Lipcówki 2011

Abecia - ciesze sie, ze Wasz synek ladnie przybiera i ze humory Wam dopisuja! pisz czesciej co tam u Was slychac! Co do lewatywy to sie nie wypowiadam, bo sie na tym nie znam, wiem tyle, ze do niczego nikogo zmusic nie moga, takie jest prawo pacjenta. Ja tam pojade na swoj termin wyznaczony i niech robia co maja, byle zeby wszystko dobrze bylo i maly byl zdrowy, jesli stwierdza ze trzeba mi to zrobic to niech sobie robia. wytrzymam i to, aaa coo :-) My naszego synka przywieziemy w tym nosidelku, czyli w tej pierwszej czesci wozka 3w1. Misia tez Cie podziwiam, ze tak szybko chcecie drugie dziecko. Nam to poki co nie w glowie, czas pokaze.

hej Dziewczynki!!! nie było mnie tu ohoho i jeszcze troszke ale raz brak neta bo był remont pokoju ,dwa szpitall i teraz znowu szpital ( wczoraj mnie wypuścili ) Nadrobiłam chyba z 30 stron! ba z 50 chyba!!! moja najdłuższa lekturka od czasów szkoły i "janko muzykant-a" hehe tyle że tą się miło czytało i wiele pozmieniało Abecia gratuluje Synusia!!! :) niech się dobrze i zdrowo chowa! był temat skurczy więc napisze freulin takie napinanie właśnie brzucha robi się taki jak kamień to jest to,miałam dziennie robione po 3 KTG w szpitalu i tam mi na okrągło wychodziły ,ale to są te przepowiadające choć nie które były dość długie bo np. przez godzine mialam z 15-20 takich skurczy co na monitorku wykazywały siłe 4-6 ale dali leki i jakoś się unormowało...dostałam fortenol w kroplówie a później tabletki do tego isoptin i difhergan. a teraz byłam z opuchnietymi nogami ,dłońmi i twarzą..mały nastraszył mnie i położną 3 dni temu tak że masakra! położna przychodzi sprawdzić jak co rano tetno a tu brak! biegiem lekarz KTG i kroplówa tętno wróciło i wszytsko ok ale tak jak w tedy to już nie pamietam kiedy się bałam... pisałyście ostatnio o napadach głodu..ja tak mam przez ostatnie 2 tyg! wstaje w nocy i jem masakra jakaś!!! no ale trudno później będe się martwić jak to zrzucić :) :P jeśli mogę to i ja proszę o link do wspólnego konta...z miłą chęcią obejrze pokoiki a przedewszystkim pierwszego maluszka z forum i całą resztę pociech :):):) dziubeczek86@op.pl

dopisuję się do tabelki NICK...........WIEK...TERMIN......PŁEĆ...MIASTO.....POR ÓD......IMIĘ. Ela1974............37......02.07.....DZ........Francja.. ..sn Misia 27............27......02.07.....Dz........Irl..mało....sn Beatris81..........30......04.07.....CH.......kuj.-pom.. ..cc.....Ivo kocio-rybka................04.07....synuś....zach.pom... .sn MalaGosia69.......27......05.07.....syn.....zach-pom.. .cc......Staś AneczQa...........25......05.07.....CH......Chorzów....s n......Dorian Moni17.............27......07.07.....CH........lubelskie. .sn malinówka376...20...07.07..dziewczynka..dolnośląskie.s n.Aleksandra Omka...............33......8.07......DZ........W-wa..... cc...Oktawia sasetka84 27 10.07 DZ lubelskie sn/cc Zosia balbiina ............27.....10.07.....CH.......CZ-WA......SN/CC Maks Oczarowana......25.....13.07.......CH.......Kr-ów......s n...Klaudiusz morelka22.........25.....15.07......DZ........śląskie.. ...sn Mala_miii86.......25.....15.07......CH........śląskie.....sn/cc...Gracjan Jadzia .............22.....17.07.......DZ.....zach.pom....sn...Hani a zebra1807........33.....18.07........DZ.....śląskie.... ...sn dżuczek...........29.....19.07......CH......Kraków... . .sn...Aleksander JustynaB28.......28.....19.07......DZ.......Warszawa...s n.... .Zuzia Kasia508..........24.....19.07.......DZ......Śląskie... .....sn....Julia Freuline ..........25 .....21.07...... DZ .....Śląskie .......SN....Natasza kwoka123.........39.....23.07.......CH.....pomorskie....s n Kornelka_88.......23.....23.07......DZ......Chorzów..... SN...Paulinka asia-lipcówka......30.....23.07......DZ......śląskie.. ..cc/sn ...Karolina przyszła mamuśka.34.....23.07....ch........opol...........cc.... Maks? anik_82............29......24.07.....dz.......wrocław... ..cc/sn?...pola ebudka.............31.....27.07......CH.......W-wa....... . .cc...Antoni anusiak............20.....27.07.......DZ......K-ce....... ..sn....Martynka agusia1985........26.....27.07.......CH...... Płock.......sn.....Łukaszek kubolinka..........32.....30.07......CH.....wielkopolska ..CC...Adrianek Szęsliwe MAMUSIE nick wiek płeć miasto dzień Porod Imię Waga DŁ. urodz. 1) Abecia......32....CH...W-wa.. 01.06.....sn....Krzyś..1920gm..49cm

a co do golenia to też jestem zwolenniczką jak to któraś ładnie nazwała na "bobaska" hehe :) temat lewatywy był poruszony i wiecie co ona wcale nie jest taka straszna jak się wydaje...wydaje mi się chyba gorsza jest rycyna :( leżałam z dziewczynami co miały to i to obawiały sie lewatywy ale po rycynie było im juz wszystko jedno :P Damy rade czy z lewatywą czy nie :) jak juz dzidzia będzie się pchała na świat to myśle że to nam w głowie będzie siedziało :) tak bardzo bym juz chciała mieć synusia przy sobie a tu zatrzymuja jak sie da,wiem wiem tak trzeba.będe cierpliwa w końcu lipiec niebawem :) a maluch z usg to juz jest w 38 tyg! waży 3,400 :)

dzisiaj się zmobilizowałam i torba już prawie spakowana, jeszcze pare ubranek dla małego dołoże, tylko pierwsze musze je wyprasować i gotowe :) odnośnie pokoiku to synek na początku będzie z nami w sypialni, ale ma tam swój kącik, właśnie pierze się pościel i kocyki i już wszystko będzie gotowe. Jak ogarne się do reszty to też prześle zdjęcia jak sobie to wymyśliłam i chętnie pooglądam wasze :)

freuline-skurcze przepowiadajace a porodowe to zupelnie inna broszka, jak bedziesz miala skurcze co 5 minut srednio to znak ze sie zaczelo. nie ma co panikowac :) Ja zostawilam na mailu tel do siebie, a spisalam do dziewczyn ktore tam podaly w razie gdyby cos sie dzialo a nie moglabym napisac na forum to podesle sms. Beatris- z tym gbs to lepiej pozno niz wcale, oby wyszedl ujemny 3mam kciuki. Ja czekalam u siebie dwa dni na wynik. Nie mam pojecia skad Mateusz, w planie mielismy Dawid lub Tomek w razie chlopca,choc ja bardziej nastawilam sie na Tomka, ale licze na to ze Olenka pozostanie, jakos juz sie psychicznie tak nastawilam, i nie chcialabym by to uleglo zmianie. Mimo tego ze duzo rzeczy jak np wozek i nosidelko mam po mlodym w kolorze niebieskim i ciuszkow tez duzo jest niebieskich, ale do domu to dziecku obojetnie w czym jest ubrane, najwazniejsze ze dziecku cieplo sucho i nakarmione. :) pozniej na biezaco bede kupowala ciuszki dla Oli,czyli typowo dla malje damy sukieneczki i inne takie. Jesli chodzi o to nosidelko to ja mam takie, wlasnie mi sie przypomnialo ze gdzies widzialam je w schowku, mama dla mlodego dostala takie, ale nie bylo one zbyt wygodne i praktycznie w ogole nie bylo uzywane. U mnie z tym lezeniem to tez masakra, jak sie klade do spania to nim przyjme odpowiednia pozycje to czasu mija wiele, a przekrecenie z boku na bok w nocy to nie lada wyzwanie, jeszcze podkladam sobie mala poduszeczke pod brzuch i chyba Oli tak tez wygodniej bo nie wierci sie wtedy tak i nie rozpycha, co do pozycji do spania na wprost i tego czy powinno sie czy nie powinno to ostatnio czytalam artykul ze organizm sam dostosowuje sie i wybiera odpowiednie pozycje, wiec jak nie wygodnie jest na jednym czy drugim boku a dobrze nam i dziecku na wprost to tak po prostu musi byc. Ja np czesto budzac sie w nocy leze na wprost i jakos problemu nie ma. Jesli np teraz z usg wyskoczy mi termin odleglejszy to oczywiscie nie bede stosowala sie co do dnia, bo wg usg to mozna sugerowac sie tylko najbardziej z tego do 14 tygodnia ciazy. Jesli chodzi o rozstepy to ja mam na boczkach, moze dlatego ze tam najwiecej skora mi sie rozciagnela, od razu zrobily sie dosc mocno fioletowe, nie mam ich duzo kilka kresek po jednej i drugiej stronie. My nie myslimy miec osobnego pokoju dla dziecka poki co, zrobilismy sobe sypialnie, a w sumie to maz, a ja pomagalam mu tylko wykonczeniowo malowac male rzeczy ktore nie wymagaly w sumie wysilku, bo bardzo chcialam zrobic cokolwiek w pokoju i pozniej duzo sprzatania w zolwim tempie tez przez to przebrnelam a to najgorsza robota na tym etapie ciazy. Jak dziecko juz bedzie starsze to wtedy pomyslimy co dalej. Na razie ma kacik w naszym pokoju. Lozeczko wczoraj przywiozlam, ale maz skreci jak pojade rodzic. Wozek stoi juz wyprany i zlozony na nowo, wiec mozna powiedziec ze gotowe wszystko. Wczoraj myslalam ze bede juz szla do szpitala to wzielam te torbe co mam na porod spakowana dopakowalam wszystko plus rzeczy ktore spakowalabym normalnie wiec mozna powiedziec ze gotowa jestem na calego, ale jakos dziecku sie nie spieszy, i ja jestem za tym by siedziala jeszcze troszke w brzuszku.

agusia1985, kubolinka, mala_miii86- wyslalam Wam maila z haslem.

kobietki teraz jak byłam te dwa razy w szpitalu to lekarze i położne wszystkim zwracały uwage by nie leżeć na plecach w tak zaawansowanej ciąży ponieważ cały ciężar ciała przygniata bobasa i może być niedotlenione,ja najprawdopodobniej spałam tej nocy na plecach i małemu zanikło tetno...tak czy inaczej się pilnowałam ale teraz to już na umór bo się tak wystraszyłam. p.s wyślijcie maila ładnie proszę bo chciała bym pooglądać pociechy i pokoiki :) dziubeczek86@op.pl

malinówka dziękuje :D:D:D:D zaraz zalukam :D

zastanawiałam się czyj to taki sliczny blondasek a tu malinówka to twój młody! niezły kawaler z niego rośnie :):):) Elu Twoje córy takie czarnulki! super ja to się musze farbować żeby mieć taki kolor włosów:) Abecia Krzysiu nie wygląda na wcześniaczka a na zdjęciach to dorodny z niego chłopczyk!!! śliczny jest i jak się uśmiecha!!! :):):) Pokoiki,ładniusie ,zwierzaki na ścianie mnie rozbroiły żyrafy i mrówki normalnie wypasione hehehehe :):):)

wlasnie a pro po wzorow na sciane-zwierzaczkow to z czego sa robione? tasma (naklejka) ,meszek czy farba? ja spacerowke dla Oli bede miec taka, to jak juz urosnie: http://allegro.pl/promocja-wozek-arti-city-koncowka-nowa-cena-i1664985676.html probowalam odnalesc tez na stronie producenta wozekktory mamy dla Oli-gondolke ale nie moge cos sie doszukac poki co, jak znajde to pokaze. No mlody jak sie urodzil to wlosy mial jakies takie rude a uszka doslownie przyklejone jakby do glowki, teraz zrobil sie z niego blondas z niebieskimi oczami, ja to sie smieje ze bedzie lamacz serc, a w dodatku mowie ze podobny to on sam do siebie ;p

Malinówka jak ja ci zazdroszcze tego imienia Ola:) To bylo moje mazenie ale maz sie uparl na Dominike Teraz juz tak sie przyzwyczaiłam ze bym nie zmienila Dominisia i juz :):) Ale jak czytam twoje posty i jak fajnie zadrabniasz jej imie na Oleńka to az mam usmiech na twarzy Jak bede miala nastepna córeczkę to bedzie Ola choćby nie wiem co U nas powoli zaczyna sie sezon wedkarski Jezeli któraś z was ma meza wedkarza to wie co to znaczy Dzisiaj jak chcialam pobyc z meze na chwilke to musiałam z nim jechac nad morze zobaczyc czy makrela juz bierze Ach to moje mezusisko Wiem ze powtarzałam to juz pare razy ale naprawde juz sie nie moge doczekac az sie urodzi Dominika Pierwszy raz od paru lat bede miala wolne wakacje Nie zamierzam spedzac ich w domu Jak tylko mała skonczy tydzien pakuje ja do samochodu i caly dzien bedziemy gdzies jezdzic i cos robic Zamierzam byc aktywna mama Oczywiscie w granicach rozsadku Milego weekendu mamuśki:)

Poczatkowo byla Kasia,Jadzia ale jakos mi sie odwidzialo. Teraz stanelo na Oli, choc Lilka (Liliana) bardzo mi sie spodobalo, ale odkad uslyszalam ze sasiadka-kuzynka mojego meza nazwala tak swojego psa-lilka to jakos chyba mi sie nie widzi. Czesto nawijam do brzucha i mowie Ola, Olenka, i jak mezowi cos mowie o naszej corci to tez juz po imieniu najczesciej. Moj maz to powiedzial ze jak sie dziecko urodzi to spojrzy i bedzie wiedzial jakie imie, jak je poszukiwalam, ale ostatnio jak juz wynalazlam Ole to powiedzial ze ladnie :) choc twierdzi ze Aleksandra to nie Ola, ze Ola to Ola i juz. Misia doskonale rozumiem co znaczy wedkowanie, ja to nie mialabym cierpliwosci do lowienia, choc mamy wlasne stawy hodowlane,lubie tam jezdzic ale posiedziec na kocu w cieniu i posluchac odglosow niczym nie zmaconej natury. my mieszkamy na wsi,mamy domek z dosc duzym podworkiem ogrodkiem, sadem i wielkim ogrodem wiec mysle ze jest gdzie wyjsc z mala jak juz bedzie mozna. Poza tym w miejscu gdzie mieszkamy porownujac do dalszej czesci wioski jest bardzo spokojnie.

Beatris jesli chodzi o moje rozstepy to byl to falszywy alarm na szczescie :D bo chodze w spodniach wiazanych sznurkiem :D i tak mocno mi sie odcisnely ze mimo iz nie chodzilam w nich godzine przed kąpielą a ppotem jeszcze spedzilam z pol godziny pod prysznicem i na koniec z 15 minut w szlafroku to nie zdazyly zniknac te slady :D dlatego bylam taka przerazona ale przed wyjsciem na grila sprawdzilam raz jeszcze i sladu po nich nie bylo :D ale tak sie martwilam mowie Ci ze juz sobie wyobrazalam jak to bedzie jak bede musiala z nimi zyc :) A jesli chodzi o Twoje zapalenie ucha to może Ci sie to wydac smieszne ale u mnie w domu rodzinnym na zapalenie ucha stosowalismy sok z aloesu !!! tzn sok z wycisniety z tej roslinki :) i nie wiem czy w to ktos bedzie wierzyl czy nie ale zawsze nam pomagalo :) U mnie w domu na kazdym oknie teraz stoi aloes i smarujemy nim kazdego syfka ktory chce wyjsc :D np widze ze sie robi mega czerwone "cos" na brodzie i boli mnie pół twarzy :D to zaraz smaruje to miejsce mimo ze jeszcze nie ma sladu po pryszczu :) a na drugi dzien juz nie boli i jest o polowe mniejszy :) naprawde to działa :) A z uchem to mowie Ci mama nam wlewala kapcinke tego soku i na drugi dzien nie bolało :) ALe to bylysmy mali a teraz to nie bolało mnie juz ucho chyba ze sto piecdziesiat lat :) Aloes zaszkodzic chyba nie moze :) Najlepiej nie kombinowac jak moja babka ktora chyba w zeszlym miesiacu a moze troszke dalej...na ból ucha zaaplikowala sobie sterydy w płynie bo akurat znalazla to w apteczce z zastosowaniem na zupelnie cos innego ale pomyslala ze to moze pomoze to sobie to wlała i sie zdało ze jej głowe rozsadzi z bólu bo zaczelo sie jej tam cos bardziej dziac...nie wiem co bo nie sledziłam przebiegu sytuacji :) Odnosnie lewatywy to nam tłumaczyli ze to dobre rozwiazanie poniewaz kiedy sie prze dziecko to trzeba tak cisnac jakby sie chcailo kupe zrobic :) a nie da sie wypychac tylko z przodu a tył zaciskac :) i dla lepszego komfortu zeby sie nie stresowac ze moze cos wyleciec z tyłu to lepiej sobie zrobic ta lewatywe i ja tak wlasnie zrobie :) Mala mii ale mnie przestraszylas z tym brakiem tetna...dobrze ze to falszywy alarm...masakra jakas dobrze ze juz wyszlas ze szpitala bo wlasnie o Tobie dzis myslałam i zastanawialam sie gdzieś polazła na tak długo :)

Jesli chodzi o aloes to w czasie ciazy i karmienia lepiej go nie stosowac, nie wiem jak to jest z kremami i innymi cudami na skore, ale np do picia w ciazy bron Boze. Ja na dzis zmykam,3majcie sie cieplo!

ja jakieś 2 dni temu miałam bardzo silne skurcze przez ok 1.5 godziny nagle do takiego zwykłego twardnienia brzucha dołączył ból i niesamowite uczucie ściągania w dół zadzwoniliśmy do lekarza czy to już czas do szpitala powiedział żeby poczekać jeszcze trochę by się upewnić czy to poród czy tylko przepowiadające po ok 40 min skurcze zaczęły słabnąć ból minął i do tej pory cisza , czy ja tez mogę prosić o login i hasło do wspólnego konta : aniolek2118@wp.pl

Malinówka nawet nie wiedzialam ze mozna go pic :D ja go tylko stosuje na wysuszenie syfków czy wlasnie do ucha ...fuj kto by to umiał wypic :D sasetka posłałam maila

poslijcie jakies zdjecia bo mam głod zeby nacieszyc oko :) chetnie zobacze zdjecie kota od ktorejs z was juz nie pamietam ktora to ma kocurka :) i pieski i inne zwierzatka :D ja Wam pokaże mojego profosa :D

dzięki zaraz tam zajrzę

cześć dziewczyny. ktoś pytał o zwierzaki - to są szablony malarskie, malowane farbą. gdyby ktoś się kiedyś w to bawił - polecam specjalne farby do szablonów, nie są drogie, za to gęściejsze niż zwykłe farby i brzegi wychodzą równiejsze. kocio-rybka ta siatka jest na balkonie, bo kocurro kocha tam leżeć od wiosny do jesieni i mąż skonstruował siatkę, co by było bezpiecznie. leży sobie i "szczeka" na ptaki albo łapie chrabąszcze i chrupie ze smakiem.. fuj... co do antykoncepcji to ja zdecydowanie wszystko tylko nie gumki. oboje nie tolerujemy cukierków w papierku;) jeśli można od razu założyć wkładkę hormonalną to wkładka, jeśli nie to pigułki (są już na rynku takie, które można brać w trakcie karmienia cycem) a potem wkładka. ja nie nastawiam się na długie karmienie piersią, max 4-5 miesięcy o ile w ogóle. jakąś metodę musimy stosować. ja 11lat brałam pigułki a jak chciałam zajść w ciążę, to zaszłam w pierwszym cyklu. nie wyobrażam sobie seksu bez zabezpieczeń, z resztą nigdy sobie nie wyobrażałam. pewnie nie zdecydujemy się na na drugie dziecko ale gdybym miała taką myśl, to też zdecydowałabym się na najmniejszą różnicę wieku. choć nie polecają tego ani lekarze ani psycholodzy;) marzyliśmy o bliźniakach, nie udało się, więc będzie jedynaczka. wielu moich znajomych ma dzieciaki rok po roku i poza tymi pierwszymi 2 latami to jest rzeczywiście super sprawa. warto jednak wtedy pamiętać, że jednak ta różnica jest i np. nie posyłać do jednej klasy, choćby nie wiem jak wygodne to było dla rodziców! na różnych etapach życia dziecka ten rok może stanowić przepaść. jutro rano mam kolejne usg, odezwę się po badaniu. ale wydaje mi się, że młoda nadal pyszczkiem do góry... trzymajcie się!

Abeciu, moje również panieńskie, teraz mam podwójne;)

freuline ty bys sie pocieła????:) To co ja mam zrobic Pół brzucha w rostepach Masakra jakas Nikt w mojej rodzinie tego nie nie mial tylko mi sie to przydarzyło Na poczatku prawie codziennie jak na nie patrzylam i sie smarowałam to beczalam jak głupia Zwłaszcza jak sie pojawial jakis nowy Ale teraz to olalam i nawet zaczełam sie smarowac zadziej i wiecie co one zjaśniały Nie wiem jak to możliwe ale zrobiły sie mniej widoczne Moze same niedługo znikna:):) Nie wiem jak wy ale ja zauważyłam ze skóra pod pachami zrobiła mi sie bardziej brazowa I wogole czasami siostra mi mowi ze wygladam jak bym sie opalila A ja na slonce praktycznie nie wychodze Zreszta tutaj to zadko to słońce wychodzi:):) Wiem ze to pigmęt ale dlaczego czasami wygladam jak bym z solarium wróciła??? Dziwne co nie??? Atena jak tam twoja siostra???? ciekawe czy juz urodzila

cały dzień przeleżałam :D a co :) freuline zaraz wrzucę zdjęcie mojego psiaka :D ze mną

Ebudka oszalałam jak zobaczyłam Twojego pieska !!!!!!!!!!!!!!!! pisknełam cos w stylu " o jeeeeeejjjjjjjjjuuuuuuuu" !!! :) taki słodziak ze szok normalnie :D to lablador jest ? no mega kochany :D mój pies ma juz 4 albo moze 5 lat :D przybłakał sie biedaczysko jak mial moze roczek..i okazalo sie ze ktos go wyrzucił prawdopodnie z samochodu...a piesek jest z rodowodem bo ma pieczątke w uchu ...i dowiedzielismy sie ze hodowla była w CHorzowie ale nie pogłebialismy tematu bo przeciez jest z nami juz tyle lat ze kto by go tam chcial oddac ja to czesc naszej rodziny :D Ja to sie smieje i mowie zawsze do naszego profosa ze urodzi mu sie siostra zaraz :) a nasz profos to taki fajtłapa ze szok...i non stop spi ...on nawet szczeka na leżąco bo mu sie nie chce pyska podniesc :D zaraz cos tam posle :D

Kurde Ela faktycznie pokoik jak w żłobku przygotowany albo i lepiej :) wszystko na swoim miejscu i przewijak i kosmetyki :) faktycznie nic tylko rodzic i mieszkac w pokoju :) Super pokoik bedzie miala Twoja córcia..a pozostałe laseczki Twoje nie sa zazdrosne ze przyjdzie na swiat ktos jeszcze komu juz teraz poswiecasz wiecej uwagi chocby z racji urządzenia pokoju? :) tak sobie mysle ze jak ja mialam 9lat i urodzila sie moja siostra Kasia to najpierw sie z bratem kłocilismy kto bedzie sie nia opiekowal i chodzil na spacer bo oboje chcielismy to robic a bez towarzystwa brata czy on beze mnie :) ale po 2 tyg zorientowalismy sie ze nie bylo o co sie bic bo ona i tak tylko ciagle plakala i kontaktu za bardzo nie miala z czlowiekiem bo to dopiero z czasem przychodzi...no i po jakims czasie czulismy sie mega zazdrosni o to ze rodzice jakby mogli to by jej gwiazdke z nieba przyniesli a my takie biedne żuczki przy niej bylismy....cala uwaga byla skupiona na niej i pamietam jak dzis ze pytalismy sie naszej mamy czy tak bedzie juz zawsze i ze dlaczego tak jest, czy nas juz nie kocha heheh teraz to takie smieszne ale wiem ze wtedy smieszne to nie bylo :D kurde nie mam łądnego zdjecia profoska mojego ...tylko same takie suchary ...moze poszukam czegos jutro bo teraz mi sie juz nie chce bo mam na innym kompie...

Anik, cudowny ten twoj pokoik, ziwerzaki sa niesamowite, na pewno Pola bedzie je dlugo rozgladac. Pamietam, w dziecinstwie nad lozeczkiem mialam zawieszony taki dywanik z postaciami z bajek, do dzis pamietam najdrobniejsze szczegoly tego dywanika, i wlasnie ostatnio mi mama go przywiozla, rety, on sie juz w reku rozsypuje, wiec nie wiem, co mam z nim zrobic, ale przechowuje jako pamiatke. Freuline, super ten twoj pokoj, czuc taka swiezosc i nowosc, az sklania do wypoczynku. Boze, kiedy to ja juz doprowadze swoj dom do jakiegos wygladu. Na razie wszedzie totalna prowizorka, wiszace kable, cement i przypadkowa zbieranina mebli :). No ale jakos ciagle sa inne priorytety. Ebudka, piesek jest przemily, taki dobruchny jakis, jak pluszak, nie wyglada wcale jak to niektore psy (nie znosze na przyklad bullterrierow, dla mnie wygladaja jak skrzyzowanie szczura z krokodylem).

freuline tak to labrador :) głupol taki, że szok. podobno dobra rasa dla dzieci, ale te psy są jak dzieci wszystkiego dotknie, każdego zaczepi i jeszcze ma z tego radość. czasami się zastanawiam się jak ja wytrzymam z trzema męskimi osobnikami w domu :D dwóch już jest a ten trzeci w brzuchu to też łobuz dziś cały dzień mnie kopał po p..... aż się zastanawiałam czy on w ogóle śpi w ciągu dnia. chyba nie :D kolorowych snów kobietki

Freuline, wlasnie ze ten pokoik to drugiej corki, zdjecie jest zrobione w pelni jego uzytkowania (zreszta widac uzytkowniczke w lozeczku), wiec juz nie istnieje w ogole w tej postaci, tylko na zdjeciach, jest tam w trakcie urzadzenia biuro taty, a ta trzecia co ma sie teraz urodzic, niestety pokoik ma dopiero w trakcie konstrukcji, wiec bedzie na razie i nie wiadomo ile, z nami w sypialni. Wlasnie jak popatrzylam na to zdjecie, to az mnie ciarki przebiegly, ze to znow zacznie sie od zera - te wszystkie kosmetyki do pupy i do innych czesci na komodzie, ten kosz pelen pampersow, i co mnie najbardziej przerazilo, ten gruby kalendarz na komodzie, gdzie na kazdej stronie byly notowane godziny karmienia, ktorym cycem, i kupki. Najpierw chcialam stosowac metode przypinania frotki albo agrafki na ramiaczko cyca, ktorym wlasnie dziecko bylo karmione, ale potem nie zdawalo mi to egzaminu, bo zapominalam przepinac, wiec najlatwiej mi bylo notowac. Pokaze potym tym doroslym laskom, jak zarly po 12 razy dziennie i nocnie co 2 godziny, mam wszystko udokumentowane :). Rety, ide sie poloze, bo sen to przeciez taki luksus.

ojej a Wy jeszcze śpicie? :) dziś dotarło do mnie jaka to ograniczona w ciąży jestem :( goląc nogi pod prysznicem musiałam sobie klęknąć żeby ogolić łydki, normalnie babcia :D psisko śpi, mąż pracuje a ja robię paznokcie :) od jutra upały coś czuję, że wtedy się posypiemy :D lipcowa rodzinka się powiększy :D Ela zaj...... krowy, Anik fajne zwierzątka znalazłam taki szablon w necie ale cena mnie powaliła 130 pln i to już w promocji, w dalszym ciągu myślę co zrobić Antkowi w naszej sypialnia aby miał jakiś dziecięcy akcent.....

ebudka, ja zamawiam naklejki na ściany :) http://allegro.pl/naklejki-na-sciane-scienne-21wzorow-dla-dzieci-i1670278880.html Kwiatki może akurat bardziej dla dziewczynki, ale pewnie dla chłopaka tez coś można znaleźć. Ja zamierzam młodej wykleic jakiś wzorek na skosie pod którym będzie stał przewijak, a później też łóżeczko (bo na razie w sypialni), tak żeby mała miała na co patrzeć jak jej pieluchy będę zmieniać ;) Mniej roboty i cena przystępniejsza niż szablon + farba (chociaż to tez świetny pomysł).