Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Asz asz...

Do stracenia prawictwa potrzebna jest kasa ....

Polecane posty

Gość Asz asz...

ktos tu zalozyl temat o ten : http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4649929 ze juz nie jest prawiczkiem i ma powodzenie , mlody ma kase to wszystko latwo sie potoczyło ... masz kase ? zrobisz sobie operacje jak on , pojdziesz na studia i wynajmiesz mieszkanie - to tez duzo ksoztuje , nowe ciuchy - podobnie Biedny zawsze bedzie poszkodowany, musi walczyc albo o kase ,albo starac sie o pieniadze albo olać to i narzekac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zla wiadomosc
to zarob kurwa :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asz asz...
ciekawe jak ? pensje mam 1400 do ręki . Z czym do ludzi :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zla wiadomosc
no wlasnie, z czym do ludzi, ktora chcialaby taka marude i bekse :o 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asz asz...
widziałem gorsze beksy . Dziewczynie tez trzeba kupic kwiaty prezenty zaprosic do kina kawiarni i tak dalej . Moge isc na dziwki, za 150zl ale nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asz asz...
a co to za praca ? rotacja pracownikow co 2 tygodnie, codziennie nowe gęby widze ... magazyn z lekami , 3 zmiany ,do tego pod warszawa , w samym autobusie spedzam 1,5 godziny dziennie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zla wiadomosc
a to czemu nie chcesz? traktujesz wszystkie kobiety z gory jak dziwki, sprowadzajac wszystko do kwestii kasy, ale na dziwki to nieee... :D wypiertalaj hipokryto 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asz asz...
chcialem powiedziec ,ze wazne jest pierwsze wrazenie ,poczatek znajomosci. Nie znam zadnej dziewczyny ,ktora nie lubi zadnych rozrywek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asz asz...
jestem nieśmialy i zamkniety w sobie - jak mam bajerować ? z tym sie trzeba urodzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Dobra bajera" działa tylko jeśli osoba bajerująca jest odpowiednio atrakcyjna. Brzydal może być co najwyżej natrętny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zla wiadomosc
temu, ze rownie dobrze moze isc sobie na dziwki, skoro wszystkie tak traktuje i ty zrezsta tez jak widac :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asz asz...
nie chcę dziwki. Im chodzi tylko o kase, bedzie udawala ,ze jestem fajny i chce tego ze mna. Zamknie oczy i bedzie myslala o zakupach czy rachunkach, a za pol godziny kolejny klient.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja ci powiem samą prawdę
oczywiście że kasa jest otrzebna taka fiskalna należy dobrze zastanowić się nad wyborem modelu umiejętne dopranie wagi urządzenia to podstawa musi być na tyle lekka żeby nią swobodnie operować ale na tyle ciężka żeby po uderzeniu w głowę upatrzonej laluni przyniosła porządany efekt a więc tak: bierzesz kasę idziesz ulicą wypatrując cud laluni wybierasz lalunie udajesz że się potknąłeś kasa leci i strzela lalunie w łeb ty się bardzo martwisz i opiekujesz lalunią bo przecież to twoja wina z tej opieki wyrasta znajomość potem przyjaźń potem miłość blablabla gorzej jak niechcący trafisz kasą w łeb kogo innego wtedy radze spierdalać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja ci powiem samą prawdę
a nie może być wielka miłość z fajną dupą do ruchania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asz asz...
No ja wlasnie taki bylem . W dziecinstwie kazdy sie mna zachwycal , ciągneli za policzki '' jaki sliczny chlopczyk'' , w gimnazjum zbrzydłem . Niesmialy ma szanse ,jesli fajnie wyglada. Co z tego ze zagadam do jakiejs na ulicy? Tylko sie osmiesze. Gdybym mial kase zmienilbym sie jak ten koleś z tematu ktory podalem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asz asz...
widze ,ze jednak ktos mnie rozumie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"ty się bardzo martwisz i opiekujesz lalunią bo przecież to twoja wina z tej opieki wyrasta znajomość potem przyjaźń potem miłość" Forsa się skończy i dostaniesz kopa w dupę. Warto?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Co z tego ze zagadam do jakiejs na ulicy?" Kiedyś próbowałem - nic nie wychodziło. Tylko durnia z siebie robiłem. Teraz już tak nie robię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asz asz...
Tez probowalem . Dawno temu . Pytalem o droge, i pare innych glupot. Jedynymi rozmownymi kobietami sa panie po 60 roku zycia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Jak potrafisz zagadać do nieznajomej na ulicy to jesteś kozak" A co to za problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asz asz...
Po prostu siedziała obok mnie na przystanku. To była koniecznosc a nie to ,ze chcialem :O drugi raz zagadalem w pociagu , z wyglądu licealistki - gdy wyszedlem z przedzialu wpadly w smiech , i jedna powiedziala ''ale frajer'' - tego nie zapomne ... Wiecej sie do zadnej nie odezwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Ponoć istnieje żelazna zasada, żeby nigdy nie zagadywać dziewczyny gdy nie jest sama." No jak dla mnie to musztarda po obiedzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×