Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość http://www.usg-3d.pl/form.php

czego dorobilyscie sie do 30 r.zycia? SAME!! Nie liczymy mieszkania po babci

Polecane posty

Gość Ja do 30 mam jeszcze 5 lat
Jak na razie to dorobiłam się 2 dzieci, 2 psów i kota, a i jeszcze 2 samochodów. Reszta pieniędzy jest pakowana w "dom po prababci" jak to nazwałaś. Bo co chwilę trzeba jakiś remont, a to nowe meble, nowy telewizor, pralka, suszarka lodówka itd. W to inwestujemy. Jaki mam zawód? Jakiś tam mam ale mnie nie satysfakcjonuje i myślę nad zdobyciem innego. Czy stać nas na wszystko? Ależ oczywiscie, ze nie! Stać nas na wszystko co nam niezbędne do naszego małego szczęścia. Podobno apetyt rośnie wraz z jedzeniem wiec my jesteśmy na etapie przystawki. Ale po pierwsze mamy jeszcze czas bo jesteśmy młodzi, a po drugie to nie wszyscy żyją na takim samym poziomie. Osobiście znam ludzi, którzy pod koniec swojego życia nie mają tego co my na początku. Nie pisze tu o dobrach materialnych tylko o poczuciu, że jest fajnie i będzie jeszcze fajniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adelajda xxx
nerwicy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ahh do 30 zostalo mi 6 lat wiec moze czegos sie jeszcze dorobie do tej 30-stki magicznej ;) narazie tylko samochod za swoje wlasne zapracowane pieniadze choc jest starsze to i tak go kocham :) jak czlonka rodziny :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poprostu
chwalicie się a złodzieje zakasają rękawy na takie łupy :D jacy ludzie są naiwni :| a tak poza tym wszystko w porządku ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Najbardziej szara mysz
Dobrze, że ja mam jeszcze 9 lat do 30stki:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr
rzeczywiscie, złodzieje zakasaja rekawy, bo kazda podaje adres:) A poza tym, czym sie chwalić skoro jestem anonimowa? kiedys mieszkania były tańsze, i jak ktoś już odkładał pieniądze, jak miał nascie lat, to go teraz stac, już nie mówiąć o tym, że nas było dwóch, bo i ja i mąż...zostało mu jeszcze oszczędności nie chodze w diorze, ani lv itd, bo mnie to nie kręci, ale na to co chce, to mnie generalnie stac, nie mam żadnego mercedesa, ani bmw, bo tego nie potzrebuje , w tym momencie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaae
27 lat - wlasciwie niczego sie nie dorobilam - dziecka - rozwodu - wynajmowanego mieszkania - pracy za 1300zl - kota - rybek - mebli I to chyba wszystko. Od 8 lat ciezko mi sie zyje i chocbym chciala nie wiem jak to zmienic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 28 lat
domu na kredyt na 30 lat :P, dwa stare samochody, ale jeżdżą:P, żadnych kokosów, ale nie narzekam, ważne że mamy stałe pewne prace, wspaniałe rodziny i przyjaciół:) Zycie jest piękne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajnego męża, synka, działki pod miastem, starego auta, dobrej pracy, doświadczenia zawodowego, znajomości języków, kursów zawodowych, długich włosów i zadowolenia życiowego;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczerze to zazdroszczę
tym młodym, którzy dorobili się domów, mieszkan i samochodów przed 30. ja mam 27 lat, mąż 29 oboje pracujemy od ładnych paru lat. ciężko i na dość dobrych stanowiskach. Ja pracuje jako handlowiec w farmacji, mąż jest kierownikiem w jednej z większych firm w polsce. dorobiliśmy się własnego samochodu ( wysokiej klasy, ale nie nowy). właśnie wzięliśmy kredyt na mieszkanie. oszczędności wystarczyły na wkład własny i wykończenie. została jeszcze jedna niewielka lokata. naprawdę ciężko pracujemy, zarabiamy całkiem nieźle bo wspólnie około 9 tyś miesięcznie. nie wiem co byśmy musieli robić żeby nie brać kredytu na mieszkanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze troche podkoloryzowane jest bo nie wierze ze w wieku 23 lat juz zostalo meiszkanie splacone no chyba ze tyrali zagranica od 18 roku zycia i kupili mieszkanie plus reszta na raty gdzie splacili badz przy pomocy rodzicow moze otrzymali w spadku jakis dom , sprzedali i kupili mieszkanie bo tez mi sie w to nie chce az tak bardzo wierzyc :) no ale jesli ktos sie takiego czegos w tak bardzo mlodym wieku dorobil to tylko i wylacznie podziwiam i prosze o danie recepty :D tez tak chce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczerze to zazdroszczę
dokładnie! też chcę spłacić mieszkanie w 2 lata nie w 30! uprzejmie proszę o poradę!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam mieszkanie po babci, kase na koncie i jakies 100 000 bede mialam niedlugo w spadku. mieszkanie wynajmuje,mieszkam za granica jestem szczesliwa. nie musialam specjalnie wyjezsdzac za granice by zarobic na wlasny kat, alni zadluzac sie w bankach, topic sie w kredytach. wszytsko dostalam i jestem za to bardzo wdzieczna:) aha mam jeszcze samochod, chociaz nic specjalnego renault kangoo, ale zawsze cos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja wcześnie urodziłam 21 lat
miałam i to był niezły kopniak od zycia na dzień dobry, zamiast latac po imprezach musieliśmy się wziąć za robotę ostro. Teraz mam 30 i 34 lata, 10 letniego syna no i młodszego niespełna 2 letniego :).... ...materialnie 2 mieszkania - jedno pod najem, z myslą o dzieciach w przyszłości, 2 samochody.... trochę akcji na koncie.... ... w tej chwili bierzemy 1 w życiu kredyt na rozwój firmy... ale spłacimy w ciągu kilku miesięcy mam nadzieje, bo tez dostaliśmy na ten projekt dotację z UE, która zrefunduje nam 60% kosztów.... w tej chwili działa nasz sklep internetowy, portal, sklep stacjonarny - chcemy to wszystko rozbudować.... ...na start ja dostałam od rodziców książeczkę mieszkaniową z której wyciągnęłam - po przeprawach 32 tys, mąż dostał 5 tys od mamy na pierwsze meble - reszta to wszystko nasza praca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o boze jakie nudy
no to juz jest szczyt, 9 lat i sie dwoch mieszkan dorobili, kobieto, podziel sie z nami swoja recepta na sukces!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokladnie 30 lat:) w wieku 21 samochod seicento brush 1.1 dwoje dzieci ,maz wspolnie dorobilismy sie domu,fiata bravo ,dwoch dostawczych samochodow firmy,poki co nie stac mnie na wszystko na co mam ochote ale nie musze liczyc sie z kazda zlotowka,czesto wychodzimy do knajpy ,kino,wyjazdy wiec jako tako sytuacja materialna jest niezla,wczesnie "wpadlismy"nie mielismy z nikad pomocy wiec studiowalismy z maluchem ,pierwsze 3 lata byly fatalne ,sytuacja jako tako ustabilizowala sie dwa lata temu a od roku jest calkiem calkiem podsumowujac w wieku 30 lat mam dzieci,meza ,dom,firme i trzy auta,jeden kredyt ,ukonczone studia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja wcześnie urodziłam 21 lat
żadna tajemnica, dajesz dziecko do żłobka i zapieprzasz po 16 h dziennie - po 10 latach widać efekty.... oczywiście potrzeba trochę szczęścia i pomysł ale większość to po prostu żmudna codzienna ciężka praca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeju ale co niektore
sciemniaja :D na kafe zawsze tak bylo , ze mamuski zarabialy po 10tys /mies do tego kazda ma swoja firme , jest bizneslumen :D jezdzi nowym mercedesem i takie tak brednie. niezle sie usmialam. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"na kafe zawsze tak bylo , ze mamuski zarabialy po 10tys /mies do tego kazda ma swoja firme , jest bizneslumen jezdzi nowym mercedesem i takie tak brednie." a mimo to narzekaja ze wszystko jest strasznie drogie, ze nie ma pracy, ze z pensji sie nie opłaci opiekunki, że panstwo "nic nie pomaga" itd :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 15 miesiecznego synka
My dorobilismy sie juz naprawde duzo (ja 31 lat, maz 29), ale ja nie mieszkam w PL i studia skonczylam rowniez w kraju, w ktorym mieszkam i, z ktorego pochodzi moj maz. Nie bede pisala ci szczegolow, bo nie widze w tym sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja wcześnie urodziłam 21 lat
phi ja nie zarabiam 10 tys i nie jeżdżę mercedesem :D lubię inwestować w nieruchomości - uważam ze to przyszłość, samochód może byc byle jaki, bybleby się nie psuł :P Nie wiedziałam, że 2 mieszkania to takie nie wiadomo co.... pełno osiedli nowych domów wokoło, a my mamy tylko mieszkania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha, bo dla was tylko rzeczy materialne... ewentualnie dziecko;) mam 25 lat, wiec do 30 jeszcze troche:D dorobilam sie przede wszystkim dobrego zawodu, ktory jest zarazem moja najwieksza pasja i dobrej pracy za dobre pieniadze, ktora daje mi wymarzone CV na cale zycie w sumie dorobilam sie fajnych kursów i perfekt znajomosci języka obcego z mezem wynajmujemy w UK mieszkanie, po powrocie do kraju kupujemy mieszkanie duze badz budujemy dom- ale raczej to pierwsze, na pewno zdaze do 30tki:) samochod jakis jest, teraz akurat nie ma, bo stary zezłomowalismy i kupujemy nowy do nowego roku;) generalnie samochody i tego typu dobra mi wiszą wakacje ok 2 razy w roku, oprocz urlopow w Polsce (cieple kraje glownie, albo blisko UK typu francja, belgia) do 30-tki planuje miec dziecko:D no i nie sciemnialam w powyzszym;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha- zamożni nie jestesmy ale w sumie nigdy nie byłam i nie zalezy mi na tym;) na wyksztalceniu i pracy zgodnej z ambicjami - owszem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mieszkam w Polsce
magistra, międzynarodowych kwalifikacji zawodowych, stanowiska managera, pensji 24 tys zl/miesiac, męża, kota, mieszkania na kredyt w Polsce (do spłacenia zostało jakieś 150k), oszczędności ok 100 tys zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gvfrdcews
nie dorobiłam się niczego i dobrze mi z tym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×