Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

misiaczkowa

*********Termin SIERPIEŃ 2011*************

Polecane posty

Tylko nie krzyczcie na mnie, że nie śpię... spałam od popołudnia, godzinkę temu się obudziłam i na chwilkę weszłam na neta... :) Byłam na wizycie; wszystko ok; mała ułożona na nietoperka (gin powiedział M, że może ją w czółko popukać ;)], waży 1280g (29t i 3dni). Dziś nie miałam usg tylko same ważenie małej ze względu na to parszywe łożysko. Jak zwykle gdy już się dowiedziałam, że z dzidzią ok to zapomniałam się zapytać o inne mniej istotne sprawy np: seks?, kąpiel w morzu? itp. Za 3 tyg wizyta z usg. Misiaczkowa z córcią będzie dobrze - nie martw się na zapas pępowiną :) Grays to się znów wycierpisz... bidulka! To leż kochana i odpoczywaj. Bombastyczna gratulacje :) Mot ale jak poleniuchujesz troszkę to na pewno skurcze się wyciszą i czasem niczego nie podnoś ciężkiego ani nie schylaj się bo z własnej obserwacji wiem, że to wzmaga skurcze. Ciotka Julia masz rację z tą reklamówką; a swoją drogą jak byłam na patologii to dziewczyna miała ze sobą taką typową walizę lotniczą z kółkami i rączką, nawet sobie myślę, że to wygodniej bo wiecie jakie są małe szafeczki przy łózkach ledwo kosmetyki się zmieszczą... ;) Całusy dla wszystkich 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka! Grays77 a skąd wiesz, ze dzidzia w brzuszku ma czkawkę? ja tez podejrzewam, ze moja czasem to ma, po prawej stronie na dole czuje takie regularne pukanie cos tak jak bicie serca, trwa to jakis czas i ustaje, i wtedy mały się troche tarmosi, ciekawe czy to własnie czkawka i czy to nic złego hmmm z tymi nogami to macie problem, mnie jeszcze nie dopadło ale jak troche wiecej postoje to tez czuje zmeczenie,chyba najlepiej jest leżec jak najwiecej, bo strach przed zylakami. wczoraj byłam u fryzjera i jak sobie siedziałam i patrzyłam w lustro to OMG, wygladam na jakąś taką spuchnietą:( jutro się zważę a waże się tylko raz w miesiącu przed wizytą i strach jak diabli ale cóż poradzić, jeszcze do sierpnia troche sie przytyje:( a nie boli was pępek? ja czasem mam wrazenie ze mi pęknie i okolice sa czerwone, to chyba od rozciagania. milego słonecznego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też wczoraj byłam na wizycie u gin., ale wizyta była bez USG - następna za 3 tyg. z USG. Dowiedziałam się, że nikt nie podważy mojego skierowania na CC i po 35 tyg. będę miała wystawione skierowanie do szpitala. Moja szyjka z 50 mm zjechała na 32 mm, ale to ponoć normalne, że się skraca. Wczoraj bolał mnie brzuch i miałam skurcze wieczorem... Nie wiem jak Wy dajecie sobie radę z tymi bólami.. JA myślałam wczoraj że zwariuję :o Na szczęście trochę po No-Spie przeszło a później zasnęłąm :) kleopatra2011, dzidziusie mają czkawkę w brzuchu. Mój też czasem ma :) To wtedy takie regularne "podskakiwania" brzucha ;) Jeszcze wczoraj gin powiedziała, że dZiecko może drżeć, ale nie wiem jak to się objawia, ja chyba tego nie zaobserwowałam, albo nie umiem tego zdefiniować zbyt dobrze. Mnie pępek nie boli, ale skóra wokół diabelnie swędzi... Kremy nic nie dają. Mam nadzieję, ze rozstępy się nie porobią...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grays-napisałam przecież, że mierzyłam 2 godziny po posiłku :o Witam skoro świt ;) Dzisiaj kupiłam torbę :D Oczywiście w biedronce ;) Przygotowałam ciuszki do prania, trochę tego będzie-wychodzi mój zakupoholizm ;) as-80 -- mój gin kazał mierzyć po 2h, wszędzie gdzie czytam to też tak każą. I po 2 godzinach nie może przekroczyć 120. Jak z ciekawości zmierzyłam po godzinie to miałam 180 :o mamo8327--Fajnie, że wszystko ok po wizycie :) Już zrobiłam zwiad i wiele moich koleżanek miało dzieciątka owinięte pępowiną. Mówiły, że były non-stop podłączone do ktg. Dzięki za dobre słowo :) kleopatro--te lustra fryzjerskie są okropne ;) Zawsze, jak przed nim siadam mam doła ;) A czkawkę łatwo rozpoznać, to takie rytmiczne ruchy, niezbyt mocne, często moja miewa. Zresztą ponoć to dobrze, ćwiczą się płucka i ogólnie układ oddechowy :) Z tym drżeniem to mi się zdarza, ale rzadko. Ja dzisiaj piorę, zamieniam się w szopa pracza, a wieczorem wielkie prasowanie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czkawka u dzidziusia :-))) mam od paru mięsięcy bardzo regularne takie pukanie lepiej niech teraz ćwiczy przeponę niż potem;-))) co do tych walizek niestety nie posiadam takowej a z checią bym taką zabrała wydaje mi się że bardziej "wygodniejsza " niż torba. lustra u fryzjera i w przymierzalniach są okropne- zawsze człowiek gorzej wyglada- wory pod oczami ziemista cera itp skurczy nóg takich typowych nie mam , ale często mam taki jakby dość bolesny skurcz sciegna w nodze taki na maxa bolesny pomaga jak noge wyprostuję dzisiaj tez taki mnie obudził i zauważyłam że powtarza się to w lewej nodze jak śpię właśnie prawidłowo na lewym boku i tego własnie nie rozumiem przeciez ta lewa strona jest zalecana a u mnie coś widocznie na te nogi uwiera. słuchajcie ja mam bardzo dobrego gina tłumy do niego walą a ja się zastanawiam dlaczego on mnie wysłał tylko na skrócona glukozę? i nie dość że skrócona to tylko 50?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌻 A ja po pierwszej dawce truskawek o poranku;) Tym razem zaopatrzyłam się na cały dzień w "prowiant", więc nie powinnam za bardzo marudzić:D:D:D Grays__mnie chyba cała plantacja bananów nie pomaga na te piekielne nogi:O Wczoraj próbowałam nawet altacetu w żelu...na chwilkę była ulga, a potem znowu to samo:O Rzucam się jak za przeproszeniem goowno w betoniarce zanim zasnę, ale na szczęście jak już zasnę to przynajmniej śpię... misiaczkowka__coś tam jeszcze w biedronie wypatrzyła?:P Podziel się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć wszystkim.Ja dzisiaj mam kolntrole w poradni cukrzycowej, aż się boję ile tam znowu się wystoję.Misiaczkowa mnie lekarka w poradni też powiedziała że poziom cukru 1h po posiłku nie może u nas przekraczać 120.Dlatego u mnie ta insulina bo po posiłkach miałam ok140-150 a więc za dużo.Teraz po insulinie utrzymuje się tak koło 120.Zobaczymy czego dziś się dowiem nowego.Fajne torby za 23zł widziałam w biedronce i chyba sama się skuszę.Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hjk, to ja już sama nie wiem co myśleć. Gin mi każe 2 godziny po posiłku mierzyć, jak zmierzę po godzinie to mam takie wyniki, że masakra. U nas nie ma poradni cukrzycowej, jest dopiero w Poznaniu, tak to tylko jakiś diabetyk się trafi. Torby fajne, kupiłam do szpitala właśnie. I wzięłam jeszcze prześcieradło z jerseyu za 27 zł na duże wyrko :) Poza tym bieda, nic ciekawego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mama__🌻 ale Ty masz sen:D:D:D Że o godzinach już nie wspomnę... Kleopatra__🌻 ja zawsze sobie tłumaczę, że to coś w lustrze to na pewno nie ja!!!:classic_cool: i że jak zwykle padłam ofiarą szeroko zakrojonego spisku na moją urodę i powab z wdziękiem:D:D:D ciotka julia___🌻 skoro doktorek jest dobry to z pewnością wie co robi;) nie martw się:) hjk__🌻powodzenia w poradni...nie daj się wrednym nieuprzejmym ludziom w kolejce! Zawsze możesz zacząć symulować poród, ewentualnie komuś nawrzucać...a potem wytłumaczyć to sobie hormonami:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny, villia to ja dopiero w 39 tyg bede kierowana na cesarke, jeśli do tej pory nie będzie akcji porodowej. a te torby z biedronki to jakiej wielkości? ja bym chętnie kupiła jakąś mniejszą a nie taką dużą podróżną, bo taką mam. ja też po wizycie, przytyłam tylko 600 gram przez miesiąc, czyli tylko wagę dzidziusia. :) ogólnie, mam na plusie 8.600 kg co do bólu nóg to ja nie mam żadnych, więc mogę się uważać za szczęściarę. Pępek też nie swędzi i ja dalej go posiadam. Nie zrobił się wypukły ani wklęśnięty, jest tylko mniejszy niż zwykle. Mój dzidziuś też ma czkawkę, dość często :) niech ćwiczy sobie na zdrowie :) co do cukrzycy to się nie wypowiem, bo nie wiem, ale może poczytajcie o tym na internecie? Ja zawsze tak robię jak nie jestem czegoś pewna. Na pewno wszystko będzie dobrze. Buziaki dla Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Brzuchatki ;) Misiaczkowa,ja się leczę w przychodni łodzi w Matce Polce i musimy mierzyc cukier po godzinie kiedys mialam 136 a pani dr zaczela na mnie fukać że to sa błędy dietetyczne i takie tam... czyli na swój rozum chyba nie powinnam za bardzo sie martwic skoro wlasciwie nie przekraczam norm po godzinie (120) dziewczynki czy Wy macie duże brzuszki? bo ja mam tylko 93cm w najszerszym miejscu i nawet sie martwiłam ze coś jest nie tak bo mam koleżanki w ciązy na podobnym etapie a sa duzo wiesze, w 30 tygod mialam usg i wszystko jest wspaniale mala waży 1500 i wszystkie normy idealnie na 30 tydz az puchlam z dumy jak pani dr powiedziala ze ladny dzieciak rosnie;) ale naprawde nie wiem gdzie ta mala sie miesci strasza mnie ze teraz to dopiero brzuch zacznie rosnąc jak to jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koniec, mam dosyć, zeżarło mi posta, a tyle napisałam. Jak odzyskam wiarę to napiszę, ale teraz muszę pojęczeć, że zniknęło wszystko...:(((!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
as-80 ja mam 98 w najszerszym miejscu w 32 tyg. Też się cały czas martwiłam, bo w 6 miesiącu to jeszcze ciąży nie było widać, a potem jak w 7 ruszyło, tak nikt wątpliwości nie ma. to indywidualna sprawa każdej kobiety. Cieszę się że brzuszek jest nieduży bo wszyscy mnie chwalą że ładnie wyglądam w ciąży :) jak z dzidziusiem jest dobrze to myslę że nie ma się co przejmować :) najważniejsze że wszystko ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja mam brzuch ogromny i powoli staję się obiektem kpin, że wyglądam jak zaprzeczenie wszelkich znanych praw fizyki;) Mała, cienka z wielkim brzuchem:P:P:P Aż dziw, że się jeszcze nie przewracam:D:D:D Mąż zaproponował mi ostatnio pomoc w postaci podtrzymadełka:P swojej własnej konstrukcji, zapinanego na szyi....Jak łatwo się zapewne domyślić obruszyłam się, że jeszcze chomąta do szczęścia mi potrzeba:classic_cool: FACECI:O Bardzo śmieszne;) Nawet się nie mierzę, bo skali zabraknie:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziadek jacek że ci jeszcze te truskawki nie zbrzydły:-)))za mną chodzą teraz czereśnie jadłam niedawno te pierwsze tzw. majówki pyszszszne:-)))nie mogę się doczekac tych "normalnych" mam pytanie: kupowałyście coś z tego serwisu "tablica.pl" ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Torba jest duża, podróżna, z różnymi wersjami kieszeni :) Ja wzięłam taką z jedną dużą kieszenią i dwoma małymi z przodu. hjk-dzięki, chyba zadzwonię do niego jeszcze raz się upewnić, bo może coś źle zrozumiałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Misiaczkowa, tak wiem:) pózniej doczytałam ze 2 h po, ale mam wrazenie ze restrykcyjne za bardzo sa te normy, bo glikemia u ciezanych moze miec wartosci wyższe Kleopatra, czkawka to takie rytmiczne pukania, czasem delikatne czasem mocniejsze, trwają do kilku minut, tak jak bicie serduszka a świadczą o dobrostanie płodu, moje kazde miało czkawkę w brzuchu czasem 20 razy dziennie:) Dziadek Jacek to cierpimy na to samo, wczoraj do 3 w nocy sie meczyłam z tymi nogami i wogóle za kazdym razem jak sie obracam w nocy, cos mi głosno w kosciach przeskakuje, przy miednicy tak czytam o wadze waszych maluszków, zaczełam 30 tydzień w poniedziałek a moje małe ma juz 1800, ale to chyba przez mój tryb zycia, wieczne lezenie a cukrzycy nie mam cieżarnych, wielkość brzuszka w najszerszym miejscu to 117 cm, przy 64 cm sprzed ciąży to troszkę mnie rozdęło:) mąż kupił mi wczoraj laktator z tomee tippee, ale nie wiem czy bedzie dobry, nawet na opinie nie patrzyłam, do karmienia sztucznego juz mam wszystko gotowe z prasowanie wstrzymam sie 3 tyg, łóżeczko kupię do połowy lipca, z jednej strony juz bym chciała by było maleństwo by byc już sprawną fizycznie a z drugiej jak pomyslę znowu o tym maratonie po porodzie, to jeszcze te 1,5 miesiaca nazbieram sił:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
misiaczkowa ..cukier mogła podniesc ci margaryna,mi dr.kazał masło.prawdziwe masło i ciemny chleb nie znaczy ze jest zdrowy,trzeba patrzec na jego zawartosc karmelu glukozy itp.a najleprzy jest orkiszowy bezkarmelowy!!Ja cukier mierze 1h po posiłku tak jak as bo co 2 h mam posiłek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mam pytanko do cukierkowych mamusi(cukrzyca) czy u waszych dzieci stwierdzono juz skutki cukrzycy?? moja Lenka ponad tydzien temu miała brzuszek wiekrzy o 2,5tyg. bo brzuszek rosnie pierwszy a potem cala reszta.Dzidzia podobno bedzie duza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mojej (też, póki co) Lenki brzuszek 3 tygodnie do przodu. Reszta ok. Waga w normie wiekowej. Większość dziewczyn mierzy co godzinę, ale w naszym regionie mierzy się po dwóch po posiłku. Nie ogarniam w ogóle tych norm, glukoz, takiego chleba to ja u nas w życiu nie dostanę. Mogę niby pełnoziarnisty, ciemny, albo te Wasa (błe). Ja w sumie nic nie wiem, bo on mnie nigdzie nie skierował, tylko kazał przez dwa tygodnie mierzyć cukier a potem zobaczymy :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Meeg u mnie na usg wszystko idealnie w normie ale ja mam tylko diete bez insuliny, a cukier bardzo podnosi ser topiony niestety i tez czas jedzenia np sery .mleko nie wolno jeść na pierwsze śniadanie bo skok murowany i tak samo do godziny 18 19 bo na noc tez nie wolno, a co do chleba to juz indywidualna sprawa każdego organizmu wiadomo biale pieczywo zakazane u mnie najlepsze jest razowe z ziarnami a po zytnim które jest głownie zalecane mam ogromny skok wiec trzeba na sobie wypróbowac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
as ... ja nie mam insuliny puki co,dostałam diete i jezeli np.nie zadziała jak powinna mam ja stymulowac tak aby"zaskoczyła" wizyte u diabetologa co 2 tyg.i jezeli nadal beda skoki to insulina ale bedąc w szpitalu pani diabetolog powiedziała mi ze kiszonki takie jak kiszona kap.czu ogórki przed posiłkiem obnizaja wchłanianie sie cukrów w powłoki.Na początku nie wierzyłam w to ale sprubowałam i co??Działa.Zjem ogórka do kazdego posiłku i cukier mam znacznie mniejszy wiec trzymam sie tego.Na sniadanie jem chleb orkiszowy,masełko i np.z szynka czy schab pieczony taki domowy,moge smiało powiedziec ze moj jadłospis duzo sie nie zmienił tylko musze zjadac az 8 posiłków dziennie!!Rano i wieczorem musze mierzyc takimi paskami czy w moczu nie ma cukru i acetonu poniewaz u mnie nawetwmoczu mam b.duzo cukru co obciąza nerki a ja mam wade wrodzona nerek. To urodza nam sie pączusie z duzymi brzuszkami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tym ze zaznaczam kazdy organizm inaczej reaguje na różne produkty np arbuz u mnie nie podnosi cukru a żółty ser tak wiec trzeba pokombinować tak samo ważne jest łączenie produktów ze sobą te z wysokim łączymy z tymi z niskim itd :) przepraszam nie chciałam sie mądrzyć skrzywienie zawodowe ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
as ja cała liste tych rzeczy o danym indeksie glikemicznym dostalam i miałam takie mozna to nazwac szkolenie na ten temat.:) BARDZO PRZYDATNE!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobitka miała racje warzywa ogólnie obniżają wchlanianie cukru również pomidory dlatego do każfego posilku dużo warzyw mało tłuszczu(mięso ) bo on szkodzi i zaburza wchłanianie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
as jako dietetyk moze powiesz mi jakie są skutki u dziecka jezeli matka ma cukrzyce?? oprucz wagi??bo nie mam pojecia a nie chce czytac w necie bo zawsze cos gdzies doczytam i potem sie martwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Misiaczkowa, ja też dziś kupiłam sobie torbę podróżną, ale w Pepco (za 29 zł). Co prawda walizkę mam, ale mam wrażenie, że z nią bym wyglądałą jakbym na wczasy przyjechała ;) Kusiły mnie ubranka dla dzieci, ale nie uległam pokusie ;) Też piorę ciuszki maleństwa, jak wyschną to będę prasować. Misiaczkowa, a to prześcieradło to na gumce czy nie? Leeila, ja po 35 tc mam mieć wystawione skierowanie, a do szpitala będę miała zgłosić się też w okolicach 39 tygodnia. Jeszcze mamy wszystko dokładnie ustalić w lipcu. Dokładnej daty jeszcze nie znam. Leeila, to Ty wagę masz super :) Ja już 12 kg na plusie. W ostatnim miesiącu "wrzuciłam" 1,5 kg. A w brzuchu mam 98 cm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×