Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Julia19900.

Dziś sprzedałam 2 pieski i płacze, bo strasznie się do nich przywiązałam.

Polecane posty

swoją drogą wszechwiedząca mysio skąd faktycznie wiesz co i jak z tą suczką? znasz autorkę czy co? nie napisała nigdzie że to mieszańce, nie napisała nic sytuacji i tym podobne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak nie ma cie w domu
mysia powiedzialaś co wiedzialaś, początkowo mialas racje, ale dalsze wywody moglbys juz sobie darować, wszechwiedząca specjalistko :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aggie ja zapytalam o badania o argumenty a nie stwierdzilam :) ppsy bez rodowodu to mieszańce. To, że suka ma rodowód nie znaczy, że pieski odziedziczą. Jeśli nie ma uprawnień hodowlanych to prawdopodobnie z jakiś przyczyn ich nie ma co znaczy, że nie nadaje się do rozrodu. To samo ojca szczeniąt się tyczy. piszecie "wszechwiedząca" nie ja po prostu kynologią się interesuję, psychiką zwierząt, znam hodowców, pseudohodowców, różnych ludzi z tego środowiska sama zajmuje się szkoleniem psów, pomagam wlaścicielom, którzy mają problemy ze swoimi psami, rozwiązuję problem agresji u psa. Także wiem co piszę. Nie musimy się klóćić i wyzywać, każdy może podać swoje argumenty i można dyskutoiwać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysia ja nie kwestionuję broń Boże Twojej wiedzy:) swoją drogą też wiem co nie co, może nie aż tak jak Ty. Ale przejęłam trochę pałeczkę bo mój dziadek był sędzią i kynologiem międzynarodowym, więc wiem o co kaman tu czy tam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty mysia masz coś z deklem
miała kobieta szczeniaki, oddała w dobre ręce i sobie o tym napisała. A ty jak to na kafeterii problem masz:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julia19900.
dokładnie, chodzi o to że śmieszna mysia nie zna wogole mojej sytuacji a się wymądrza. ja specjalnie pisząc post nie napisalam ani słowa o mojej suczce,ani słowa o miocie pieskach ojcu itp. nawet nie napisałam jaka rasa, poniewaz temat nie jest o rozmnazaniu mojej suki a wiedziałam że jesli wdam sie w szczególy zaraz ktos się przyczepi.nie chce zeby ktos wiedziała jaka to raza, jaka suczka itp. to jest moja sprawa, a temat nie jest o tym wiec nie widze powodu żeby odpowiadac na pytania takiej osobie jak ty. napisałam tylko że cytuje moja rodowodowa suczka ma sliczne kochane 4 psiaczki. i po tym zdaniu idiotka domyśliła sobie całą reszte, chyba po to żeby sie ośmieszyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
boże jaka pierdolnieta baba, mysia wez się porządnie jebnij w łeb bo tu juz cię nikt czytac nie może. co się kuzwa obchodzi to wszystko, co cię obchodzą jej psy. wielka znawczyni się znalazła.pffff, zal mi cię:O autorko to jaka psycholka nie tłumacz się jej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość będą miały dobrze
nie martw się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja miałam kundelki małe (to nie była ciąża planowana że tak powiem, po prostu nie upilnowaliśmy naszej:O) w każdym razie też szkoda mi było ich oddawać, mimo że wiedziałam że przecież ich nei zatrzymam. Trafiły w dobre ręce, w każdym razie pamiętam jak wracalam do domu i mnie wszystkie przybiegały przywitać to było niesamowite:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julia19900.
Dzieki że ktos mnie broni. wkurzyła mnie ta idiotka. rozwodzi się nie na temat i udaje że wie cos o mojej suni. niech się odwali i ode mnie i od niej. wiem że pieski będą miały dobrze. liczyłam sie z tym że bede musiała je oddac ale cięzko mi bo juz sie do niech przywiązałam, jednak przez tych kilka tyg zajmowałam się nimi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nic nie domyślam TYLKO PYTAM CZLOWIEKU. po Twoich wypowiedziach widać, że nie masz pojęcia o hodowlance. Zapytalam masz papiery hodowlane? Jakie badania, jakie wyniki? Jaki mialaś cel pokrywając swoją sukę akurat TYM psem a nie innym. Jaką genetykę jaki eksterier reprezentujesz, co chwalisz, co chcesz zminimalizować? W jaki sposób dokonalaś selekcji odpowiednich wlaścicieli? W jaki sposób zminimalizowalaś prawdopodobieństwo odziedziczenia chorób genetycznych? Czy i ile bylo inbredów? Czy ponosisz za wydane szczeniaki odpowiedzialność do końca życia i zobowiązalaś się na umowie pisemnej, że w razie gdyby wlaściciel z jakiś powodów nie mógl psa dlużej trzymać weźmiesz go spowrotem bez żadnych kosztów? Jeśli wiesz o czym mówię to odpowiedz, uzasadnij. Jeśli tego nie zrobisz to znaczy, że nie masz pojęcia o tym także mogę śmialo powiedzieć (i zapewne każdy inny kto się zna na tym) że rozmnożylaś psa dla kasy, dla kaprysu, twoja suka urodzila zwykle mieszańce nic nie wnoszące do danej rasy. Jak na razie ja piszę konkretnie a ty się ośmieszasz starając się uniknąć odpowiedzi. Myślę, że jak ktoś się zna wystarczająco na tym to przyzna mi rację albo poda jakieś inne mądre argumenty. Upieranie się z argumentem "bo tak, nie twoja sprawa" to uciekanie przed prawdą i niezdolność przyznania się do blędu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość będą miały dobrze
niedlugo beda duze a to juz jest niemaly kłopot u własciciela dla ktorego beda jedyne beda oczkiem w głowie beda miały najlepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak nie ma cie w domu
kobieto przecież ona nie ma żadnej hodowli tylko jedną suczkę. nie rob z igły wideł, bo to juz sie smieszne robi. wyglada to tak jakbys po prostu chciala sobie popisac jaka to znawczyni jestes, a autorce wcale o to nie chodzilo. zeszłaś z tematu i pierdzielisz od rzeczy o jakiejs hodowlance :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do tych którzy mnie wyzywają: może zamiast to robić i reprezentować jakże niski poziom podacie mi jakieś rozsądne kontraargumenty? Uważacie na prawdę, że sensem jest ubliżanie komuś i uparte trwanie przy swoim zamiast ocenienie obiektywnie sytuacji, zastanowienie się i podanie swoich argumentów? Czym Wy się kierujecie w życiu? Sprawy międzyludzkie z rodziną czy partnerami też zalatwiacie w ten sposób? Jak ktoś ma odmienne zdanie to od razu jest pojebanym, wymądrzającym się idiotą? Chyba nie na tym życie polega.... tak ja przy ludziach pokroju autorki uważam się za znawcę. Możecie mnie spytać o różne sprawy dotyczące wychowania, rozmnażania i tak dalej mam jakąś wiedzę w tym kierunku którą chętnie się podzielę. Ludzie tak na poważnie... wy na serio nic zlego nie widzicie w rozmnażaniu byle jak? Przecież w Polsce jest za dużo psów względem ludzi. Najpierw powinno się ustabilizować ten stan a dopiero potem zastanawiać czy warto czy nie. Psy o których przodkach nic nie wiemy, psy bez badań mogą przekazać straszne geny. Przyszle szczeniaki suni mogą chorować na raka i bardzo cierpieć a to wszystko dlatego że np. dziadek ojca psów chorowal i to odziedziczyly. przede wszystkim - trochę kultury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julia19900.
mysia na twoje pytania mam jedną odpowiedz- NIE INTERESUJ SIĘ MOJA SUKĄ Tak widziałam jak się rodziły, całą noc nie spałam bo to był pierwszy poród mojej suni i bałam się zeby wszystko poszło ok własnie pieski są spore i to nie było możliwe zebym je wszystkie zatrzymała. teraz sa malutkie ale za pare miesiecy będą juz byczki. a 4 takie plus ich mama to jednak spore stadko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak nie ma cie w domu
jak bedziesz chciała mieć dziecko też przebadasz partnera od stop do głow żeby pozniej czasami problemow genetycznych nie bylo :D a moze juz to zrobilas :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NO WLAŚNIE BRAWOOOOO skoro nie ma hodowli to nie powinna rozmnażać psów. Proste jak drut. moje argumenty: badania, choroby genetyczne, jej kompletna niewiedza w temacie, skąd wie że psy są w dobrych rękach? Jak na razie to napisala tylko, że "wie" że mówili, że mają dom z ogrodem i mieli psa może to klamstwa? Ja nie twierdzę ja się wlaśnie pytam skoro pisze, że ma pewność to pytam SKĄD? Zadalam jej pytania na które MUSI znać odpowiedzi, żeby rozmnożyć swojego psa. Inaczej jest nieodpowiedzialna. Zanim coś napiszecie zaglębcie się w temat, na prawdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mysia wez ty cholera wypierdalaj skąd w podskokach bo nikt tu już cię nie może czytac. dla kogo te wywody, chwalisz sie czy zalisz, jezu co ja kobieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MYsia masz rację co do tego rozmnażania i innych rzeczy, ale zrozum że nie o tym jest temat:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko czyli nie masz rozsądnych argumentów? Sama przyznajesz jaka to jesteś nieodpowiedzialna. Czemu się tak denerwujesz? Bo slów zabraklo? Zamiast się bronić lepiej atakować i mówić wypierdalaj? Ciekawe czy z ludźmi ze swojego otoczenia też tak rozmawiasz gdy mają odmienne zdanie. ja tu grzecznie piszę to wy najeżdzacie i reprezentujecie niski poziom. Kafeteria to forum dyskusyjne, gdzie dyskutujemy, wyrażamy swoje opinie, dzielimy się nimi a nie wyzywami od najgorszych - tak dla niekumatych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klarcia z morss
Mysia ale powiedz co cię to interesuje, po co zadajesz autorce te wszystkie pytania, skoro to nie twoja sprawa? ja nie rozumiem takich kobiet jak ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem o czym jest temat a nie sądzisz (skoro znasz się trochę na psach) że to co napisala świadczy o nieodpowiedzialności? Samo podejście do sprawy, sposób w jaki to opisala... jak można psa rozmnażać być takim nieodpowiedzialnym. porównujecie do dzieci z domów dziecka to ja powiem tak: trzeba bylo siebie rozmnażać i bahory sprzedawać - to jest to samo :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak nie ma cie w domu
a ty skąd wiesz, że twoj partner bedzie dobrym reproduktorem, robilas juz badania ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysia pozwolę sobie zauważyć że zaatakowałaś autorkę napoczątku, że nie ma badań blabla, że psy to mieszańce itp, zupełnie nie na temat. A gdyby nawet jej psy to były kundle no i co teraz w związku z tym? stało się. A chyba lepiej że szukała im dobrych ludzi i domu z ogrodem. Więc potrzebowała, żeby w postach jej odpowiedzieć że na pewno pieskom będzie dobrze, że dobrze zrobiła bądź tez przeczytać o podobnych historiach. A Ty zmieniasz temat, wyskakujesz jak filip z konopii, nie przesadzaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zadaję bo wiem, że mam rację. Zadaję, bo myślalam, że możemy kulturalnie podyskutować sobie, każdy z nas ma swoje zdanie i może je wyrazić. Ona nie pokazala nic prócz braku kultury. To źle świadczy o czlowieku jeżeli nie zna się na tym co robi a szczególnie kiedy daje życie. W Polsce jest za dużo psów już a ludzie je caly czas rozmnażają dla kasy. Gdyby się na tym znala chociaż trochę, napisala coś mądrego. Jak na razie to tylko ja tu napisalam coś sensownego a inni się zachowują przekomicznie. Gdyby ktoś wyrazil swoje zdanie, podal arguumenty wyszlaby z tego fajna dyskusja która w przyszlości się komuś przyda jak na razie tylko pomarańczki się bulwersują ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julia19900.
przestan się nią interesowac. nie mam obowiązku ci nic o niej opowiadac, rozumiesz nic, nie znam cię i nie będę opowiadała ci o mojej suczce. z resztą nikomu tu nic nie napisałam, nikt nawet nie wie jaka to rasa. nie o tym jest temat i nikomu nic do tego, a tym bardziej tobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak nie ma cie w domu
Jaki mialaś cel pokrywając sie akurat TYM facetem a nie innym. Jaką genetykę reprezentujesz, co chwalisz, co chcesz zminimalizować? W jaki sposób zminimalizowalaś prawdopodobieństwo odziedziczenia chorób genetycznych? pytam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak nie ma cie w domu
radze ignorować tą fanatyczke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość garganałtułła
Wez mysia zamknij jape bo pierdolisz jak potluczona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×