Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

balbiina

Lipcówki 2011

Polecane posty

asia-lipcówka jak chcesz to poślij mi Twój nr odpisze Ci zaraz :) anna.chylek19@poczta.fm Mam kilka numerów od dziewczyn , z Kornelką też już pisałam i nie chce się za nia wypowiadać ale wiem że chce rodzić na Strzelców, zresztą tak sam jak ja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i tak wlasnie czasami jest ze ostatnie zostaja pierwszymi a pierwsze ostatnimi ;-) ja z usg mam na 3 a z miesaiczki na 10 lipca , tak czy inaczej tydzien w ta czy w ta hihiihih juz 38 tc wiec moglabym isc nawet jutro ale u mnie taka cisza . jedynie mnei boli brzuch jak duzo ale to bardzo duzo ciekam , robie , dzwigam tzn jak sie przeforsuje. bo ja zazwyczaj caly dzien w biegu , zakupy, spacer z małym jakis plac zabaw ihihih , obiad , uspic malego , chwila dla mnie , wstawicz ziemniaczki czekam juz zawsze po 16 z obiadkiem na meza mojego ;-) , pozmywac o 17 - 17:30 wyjsc z damku ,miedzy czasei pozmywac, wyszykowac i na karmic malego , do esciow ogrodek znow zabawa i latanie z małym ;-) a to rowerek a to hustawki a to quad itd ;-) wieczorem naszykowac kolacje, wykpac malego , wykapac siebie ihihi i padam na twarz ;-) o 5 wstaje szykuje mezowi kawke i sniadanko do pracy maz wychodzi my lulamy do 8 i znow to samo ;-) tak wyglada moje zycie w ciagłym ruchu i biegu hhihihi no i oczywiscie nei zapominajmy ze jeszcze miedzy czasie trzeba z wami podyskutowac ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i szybki tryb zycia dzie w dzien tak szybko mija a ja dalej w dwupaku wiec nei ma reguły czy sie czlowiek nalata czy przeleży to i tak matka natura wie kiedy co i jak powinno sie zaczasc ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Balbina ja też nie pamiętam kiedy przez całą ciążę usiadłam spokojnie na tyłku, cały czas mnie wszędzie pełno a mały się wcześniej jakos nie rwie do wyjścia :) Oby tylko nie zdecydował że posiedzi tam sobie dłużej :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AneczQa - wysłałam maila, czekam na odpowiedź :) Na Strzelców? To jesteście odważne, chyba że coś się tam zmieniło, bo parę lat temu opinia o tej porodówce była przerażająca. Ale czas leci i wszystko mogło się 5 razy zmienić :) Ok, ja znikam, mąż wraca a ja obiadu nie mam... niedobra żona ze mnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
umnie naszykowane wszytko hihiih mizeria w lodowce , gulasz z papruczka na kuchni , ziemniaki obrane czekaja tylko na podlaczenie . xaneczka dokladnie ja tez nei wiem kiedy posiedziec tzn zawsze tam na chwile przysiade ihihhi ale nie przeszkadza mi taki tryb zycia narazie , jakos mi ta ciaza bardzo szybko zleciala az sama nie wiem kiedy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie no nie mowcie ze nei mozecie sie zalogowac mi dziala . spróbujcie jeszcze raz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asia-lipcówka póki co nie dostałam wiadomości :( Sprawdź potem jak będziesz miała chwilkę tego mojego maila bo tam mi się niepotrzebna spacja wkrada cały czas na końcu :p anna.chylek19@poczta.fm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi wchodzi najpierw tez mi wyskoczyl blad wiec wziela jeszcze raz wpisalam i ok za drugim razem wlazlo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mój mąż ma ten tydzień na 14:00 także ja już dawno jestem po wszystkim , tzn. po obiadku itp. Teraz wyjęłam z pieca takie kruche ciasteczka :P Mogą być hehe :) Idę z psiakami bo zaraz coś poleje , dziwna ta pogoda :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Balbinko wysłałam już do Ciebie meila bo nie mogę się zalogować. Co ma być po @ wpisywałam wszystkie znane mi domeny onetu ale nic nie wchodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wlasne co do lewatywy to ja do pierwszego porodu miałam i jakos nie wspominam tego jako bolesne , lub nieprzyjemne doznanie hihihihi wszytko ok szczerze to zalezy od poloznej nawet nie poczulam wprowadznia rureczki tylko z ta woda co wpuszczaja takie smieszne uczucie . potem jeden wieli kociol w brzuchu hihih i ubikacja ale jaka sie leciutka po tym czulam hihihi ja teraz mimo ze bede miec cesarke to rowneiz bede miec pewnie lewatywke ;-) i mysle ze bedzie ok gorzej znioslam zakladanie cewnika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i teraz dostrzegłam ze kurde nei wyslalam wam calego maila hiihihihhi jako login wpisuje cały nasz mail moze napisze go tutaj ok wsumie meil to i tak nic bo nikt oprocz nass nie bedzie znal hasla ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anik, kup sobie w aptece enemę, mój mąż ma zlecone mi dzisiaj to właśnie kupić ;) http://www.domzdrowia.pl/29099,enema-plyn-150-ml.html Poza tym mam już też w razie czego dla siebie zestaw leków na po: czopeczki glicerynowe, czopeczki p/bólowe-codipar. Moja apteczka jest lepiej zaopatrzona niż apteczka mojej babci :D Anik wyśę Ci mój nr telefonu mailem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja znowu czuje sie wspaniale To dziwne bo przez ostatnie dwa tygodnie było fatalnie a teraz od paru dni sama siebie nie poznaje Wysypiam sie mam wiecej energi i wogole nieczuje jak bym byla w ciazy Oprucz tego ze mam spuchniete nogi i ciezko mi sie zgiac hi hi:) To dziwne bo zostal mi tydzien do porodu Dlatego mysle ze pewno przenosze a tak bardzo chcialam urodzic wczesniej albo w terminie łapie sie na tym ze co pare dni wyciagam torbe z samochodu i sprawdzam czy oby mam tam wszystko Wczoraj naprzyklad przepatrzylam ubranka i stwierdzilam ze jednak pare z nich wymiennie na ładniejsze:):) Tutaj trzeba miec wlasne ubranka i pampersy dla dziecka bo szpital nie zapewnia Pewno wzielam wszystkiego za duzo ale juz trudno To moj pierwszy porod Ktoras z dziewczyn pisala ze zastanawia sie nad samochodem reno Ja mam wlasnie reno scenic i jestem bardzo zadowolona Przedtem mialam zawsze niemieckie samochody a to reno kupilam przez przypadek bo chcialam duzy rodzinny samochód Wszyscy mi odradzali a ja sie uparlam i jestem bardzo zadowolona Ale wlasnie na reno trzeba trafic Bo slyszalam ze lubia sie psuć Ale juz nic nie mówię zeby moje reno tego nie usłyszalo i sie nie popsuło:):):) bo czym pojade do porodu hi hi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Balbiinka- cudnego masz synusia:) Śliczny chłopczyk i po mince widać, że szczęśliwy z niego dzieciaczek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój email annachorzow@o2.pl wiec prosze pisac kto szuka pary:) bylam w szpitalu na kontrolnych badaniach stan wod taki sam jak wczoraj no i nic dziwnego bo nic mi nie polecialo na szczescie:) za to skurcze regularne silne maszyna do ktg az piszczala...:/ byl moj lekarz prowadzacy i kazal mi przelezec do wtorku w łożeczku no chyba ze te wody znowu poleca to znowu na usg na kontrole ich objetosci. we wtorek wizyta kontrolne KTG i bedziemy myslec co dalej wszystko zalezy od rozwarcia:/ jednym slowem moj gin dal mi czas na dokonczenie prasowania ( co polubil moj mąż) i dokupienie paru pierdolek do szpitala typu zel itd. tak wiec 3majcie za mnie kciuki zebym wytrzymala jeszcze chociaz tydzień:) ktoś pisał że po siku po jakimś czasie coś tam leci ja tak mialam za pierwszym razem zanim poszlam siku lecialo i jak bylam po toalecie tez lecialo ale to nie byly wody tylko przez infekcje takie silne uplawy:/ Kasiuulek u mnie to wyglada tak że bez wzgledu czy wstane czy leze czuje sie tak jakbym popuscila no i patrze na podpaske a czasami nawet nie musze bo mam wszystko mokre łącznie ze skarpetkami nie czuje przy tym zadnego bolu pieczenia ani niczego w tym stylu dzisiaj mam spokoj narazie w ruch poszly wkladki i tylko 3 od rana zero jakiegos wiekszego wylania, mam nadzieje ze opisalam to w miare do czytania:) kasia 508 idziemy łeb w leb z leżeniem w szpitalu:/ ja też już 3 razy miałam okazję poodpoczywać u naszej służby zdrowia mam nadzieje że teraz to już do porodu:) xAneczQax z tego co sie orientuje to nie trzeba miec swojej lewatywy na strzelcow ale jak sie dokladnie dowiesz to daj znac:) Beatris spożnione ale szczer życzonka urodzinkowe:) wszystkiego naj naj najlepszego szczęśliwego i szybkiego rozwiązania:) balbinaa dzieki za słowa wsparcia :) ogólnie wszystkim dziekuje za pamiec o mnie i mojej kruszynce:) dobrze że jest takie forum gdzie cięzarna zrozumie cięzarną bo moje kolezanki to nie rozumia ze nie moge isc na herbatke do ktorejs bo musze lezec uwazaja ze jak nie jestem w szpitalu to nie musze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha czytalam wczesniejsze strony i ktos chce wspomagac sie herbatka z lisci malin i olejem z wiesilolka nie pamietam teraz kto to ale czy to dobry sposob i pomysl na szybki porod? ja bym sie nie odwazyla no chyba ze byla bym po terminie i dalej nic by sie nie dzialo bo chyba zdrowsze jest to dla dziecka niz cala ta kroplowka nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny! ja jestem dzis strasznie senna, od rana spuchnieta na twarzy jak zombie, nogi mi strasznie puchna na wieczor a palce u rak mam jak sardynki. w nocy wstaje juz po 3-4 razy siku, ulozyc sie nie moge, wszystko mnie boi.. nie wiem co to bedzie na dniach bo z dnia na dzien jest coraz gorzej, Mi dzis stuknelo 10 dni! czym blizej tym bardziej do mnie nie dociera ze za 10 dni bedziemy mieli dziecko, szok! jestem jakas taka zaprogramowana, niby szykuje, piore, ukladam, ale jak tak sobie pomysle o dziecku to do mnie nie dociera.. Balbina weszlam, widzialam Twojego synusia, slodki i bardzo ladny chlopaczek! bedzie z niego przystojniak! Ktos sie odezwal i podal numer ale zrobil to z naszego wspolnego konta wiec nie wiadomo kto to, dobrze by bylo zeby kazda z nas wyslala ze swojej pryw, poczty namiary do siebie wpisujac w temacie wiadomosci np"to ja.. i tu swoj nick z forum" a w tresci maila szczegoly czyli dane jakie ma ochote podac, i wszystko bedzie jasne.. Chyba sie poloze, bo zasypiam na siedzaco.. buziole!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale jestem zła....Jakiś czas temu pisałam, że przeprowadziliśmy się do domku na wsi. I dzisiaj nerwy mi nie wytrzymują...Sąsiedzi mają 2 koguty, które przychodzą mi pod okno kuchenne i cały dzień pieją. Dzisiaj chyba z 30 razy już je przeganiałam. Myślałam, ze na wsi wkońcu będzie spokój- w mieszkaniu użeraliśmy się z imprezowymi sąsiadami. Myślę, że te kury zginą marnie jak tak dalej będzie. Ja je przeganiam, wchodzę do domu a za 5 minut są z powrotem. Chyba muszę je nakarmić - ale będzie to ich ostatnie pożywienie. Ciekawiej było bo raz jak nie zamknęliśmy bramy, to weszły nam pod dom i zaczęły kopać koło elewacji, skończyło się na tym że nowa elewacja (dokładnie fundamenty) były do mycia. A że są one koloru grafitowego to ładnie było na nich widać kurz... Chyba dzisiaj nie mam cierpliwości- już zadzwoniłam do męża do pracy, że ma coś z tym zrobić. Biedny on jest ze mną....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze napiszę Wam co u mojej siostry...nadal 2 w 1 ;) Dzisiaj była w szpitalu na KTG, skurczy nadal brak- a jak już pisałam dzisiaj jest w 40 tc 6 d, więc mogłyby się pojawić. Jutro też ma jechać na KTG i ma wrażenie że ją zostawią w szpitalu, a jak nie to wypuszczą i w poniedziałek pewnie będzie miała się zgłosić i będą próbować wywoływać poród...Zaczynam się martwić i jednocześnie stresować, obym tylko przez te nerwy ja wcześniej nie urodziła, ponieważ na ostatniej wizycie u ginekologa (13.06.) moja mała miała niżej główkę niż mojej siostry. Będę Wam troszke przynudzać co się dzieje u mojej siostry, ponieważ wtedy mniej się denerwuję- jak mogę się wygadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×