Jakim trzeba być nieukiem żeby stwierdzić że za komuny było lepiej

abc ok sorry, myślałem że to nawiązanie do poprzednich postów o powodzi. tylko że to złe porównanie bo mówisz o relacjach dwóch sąsiadów. a ja o prawie sasiedzkim osoba prywatna i spólka pańśtwowa czy zakład państwowy. przykad. zalewa cie zaklad przemysłowy państwowy w prl i tak samo dziś. pomyśl w którym przypadku prędzej dostaniesz odszkodowanie i ewentualne ukaranie winnych. w dzisiejszych. choćby dlatego że możesz zwrócić się do sądów w strasburgu czy gdzięs indziej w uni i polska będzie musiała wyrok zaakceptować!

A ja tam wolałabym mieć pracę, dużo rzeczy gratis, kasę na zachcianki, niekoniecznie na alkohol i seks, niż pyszczyć sobie do woli bedąc na bezrobociu.:D Tak więc to żaden rozsądny argument.

A ja tam wolałabym mieć pracę, dużo rzeczy gratis, kasę na zachcianki, niekoniecznie na alkohol i seks, niż pyszczyć sobie do woli bedąc na bezrobociu.:D Tak więc to żaden rozsądny argument.

Tym razem to znowu ja/ , miał dużo za free ALE CO MIAŁ ZA FREE? Możesz mi powiedzieć co wtedy było za free? No chyba że masz na myśli worek cementu który można było wynieść z budowy.

mufin nie kumam. krytylkujesz szczątkowe pozostałości po komunie a jednocześnie krytykujesz prl. zgadzam się z tobą że to jest jak za komuny z tymi drzewami. tyle tylko że ten przepis dla mnie, subiektywnie, jest potrzebny.jest źle sformuowany bo można by to jakoś inaczej rozwiązać. a tak to jest że masz swoją działkę, płacisz podatki, sadzisz drzewo i nie możesz go wyciąć. to debilne. ale gdyby nie ten przepis byłoby dużo szkód jeśli chodzi o przyrode.

Gratuluję porównania zalania działki z gwałtem .Nic dodać nic ująć.:( Chyba coś z głową jednak nie tak...

abc101 A ja tam wolałabym mieć pracę, dużo rzeczy gratis, kasę na zachcianki, niekoniecznie na alkohol i seks, niż pyszczyć sobie do woli bedąc na bezrobociu. Tak więc to żaden rozsądny argument. No... ale na oglądanie pustych pólek w sklepie to raczej kasa by ci potrzebna nie była :D

bo księża nie mieli nic do gadania, a żydów wywalono do izraela

co za free? no np chociazby te wyjazdy na kolonie dla dzieci:D z resztą nie wazne może źle się wyraziłem

Puste półki to nie byly od razu....doucz się mądralo.:D

" 18:03 [zgłoś do usunięcia] abc101 Gratuluję porównania zalania działki z gwałtem .Nic dodać nic ująć. Chyba coś z głową jednak nie tak... " to do mnie? nie rozumiem tego posta nic o gwałcie nie pisałem

Żydów wywalono albo próbowano to zrobić dopiero w 68 roku po wydarzeniach marcowych.

>>>>>Teraz jest bardzo fajnie: - jeśli się pracuje w supermarkecie nie trzeba nawet chodzić do WC bo dają pampersy ----> no pewnie, lepiej jak był jeden sklepik na osiedlu, w którym był tylko ocet a mięso racjonowano na kartki - jest tyle fajnych , kolorowych reklam w telewizji na których się wszyscy tak pięknie uśmiechają i są zadowoleni ----> jasne, lepiej żeby były tylko dwa pańśtwowe kanały, ależ byś miał wybóóóóóór i rozrywkę - nie trzeba wiązać się z pracodawcą bo są umowy o dzieło i możemy rezygnować kiedy chcemy -----> nie masz szans na duże pieniądze bo nigdy nie będziesz przedsiębiorcą, a gdybyś był to wszystkich zatrudniłbyś na umowę o pracę? - Mamy w TV fajne programy: taniec z gwiazdami, taniec na lodzie z gwiazdami, lody z gwiazdami i możemy oglądać naszych kochanych idoli kiedy tylko chcemy ---> jak wcześniej pisałam - raptem dwa kanały - jedzenie jest naprawdę wyśmienite, postępowe, a nie takie prymitywne, naturalne jak za PRL, wtedy były tylko produkty czekoladopodobne, teraz mamy raj bo mamy produkty szynkopodobne, kiełbasopodobne, masłopodobne, seropodobne, cukropodobne, warzywopodobne i inne ------> racja, lepiej jak mięso było jedynie dla partyjniaków lub na kartki - sądy sądzą sprawiedliwie, policja działa nienagannie ----> lepiej dostać pałami od ZOMO, to takie sentymantalne - prasa nie kłamie ---> a wtedy mówiła tylko prawdę - politycy nie kłamią, są tacy pachnący i eleganccy ----> wtedy partia to było coś, wtedy życie polityczne było wzorowe jak kryształ i rządzili nami inni ludzie, inne nazwiska.... - przybyło połączeń PKS i PKP, możemy się swobodnie przemieszczać nawet jak nie mamy samochodu----> lepiej jak w jednym bloku mieszkalnym jeden miał samochód, ileż było miejsca na parkingach!!! - dzieci mają do szkół bliżej niż kiedyś ----> bo lepiej jak na wsiach zapierniczały na nogach niż podjechać autobusem szkolnym, a nie daj boże jak rodzic zawozi dziecko swoim własnym samochodem... - przy drogach są takie fajne kolorowe tablice, nie można od nich oczu oderwać ---> nie mam pojęcia o co ci chodziło z tablicami :D - w radio leci najlepsza muza pod słońcem, ------> bo wtedy leciał tylko Bach, Callas i Mozart a wszyscy miłowali się w operze :D jakżesz było kulturalniej!!!!!! i mądrzej!!!!!

O gwałcie było do Ostatniego...

abc tu chodzi o to że wtedy jak były puste półki i tylko ocet władza nadal trwałą. wyobraź sobie że obecnie w demokracji zaczyna brakowac jedzenia w sklepach i trzeba na kartki:D to by rządzący w następnych wyborach dostali 0.01% głosów. różnica taka pomiędzy dziś a prl że tam władza mogła wszystko bo i tak wiedziałą że przy wladzy będzie. w końcu przegieła pałe i się zkończyło (połowicznie) a dzis? choćby nie wiem jak chujowy rząd musi choćby minimalnie się wykazać , przynajmniej nie szkodzić, by jeszcze kiedyś rządzić. albo inaczej, zadowolić choćby te 30% społeczeństwa by mieć szansę na rządzenie po wyborach. chodzi o system. porównanie. nie o jakieś jednostkowe przyklady jak było kiedyś a jak dziś. bo takie plusy i minusy zawsze ktoś wskaże, szczególnie subiektywne

lepiej. A nikt w partii nie byl ;)

Ale co cię dziwi? było wiele złych rzeczy, ale większość żyła przeciętnie, bez szaleństw, ale i bez stresu że nie wystarczy do końca miesiąca, a teraz większość się ogląda jak związać koniec z końcem. Moi rodzice jako zwykli robotnicy nie mieli problemów materialnych, stać ich było na godziwe życie, samochód, i wakacje. Żadne w partii nie było

Tym razem to znowu ja/ co za free? no np chociazby te wyjazdy na kolonie dla dzieci z resztą nie wazne może źle się wyraziłem Wyjazdy na kolonie... no ale ktoś za to płacił jednak? Kto? Z reguły zakład pracy (pamiętam że jak w latach 90 byłem na koloniach to rodzice płacili za to grosze a resztę ich zakład pracy finansował). No więc w czym problem? Jeśli jakiś zakład pracy jest na tyle bogaty żeby wysyłać dzieci pracowników na kolonie to nic nie stoi na przeszkodzie.

prl miał swój urok, dużo ludzi wspomina te czasy miło no i ok, u mnie w rodzinie i znajomi też mają takie wspomnienia ale na pytanie "kiedy było lepiej wtedy czy dziś" każdy odpowiada że bez porównania dziś.

Mój dziadziuś w latach 80-tych wybudował dwa domy i na wszystko było nas stać.Teraz jeden musiałyśmy sprzedac i są problemy z utrzymaniem drugiego, do pierwszego nam nie starcza. Tyle w temacie.

abc101 O gwałcie było do Ostatniego... Starałem się wczuć w twój tok rozumowanie :D

jyujyj To fajnie, a spytaj jeszcze dziadziusia skąd miał materiały budowlane na te dwa domy... bo w tamtych latach to nie było tak łatwo jak dziś...

"Jeśli jakiś zakład pracy jest na tyle bogaty żeby wysyłać dzieci pracowników na kolonie to nic nie stoi na przeszkodzie." ale to były na ogół zakłady państwowe. budżetówka.

mowią, ze pod zwgledem materialnym było im lepiej ( paradoksalnie) była praca i pewnosc , ze starczy chociaz na chleb zadne z nich nie bylo w partii, co wiecej nikt w calej rodzinie nie był partyjny takie dywagowanie co lepsze prl czt pr to troche bez sensu jest - ludziom zyło sie zdecydowanie lepiej w prl , ,mimo ze system sam w sobie był cóz... zły i uciązliwy

tak jak i z innymi produktami, za to jak sie udalo to jak sie czlowiek cieszyl... CO dzis trzeba uzyskac, by miec takiego banana na twarzy jak sie zdobylo wtedy rolke papieru toaletowego :D

Tym razem to znowu ja/ "Jeśli jakiś zakład pracy jest na tyle bogaty żeby wysyłać dzieci pracowników na kolonie to nic nie stoi na przeszkodzie." ale to były na ogół zakłady państwowe. budżetówka. Ano racja... No to jednak nie tak do końca te kolonie za "free" były... na pewno odbijali je sobie z podatków :D

" 18:14 [zgłoś do usunięcia] jyujyj Mój dziadziuś w latach 80-tych wybudował dwa domy i na wszystko było nas stać.Teraz jeden musiałyśmy sprzedac i są problemy z utrzymaniem drugiego, do pierwszego nam nie starcza. Tyle w temacie." ciekawe czy legalnie ten dom zbudował. materiały skąd miał? kupił w sklepie? legalnie? a z resztą nawet jeśli tak to. hm może niepotrafila twoja rodzina odnaleźć się w nowej rzeczywistości? tak czy owak ja wole mieć mniej ale być wolnym niż odwrotnie. bo w prl było ok do puki się władzy nie naraziłaś. a dziś kurwa u nas bieda niby?:D wejdz do dowlonej galerii handlowej w jakimkolwiek mieście w polsce w weekend. tyle ludzi co lazi i kupuje zbędne totalnie rzeczy to najlepej świadczy o biedzie w polsce.

dziadziuś miał dwa domy,ale żeby kupić do nich pralkę albo klona meblościankę to musiał stać w kolejce po kilkadziesiąt godzin:D

W wieku 30 lat bym miał własne mieszkanie a teraz?? można się zadłużyć co najwyżej na 40 lat jak któryś bank da kredyt :P

" ludziom zyło sie zdecydowanie lepiej w prl ," Ludziom? Nierobom żyło się lepiej, kosztem ludzi przedsiębiorczych którzy byli ograniczani przez państwo i nie mogli rozwinąć skrzydeł :O