Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Adgjm

Ciaza w wieku 18 lat

Polecane posty

Gość mama_kubusia_kochanego
pisalm przed tem z "zabije Cię chamie" podaj gg jak mozesz,kubusia uspalam to mam chwilke wolna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adgjm
Niunia naprawde? Tak szybko bicie serduszka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adgjm
Mam nadzieje po tej wizycie gdy uslysze serduszko to pokocham ta dzidzie. Rodzice jeszcze nie wiedza. Dzisiaj siostrze powiedzialam i bylo ok. Mamie boje sie powiedziec ale w koncu trzeba bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
napewno pokochasz ja na poczatku rozpaczałam teraz nie wyobrazam sobie zeby mogło byc inaczej:) brzuszek rosnie i kopniaczki są, poczatki są trudne ale uwierz mi ze bedzie lepiej, a mamie powiedz i to najlepiej jak najwczesniej wydaje sie to straszne ja sie bardzo bałam ale da sie przezyc teraz juz ona ma pozytywne nastawienie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misia1111111111111111111111
ja też zaszłam w wieku 18 lat i też się bałam mamy.ale spokojnie to przyjeła i pomogła mi,wiem że nigdy by mnie nie wyrzuciła z domu.teraz córcia ma 7 lat i babci ją bardzo kocha. nie bój się wszystko będzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adgjm
Dziekuje za wsparcie. Jestescie kochane:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adgjm
Dobrze:) a bylyscie przeziebione w czasie ciazy? Jak sie leczylyscie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zalezy od przeziebienia jak lekkie to domowe sposoby mleko czosnek miód i łozko:) a jak mocniejsze to lepiej do lekarza isc:) jak sie dzisiaj czujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adgjm
Dobrze wiedziec:) jak na razi dobrze sie czuje i dziekuje ze pytasz a jak Ty sie czujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
troszke mnie brzuch od wczoraj pobolewa ale nie bardzo, mały mi spokoju nie daje :) a mam pytanie jak twoj chlopak do tego podchodzi i ile ma lat jak mozna wiedziec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adgjm
Wiem ze to moze powalic Cie z nog bo moj chlopak jest ode mnie starszy o 11lat. Mama nic przeciwko nie ma. Mowi ze para musi zyc w zgodzie i sie kochac nawzajem. On bardzo chcial miec dziecko a ja nie jestem gotowa. Wpadlismy. Dla mnie byla to masakra, i na dzien dzisiejszy jeszcze to troche dla mnie szok. Ale on pracuje, sam mieszka, gotuje, sprzata, robi pranie i mowi ze sobie poradzimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj. Zaszlam w ciaze kilka dni po 18 urodzinach. Dzis corka ma 13,5 miesiaca. Zdrowa wesola. Z ojcem malej nie jestem. Za szybko, nie odpowiedni material na ojca, meza. Nieodpowiedzialny i uzalezniony. Corke wychowuje sama. Mieszkamy w domu rodzinnym. Pracuje w McDonalds. Nie zdalam matury, zdalam 1 z 2 czesci egzaminu zawodowego. Chwilami czuje sie zle z tym wszystkim, przez moja glupote, zachcianke, powolalam dzicko, nie mogac jej sama utrzymac. Musze wluczyc sie po sadach zeby otrzymac alimenty na corke, ograniczyc ojcu prawa rodzicielskie, po mopsach o zasilek rodzinny. Mam prace na pol etatu. Teraz koncze prawo jazdy, w przyszlym roku podchodze do egzaminu zawodowego do tej drugiej czesci. Z matury zdawac bede polski, a za 1.5roku matme i angielski. Zrealizuje wszystkie plany ale po koleji, po woli, ale skutecznie. jedyne czego zaluje, to to, ze wybralam takiego palanta na ojca mojej corki. Jesli moglabym wybrac raz jeszcze, wolalabym urodzic corke 10lat pozniej. Zachlysnelabym sie jeszze mlodoscia, psychicznie dojrzalabym do roli matki, wybralabym kogos odpowiedzialnego na ojca. Chcialabym po prostu w pelni utrzymac corke, bo na dzien dzisiejszy mam spora pomoc od rodziny. Mimo wszystko corke kocham nad zycie, niestety swoje zyciowe frustracje niestety nieraz na niej wyladowuje gdy krzyczy, placze, marudzi. Mam wyzuty. I ciagle jade na srodkach przeciwlekowych i uspokajajacych. Tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To tabletki, ktore maja zapobiegac moim lekom. Sa bardzo silne. Biore polowe zalecanej dawli, w przeciwnym wypadku balabym sie mala zajmowac. Moj byly niezle mi psychike pokiereszowal, ale po malu dochodze do siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adgjm
Dianka19 wielki szacunek dla Ciebie ze sobie radzisz. Jestes juz bardzo dojrzala jak na swoj wiek:) czujesz obowiazki i sama wychowujesz corke.. To bardzo odwazne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokladnie. Dzieki :) Zycze Wam mlode mamy powodzenia i duuuzo sily i cierpliwosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
super ze sobie radzisz no i powoli dojdziesz do wszystkiego:) ja dzisiaj sie w domu musze cały dzien nudzic, masakra:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adgjm
Dziekuje Ci bardzo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adgjm
Tu na pomorzu pada i tez bede musiala w domu sie nudzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja miałam dzisiaj ze swoim jechac w gory ale okazuje sie ze musi byc w pracy i moze wieczorem wyjdziemy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adgjm
Szkole skonczylam z jednym dobrze tylko ze do pracy mialam isc no ale juz nie pojde. Jestem na utrzymaniu mamy a u nas z pieniedzmi krucho

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×