Cały czas myślę o seksie.......

Jestem dziewczyną, mam 18 lat. Obecnie nie mam chłopaka, nie jestem dziewicą... choć nie uprawiałam seksu. No własnie a cały czas myślę o seksie :O gdy widzę jakiegoś przystojniaka zaraz mam zbereźne myśli, wszytsko kojarzy mi się z seksem, oglądam filmy porno, codziennie się masturbuję, wyobrażam sobie, że jestem dziwką :O wczoraj nagrałam krótki filmik przedstawiający mój striptiz i masturbację :O w ogole marzę żeby wkońcu pójść z kimś do łożka... czy to normalne?

tak:P

normalne

Normalne. Tez tak mam. Mój mnie nie bzyke tyle i tak jak bym chciala i wysylam seksy fotki i smsy koledze z pracy i on mi to samo, bo jego zona jakas oziebla. Tez ogladam filmiki i sie masturbuje, nawet ostatnio to robilam jak prowadzilam samochód 100km/h :-D

ilmiku ?

to normalne i znajdź sobie porządnego faceta ;p

Nic nie wrzucę :P nie wrzucam takich filmów do sieci

Myślalam zę jestem jakaś nienormalna :D dobrze, że nie jestem sama :P

Wysyłam kolegom z liceum za prace domowe :P

lol to dziwne bo ja jak widzę przystojnych chłopaków to jakoś od razu nie wyobrażam sobie że uprawiam z nimi seks, zastanawia mnie więc że ty tak sobie wyobrażasz tzn. widzę że są seksowni ale nie myślę o seksie zastanawia mnie czy to ja jestem nienormalna ;D

blue_cockroach -> dopóki nie przechodzisz obojętnie to jesteś normalna ;p

nie przechodzisz obojętnie obok czego?

chodzi ci o to że dopóki nie przechodzę zupełnie obojętnie obok przystojnego faceta? jeśli tak to nie- nie przechodzę;)

A nie chcesz wymienić się tym filmikiem??? Poza siecią oczywiście...

Czyżbyś już nie miała ochoty na seks? Ponawiam propozycję wymiany filmików.

mam film z safarii biegnące żyrafy.

No, jak mi sie facet podoba to patrze mu na wacka (przez spodnie oczywiscie itp) i sobie wyobrazam seks czesto tez. CHyba to normalne, nie? Zaloze sie, ze wiekszosc facetów ma tak z ladnymi dziewczynami.

jak mozna nie byc dziewica nie uprawiając nigdy seksu? :o

Shamla Ram- nie przesadziłas z tą masturbacją w aucie przy 100/godz?

i sobie wyobrazam seks czesto tez. a ja sobie nie wyobrażam i chyba jednak nie jestem normalna...

Życie bez wyobraźni n/t seksu jest chyba jakieś ubogie! Nie pojmuję czy to jest wogóle możliwe...

nie no, to nie tak że w ogóle, po prostu głównie samotnymi wieczorami, czasem jak zobaczę ładnych... zaraz zaraz to chyba ja też... ale nie bo to nie zawsze tylko czasem, jak już napisałam, nie przychodzi mi to tak samoczynnie i machinalnie, ale zdarzać to- zdarza się;)

"nie jestem dziewicą... choć nie uprawiałam seksu." czyli jesteś dziewicą:D tylko bez błony od masturbacji bananem/świeczką/marchewką/rurą od odkurzacza, bakłażanem nie wiem co tam lubisz

I co dalej? To takie grzeczne marzenia z rączkami na kołdrze???

pwoiedzmy że coś w tym stylu;) stosuję bowiem abstynencję od masturbacji od pewnego czasu :)

chociaż, kiedyś to się używało

No teraz to mnie zaskoczyłaś! A po co, albo bardziej z jakiego powodu ta abstynencja?? Przeciez to ludzka rzecz..

nie wiem, tak wyszło, może to forma jakiegoś samooczyszczenia? sama nie wiem bądź co bądź kiedyś to się trochę nadużywało... ;P

Pamiętasz ten moment kiedy sama się dopatrzyłas że to sprawia przyjemność??? To pewnie baaardzo młode lata?

pierwszy raz to miałąm niecałe 14 lat, ale bardzo się za siebie wstydziłąm, pamiętam, jak toz robiłam:) wydawało mi się że kobiety tego nie robią :P