NIE TYJĘ W CIĄŻY...

Martwię się tym... Nie tyję. Czy są takie które nie przytyły przez całą ciążę???

który to tydzień ciąży???

28 tc - nie przytyłam ani grama.

ja jestem w 25 tyg. i narazie przetyłam 3 kg.Nie martw sie napewno przetyjesz :)

Chodzisz na badania ? Co lekarz mówi.

jeśli z dzieckiem jest wszystko w porządku to nie masz się co martwić. ja w 28 tyg miałam ok 1 kg na minusie :) moja ciocia przytyła w 1 ciąży 6 w drugiej 4,5 kg. dzieci odpowiednio 2800 g i 3300 g. i to tyć zaczęła dopiero pod koniec 8 miesiąca!

dziwne bo w 7 miesiau to dziecko juz troche wazy wiec jesli Ty nie tyjesz to chociaz Twoja waga powinna sie zwiekszyc o wage dziecka ktore nosisz a co Ci mowi lekarz??

ale np jezeli na poczatku mialas spore nudnosci i duzo wymiotowalas, to moze to sie przyczynilo - moja kolezanka schudla w pierwszych 4 miesiacach 6 kg! Caly czas wymiotowala, tragedia

Lekarz mówi ze wszystko jest ok, mówi też że w sumie sytuacja nie jest tragiczna, wyniki mam dość dobre tylko morfologia troszkę niższa ale poza tym jest ok. Ja sama jestem przy tuszy, nie należe do chuderlaków a lekarz mówi, że lepiej że nie tyję niż gdyby przytyła bardzo dużo.

ile wazysz jaki masz wzrost??

słyszałam o przypadku gdy kobieta w ciąży sporo schudła - ale była otyła, a na wieść o dziecku zaczęła się inaczej odżywiać... i tak to wyszło

Mam 175/90 kg i taką wagę miałam gdy zaczynałam, może w pierwszym trymestrze jadłam bardzo mało i schudłam kilogram. Ale wciąż trzymam się w tej wadze.

no to jezeli lekarz mowi ze wszystko wporzadku to ciesz sie ze przy takiej wadze nie tyjesz :)

masz sporo kilogramów, a w przypadku osób z nadwagą bardzo często tak się zdarza, ze nie tyją w ciąży.

Jak ma się więcej kilogramów to racja, można tyć mniej. Organizm nie musi budować tego "naddatku", bo już go ma. Ja byłam np. dość chuda przed ciążą, to przytyłam 25 kilo. W 28 tygodniu to już sporo miałam kg na plusie. Ale jeśli lekarz nie widzi problemu, to w porządku.

ciesz się babo! ja przytyłam 48kg:o i musiałam przenieść się na materac, bo łóżko tego nie wytrzymało, a przed ciążą ważyłam 98:o

troszkę spokojniejsza jestem bo to znaczy ze maluch moje sadełko magazynuje. Rzeczywiście nie czuję się głodna, nie mam zachcianek, a jeśli mam to chce mi się owoców, warzyw - czyli powinnam być chyba spokojna że maluch takich rzeczy potrzebuje a sadełko ze mnie ma???? Martwiłam się tym ale tak jak mówię lekarze mnie troszkę uspokajają bo więcej zagrożenia niesie przy mojej wadze tycie niż stanie w miejscu. Tak mi powiedział doktor. Przy znacznej otyłości ciąża jest bardziej zagrożona.

Dzięki dziewczyny za pocieszenie - ja nakręciłam się troszkę bo poczytałam troszkę o właściwym przybieraniu w ciąży. A ja od kiedy zaszłam w ciąże jakoś przestałam się obżerać, nie dlatego, że się odchudzałam. Nie powstrzymywałam się od jedzenia ale po prostu wiele rzeczy mi nie smakowało. Nie wiem czy mam lepszą przemianę materii po prostu nie tyje. Lekarze mnie uspokajają ale wiecie jak to jest w ciąży, kobieta tylko się martwi i wymyśla sobie zagrożenia. Czy to możliwe bym poszła do porodu z taką samą wagę co przy zapłodnieniu??? Wyglądałoby tedy na to, że w rezultacie schudłam, a mój dzidziuś mnie troszkę zjadł - bo moje kilogramy przeszły na niego.

Jagoda- przytyłaś 48 kg?????????????? Serio? Napisz co Ty jadłaś i w jakich ilościach, że AŻ taka waga?

Dzięki, taka nagonka jest na to tycie że już zaczynałam się martwić. Nawet moi rodzice już się niepokoją że wyglądam jakbym schudła. Jestem pod opieką lekarza więc chyba wychwyciłby gdyby coś było nie tak. A ja na serio jem wszystko i nie ograniczam się, i nie wiem gdzie to wszystko idzie.

Tak się jeszcze zastanawiam, czy to czasem nie jst genetyczne - moja siostra w pierwszych miesiącach ciąży schudła około 20 kg (też nie jest i nie była chuderlakiem). W kolejnych miesiącach przytyła te 20 kg które wcześniej straciła. Więc może mamy coś w tych genach...

jadłam za dwóch tak jak mówią:D podwójne śniadania, obiady kolację

To ja mam wprost przeciwnie - nie jem nawet za jednego. Kupując obiad na wagę mam na talerzu zaledwie 200 g. Po prostu nie zjem więcej na raz. Fakt że jadam też często bo co dwie godziny muszę zjeść.

nie martw sie... ja tez nie tylam, wrecz na poczatku bardzo duzo schudlam... teraz leci 8 miesiac a ja mam kg na plusie... mala duza, zdrowa i ladnie rosnie :) brzuch tez odpowiedni jak na ten czas :) jesli z dzieckiem wszystko dobrze nie masz sie co martwic... waga nie wykazuje przyrostu, bo widocznie to co przybiera dziecko z Ciebie "schodzi" i wychodzi na 0... wazne zeby dziecko roslo :)

Dzięki vi - oby maluch mnie zjadał. Niech je:) podobno bezpieczniej dla niego.

Nie przejmuj się ja w pierwszej ciąży schudłam 10 kg do szostgo miesiaca nie moglam jesc,rodzina dwoila sie i troila zebm cos zjadla,jak szlam rodzic syna to bylam szczuplejsza o kilka kg niz jak zaszlam w ciaze..Malemu nic nie zaszkodzilo:)teraz jestem w 21 tyg ciazy i schudlam 6 kg i na wtorkowej wizycie jak weszlam na wage bylo mniej niz na poprzedniej wizycie i tez lekarz powiedzial ze nie ma sie czym martwic:)ja wiem ze nie ma bo to u mnie normalny objaw ciazy,takze nie przejmuj sie bo nie kazda kobieta musi tyc nie ma takiej reguly a do rozwiazania zostalo jeszcez troche tyg takze mozesz pozniej zlapac kilka kilo;)Pozdrawiam i mam nadzieje ze jakos Cie uspokoilam:)

Ja jestem w 16 tyg. 1.67 wzrostu i waga startowa 67kg na poczatku wymiotowałam i nie mogłam jesć mięsa... schudlam do 65kg ostanio jak się ważyłam ito było 66.8 kg ale zastanawiam się czemu tak mało ta moja waga rosnie... wyniki mam dobre krew i mocz w normie serduszko bije :) tylko ja mnie ta waga martwi

ja na początku schudłam 4 kg. przybierać na wadzę zaczęłam dopiero w 20 tyg.

Jestem w 11 tygodniu i nie przytylam.Jestem szczupla kobieta.Każdy pyta mnie czy już przytylam niektore kobiety dziwią się.Zawsze byłam chodziłem a obecnie przy wzr.165 wadę 53:-) i cieszę się po potem w 2 lub 3 trymestrze pewnie przytyje

Miało być zawsze byłam chudzinka;-)