Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Na dnie oceanu

Wlasnie zauwazylam,ze kochanek usnol mnie z facebook,czy to juz koniec???

Polecane posty

Gość czarna podwiązka
dotakis, bo prawda jest taka, ze tak jak pisalas wczensiej, oni sie przywiazuja. wbrew pozorom tez maja uczucia ;). nawet jesli im brakuje odwagi by podjac jakies kroki do przodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna podwiązka
Na dnie oceanu nie sadze szczerze mowiac, ze urlop by ich zblizyl. wiesz, tez tak kiedys myslalam gdy moj M. polecial na DOminikane ze swoja zona. warunki jak najbardziej sprzyjaly a jednak dzien po powrocie byl juz u mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dotakis
czarna podwiązka pewnie ze sie przywiazuja i zapewne sa jakies uczucia to nie romans 2 miesiace , u ciebie 4 lata u mnie 9 lat ,(roznie bywalo oj roznie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dotakis
Na dnie oceanu nie sadze, ale ta cisza do stycznia jest zastanawiajaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna podwiązka
ja bym chyba (a raczej na pewno;)) nie wytrzymala i zadzwonilabym w czasie kiedy wiedzialabym, ze jest sam zapytalabym o co chodzi. wiem, ze u mnie to juz inaczej bo to juz lata znajomosci ale to bez znaczenia. masz prawo wiedziec na czym stoisz, tym bardziej, ze znacie juz jakis czas i nie ma prawa tak Cie traktowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dotakis
ja nie zadzwonilabym, ale napisalabym meila (by go nie stawiac niezrecznej syt , chyba ze wiedzilabym ze jest sam) ja bym sobie na taka sytulacje nie pozwolila,ten facet to egoista myslacy tylko o sobie,ciekawe czy on sie domysla co ty teraz przezywasz! pieprzony egoista! Jestem ciekawa co mu powiedzilas gdy on powiedzial o tej przerwie do stycznia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna podwiązka
ja dzwonie tylko wtedy gdy wiem, ze jest w pracy. w innych sytuacjach pisze maile bo ona juz szczuruje wystarczajaco. swoja droga, tez jestem ciekawa co mu odpowiedzialas na to, ze dopiero w styczniu sie skontaktujecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Na dnie oceanu
On teraz nie uzywa swojego nr niemieckiego,pewnie nawet zmienil karte .Ja jak jade do pl odrazu wkladam polska karte.Na maila nie moge pisac przeciez jak on otwiera kompa ona moze siedziec kolo niego.Zreszta skad ja mam wiedziec kiedy on jest sam.Poznalismy sie kilka lat temu,najpierw widywalismy sie razem codziennie przez pol rokuchodzilismy na ten sam kurs.Potem ja wyjechalam do innego miasta.Rok temu wrocilam do starego miasta ,zobaczylismy sie przez ten czas tylko kilka razy,a dopiero od pazdziernika sie zaczelismy spotykac.Moze zle mnie zrozumieliscie,nieznamy sie az tak dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DO AUTORKI od Ali
piszesz głupia kobieto, że serce co sie kraje jak pomyślisz ze twój kochanek i jego żona sie do siebie zbliża na urlopie... pomyślałaś jak bedzie sie krajac serce tej kobiety jak sie dowie ze jest oszukiwana?? chciałabyś byś na jej miejscu? znasz powiedzenie "nie rób drugiemu co tobie nie miłe"? a dzieci? jeśli mają?? pomyslałaś o nich zanim nastawiłas mu dupsko?? serce Ci sie kraje?? Wybacz moim zdaniem nie masz serca... a jeśli nawet masz to jest z kamienia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyno- czytasz
choc co piszesz.Toz Ty nawet nie mozesz zadzwonic do swego gacha. Chore !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Na dnie oceanu
Jak mi zyczyl wesolych swiat i nowego roku,to mnie zatkalo.Nie chcialam sie narzucac,bo wlasnie nie rozmawialismy nigdy o jakis glebszych uczuciach.Niewiedzialam jak w takiej sytuacji powinnam sie zachowac,wkoncu on jest zajety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna podwiązka
mysle, ze skoro on nie jest taki swiety i ma wyskoki na koncie to jednak maila przy niej nie sprawdza;). no ale kto wie, moze szczurzyca z niej skoro juz wie, ze on łobuzuje. moim zdaniem skoro bylo miedzy Wami cos (i to nie bylo jednorazowe) to masz prawo domagac sie lepszego traktowania. ale facet ma dziwne podejscie i tak. z jednej strony spotyka sie z Toba, wykazuje chec pomocy a z drugiej wypina sie na Ciebie na calutki miesiac. dziwne :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna podwiązka
ciekawe wobec tego jak sie zachowa w tym styczniu :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Na dnie oceanu
czarna podwiazka-wlasnie,ze w sumie to bylo jednorazowe,bo przespalismy sie ze soba tylko raz,przy innych spotkaniach tylko sie calowalismy.Nasze spotkania byly raczej na etapie niezoowiazujacym. W ostatniej rozmowie mowil tak,ze go teraz miesiac nie bedzie i czy jak przjedzie ,czy bede chciala dalej sie z nim spotkac,ja powiedzialam przeciez wiesz,a on dokonczyl,wiem ja tez za toba szaleje,ja powiedzialam noto sie bedziemy spotykac,a on- mam nadzieje. Tak to bylo w tej rozmowie,a co bedzie w styczniu???????Przez te usuniecie mnie z facebook niemam pojecia czy w ogole cos jeszcze bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dotakis
jak sie odezwie powiedz ze nie masz czasu teraz dla niego ,masz wiele spraw do zalatwienia , jak sie zapyta jakie to sprawy- prpblemy, odpowiedz "a co cie obchodza moje sprawy przez miesiac sie nei interesowales a teraz chcesz wiedziec" powiedz ze jak uporasz sie ze swoimi sprawami odeziwesz sie do niego , jak zapyta kiedy - powiedz ze nie wiesz kiedy sie odezwiesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dotakis
no niie, dl a mnie to egoista i dupek , szaleje za Toba a przez miesiac sie nei odezwie, i co z tego ze wyjezdza? przeciez moze napisac smsa w stylu co u ciebie? olej go tak jak on ciebie, jak sie odezie powiedz mu ze nei masz czasu, ja bym tak zrobila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dotakis
Ale obawiasz sie ze z jego strony nic nie bedzie, czy z Twojej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona8787
hmm , autorko , dziwnie sie zachował ten twój "kochanek", mój tez tak ma raz pojawia sie , a raz znika , czasem potrafi czesto pisac , dzwonic , a czasem milczy , ostatnio mi napisał , żebym nie była zła na niego , ale bedzie sie malo odzywał , bo ma... problemy , nie wiem czy mu wierzyc? zbieram sily , zeby zakonczyć z nim znajomośc , tak to trwa juz 2 lata , cisza... kontakt..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Na dnie oceanu
Jakby naprawde sie jeszcze domnie odezwal ,to zaprosilabym go do siebie,poto aby sie okreslic,powiedzialabym co czuje do niego ,i nie bede mogla spotykac sie z nim jezeli on tez tego nie czuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Na dnie oceanu
ona--on tez wlasnie albo zawsze odzywal sie codziennie,albo 2,3 dni nic. dotakis-obawiam sie oczywiscie,ze z jego strony to tylko byl poped seksualny;-) Gdyby jednak sie dalej odzywal i cos czul domnie,to widywalabym sie z nim dalej,i czekalabym po prostu co z tego wyniknie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna podwiązka
dotakis dobrze Ci radzi, bo to jest najrozsadniejsze wyjscie ale rozumiem tez Ciebie, ze chcialabys zeby sie okreslil jak on widzi te znajomosc. Prawda jest taka, ze tego typu relacja to czesto gra, zabawa w kotka i myszke. tyle, ze niekazdy to wytrzymuje. ona87-roznie w zyciu sie uklada, moze faktycznie ma problemy ale moze tez powoli Cie przygotowywac do odejscia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona8787
on ma podobne zachowanie jak moj K , postanowilismy zakonczyć te znajomośc ,.... pon odezwał sie znowu po pól roku izabiegał jak nigdy dotąd , a teraz znowu... cisza słuchaj autorko , a moze on potrzebuje czasu , zeby to przemyslec , nie skresliłabym go tak od razu , przeciez wróci i ..porozmawiacie , a do tego czasu.. cierpliwośc , nie odzywaj sie , wiem , ze ci cięzko , ale dasz rade..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona8787
ja tam na niego nie naciskam , nie narzucam sie , ma swoja rodzine , problemy, ja też w koncu to znajomosc bez zobowiazań ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna podwiązka
ja chyba jestem naiwna ale wierze, ze kochanka znaczy cos dla faceta, z czasem coraz wiecej ;). sex jednak zbliza. zreszta widze po sobie, ze moj M. to nie jest osoba ktorej mozna wejsc na glowe. jak ktos go wkurzy to wali prosto z mostu nie przebierajac w slowach. a ja moge wrzeszczec, robic awantury a on nie powie NIC krzywdzacego. cieprliwie czeka az mi przejdzie. a przyznaje, ze nieraz robie to by go sprowokowac (gdy mam juz dosc) liczac, ze on podejmie za mnie decyzje o rozstaniu. glupia jestem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona8787
ostatnio przeprosił mnie , ze ma jakies problemy i kontakt bedzie mniejszy , ja mu na to ok. rozumiem , bedzie dobrze i tyle..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Na dnie oceanu
Ale tu nie chodzi o czas na przemyslenia,tu jest cos powazniejszego,on usunol mnie z facebook,albo juz sobie przemyslal wlasnie i dal mi do zrozumienia,ze koniec,albo jego partnerka kazala to zrobic i on sie zgodzil.Ale tu obojetnie co bdzie czy to byl jego pomysl czy jej,to mam przerabane,najgorzej by bylo,jakby to byl jego pomysl,czyli definitywny koniec.Jezeli ona kazala mnie usunac,to znaczy ,ze koniec naszek kolezenskiej stopy,miedza nia a mna.Do tego mamy wszyscy jedna dobra kolezanke,jak moja kolezanka sie dowie od tej babki ze ja cos z nim mialam,to tez chyba bede mogla zapomniec o mojej kolezance

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona8787
czarna podwiazka , he he , juz conajmniej kilka razy probowalismy zakonczyc te znajomośc i ciagle do siebie" wracamy" , nawet teraz jezeli on nawet sie postanowil wycofacto po pewnym czasie.... wróci;-) ja poczekam cierpliwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Na dnie oceanu
ona- a przez co dokladnie tak ze soba zrywacie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona8787
autorko mo K tez usunął moj numer tel. ale po pół roku ,zaczepil mnie na gg i poprosił spowrotem mo nr. tel. , ja bym tak tego nie skreslała , moze usunąl cie dla " zmyłki"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×