Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

misiaczkowa

*********Termin SIERPIEŃ 2011*************

Polecane posty

Hmmm Wojciech...ładnie:) Tak, po każdym posiłku, mam to samo, a jak głodna to masakra, wtedy jeszcze większe mdłości. A bierzesz jeszcze tę zwiększoną luteinę? Bo to przecież to samo co ja tylko u mnie dopochwowo i choc o innej nazwie(cyclogest)to takie same działanie...bo jesli bierzesz to wydaje mi się, że tak jak długo to brać będziemy to mdłości będą:( ja mam brać do końca 28 tyg, 2 miesiące jeszcze mdłości:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grays- ja niestety wiem co czujesz bo też mam jeszcze mdłości, a i wymioty się zdarzają...ostatnio przedwczoraj. Faktycznie mdłości idą u mnie w parze z zawrotami głowy podobnie jak u Ciebie. Lekarz powiedział, że mamy facecika wiec tym bardziej się nadziwić nie mogę bo z Ziemkiem nie miałam takich szopek z mdłościami...pewnie to te moje problemy z hormonkami. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dużo zdrowia i wszystkiego najlepszego dzisiejszej i jutrzejszej solenizantce:-))) ja właśnie przekopuję net bo odkryłam (o zgrozo) że popękały mi naczyńka na nodze na wysokosci kostki oraz odkryłam jednego pajaczka na brzuchu. masakra nie chcę żeby sie to pogłębiało, ale wątpie żeby dało sie je zahamować . macie jakies doświadczenie pod tym względem? tzn sprawdzone maści?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciotka julia-ja nie umiem Tobie doradzić, sama mam problemy z naczynkami na prawym udzie podobno dobry jest wyciąg z kasztanowca ale nie wiem czy w ciąży można tego używać więc wolę nie eksperymentować na razie. Przygotuj się, że problemy z popękanymi naczynkami i żylakami (nie tylko odbytu) mogą się zacząć i trwać aż do porodu i jeszcze potem więc należy dbać bardzo o dietę i się ruszać (o ile lekarz nie zakazał). Trzymaj się:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aga15510 i __aga__ wszystkiego najlepszego i spełnienia marzeń! StO LaT :D, sTo LaT :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grays77 i Łazanka mnie się tak strasznie kręciło w głowie jak za mało piłam. Łazanka za twoje zawroty może być odpowiedzialna tarczyca. dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aga15510 i __aga__ Ja rowniez dolaczam sie do zyczen :) wszystkiego najlepszego dziewczyny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystkiego co najpiękniejsze i wymarzone dla dwóch AGUSIEK z okazji urodzin STO LAT !!!! Witam Was wszystkie. mama8327-tak i ja myślę że to ta parszywa tarczyca macała paluchy w moich zawrotach głowy bo piję b. dużo....w nocy wstaję do toalety czasami co godzinę ale też biorę urosept więc się nie dziwię. Ważne żeby nie poczuć bólu nerek:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mama8327 rozważałam to, ale jeszcze chwilę wytrzymam... to jedna zazdrosna baba gada za moimi plecami... Co do moich typów imion, pisałam już wcześniej, ale podam jeszcze jeśli będzie chłopiec to Mateusz, Piotr lub Wiktor a dziewczynka Wiktoria. Imię Maksymilian (Maks) bardzo mi się podoba, ale u mnie w okolicy jest dużo psów, które się nazywają Maks (przepraszam za porównanie, ale naprawdę tak jest) i przez to to imię odpadło... Dziewczyny jak śpicie w nocy? Ja nie mogę, praktycznie od początku...zasypiam szybciutko a później się wiercę, budzę, magnez nie pomaga, melisa też nie, dam radę na pewno, ale non stop niedospana chodzę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aga15510 i __aga__ Wszystkiego Najlepszego Z Okazji Waszego Święta :) Koteczkowa1984, aż się cała obejrzałam, czy aby mnie żadne rozstępy nie wyszły, ale na razie nic... Nie ma ich a za kilka godzin są :| Niefajnie.. No ale jak będziesz teraz nadal stosować krem na rozstępy to może trochę zbledą i zmaleją. Aga_jabi, ja strasznie się kręcę w nocy. Mam wrażenie, że najlepiej spałoby mi się na brzuchu ;) Przed ciążą tylko tak spałam. Dokucza mi też żylak na nodze-mam go już dość długo, ale dokucza mi trochę teraz w ciąży - noga szybciej mi się męczy. Latem to dopiero będzie "kosmos" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześc wszystkim.Dziewczynom obchodzącym dziś urodzinki życzę wszystkiego najlepszego.A na zewnątrz znów cieplutko,szkoda że nie rodzimy już teraz bo by się jeżdziło na spacerki z maleństwami.Moja córka urodziła się na wiosnę i powiem wam ,że to bardzo fajna pora na rodzenie.No właśnie dopiero co się urodziła a tu już za miesiąc będzie kończyć 10 lat,ale ten czas leci.......Pozdrawiam serdecznie i miłego dnia życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja sie zalamalam bo zauwazylam to w nocy, kiedy poszłam do lazienki. Rozplakalam sie, a maz mnie opier.. ze mam w brzuchu dziecko i cokolwiek sie stanie z moim cialem, to dla niego. Ale cóż, jednak przykro mi, ze nie dosc, ze mam male piersiątka to jeszcze to:-( smaruje raz albo dwa dziennie ale widac to nic nie daje. pewnie na brzuchu tez wyleza niedlugo, bede teraz smarowac trzy razy dziennie liczac na cud

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Ja tez dzisiaj nie moglam spac z tym ze umnie synek dal popalic :( rosna mu zeby piatki i to 4 na raz, wiec jego pobudki sobie tak tlumacze. Pobudke mialam o 2 w nocy potem o 4 tej na siku a o 6 maly przyszedl juz do nas do lozka i to wyspany :( Dobra godzine sie wiercil zanim zasna a ja zamiast spac obudzilam sie o 9 rano ( dla mnie to wczesnie ) a on sobie jeszcze smacznie obok spi i odsypia cwaniaczek zarwana noc :) Co do imion to mi najbardziej sie podobaja Dawid i Natan bo tak maja na imie moi synowie :) malutki bedzie sie nazywal Nicolas :) A dziewczynka miala byc Laura a potem Nadia ale nie tym razem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam znajoma ktora przez rozstepy nie zdecydowala sie juz nigdy na kolejne dziecko tak tym byla zalamana :( Jest atrakcyjna kobieta szczupla i wysoka a nie opala sie na plazy nie chodzi na basen taki ma kompleks :( Przykre ze kobiety to dopada. No ale smarujcie sie to moze faktycznie bedzie ich mniej ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi jest w każdej pozycji niewygodnie :( a na brzuchu to i tak się nie da :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny najlepsze zyczenia urodzinowe dla dzisiejszych Agnieszek!!! pieknego macierzynstwa :) dziekuje za zyczenia wczorajsze dla mnie ;) my wczoraj spedzilismy godzine obchdozac oddzial i sluchajac co ma polozna do powiedzenia. wyglada wszystko w miare fajnie, choc oddzial na duzy nie wyglada, ale wszystko maja co trzeba. 5 sal. w jednym pomieszczeniu jest duza wanna do porodu w wodzie-czy ktoras miala porod w wodzie??? zaczynam sie zastanawiac nad tym rozwiazaniem,ponoc mniej bolesne i mniej srodkow przeciwbolowych trzeba dawac. polozna ponoc jedna jest ktora zna polski, sprobuje ja zlapac, a jak nie to wezme niemke, nie jestem przekonana, moze nie bedzie takiej roznicy, nie wiem. co do spania w nocy to mi sie ostatnio przestawilo, ze zasypiamy dopiero z mezem po godzinie gadania w lozku, zawsze jest miedzy polnoca a pierwsza i jak on wstaje na 9 to ja po jednym wstawianiu nocnym na sikanie nie moge potem zasnac zaraz i w rezultacie dosypiam jeszcze z godzinke. troche mnie to rozregulowalo, ale ogolnie dobrze sypiam. zaluje ze nie moge sie poprzytulac mocno do meza przez brzuszek ;) rozstepy-jeszcze nic nie zauwazylam, koncze krem Vichy, ale postawie na olejki teraz bo mi bardziej podchodza. pozniej bede uzywac fissan bo ponoc dostalam. milego dzionka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w pierwszej ciąży mimo że się smarowałam niestety dostałam rozstępów.Mam kilka kresek na piersiach a brzuch jest dosłownie cały w rozstępach,najgorzej na samym dole.Teraz po latach są jasne i mniej widoczne.Na początku strasznie się wstydziłam,nad wode tylko strój jednoczęściowy a to i tak było święto gdy się rozebrałam.Gdy pojechałam nad morze i zobaczyłam że kobiety tam chodzą w bikini z rozstępami na wierzchu to się przełamałam.Teraz tez mam strój 2 częściowy i mam to gdzieś.Nie wiem czy pojawią się w tej ciąży jakieś nowe rozstępy,śmieję się że nie bo nie mam już miejsca na brzuchu na nowe.Według mnie,jeżeli ma się tendencje to się je będzie miało mimo smarowania.Moja matka miała,ja mam i pewnie moja córka kiedys też będzie miała taki los,trudno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hjk33, nie strasz mnie :) Moja mama ma rozstępy, a ja chciałabym ich uniknąć ;) Na razie smaruję się tą Mustelą i jakoś ich nie widzę i oby tak pozostało do końca :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aga_jabi mnie też ciężko spać . Na początku ciąży ciągle chodziłam senna i zasypiałam wszędzie gdzie tylko się położyłam... Obecnie jest na odwrót - kładziemy się z mężem spać ok 24-1 (bo wcześniej to w ogóle nie ma szans żebym zasnęła) gadamy długo, mąż zasypia a ja się przewracam z boku na bok, próbuję zmęczyć oczy jakimiś głupimi gierkami z komórki i tak zasypiam ok 3-4. A w czasie snu zaliczam jeszcze siusiu ze 2 razy. Do tego od tego spania na boku bolą mnie plecki i szyja więc wczoraj M kupił mi na allegro poduszkę dla ciężarnych o właśnie taką http://allegro.pl/motherhood-kojec-poduszka-dla-kobiet-w-ciazy-grati-i1522344917.html jak kurier dostarczy to napiszę czy się z nią lepiej śpi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koteczkowa 1984 nie przejmuj się tymi rozstępami!!! Wiem co czujesz ponieważ choć to moja pierwsza ciąża mam rozstępy, które zrobiły mi się jak zachorowałam z powodu tarczycy kilka lat temu. Mam je na udach (wew str te były najbardziej widoczne), trochę na biodrach, na wew str ramion(tzn bicepsów). Do dziś pamiętam jaki to ból był gdy włókna kolagenowe w mojej skórze pękały - jakby ktoś ciął skórę żyletką. Po kilku latach straszne rozstępy z ud są prawie nie widoczne a te mniejsze to w ogóle... Poza tym jestem z Gda mieszkam 500m od plaży i powiem ci że rzadkością jest na plaży dziewczyna/kobieta bez rozstępów!!!! Serio!!! Nie zależnie od wieku i tego czy są matkami czy nie, babeczki je mają!!! Więc radze ci się pogodzić i zaprzyjaźnić z nimi i o nich zapomnieć oraz nie myśleć. A po ciąży polecam ci produkty firmy Eveline Cosmetics ja wypróbowałam ich serię wyczuplająco-ujędrniającą i przeciw rozstępom i na prawdę działa, polecam: http://www.eveline.com.pl/categories/cat_id/403.Slim_Extreme_3D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję wszystkim za życzenia, a Tobie _aga_ wszystkiego najlepszego i spełnienia marzeń. Wczoraj dotarł do mnie wózek, śmiałam się z mężem ze taki prezent urodzinowy dla mnie. Odkupiłam go od koleżanki za 350 zł. To link do strony z nim: http://www.mikrus.eu/wozek-dzieciecy-sprint-kolor-grafit-czerwony-p-9.html Mąż miał urodzinki w poniedziałek i wtedy dowiedziałam się że będziemy mieli synka. Prezent Mu zrobił szkrab i pokazał co ma między nogami. Choć mąż się jeszcze łudzi, że może zmieni się w dziewczynkę. Co do imienia to myślmy o Antonim - po dziadkach z obu stron. Mąż chciałby jakieś imię słowiańskie, ale jakoś żadne na razie nie przypadło mi do gustu. Dziewczyny od dwóch dni mam bóle pod prawym żebrem - myślę ze to wątroba. Macie jakieś sposoby na ich złagodzenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobitki:) A ja zasilam armie dziewczynek:))) Właśnie wróciłam z USG, będzie Nela:) A co tej poduszki mam ją od 2 tygodni i jestem nią zachwycona, mam tą z linka fioletową:) Jest o niebo lepiej, cały dzień z nią łażę z pokoju do pokoju:) Pozdrawiam i wszystkiego Najlepszego dla solenizantek:) Buziaki dla was i brzuszków:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trochę mnie nie było ale nadrabiam zaległości. Grays77 - no to miałaś niezły wycisk z wirusem. jak czytam historię Twoich porodów to aż mrozi w żyłach. Życzę aby ten był lekki. Ten chyba będę miała cesarkę. Ja też chcę załapać się na tendencję dziewuszek na połówkowym :) Misiaczkowa - z tym radzeniem się innego lekarza to jak nie czujesz takiej potrzeby to po co ale jeśli męża ma to uspokoić to ja bym poszła. Wszelkie wątpliwości najlepeij rozwiać Vilia - na Twoim miejscu też bym się denerwowała ale strasznie zazdroszczę tych ruchów. Ja jeszcze nic nie czuję. Jutro skończe 18 tydzień. Cieszę się, że dzidzi fika i daje o sobie znać koteczkowa - z bolącym żebrem też tak miałam po tym jak złapałam wirusa, lewe żebro, tak na granicy jak kończy się pierś, samo przesło, myslałam, że to nerwobóle cytrynkawszklance - mam podobną figurę, brzuszek widać choć bardziej z mojego pkt patrzenia czyli z góry niż z boku. Mi coraz trudniej depilować bikini ale innni mówią, że mam mały brzuszek. Przytyłam 4 kg. Mam wrażenie, że na początku 4 miesiąca brzuszek wyskoczył a potem zatrzymał się, tak że nawet spodnie mam czasem luźniejsze niż miałam jakiś czas temu aga_jabi - nie przejmuj się wrednymi małpami, poprostu Ci zazdrości mum to come - spóżnione życzonka - NAJLEPSZEGO aga15510 i _aga_ - w terminie NAJLEPSZEGO :) pocahontas - z poduszką nie śpię ale muszę na boku z ugiętymi nogami bo jak obudzę się bez ugiętych to taki ból w kręgosłupie, że łzy w oczach Łazanka - z tym Garfildem to niezły ubaw ;) ale co do Twojego pierwszego dziecka to mój wczoraj zaproponował Ziemowita (Ziemko, Siemo itd.) Bożi - Julek najlepsze, natomiast strasznie nie podoba mi się Kewin co do naczynek - to koszmar, mam na nogach masakryczną ilośc, dlatego nie chodzę w spódnicach ani spodenkach, tylkio po domu, jak się ma tendencję to nic nie pomoże, to jak z rozstępami mnie jakoś poród w wodzie nie przekonuje, wydaje mi się niehigieniczny aga15510 - mojemu też słowiańskie sie podobają , stąd ten Ziemowit, ewentualnie Mieszko. Kiedys dawno wygłupiał się, że będzie Gromisław lub Mścisław :) a ja jeszcze tylko jutro do pracy i ide na zwolnienie. Odliczam już każdy dzień od dawna. Ciesze się. Już jestem za bardzo zmęczona i zestresowana. Poza problemami z kręgosłupem czuję, że potrzbny mi ten czas dla siebie. mam już tyle planów co będę robić. Postanowiłam ,że będzie to mój czas. Ostatni wolny tylko dla mnie i mam zamiar go wykorzystać :) no to się rozpisałam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez slyszalam ze ta poducha jest super, chyba w weekend sobie ja sprawie :) Ja tez zle sypiam bo zawsze spalam na brzuchu... Teraz jak leze bokiem to mnie strasznie brzuch ciagnie a przeciez jeszcze 4 miesiace zostaly :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jesli chodzi o porod to u mnie sa 2 opcje :) pierwsza to epidural a druga to wlasnie wanna. Mam nadzieje ze uda sie z epiduralem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aga15510- kochana, na wątrobę to najpierw wizyta u lekarza bo z nią nie ma żartów. Ja łykam rapacholin i sylicynar no i czuję znaczną poprawę ale ja to biorę już od ok dwóch miesięcy po za tym te leki pomagają przy zaparciach (wzmagają produkcję żółci). Zaznaczam jednak że biorę te prochy na wyraźna zalecenie lekarza prowadzącego ciążę i są wpisane w kartę ciąży jako zalecenie stałe. Przedtem miałam robione prób wątrobowe i inne badania żeby wykluczyć choroby wątroby. Ciąża bardzo obciąża wątrobę dlatego nie powinno się jeść smażonego, cebuli, czosnku i innych podobnych produktów. Wózek rewelacja, a ile waży? Dziewczyny czy Wy się orientujecie ile kosztuje położenie 1 m. kw. parkietu? Dziś jeden gościu chciał ode mnie 125 złotych przy czym mam parkiet i listwy więc doszłam do wniosku, że chyba go z lekka pogięło z tą ceną. Dojdzie do tego że mój M sam będzie musiał położyć parkiet w pokoju Maluszka...:( Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niedawno rozmawiałam z koleżanką, która urodziła trzy tygodnie temu i przypomniałam sobie co miałam doradzić tym z Was, które rodzą pierwszy raz, a chcą karmić cysiem. Dziewczynki już teraz warto abyście szorowały mleczarenki szorstką gąbką. Pozwoli to im się oswoić z niezbyt delikatnym a częstym traktowaniem przez brzdące. Mój synek "żarł" co 15 minut bez względu na porę dnia. Trwało to przez cały pierwszy miesiąc. Byłam żywym smoczkiem i moje suteczki wyglądały jak krwawa miazga pomógł mi bepenthen maść i kategoryczny nakaz pediatry żeby Młodemu dawać często wodę do picia, a nie mleczko mamusi non stop. Cycuchy się zagoiły i dopiero mogłam się cieszyć z karmienia piersią bez bólu i łez. Wyobraźcie sobie niemowlę, któremu kącikiem ust wypływało krwawe mleczko...pomyślał by kto, że mały wampir...to był mój pierworodny :). Dziewczynki naprawdę warto się przygotować, ja już się tak szoruję i staram się pozbyć delikatności wobec mojego biustu...niech się bufet hartuje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja jeszcze dodam co poradziła w tym temacie moja mamusia - mama trzech córek: bezpośrednio przed karmieniem piersią należy wycisnąć kilka kropli mleka i rozsmarować je po sutkach. Pierwsze krople są gęstsze i tłuste a takie posmarowanie sprawi że sutki będą choć trochę zabezpieczone przed "rządnymi krwi ssakami" :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×