Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość napalenieccccccc

Dzisiaj spóźniłem się bo szedłem za kobietą w tak obcisłych spodniach że...

Polecane posty

Gość .treewetu
a jakie praktyczne, bierzesz kilka gwoxdzi do torebki w razie jakbyś tamte zgubiła czy cos nie musisz byc na boso... hehe no zeby mi sie jeszcze od tego w glowie nie pomieszało;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Terri masz ładne nóżki
wiesz?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .treewetu
:d :P :/ :* sprawdzam emotki czy jak to sie nazywa;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oooo właśnie nowy odcinek mojego serialu dodali :):) Pamietniki wampirów, oglądasz może?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .treewetu
e myslalem ze cos sie z nich robi jak w gg no nie wazne;)... nie nie widziałem tego, ale namietnie ogladam tajemnice smallville;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .treewetu
a Ty ze mnie ze superman;) no ale jak masz cos z wampirzycy no nie wiem powineniem sie chyba bac szyje mi pogryziesz jak ja bede wyglądal;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A to skolei ja tego nie oglądam, nawet nie wiem o czym to...też o wampirach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .treewetu
kurde laptop mi nawala sam sie wyłacza a do tego jest mega gorący...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .treewetu
o wapmirach nie to jest o mlodym supermenie;) jak dorastał i takie tam nawet fajny ... a o wampirach masz tez serial czysta krew czy jakos tak a co Ty tak wampiry lubisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .treewetu
e nie lubie golfów;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .treewetu
nom jest taka podkładka pod laptopa ktora ma wbudowany jakis wiatrak czy cos w tym todzaju ze go chłodzi chyba będe musial sobie sprawic;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .treewetu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oglądałam niecaly pierwszy odcinek tej czystej krwi, ale jakos mi nie podpasował... sama nie wiem czzemu... A wampiry, wzieło mnie po obejrzeniu i przeczytaniu sagi Zmierzch :P Zakochałam się w tej książce... Ale to tyle o wampirach, wiecej nie mam nic z nimi wspólnego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .treewetu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .treewetu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .treewetu
działa ćwicze sobie;) no mi sie podobal wywiad z wampierm a tak to ogolnie nie przepadam za horrorami;) boje sie później spac;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hihi, do trzech razy sztuka ;) a swoja droga nie wkurzaj sie tak, bo złośc piekności szkodzi :P Opuszcze Cie na ok 20 min, bo musze umyć naczynia jeszcze po obiedzie :P i przy okazji skocze do łazienki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .treewetu
bardziej juz nie zaszkodzi;) ok to szczekam na Ciebie... juz tęsknie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .treewetu
Pewien staruszek bardzo lubil grac w golfa. Pewnego razu mowi do zony. - Ja to mam kurde pecha. Tak lubie grac w golfa w jak uderze pileczke to jej potem nie widze. Nawet jak zaloze okulary to i tak nie widze gdzie upadla. - To co za problem. Idz tam z jakims twoim kumplem co ma lepszy wzrok !! Tak zrobil. Dwa dziadki poszli grac. Gracz uderzyl i pyta: - I jak ? Widziales gdzie poleciala ? - Tak. - No to gdzie ? - Nie pamietam........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .treewetu
Dwaj studenci maja zdawac egzamin.. Trafilo sie im, ze zdawali w gabinecie profesora. Padlo pytanie, obaj nie znaja odpowiedzi. Profesor chwile poczekal, potem mowi: -Przepraszam bardzo panow, musze na chwile wyjsc.. - usmiechnal sie niesmialo. Wrocil po dwoch minutach. - I jak panowie? - nie znali odpowiedzi. Chwile trwala cisza. - Pani Basiu - zawolal swoja sekretarke - Czy sa jakies listy do mnie? Sekretarka odparla, ze owszem. - Widza panowie, musze przeprosic. Zamkne Was na kilka minut, musze sprawdzic poczte.. Wrocil po dziesieciu minutach. Niestety, studenci wciaz nie znali odpowiedzi. Profesor chwile sie zastanowil. - Panowie wiedza co? godzina czternasta, jestem troche glodny.. pojde do baru, kupie sobie cos.. zamkne tu panow, postaram sie przyjsc jak najszybciej. Profesor wrocil po dwudziestu minutach. Studenci nadal nie znali odpowiedzi. Obydwaj dostali oceny niedostateczne. Wsciekli wyszli z pokoju. Popatrzyli na siebie. -K***a! A mowili, ze ten gosc to luzak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwiaaaaaaaaaaa
świetnie się Was czyta, jednym tchem, pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .treewetu
Kornelia patrz kolejna fanka;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
juz jestem...jaaacie miałam przed sekundą, de ja vu! Jak czytalam tego pierwszego Twojego posta po tym jak poszlam, to jestem przekonana ze gdzies juz to widzialam! masakra :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .treewetu
Pewnego dnia Pinokio i jego panna zabawiali sie jak to panny i drewniani chlopcy moga sie zabawiac. Po wszystkim Pinokio zauwazyl, ze jego dziewczyne cos gnebi, wiec zapytal, o co chodzi... Dziewczyna westchnela gleboko i odpowiedziala: - "Jestes prawdopodbnie najlepszym facetem jakiego w zyciu spotkalam, ale za kazdym razem kiedy sie kochamy, zostawiasz mi drzazgi..." Pinokio dalo to do myslenia. Nastepnego dnia wyruszyl szukac rady u swojego tworcy, Gepetto. Gepetto zastanowil sie gleboko i po namysle zasugerowal uzycie glanc-papieru, ktory "wygladzi" stosunki Pinokio i jego narzeczonej. Pinokio podziekowal wylewnie i ruszyl w powrot do domu. Poniewaz Pinokio nie odzywal sie dlugo, Gepetto sadzil ze glancpapier rozwiazal wszystkie problemy. Kilka tygodni pozniej Gepetto pojechal do miasta nabyc nowe ostrza w miejscowym sklepiku i ujrzal Pinokio kupujacego caly papier scierny ktory akurat byl na skladzie. Gepetto zapytal: - "Jak tam, Pinokio, sprawy musza isc niesamowicie dobrze z dziewczynami, co?" Na co Pinokio odparl: - "Dziewczyny? A komu sa potrzebne dziewczyny???" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×