*********Termin SIERPIEŃ 2011*************

Hallo ;) TKNS ja też poproszę ;) cokolwiek ;) byle z %%

O paskudy:D:D:D:D Tylko na chwilę człowiek znika, coby pociechy pomyć, a tu już! TNKS gratuluję!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D Jesteś the best!

Tymkowa cytrynówka mojej roboty polana :) As wybieraj! Dziś mamy święto i postaram się kazdej polać co zechce ;) Dziadek - szampon? Ciotko a Ty co?

Szampon zawsze!

Otwraty i szampon ;)

wódkę zwykła z sokiem malinowym poproszę:-D

chciałabym zobaczyc te gigantyczne żelki. tymkowa trzeba było zdjecie zrobić

Ładnie ta 500 strona wygląda:D Donośnie!

A jednak...Maria Czubaszek.... http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/czubaszek-polacy-jakos-dziwnie-przyzwyczaili-sie-d,1,5018143,wiadomosc.html

Pewnie się źle wkleił, ale jest na pierwszej stronie onetu. Czytać!

- A czy przypomina sobie Pani pomysł kastracji, o którym kiedyś wspomniał premier Tusk? Wracając do tematu niechcianych ciąży, czy uważa Pani, że w Polsce powinna być kastracja? - Tak i to był bardzo dobry pomysł. Premier został wtedy źle zrozumiany, bo chodziło o pedofilię i temat się rozszedł, bo stworzono sztuczną historię, że oto w Polsce będą panom coś obcinać. Rozumiem, że w więzieniu taki pedofil nie pożyje za długo ze swoimi współwięźniami. Ja nie kocham wszystkich ludzi. Jak widzę i słyszę o przepadkach pobicia lub zabicia dzieci przez rodziców, to dziwię się, że wtedy Polacy nie protestują. Polacy jakoś dziwnie przyzwyczaili się do tego, że mamusie wyrzucają dzieci, a tatuś rzuci sobie noworodkiem o ścianę. Jeśli jest para, której jedno dziecko została już zabrane do domu dziecka, a drugie trafia potłuczone do szpitala, to ja jestem za kastracją takich ludzi. Tak jak odbiera się prawo jazdy za prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu, tak powinno się kastrować osoby krzywdzące własne dzieci po to, żeby nie mogły płodzić i rodzić kolejnych swoich ofiar. Tacy ludzie produkują nieszczęście. frg wywiadu....nic dodać nic ująć...niestety:O

nosz.... cicho bylo, poszlam dziatwy kapac a tu taki gwar i do tego 500 stronka wskoczyla :P Tnks- nie masz wyjscia, zlot u Ciebie, ale obawiam sie ze ta jedna flaszka to nie wystraczy :P Ciotka, fajnie ten schemat wyglada. jutro sobie wydrukuje gdyz nie spamietam

vilia kupcie sobie taka elektroniczna stacje pogody, wszystko pokazuje wilgotnosc, cisnienie nawet jaka pogoda ma byc za oknem ;) Polecam bo ja tez zawsze sprawdzam, slyszalam ze 40% wilgotnosci to tak idealnie. Niestety u nas od grzania ostatnio ciezko taka osiagnac

I co? Pouciekały wszystkie?:P

No pięknie 500 stronka do TNKS należy gratuluje kochana. Ale masz szczęście. Koniecznie lotto wyślij, może trafisz 6 stkę. hehe Próbujemy właśnie Kacpra bez bujania uśpić, ciekawe czy się uda.

ja jestem ale z doskoku.

ja jestem ale was nie ma to co bede sama ze soba gadac;)

pocahontas i jak idzie?

Ja jestem, ale ponieważ dziecko właśnie rozlało mi mój trunek:O to jakoś mi smutno:O

Zrobilam wlasnie ciasteczka kukurydziane . Pycha!!!! oto przepis Składniki: 10 dkg masła 1/3 szklanki cukru 1 szklanka mąki 1 jajko 1 łyżka proszku do pieczenia 10 dkg pokruszonych płatków kukurydzianych 5 dkg rodzynek ( lub co kto woli) Przygotowanie: Utrzyj masło z cukrem na puszystą masę. Dodaj jajko i dalej ucieraj. Następnie połącz masę z przesiana mąką i proszkiem do pieczenia. Na koniec dodaj pokruszone płatki kukurydziane i rodzynki. Kleistą masę wykładaj dużą łyżką na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Każde ciastko lekko spłaszcz. Piecz 18 minut w 180C. Przechowuj w suchym miejscu - najlepiej w zamykanej puszce - wówczas będą pyszne przez kilka następnych dni.

ooooooooooo!! i pierwsza jest moja !! Wznosze toascik za tę uroczą chwilę!! Chlust..!

hehe biedny dziadek. Dzisiaj tez poparzyłam siebie, ale niegroźnie. Żelazkiem, a dokładnie parą z niego kciuka chyba chciałam wyprasować. Usypianie skończyło się tym, ze Kacper bawi się zabawkami. Musze poczytać o tej metodzie tymkowej. Z córka też mieliśmy problemy z usypianiem, ale nie az takie. U mnie minus 21 stopni, ile u was?

Tymkowa Ty mnie nie kuś kolejnymi ciastkami, bo ja już nie wyrabiam z pieczeniem! Tak się gawiedzi spodobało, że ja piekarnik zajadę jak nic! U mnie -26C

- 17 brrr a ja jutro na rehabilitacje sie kulam z malyn..... Zeby go tylko nie zaziebic. caly tydzien mam wizyty u rehabilitantow i u qmpeli, a paliwo takie drogie...

Nie było mnie tu chwilkę, weekend to nudy na forum myślę sobie i co 500 zagarnięta. A szkoda ze mnie się nie udało bo bym Was na zamku krzyżackim ugościła ;) No to z tej okazji wyciągam wiśniówkę mojej roboty - ostała się jeszcze jedna flaszka. A jak zabraknie to mam jeszcze śliwówkę - też mojego wyrobu. Ciotka dzięki za przepisy. Też muszę je jakoś zapisać.

Was to nie można spuścić z oka! Wielceście płodne literacko, że się tak wyrażę. Cytrynowkę poproszę, uwielbiam domowe wódki. A należy mi się z okazji zmęczenia wszechczasów. No i już nie pamietam, do czego miałam nawiązać:-(

Cytrynówkę ktoś ma??????????? To ja poproszę!!!

Tymkowa to pewnie te ciastka, o których mówisz na FB. Wyglądają apetycznie :)

Co do Czubaszek - mogłabym się pod tym podpisać. Ciotka Julia - może wrzuć linka do tego bloga z przepisami, bo brzmi ciekawie.

TNKS ma cytrynówkę! Tylko nie ma TNKS:-(