Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

45-ka

Kruszynkowy zakątek nadzieja na spokojne miejsce dla odchudzających się 50-cio

Polecane posty

Jutro popiszę :) Jak wstanę rano ze swojego-nieswojego łóżka 👄 Dobrego popołudnia ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja najukochansza kretyneczka bawi sie piszczaca zabawka jakby nie wiedzila ze spac trzeba :O:O:O To je to co najbardziej kocham!!!! Ide wycalowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Raczej kto nie śpi:O:O.. Aniu🌻 nie dziwię się że nie możesz spać będąc w takim nastroju:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wycalowalam, jest mi lepiej Chyba nie kasowali... moze doszlo do pustego lba ze kopiujemy????? NO, Misia poszla do domu. Wierze iz wiecie ze nie jestm Baba Jaga jesli o pieski chodzi ale fajnie bylo (pol) noc przespac bez Misi :D Niepijace nie zrozumieja (jak ja palaczy NIE) ale pije! Od srodka nocy PIJE! Nie, nie buty mnie pija JA pije! A raczej spijam co zostali w szklance :P Bucowi szylam jakies paseczki, jak chcial, obiadek wstawilam bo robotnika trza nakarmic ale jak mnie wkuril to... Co prawda nie wiem o co poszlo ale jestem pewna, ze nie wiedzial co dalej ma robic i wojne wywolal. Jakiem spokojny czowiek, nie wszystkich to sie tyczy, kazalam sie wynosic. Wyniosl sie. Jakby wiedzial co robi to by polemizowal bo zabranie narzedzi zajmuje minimum pol godziny. No i znowu nie wiem co gdzie kiedy :( Jedno co dobre - suknio bluzke se zeszylam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam 👄tak szybciutko korzystam z chwili samotności ,poczytałam i popiszę............... Aneczko cieszę się bardzo,że lepiej się czujesz ..........znam to z autopsji,ze człowiek zaraz inaczej patrzy na świat i chce mu się robic wiele rzeczy.Z tym wózkiem może sie nawet pospieszyłas,ale ja znając siebie bym zrobiła to samo :):):):):)I w tej chwili nawet nie myśl o jakis dietach musisz jeśc pożywne rzeczy i fakt faktem od sterydów się tyje.Bedziesz jeszcze miała czas się odchudzać i pewnie nas wszystkie zadziwisz............👄 Dzięki bardzo za zdjęcia ,jeszcze bedziesz wspominac tą chwilę z pieknymi ,odrośnietymi włoskami.A dzieci nie powiem bardzo urodziwe.Na pewno fajnie jest mieć je przy sobie. Ja tez się ciesze z pobytu mojej córci ,ma mi coraz więcej do opowiadania,wspominamy stare dzieje i bardzo bym chciała aby juz wreście wiedziała czego chce.Staram sie ją kierunkować ale niestety z marnym skutkiem :(:(:(:( Maniu u nas tez pogoda tragiczna i też marze o wiosnie .Masz rację Saguś wszystkie brudy powychodziły i jest ochydnie. Koksiku chyba już dojechałaś???????????????? to będziesz nam rano relacjonować co tam u Mani zadziałasz,bo agacos tam chyba już w łazience gotowe.Ty masz rzeczywiscie te ręce ze złota ........... Maniu dobrze,ze przypomniałas przepis na cytrynadę i chyba w poniedziałek ją zastosuję.Po sobotniej zabawie bedzie to dobre.Dzis P.nagotował flaczków i niestety nie mogłam się oprzeć i zjadłam 2 miseczki. Saguś tak się zastanawiam gdzie Twoi rodzice mogli złapac tego wirusa??????Przecież chyba nigdzie nie wychodzą.Ja jeszcze tego nie miałam ale cholerstwo potrafi wymęczyć zwłaszcza w starszym wieku. Dzięki za namiary na program ściągający zapisałam go sobie i od Anoolki także ,a od 45 na wrzutę nawet się zalogowałam :):):):):) Na razie nie mam szans na pobieranie czegokolwiek ,bo moja Pati cały czas ściąga coś do swojego kompa i przez to mój internet paskudnie wolno chodzi.Ona używa programu Ares 2.1.7.3041 PL i tak obserwując to dużo w nim jest różnorodnych rzeczy. Co znaczy mieć koleżanki w sieci 👄👄 potrzebujesz jakis program i od razu jest kilka propozycji :):):):):):):) Saguś dzieki Ci za rady rehabilitacyjne 👄👄 cieszę się ,że Ci masaże pomagają.Mnie niestety nie bardzo pomogły.Załapałam sie na rehabilitację i od 20 tego będe miała MTG i UD ,a od 31 masaż manualny i laser...................Z tym ,że ja już to latem przerabiałam , za wiele mi nie pomogło i miałam ramiona w tym kole magnetycznym. W przypływie desperacji poszłam w środe do ortopedy ,dał mi znowu blokadę i skierowanie na rezonans magnetyczny ,ale z endo kolana nikt mi tego nie zrobi ,bo by mi rozerwało nogę .Pozostaje diagnostyka artroskopowa ,ale z tym to też mam złe doświadczenia kolanowe.I tak jestem w punkcie wyjścia ,ale po blokadzie troche mnie mniej boli i się cieszę z tego bo przesypiam troche więcej w nocy. Ale się rozpisałam :):):):):):):) kurde jestesmy w tym wieku ,że najlepiej smędzimy o zdrowiu i możemy długo. Dziewczyny myślcie o tym naszym spotkaniu gdziekolwiek by to było,bo trzeba już coś załatwiać.Ja od 16 -tego będę bardziej wolna i mogę cos zadziałać. Teraz juz uciekam 👄🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anoola❤️ ????? Domyślam się jeno czemu nie spałaś :o :( Kij z nim masz racje wschody Słonka są NAJ. Atko❤️ Sama zachodziłam w głowę, gdzie to złapali:( Przecież żadne z nich nie wyłazi no i dziś się wydało :o Sąsiadka przyszła we wtorek w takim stanie....po węgiel w tabletkach :o:o A zatem coś panuje i to wirusowego:( Aciu - ja nie mówię - NIE - (odnośnie zlotu) - ale....na razie wielki dla Ciebie 👄 za to, że Ty o tym pamiętasz, że chcesz - a zorganizowana jesteś Kruszynka to obmyślimy plana;)👄👄👄 i mam nadzieję, że dojdzie do skutku:) I nie jest to Maniu przeziębienie ! Nie ma się kataru, ani kaszlu - pisałam co się ma.Fajnego będziesz miała Gościa - a może już jest.....? Wspominam Koksikowe 👄 czytanki...................zimowe też:) Zresztą - jak czegoś nie pamiętam to idę na stary nasz top:) Dziś mi pani dołożyła ćwiczeń....:o ło Matulu 😭 , ale....polwolućku, pomalućku jakoś "idzie";) Nie wiem - ale tam czas zapitala, ćwiczę 1,5 godziny, a w domu....to do rzyci jest :( Wlecze się:o A przez sobotę i niedzielę nakazała odpocząć....eeeee, chyba żartowała :-P Jedno co widzę to to , że wstaję inna;) Spadam bo czekam na tel. Ciepło +5 ...może być - choć ja wolę -3 i słonko i niech poprószy śnieg i ten syf zakryje....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żyję..... żyję !!!! No, pierwszy piątek prawie za mną. Z ręką na sercu nic nie wsadziłam do paszczy. A cytrynada w moim wykonaniu... jedna cytryna, 2 łyżki miodu i 2 litry wody. No i trochę skórki na początek wrzuciłam, dla zapachu. Wcale gorzka nie była i zupełnie smaczna. Ale kawę z mlekiem też zaliczyłam w ciągu dnia, więc jakieś kalorie się wypiło. Maniu, nie wkurzaj się na ślubnego że mu kilogramy spadają. Ja też tak mam na początek, a potem to już takie wymęczone deka. Zobaczymy, jak mi w styczniu zleci. Oby. Anulko, no, pewnie wschody słońca ładne, ale skończona łazienka byłaby ładniejsza.... Dziwię się takiemu komuś. Po co w ogóle się bierze ? Saguś, po jednym dniu ta jelitówka mija ? Dobre i to. A za taki długi czas gimnastyki Cię podziwiam ! Ja jeszcze w ogóle żadnych "ruchów" nie zaczęłam, na tę grupową nie dojeżdżam, bo odkąd zasypało, to przed budynkiem nie ma gdzie zaparkować, poza tym to niespecjalnie chce mi się jeździć w tych warunkach. Byle do wiosny ! Maniu, ale Ci zazdroszczę gościa ! Tylko go tak nie zamęczaj ! Atko, dzięki za namiary na lekturę. W bibliotece nie było, za duża nowość chyba. Poczekam, może mi się gdzieś trafi. Józia, miłego wypoczynku w borach ! Yoanko, zwolnij... Wszystkim Kruszynkom miłej soboty !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, jelitówka znowu w natarciu:( Mój Orzeł myślał że to antybiotyku sprawka że więcej czasu spędza w kibelku ale co i rusz wieści dochodzą że ktoś cierpi:( Boję się szczególnie o mojego Gacka bo na 17-tego ma zaplanowany zabieg i musi być zdrowy!! Za oknem strasznie brzydko:( Podobnie jak u Atki🌻 i Sagusi🌻 nie dość że brudno to na dodatek ciśnienie zwariowało a ja okropnie jestem podatna na to:( Ma lać jak by tego było mało:O Mani i Koksikowi🌻🌻 pewnie pogoda nie pokrzyżuje planów mile spędzonego czasu bo pewnie nawet nie zauważą zaabsorbowane wspólnym bycie z sobą;) Aniu musiał Ci nie żle dać w kość skoro masz taki nastrój:(:( Olej dziada😠 ...przecież nie jest tego wart! A o prace które trzeba zrobić nie martw się, nie teraz to za jakiś czas i na nie przyjdzie pora i znajdzie się wykonawca. A może lepiej że się nie brał za coś czego nie umiał by zrobić? Wiesz...byle jak to podwójna robota. Aneczko kochana🌻 z przyjemnością poznałam Twoją rodzinkę o czym Cie poinformowałam w zwrotnym mailu:) Masz powód do radości i cel życia:) Atko🌻 ja już się opowiedziałam na temat spotkania i czekam na sygnał kiedy i gdzie miało by się odbyć:) Zmartwiłam się tym, że endo wyklucza diagnostykę za pomocą rezonansu a skoro jego to i tomografu pewnie również:( Bo pamiętam jak miałam robiony tomograf to i zegarek i pasek przy którym była klamra musiałam odpiąć.. Trochę to niepokojąca wiadomość bo przecież są sytuacje w których takie badanie może ratować życie wykluczając lub potwierdzając nieprawidłowości. Czyżby 16 już kończyły się odwiedziny P?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aneczko, patrze na Twoje fotki i wiele rozmyslam. Dobrze ze masz dobre dzieciaki. A ta gadzine pokonasz, wierze w Ciebie 😘 Opty, ja powinnam sobie plynny dzien robic. Mnie zawsze to ochladza a czesto by sie przydalo. Na przyklad dzis - duchota :( Yoana, trzymaj sie i dbaj o kotka :( Mania, co za zastepstwo???? Klikac trzeba co by z wprawy nie wyjsc :P Aaatko ja tez bym flaczkom nie powiedziala nie, tez bym zjadla :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A teraz cos z mojego ogrodka..... A tak, patyczek!!!!! Przyjrzyjcie sie uwaznie :P bo ten patyczek zyje. To jest robal! Pierwszy raz udalo mi sie go obfotografowac. Nawet czekal zebym sprawdzila czy ladnie wyszedl :D:D http://i55.tinypic.com/2l96vwz.jpg http://i53.tinypic.com/dlnp1y.jpg http://i51.tinypic.com/b3mvqp.jpg http://i56.tinypic.com/29azp6q.jpg http://i51.tinypic.com/n46rmg.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chcialam powiedziec, ze robalem "strzelilam" piecsetny wpis :D (_)> 🌻(_)> 🌻(_)> 🌻(_)> 🌻 Piernikowo pewnie dlugo w noc naleweczki testowalo ale na wszelki wypadek jakby skowronek sie jednak obudzil..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fujjj na tego ohydziora :( Tak zacząć dzień :( Aż mi ciarki po plecach przebiegły!! Czy nie mógł to być jakiś kwiatek ? Albo ta piękna szarość drewnianego płotu , którego za żadną cenę nie można kupić w sklepie? Dzień dobry Kruszynki 👄 No to jestem w swoim -nieswoim łóżku, oglądam Mani świąteczne dekoracje , jem lazanię :) co to dla wybranych :) Aha dla Łapki :( O zgrozo 64 :(:( Gdzie moje letnie już poniżej 60 -tki !! Kopiować ? Tak będziemy kopiować bo jak jauż dawno temu mówiłysmy 'i jeden dzień dłuzej' :) I tak będzie ! Aneczko czekam razem z Tobą na dywany niebieskości ❤️ O jakich Kruszynki mówią zdjęciach ?? Czy coś przegapiłam? Wcale niewykluczone..... zaganiana jestem ostatnio. Wpadam jak po ogień , poczytam , coś w międzyczasie do zrobienia i może umknęło? Aniu ale z Ciebie laska :) I ta burza włosów..śliczna . Zawsze mi się taka marzyła . Długie , kręcone i zwariowane jak u Ani z Zielonego Wzgórza :) Aha Mani sprzęcior super :) no i proszę się odchydzać !! Panoramiczny :) Rozciąga nie w tę stronę co trzeba :( Były kiedyś takie opcje w telewizorach ... kręciło się gałką i na ekranie pojawiały się szancerowskie postacie :) Moje ukochane szancerowskie :) Do tej pory mam Andersena 'Baśnie ' z jego ilustracjami. Jak lubię Jego kreskę :) I okno jest do namalowania Saguś ... ani D ani ja jeszcze .....Ostatnie dwa lata... tak mało czasu........ A tak apropos burzy włosów - pamiętam Kasię , pamiętam Aaatkę , Yoankę w czerwonej sukni ,,,, i to chyba koniec? Gdzie reszta szalonych lat siedemdziesiątych ? osiemdziesiątych ???? sześćdziesiątych ????? MOże też :) Czy poznałbyśmy się te ileś tam lat dawniej .... ? Wspaniałe Dziewczyny z głową w chmurach ?? Mijając teraz na ulicy ??? Chyba tak , bo to coś jest w oczach i pozostaje , mam nadzieję , pomimo tego ,że każda z nas kiedyś musiała dorosnąć. Wcześniej czy póżniej.. A wracając do codzienności to spodnie spodniami . Mania kupiła prześliczny strzyżony aksamit.Będzie nowy wystrój kanapy:) Szkoda tylko ,że nie do końca Mania chce mnie posłuchać :( Powolutku , bardzo powolutku budzi się dzień........ Niech będzie dobry 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kruszynki............. no i niepotrzebnie bylam w Chinskiej restauracji i sie obzarlam bo tam wszystko takie dobre :((((((((((( Zakonczylam chemie.......... wiatrakow nie bylo z przyczyn obiektywnych :( obiad - obzarstwo, a pozniej do lozeczka i tak zlecial dzionek ! Jutro troche znajomych .... narzeczona z Nina i moja kolezanka Chinka, ktora zaprasza nas do siebie bo kupila nowe mieszkanie wlasnosciowe i juz od 2 tygodni czeka zeby nam pokazac. Nie mam ochoty na wyjazd z domu do centrum, bo tam kupila to sliczne mieszkanko. Przy Jej zarobkach to moze sobie pozwolic na takie i nie tylko mieszkanko, a juz jezdzi nowiutkim Mercedesem - ma 38 lat - samotna do wziecia. Glowna ksiegowa w firmie Yamaha (ale tam gdzie produkuja sprzet muzyczny - nie motory). U mnie nadal piekna zima, choc w dzien bylo tylko -1 i swiecilo slonko. Snieg przetrwal i teraz w nocy sypie nowy puszysty sniezek. Moje aparaty fotografiszne strajkuja a ja jakos nie mam natchnienia zeby sprawdzic co im jest :( Maniu..............jeszcze nie wyslalam, ale wysle - teraz to juz wchodzi na nr 1 do zalatwienia :) Kruszynki............. ja takze chcialam Was poprosic o adresy domowe, a takze o Wasze osobiste zdjecia bo nie wszystkie z Was odezwaly sie do mnie na prywatny e-mail. Bardzo Was prosze, chce Was wszystkie poznac :) A teraz znow ide w blogi sen do mego lozeczka :))))) Moje psiunie juz czekaja :)))))))))))))))) (_)> (_)> (_)> (_)> (_)> swieza kawka milej soboty zycze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kruszynki❤️ Nee Koksiku🌼 ne - ohydziora - fajne;) Taki żyjący patyczek , krzywdy to to nie zrobi - widziałam go u kumpla w terrarium ...-tam to dopiero były ohydziory :-P włochate z trudno do policzenia nóżkami. I ładnie Anoola🌼 "obcykany" , a swoją drogą trudno to coś wypatrzeć ? Ja tam lubię wsio oprócz - "pełzających" - nie zrobię temu krzywdy - ale niech mnie nie odwiedza w górach:) Z wyjątkiem cudnych salamandrowatych - ale tych coraz mniej:( Koksiku🌼 Tam gdzie mieszka moja D, to w centrum panuje moda na lata 60-te, 70-te - superowe lata ! Bo teraz to się tak wszystko wymieszało , że stylu trudno dopatrzeć :o Anoola🌼 Ile włosów....Burza loków o figurce nie wspomnę:-P Młodość:):) Aneczko🌼 smacznie;) U nas dobija do południa...+7 , biorę się za jakieś porządki , do Rodziców zajrzę - dziś kolędę mają - a potem dywanik czeka....ale jakoś się trzymam:) Dobrej soboty szczególnie w Piernikowie:) Przerąbane z tym niepaleniem w knajpkach - nie ? Koksiku , choć u nas już przedzielają na pół...To mój ostatni wróg z którym chciałabym się zmierzyć:o Ale to później - teraz to se tak ne da:o Nie wszystko na raz bo zwariuję:-P O już 500 post ? No rzecz jasna za następne 500 -tki ;)🌼YYYYYY🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szafka stoi i jest podlaczona. Czy sie ciesze? Otoz nie :( Jak sobie pomysle, ze jeszcze haczyk na reczniczek, suszarka na reczniki, haczyk do powieszenia suszarki, lustro, pomalowanie sufitu, okna, drzwi... Bo drzwi tez zalozyl ale jszcze zabraklo jakis listewek a juz mu sie nie chcialo jechac do sklepu. Wcale sie nie dziwie bo dosc dlugo sie zeszlo. I jeszcze sie okazalo ze to wszystko "made in China" to o doope rozwalic! I jak sie cieszyc? Jutro posprzatam i ciekawe kiedy i kto reszte mi zrobi bo B oddal moje klucze czyli juz raczej na niego liczyc nie moge. Ale co tam, w niewykonczonym tez mozna mieszkac, przeciez sie nie powiesze :P Koksiku Ty na robaczka fujjj? On taki fajny. Cale szczescie ze przyszedl na noge od parasola. Przeciez w krzakach bym go nie dojrzala. A to jednak ciekawostka. Dalej tam jest. Ciekawe czym on sie zywi. No wiesz, podobno jeszcze jak na swoj wiek to mam duzo wlosow a dawniej to ludzie mysleli ze mam peruke :P Mysle, ze z Mania sobie poradzisz i poslucha :D Aneczko ja sie tez obzarlam. Robilam obiad z mysla o B no i sie obzarlam. Ale dzis tylko obiad zjadlam :P U mnie dzis cholerna wilgoc wiec cala sie czuje bleeee, nie tylko z obzarstwa. Tak Sagus, mlodosc jest piekna ale szybko przemija i szkoda ze o tym nie mysla ci co nam tu ublizaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was Kruszynki kochane wychodzącym zza chmurek słoneczkiem,tempraturą +10 st C i zapachem przedwiośnia :D.Ptaszki jako pierwsze czują, słychać świergot wróbelków,krakanie wron i inne nieznane mi ptasie śpiewy:) Lody puszczają,śnieg znika,pod blokami odsłonieta zielona trawa,jejku jak miło,wiosna blisko,tylko niepotrzebnie te moje choinki nierozebrane przypominają zimę.Zwyczaje u Anoolki są bardzo dobre, takie same jak w Ameryce,choinki znikają z domów zaraz po świętach.Tylko w grudniu choinki mają swój urok, a w styczniu słonko zaczyna jaśniej świecić i czas myśleć o wiośnie.Dobrze,że w tym roku darowałam sobie ubieranie dużej choinki,będę mieć mniej roboty. Aneczko❤️ dobre wieści i takie same mają być jutro,pojutrze itd.Dziękuję za miłe rodzinne zdjęcia,postaram się coś wyślać.Trzymaj się Kruszynko👄 Anusia❤️ takich pieknych włosów jak Twoje można tylko pozazdrościć,nie wspominając o figurze! I czemu się denerwujesz na gada,wiadomo gad to gad,szkoda zdrowia.Pomyśl tylko,że nie musisz go na codzień znosić:) A patyczak fajny:)Widziałam w realu, mniejszego, w domu u znajomych,tatuś synkom kupił,przyjemniejszy patyczak od szczurków,czy węża. Wyślę,może nie zniknie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
;) A już posprzątana, ugotowana;) i pranko nastawiłam. Inuś🌼 Ja dzieciuch olbrzymi i ...stary , więc u mnie dekoracja świąteczna jest do końca :) A co! Lubię ogarnąć chatkę , zaświecić swoje cudeńka i .....paffnące świeczuszki w kolorowym szkle..........(D mi nawiozła:):)) W zasadzie u nas drzewka stroi się dopiero 24.12. Ja się "ubieram" wcześniej z racji obstrojenia jeszcze rodzinnej chaty:) To nic, że nie ma śniegu:) U mnie leje ....deszcz i ciemno :o Więc tego nastroju magicznego - nie pozbywam się , a zresztą w Watykanie też stoi do "Gromnicznej" :) I nie ma wróbelków:( CO się z nimi stało???? Tylko te paskudy czarne wielkie i sraki.....nie lubię ich:( Łoj :( Zupełnie zapomniałam ...................Łapka - nie wiem dlaczego od Paskud Ją wyzywacie :o ....idę na skrzynkę , tylko zerknę kiedy ja na te przeklętą cholerę stanęłam - będzie wyjściowa - bo zapisałam w swoim notesie :o z dopiskiem .........SZOK:( A zważę się 31.01.2011. dopiero.....bo nawet woda nie ruszyła:o I nie obrałam konkretnej diety....nie wiem jak ją nazwie....ni to Dukan - prędzej "Yoanka" - ale.........nie jem nic co posiada kurczak:( Jeno indyk. I gotowane ....jarzynę z paczki na parowniku....no i piję. Niestety H2O. Pażyjom - uwidiom:) Idę na materacyk:) Choć dziś jakoś psycha mi siada.....ale to z inszych powodów:( 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak, Jozia w borach, kawy nikt nie zrobi :( Piernikowo zagadane inne kruszynki zaganiane a gryzon o suchym pysku musi :P Dobra, zrobie moze ktoras ze mna??? (_)> 🌻 (_)> 🌻 (_)> 🌻 Wczoraj byl ladny dzien to z "majstrem" siedzialam, dzis pada :( Udalo im sie przepowiedziec :P No nic, na jakes zakupy trzeba jechac bo mleko sie skonczylo :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się z Tobą napiję chętnie bo smętnie i leje ;)❤️ A w ogóle to nie wiedziałam, że tak późno jest :-P Jak już Berlin mam na linii- koniec - 2 godziny leci :-P 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to chociaz ja napije sie kawki :) Dzis na obiadek bedzie "kwasna pieczen wolowa". Bardzo to lubie, a ze miesko mialam zamarynowane wiec preciutko sie uprozylo :))) Do tego beda ziemniaczki i buraczki "Mania". U mnie nadal piekna zima choc niezbyt mrozno. Dzis nawet slonko swiecilo wiec sniezek zrobil sie ciezki i "usiadl", ale nadal jest cudownie. Ulice poodsniezane. U mnie jezdnie to nie problem, gorzej z chodnikami bo opornie to idzie. Wlasciciele domow maja obowiazek odsniezyc chodnik przylegly do ich posesji w ciagu 12 godzin pomimo ze to nie ich chodnik a miasta :)))) Dzieki Bogu ja akurat nie mam chodnika po mojej stronie. Podobno dalszy ciag opadow sniegu we wtorek :) Dzis czuje sie dobrze, ale popoludniowa drzemke przerwal mi plug odsniezajacy no i pieskom sie nie podobal chalas wiec zaczely szczekac i juz. Dzis nie jedziemy do sharon (mojej Chinki) - wole zeby ona przyjechala na obiad. Z zakupionych 6 futerek sztucznych wybralam sobie tylko jedno, a reszte odesle. Wybralam czarne bo to najlepiej lezy i jest akurat :))) Zapewne zadna z Was nie lubi takich futerek bo to niemodne, ale ja uwielbiam :))))))))) Dzis ogladam TV, moj ulubiony przyrodniczy program www.OASIS.ca moge ogladac calymi godzinami te programy. Niedawno pokazywali Australie i piekne ptaki podobne do strusi ale jakze kolorowe - dziwaki, duze dziwaki ale przepiekne ! Czesto pokazuja Australijska przyrode bo jest co podziwiac :) Poznaje cuda przyrody calego swiata i bardzo mi sie to podoba. Stawiam nowa kawke, moze ktoras zajrzy :) (_)> (_)> (_)> (_)>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Inka, Ty piszesz o wiosnie a ja za oknem mam jesien i u mnie ptaki tez maja zebrania :D Czyzby juz do zimy sie szykowaly? Tylko kilka dni upalnych... ale pewnie starym zwyczajem luty da nam w kosc bo tu luty jest najcieplejszym miesiacem. I tak nie mam powodu do narzekania. W Queensland caly czas powodzie a tam zwykle jezdzi sie na wakacje. Prawda Aaatko? Wlosy i figura przeminely :D Nie ma co zazdroscic. A Twoi znajomi czym patyczka karmili? Dalej siedzi pod parasolem i nie wiem czy zostawic czy przeniesz go na jakies drzewko :( Sagus ale mozesz cieszyc sie swiecidelkami tylko unowoczesnij polski obyczaj. Ubierz choinke juz na poczatku stycznie :D Dobrze pamietam kiedy ubieralo sie choinke ale skoro na wigilie juz mieso mozna jesc to tym bardziej mozna choineczka cieszyc sie wczesniej. Oczywiscie, ze ja miesa w wigilie NIGDY jesc nie bede ale choineczke lubie miec wczesniej. Zobaczcie, dwie w piernikowie sie zebraly a zadna nie pisze :( Mania, gdzie Twoja czytanka???? Aneczka - "kwasna pieczen wolowa" co to? Cbhyba nie z octem? Jadlam kiedys tak zrobione mieso i mi nie smakkowalo. A wiesz jak ja lubie buraczki? Kupuje w puszce, tre i kroje pol cebuli. Troche oliwki, sol i pieprz. I najlepiej jak kilka godzin w lodowce postoi. Bardzo tak lubie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciekawe do ktorej piernikowo gadalo .... (_)> 🌻(_)> 🌻(_)> 🌻(_)> 🌻 A mi kolezanka polecial na ipla nastepny serial i tak sobie ogladam "pensjonat pod roza" I moze byc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem z kubaskiem... Trochę mi zeszło, bo najpierw Maję oglądałam, i oczywiście - tęsknota za kwiatkami ogromna.... A za oknem +2, śniegu już niewiele, ale o wiośnie to chyba za wcześnie myśleć. Jeszcze zima nie powiedziała ostatniego słowa. Piernikowo dietkuje i lodów z wisienkami nie zajada ? Oj bieda, bieda... Kanapy w nowej szacie jestem bardzo ciekawa. Widzę że niebieskości dalej najważniejsze ! Cudne te dekoracje Inko, no, takich długo bym nie rozbierała. Na temat gości balkonowych sie nie wypowiadam, nie znam się, ale chętnie się dowiem kto to, bo u mnie też jest częstym gościem. Yoanko, mam nadzieję, że zmiennik nie zwiódł i wypoczywasz w domku ? Pewnie w stolicy już śladu po śniegu nie ma ? No chyba że te ślady spod śniegu, o których wszystkie piszą. Anulko, śmieszne te robale.. Jak jeszcze u sąsiadów syn był dzieckiem (teraz już kawaler po studiach !) to pokazywał nam swoją hodowlę - miał właśnie te "dziwolągi". Ale zupełnie nie pamiętam czym je karmił. Saguś, jak tam dywan ? Dałaś radę ? Anulka pewnie też przyrząd wypróbowuje... Nie mówiąc o Yoance, z jej "ciężkimi" ćwiczeniami.. Nie mogę się zmobilizować do machania gałęziami, a bez tego to wiem, że dooopa blada.... Znikam w kuchni, bo moje zabiedzone nieszczęście się budzi i trzeba "wymyślić" coś, co zje... Udanej niedzieli Kruszynkowo !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasowanie leciiiiiiiiiiiiiiiiiii :( Już przylazła po weekendzie ...... Nie chce mi się w ogóle pisać :( Tak Opty - idę na materacyk - już po raz SIÓDMY ;);) Na 1 goz. i 15 minut:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stronę otwarła Aneczka - czyli poleciały posty wstecz:o A redakcyjny dział to istny bajzel...........nie wiem czy w ogóle tam ktoś zagląda - mam na myśli kogoś z moderatorów Przykre:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poleciał Saguś :(:(.. mój na pewno .. Brak mi słów z wściekłości i bezsilności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×