Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość werererew

Jak sobie radzieie finansowo?

Polecane posty

Gość werererew
Mam alimenty 300zł.Ale tatus dal wczesniej o 2 tyg. i kasa poszla na drzewo i reszta na zycie, nJAWAZNIEJSZE ZE mam od kogo poyczyc te 300zł splata po 50ł miesiecznie,Oplace zlobek i prad.I na zycie zostanie mi jakies 300zł.Damy rade, bo zaczynam zyc oszczednie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werererew
Ttus siedzi za granica w pracy.Jest 9 miechow za granica( przez ten czas nie przyjezdza do polski) a 3 miechy w kraju.Alimenty mam 300zł.Ale tatus wyslal w tym miesiacu wczesniej o 2 tyg. i poszlo to na drzewo i na zycie.Takze gdyby nie te 300zł mialabym kase na wszystko.OPlaty i zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werererew
Ttus siedzi za granica w pracy.Jest 9 miechow za granica( przez ten czas nie przyjezdza do polski) a 3 miechy w kraju.Alimenty mam 300zł.Ale tatus wyslal w tym miesiacu wczesniej o 2 tyg. i poszlo to na drzewo i na zycie.Takze gdyby nie te 300zł mialabym kase na wszystko.OPlaty i zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość substyty
to czemu nie poprosisz o podniesienie alimentow...przeciez widac, ze ci nie stracza... porozmawiaj na razie z tatausiem dziecka, zeby dawal 50 zl wiecej...a jak sie nie zgodzi to idz do sadu..rodzice tatusia dziecka nie moga pomoc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werererew
Przyjaciel do mnie przyzjedza za tydzien.Mamy caly tydzien dla siebie.On by chcial nas zabrac do anglii ale ja nie cche wyjezdac kraju.A on jesli nam sie ulozy.Spodobamy sie sobie.Jest gotow wrocic na stale do polski dla mnie. Na swieta chcialby ebysmy do niego pryzlecialy a potem razem wrocic na sylwestra do polski. Taka niespodzianka dla mnie.Ale ja nie mam papierka zeby mala mogla wyjechac kraju. Takze to odpada. Wiec on przylatuje do poslki na sylwestra bierze tydzien wolnego.I wraca. On niecche zwiazku na odleglosc.Albo my tam albo razem w polsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale szalonaaaaa
to jak ci wysłał wcześnie to nie musiałaś je rozpieprzać, a jakby wysłał późno tobyś dopiero jęczała. Nie ma to jak sz... zrobi sobie dziecko, trzeba było wiedzieć komu sie wstawia dupsko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werererew
Nie rozwalilam alimentow na gluopty tylko kupial za to drzewo.W miesiacy pazdzierniku corka mi az 2 razy zachorowala wiec tez ok.100zł wydalam na leki.I dalego kasa tak sie rozeszla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werererew
Tez myslalam o zlozeniu wniosku o podwyzke alimentow.Koszty utrzymania corki wzrosly.O 300zł.Oplata za zzlobek. Ale czyz to w sadzie uznaja.Nawet teraz nie mam jak pozalatwaic tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytam trochę kafeterię
i tak: najpierw zakładałaś temat czy ktoś może ci pożyczyć kilkadziesiąt zł bo córka dopiero od września idzie do żłobka a ty do pracy. Później pisałaś, ze córka jest już w żłobku i chcesz podnieść alimenty, ale ci odpisano, ze skoro jest w żłobku to wtedy tam się nią opiekują i żywią wiec koszt utrzymania małej raczej nie wzrósł. Teraz kolejny temat i znów sobie nie radzisz. Trochę smutna ta twoja historia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo tak i już
dziewczyno ja Cie prosze... piszesz wniosek do sadu, a raczej dwa bo plus zwolnienie z kosztów sądowych, dołaczasz rachunki za złobek lekarstwa etc. wypisujesz koszty utrzymania i dolaczasz zaswiadczenie o zarobkach. Jaka tu filozofia ze nie masz tego jak załwić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werererew
Bo nie mam jak isc zalatwic do sadu. Mala od pazdziernika jest w zlobku a ja odrazu poszlam do pracy. Wzziac zaswiedczenie ze spoldzielni o wyskosci czynszu. przedszkola o wysokosci oplaty. Jak nie wzrosly koszty utrzymania.A 300złzlobek to co. W domu dziecko miszka.Oplacam czynsz, prad, gaz, opal. Tez je.A po zlobku ze mna je tez obiad, potem kolacje.Rano przed sniadanko.Bo zaprowadzam ja na 6 rano a sniadanie dopiero ok.8.30. Wiec glodna nie moze byc.Poeluchy, kosmetyki, ubtanka.Wszystko kosztuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agabag
Wyslij mi numer konta, to przeslę Ci patre groszy. Mamnadzieję ,że nie jestes jakaś oszustką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agabag
podaj numer konta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werererew
Ja niecche zadnych pieniedzy od nikogo.Znajoma ma mi pozzyczyc za trydzien w piatek 300zł.Mam nadzieje ze do tego czasu nie odetna mi pradu i nie wyrzuca malej ze zlobka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agabag
To nie pożyczka, po prostu chce ci pomóc tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asia Kauli
Co ty opowiadasz? Przecież nie piszę o kursach organizowanych przez urząd pracy, tylko o normalnych kursach organizowanych przez szkoły wyższe. Istnieje coś takiego jak e-learning, gdzie masz dostęp do materiałów przez internet, a organizatorem jest duża jednostka spoza twojego miasta, a nawet województwa. Uczysz się po pracy, w weekendy lub kiedy masz czas, zadajesz pytania prowadzącym drogą e-mailową, telefoniczną lub przez voip i pod koniec jedziesz do tej jednostki (szkoły, uczelni, czy innej instytucji) na egzamin końcowy lub kilka egzaminów cząstkowych, po czym dostajesz dyplom (jeśli wszystko pomyślnie zaliczysz). Moim zdaniem jesteś bardzo bardzo niezaradna i na wszystkie możliwości jakie daje ci życie kiwasz głową i znajdujesz wymówkę, bo się albo zwyczajnie boisz zmian, albo po prostu pracy bo jesteś leniwa. Masz ten internet i nawet nie wiesz jak dziś funkcjonuje szkolnictwo czy kursy? Nie wiesz tego, że już wiele lat są prowadzone w systemie on-line? How come? Jak to? Czyli wygląda na to że internet służy ci wyłącznie do rozrywki. :o No tak... tu telewizorek z kablóweczką, tu głupie forum w necie, tu pogaduchy przez komórkę i tak ci życie schodzi, a problemy pewnie same się rozwiążą.... :o może ktoś naiwny przelewik zrobi i będzie po sprawie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asia Kauli
I czemu, skoro masz tyle problemów, całymi dniami przesiadujesz na forum? Nie rozumiem? Internet oferuje wiele możliwości znalezienia dodatkowego źródła dochodu. Możesz znaleźć dodatkową pracę chałupniczą po godzinach właśnie przez internet, albo jak nie masz nawet średniego wykształcenia, to możesz kupować jakieś ciuchy w lumpeksach i wystawiać na Allegro, po prostu robić cokolwiek. Ty chyba zwyczajnie nie chcesz i to jest twój problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werererew
Skonczylam szkole.Mam technika administracji.Jak juz pisalam mieszkam w malym miesice.Gdzie nie ma szans rozwoju.Moim marzeniem i mam nadzieje ze mi sie uda.Chcce isc na studia.Ale mozliwosci finansowe jak na razie mi nie pozwalaja. Odnosnie jakis kursow.One sa platne a mnie obecie nie stac na taki wydatek. Praca chalupnicza- szukam ale ciezko zznalesc ucciwa prace.Juz raz wtopilam 50zł i wiecej nie dam sie nabrac. Owszem siedze na kafe.Bo mam wolne.Az od czwartku.I w poniedzialek spowrotem do pracy i zycie na wysokich obrotach.Praca, dom ,dziecko. Gdybym byla nie zaradna zyciowo- to byl cpala, chlala, nie skonczyla zadnej szzkoly.A jednak nie stoczylam sie na dno mimo tego ze od 17 roku zycia musze sobie radzic sama.To juz 9 lat. Akurat tak potoczylo mi sie w zyciu. Wiele osob z mojego otoczenia powdziwia mnie jak sobie radze sama ze wszystkim.Jak ogarniam sama te wszystkie obowiazki.Samotnie wychowwywac dziecko, dom a teraz doszla praca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli zepsuł Ci się telefon to trzeba było zanieść go do reklamacji- na każdy sprzęt elektroniczny masz 24 mies. gwarancji. Poza tym- wniosek o podwyższenie alimentów. Zastanów się też jakie masz możliwości dodatkowego zarobku- może umiesz szyć, robić drobne poprawki krawieckie czy coś innego. Nie wstydź się prosić o pomoc- w caritasie czy opiece społecznej. Na Twoim miejscu zastanowiłabym się też nad wyjazdem z kraju i wynajęciem mieszkania które obecnie zajmujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werererew
to stary telefon.gwarancja minela.Nie wyobrazam sobie wyjazdu z kraju Po atym w tyg. po pracy nie mam czasu na nic, Prace koncze o 15.30.Biegiem po mala do zlobka.Jestem po nia ok.16.-16.10.Potem ide na drobne zakupy( chleb, cos na kanapki).W domu jest ok.17.Robieram i prebieram mala, potem siebie.Ide po drewno.Rozpalam w piecu.Jem jakis obiad( zwykle goruje sobie zupke i mam na 2 dni tylko podrzzgac.Juz jest 18.zaraz treba robic malej kolacje i kapiel.O 19.30 corcia juz spi. Ja ogarniam mieskzanie( zmywam naczynia, szykuje siebie i mala do zlobka).Jem kolacje i kapiel.I jest juz ok.20.30-21. A i zaraz treba isc spac bo pobudka o 4.45.tak wyglada moj dzien od poniedzialku do piatku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szlwiankinka
podnosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurna co za ludzie!!!!!! byle by ugryżć-kopnąc-opluc-> dopierdolic-za przeproszeniem-bo telefon to telewizja-dziewczyna zyje sama z córką-radzi sobie jak może-ma siedziec w 4 scianach?wpasc całkiem w depresje-wziasc sznurek i sie powiesic ?a dziecko zostawic na pastwe losu??wazne ze ją chowa a nie oddała gdzies do domu dziecka--kto z was wie jak to jest samotnie wychowywac dziecko???a ze jej brakuje?kazdemu czasem brakuje-ja sama mam normalna sytuację czasem nie styka mi do 1 ale mam tez odrobinę szacunku do człowieka troche serca--autorko postu ile lat ma twoja pociecha? kazdy mądry ze swoją cudowną rada-umie dopierdzieic az w kosci pujdzie-ale ciekawy jak by dał sobie rade sam z dzieckiem/dziecmi gdyby mąz kopnął w dupę-bo znalazł by sobie kogos nieco elokwentniejszego-patrzacego przyjazniejszym okiem na swiat!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werererew
Taki jest ywot kobiety samotnie wychowujacej dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość perrr
każdy jest kowalem swego zycia, trzeba bylo myśleć wcześniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×