa i póżniej 2kromeczki z początku chleba żelki pomarancza a na śniadanie bułka a pożniej jogurt a jestem ciągke głodna mam na coś smaka a za chwilę już mi to mija masakra:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczór!!! kubolinka gratuluję synusia!!! anusiak może to przy zatwardzeniu Ci coś w środku pękło jakaś żyłka czy cos,a hemoroidy nie jest powiedziane że bolą.bola jak sa juz na tyle duże że wychodzą na zewnatrz te wewnetrzne jeszcze nie "dojrzałe" bo nie wiem jak to określić to ich nie czuć,jedynie jak placem dotkniesz odbytu będa takie kulki.Sorki za taki opis ale nie wiem jak to wyjaśnic,a wiem bo moja mama ma hemoroidy. freulin ty sie kobietko martwisz,że mało jesz a ja ostatnio jem jak dziki osioł!wszytsko jak leci i ciagle jestem głodna!to jest straszne bo normalnie sie boje że jak na razie przytyłam 4 kg to przez te 18 tyg przybiore z 14 jak będe tyle jadła!!! Dzidzia sie upomni jak będzie głodna :) widocznie tyle potrzebujesz. co do zapinania pasów ,to oglądałam kiedys program,ze nalezy zapinac pasy i to jest bezpieczne.Macica chroni dzidzie przed tym ostrym hamowaniem,ale pas nalezy miec zapiety pod brzuszkiem a druga czesć nad i będzie gitara :) Ja tam zawsze zapinam i tak jak któraś z was pisała,zawsze lepiej zostać w razie "W" w aucie niż wylecieć przez szybę albo złamać kregosłup... Zapinajcie kobietki pasy ,będziecie bezpieczniejsze. co do łożyska to ja jak zwykle nic nie wiem :( ja chce już kwiecień,żeby mój lekarz w pl mnie uspokoił ze wszystkim!!! przebadał jak należy,ze wszytskich stron i wysłał na komplet badań :( ale juz nie długo za 18 dni wyruszamy :D:D:D bede miała do was prosbę! doradźcie mi prosze co mam zabrać na tak długa podróż???? doradź cie coś bo co pare mądrych główek to nie jedna :) mamy czajnik elektryczny do auta więc herbata czy coś ciepłego będzie,nie wiem mleko w termosie?co do jedzenia??którys raz jedziemy ale w ciazy jade 1 więc licze na was lipcóweczki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×