Kruszynkowy zakątek nadzieja na spokojne miejsce dla odchudzających się 50-cio

Lało od rana u nas ale jakos sie uspokoiło i poszlismy szukac wiosny :D coscik jeszcze mało jej ale troszke juz widac :D posiedzielismy kawke wypilismy i liczyłam ze ptaszki do karmnika podlecą ale nie podleciały a siedziały za daleko zeby je dokladnie zobaczyc , tez nie wiem co zacz bo nie widac było ale napewno nie skorki . http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/78b5b3274908364c.html http://mania48.fotosik.pl/albumy/809850.html

Oj jak leje .........stan wód w górę :o Kruszynki Ciemno :( Ale ...ja podobnie jak Koksik jeszcze ciesze oczka świątecznym ubraniem:) A wczoraj chatę ogarnęłam solidnie - więc dziś luz:) Bingo Anoolko ...stres :o - potęguje ból !!!!!!! Udowodnione i sprawdzone :o:o:o. A zwyrodnienia ...z nim robią swoje .Ja też:) Zaraz idę na materacyk :) I to z chęcią :):):) Tylko kawusie dopiję bo.....ja DZIŚ zaspałam........SZOK!!!! Zasnęłam jak zwykle - późno gdzieś kole 3 ale lukałam w TV ...nie mogłam już oglądać tych relacji od Ciebie:(:( ...no i zaczęłam grzebać po TV ................ i jak nie obejrzeć "Poszukiwany, poszukiwana" - jakiś taki kanał wygrzebałam kino polska czy coś.......i tam ..... Bareja i nie tylko:) Ja nie wiem jak trzeba skonstruować film , by go oglądać - no może nie w kółko :-P ale co jakiś czas i stale się pośmiać:-D Oj Skarbku z portfelikiem u mnie krucho:( A i " kara" pokontrolna - to jak miecz Damoklesa wisi mi nad łbem..... Ani roboty ani widoków , ani nadziei - ale pogadamy o tym kiedyś w spoxie na skype - tylko muszę sobie tak dzień ustawić by Cie załapać przed Twoim . Wczoraj po kolędzie musiałam kompa na strzępy rozebrać - znowu TONA kurzu.....bałam się , że zasilacz padnie:o , bo wentylator chodził non stop.....temperaturę mam na okienku na obudowie 65 stopni - za dużooooooooooooo !!!!!!!!! Wyrozpinałam go ...o losie - wentylatora to widać nie było:( Tyle było na nim towaru. Teraz spox 36 stopni :) Przy okazji znalazłam te jebane wtyczki od skype.:) Dostałam właśnie drogą e-mailową f-rę za TV, telefon, neta.....SZOK - nie rozumiem dlaczego aż o 37 zł większą......przeliczyłam po kolei pozycje i ....niestety to nie jest JEDEN pieprzony procent więcej VAT-u , więc co ???? Pakiet ten sam. Dziś guzik załatwię - w poniedziałek zadzwonię. A wiesz co ? Ja odgapiłam od Ciebie sposób na pietruszkę:) Kroję ile wlezie - tą z lata - i ciasno upycham w korytko na kostki lodowe - mam ich sporo :) Koperek też:) Kostkę lub dwie i w zupę .Po co ma na dole lotać pusta szuflada zamrażarkowa:) I ten smak - to nie to co jest na dole w jarzyniaczku - teraz szczególnie:o A i jeszcze coś mi podpowiedziałaś :-P - wkleiłaś kiedyś fotkę swojej pralki - też ładujesz od góry - i tym samym skończył się problem z upierniczonym nierozpuszczonym do końca i wiecznie oblepionym korytkiem na proszki !!!!!!! Wsypuje bezpośrednio do bębna:) I jest prostu czyste:) Aneczko Moim marzeniem było kiedyś zobaczyć Twoje Jezioro- ja się nim jarałam na fotosiku :-D A w ogóle Kanada pachnie mi żywicą i syropem klonowym :-P Kochana czuprynka odrośnie - żebyś Ty mnie teraz zobaczyła - jak ja wyglądam ...........jak zapycham na te zabiegi - to się tam nie przebieram( nie znoszę, nienawidzę się gdzieś przebierać ani niczego przymierzać) - jeno prysznic przed wyjściem , sportowy podkoszulek ( u nas +10) , getry .....na to spódnica, kurtka i sruuuu.Niby ok ? No nie :-D Bo z pod kiecki wystają mi jaskrawo fioletowe getry :-D Mam to w nosie :-P Gdybym miała buty wyższe to ok, ale mam takie do kostek - "na ciapę" chlapę i deszcz i ostry mróz. I będę w nich chodzić bo emu ....dobre - ale nie na nasz klimat. Na mrozy - tak- bo są cieplusie ale wyjebutać się można strasznie.....u nas nie ma piasku zimą do posypania :o Wsiąść w autko - i owszem :) Ale ja na butach muszę. A na chlapę - szkoda.:( a i szpagacik też można w nich zaliczyć. A jak jest sucho - to mi w nich za gorąco:o:o I masz dogódź tu takiemu babsku:( Opty Ja Ci współczuję tego Niejadka :(:( Udenerwujesz się nie mało....Ja mam zupo-jadka , i jeszcze coś dobrego na drugie + ciasteczko - obojętnie jakie -jak już żywcem nie mam nic słodkiego to wsuwa andruty posmarowane powidłem, dżemem.Kiedyś robiłam andruty na tony - przekładane masą kajmakową - ale ....gazu na to idzie w pierony ( 3 litry mleka). Są gotowe "spawy" - ale nie smakują. Krówkowe nawet rzucili :) Nie pisałaś , że Cię też napadł kręgosłup:o Ale Ty się w ogóle nie skarżysz!!!!!!!! Atko Szerokości :) Nalewki fajowe;);););) Zostało cuś jeszcze :-P ????????? Maniu Nie wiem co to za ptaszki....ale fajnie, że w ogóle możesz sobie polukać ....ja już tak czekam, żeby osobówkę ślubas uruchomił - w górę chcę ...... Ale się rozpisałam:-P Spadam - 45 minut - zresztą nie patrzę na zegar - ustawiam muzę - taką swoją najbardziej ulubioną i wio:)

KASOWACZKA przylazła - Anoola otwierała stronę - jak zaczęłam pisać i czytać Co poszło ? Kopie są ?

13.01.2011] 10:31 [zgłoś do usunięcia] yoana1964 Anoolka, jak miałam sunię, to broniłam się przed maratonami, z kocurkiem jest inaczej, to i zapierniczam więcej. A tu wycieczkę by się chciało, a przedpokój "zrobić" , samochody niedługo za antyki będą robić.... No to zapie**alam. Kawa WYSZŁA. I już. 10:38 [zgłoś do usunięcia] yoana1964 Aaata, jasne, będę się starała, tylko muszę wiedzieć ze trzy miesiące wcześniej Opty, ja tam wolę, jak KTOŚ za mnie zrobi. Oczywiście, mówię o typowo "męskich" zajęciach. Chociaż jak się uprę, to też parę rzeczy machnę. Np. kiedyś tam wyłożyłam ścianę w kuchni glazurą, bo mój św. pamięci mąż nagle musiał wyjśc, a miał akurat rozgrzebane. No to położyłam. Nawet lepiej, niż on, bo staranniej. I w czasie remontu trudno było zbić A mąż aktualny jest bardzo staranny i dokładny. Nawet za bardzo Wszystko pod poziomicę i suwmiarkę Wiertła i śruby na papierze w czasie roboty odłożone wg. wymiarów i w rządku Kawa WYSZŁA. I już. 10:46 [zgłoś do usunięcia] yoana1964 No to teraz idę łeb umyć i ogólnie się namaszczę i wymaseczkuję I jeszcze do Was wrócę Oczywiście, kopiuję zawzięcie. Modeartorka to osoba brzydka, zaniedbana i złośliwa, jak gnom. Nie ma i nigdy nie miała partnera, żyje na garnuszku rodziców, całymi dniami przebywa w wirtualnym świecie. Skąd to wiadomo ? Ma duuuużo wolnego czasu - w samotne dni i wieczory - czyta nasze posty i zawzięcie kasuje. To jej jedyna radość. Tylko taki orgazm zna. Chwilami nawet mi jej szkoda..... Niech się tam trochę pobranzluje przy kompie, biedaczka.... Kawa WYSZŁA. I już. 12:10 [zgłoś do usunięcia] Anoolka Ale sie pospieszyla 10:19 [zgłoś do usunięcia] Anoolka Mysle, ze zauwazylyscie ze nasza kasowaczka jest spuszczona z lancucha we srody i soboty. Ciekawe co robi w reszte dni Ale mysle, ze najlepiej by bylo ani slowem nie komentowac tylko wklejac ponownie wykasowane posty. Pewnie sie branzluje widzac nasza zlosc. Olejmy to moze ze zosci ja wewnetrznie rozsadzi i bedzie tylko kupa smrodu jak to po padlinie. Sagus, moje drzwi nie obrotowe ale samootwierajace sie Pewnie, ze raczej nie pierdykne bo nie chce isc po zasilek. I tu naczelny z Aniolem mnie maja bo oby dwaj o tym wiedza. Dieta ano postanowienia sa, z realizacja gorzej. Trzeba, koniecznie trzeba! Ponad rok temu (wrzesien) zaczelam Piotrusia i wlasnie we wrzesniu tak ladnie mi polecialo. Chcialabym zeby jeszcze raz. Opty, Twoj post byl dosc dlugo bo ja go widzialam a swoj chyba pisalam kolo Waszej 12-tej. Z domu wkleje to sprawdzimy. U Was brzydka pogoda, u mnie tez nieciekawie. Duchota jak jasna cholera. A na dodatek wczoraj wieczorem strasznie wialo i na calej recepcji az grubo pylu! Dzien zaczelam od sprzatania co nie omieszkalam wypluc naczelnemu Nawet za sprzataczke musze robic Maniu, wiosna bedzie jak sie dni doliczysz Gowno wytarguje a nie podwyzke, nie tacy skorzy. Ale i tak sie ciesze bo niedlugo marzec a od marca wyszlo, ze kazdego dnia pracowalam. I w sumie juz poltora roku nie jestem w zasilkowni &&&&& tak mi dopomoz Bog!!!! Inka, Zapomnialam na pisac, ze ten piesek ze zdjec jak na przyblede to dobrze trafil Wiecej takich ludzi co przygarna przybledy. Tak, patyczka przenioslam na drzewko i sobie tam mieszka. Codziennie sprawdzam obecnosc hihihihi O czym Ty tyle mozesz gadac ze slubnym? Mnie by szlag i jasna cholera strzelila. Nie lubie gadac przez telefon. No tak, jak wroci to pewnie rozmowy sie skoncza. Bedzie siedzial przed tv ale na te domowe roboty to chyba za bardzo nie liczysz? Kasiu, siatki nam sie odzywaja piecdziesiatka siatka. Tak, bez pracy zle ale co ma zrobic jak oni calkowicie powariowali i tylko patrzec jak mi wsadza miotle w dope zebym za soba zamiatala i sprzataczy zwolnia Dzis mialam taki ranek o jakim piszesz. Nie chcialo mi sie wstac i wszystko robilam zeby sie do pracy spoznic, zeby choc na chwile mysleli, ze jak poprzedniczka zdezerterowalam. Nawet stanelam zeby sie zatankowac. Zwykle to robie w drodze powrotnej, na spokojnie. Dzis mi nie zalezalo. Ale na kogo pan Bog, na tego wszyscy swieci! Z domu wyjechalam pozniej, guzdralam sie z beznzyna a i tak na czas dojechalam. Jakby kto ulice przede mna pozamiatal Aneczko, wole moja obecna sytuacje bo jakbym miala jakiegos strupa na doopie i obecne obowiazki to trup by padal gesto! Ja nie musze na przyklad wbijac gwozdzia w sciane, chociaz to umiem ale plotu nie zrobie z najlepsza ksiazka ani strup sam by sobie nie poradzil. Poza tym ja jestem stworzona do innych rzeczy. Chcialam powiedziec, ze nie jestem tak zdolna jak Koksik Zawodowych prac do domu nie chce bo ja mam rowniez zycie poza pracowe. Wiesz, ja pracuje zeby zyc a nie zyje po to zeby pracowac Nie jestem pracoholiczka. Ja mialam 19 jak urodzilam. Tez uwazam, ze lepiej miec malucha za mlodu bo jak juz sie osiagnie pewien wiek i konfort kladzenia przedmiotow gdzie nam pasuje to pozniej trudniej sie pogodzic z tym ze ktos malusi sciaga z lawy czy dolnej polki. Obejrzalam dziennik i reportaz o Queensland. Poryczalam sie i to nie raz. I ciesze sie, ze uratowali okolo 10 koni. Wiecie, mam do sprzedania 3 kanapy i trzy ladne barowe stolki z wikliny. Nie sprzedam, zglosze, ze mam dla powodzian. Liczylam ze sprzedam za ogolna cene $ 450.00. Jakby zbierali przedmioty, ciuchy to chyba jeszcze raz przelece sie po szafach. A co mi tam, i tak wiem, ze mam wszystkiego za duzo. Aaatko???? Masz jakies wiesci od Marysi??? Brisbane bez pradu, ulice pozalewane.. Oj bedzie w tym roku drozyzna w sklepach. Nie bedzie warzyw, owocow. A wiecie co najbardziej wk**wiajace???? Firmy ubezpieczeniowe maja w malym druku haczyki zeby sie wykrecic od zaplacenia odszkodowania!!!!!!!!!!!!!!!! I po wuja placic skladki jak cos sie stanie a oni uchylaja sie? A tacy co sie pobudowali lub pobudowali biznesy na terenach narazonych to moga juz z pudeleczkiem gdzies usiasc i zebrac. Oby to juz byl koniec z tymi opadami Mina tygodnie zanim woda calkowicie upadnie i miesiace zanim posprzataja Przykre to. Koksik, czasami trzeba umiec powiedziec ze sie nie umie Przynajmiej mam czas poklikac Yoana, nie, ja maratonow nie bede robic bo dzieciaczki zamkniete na mnie czekaja. Niech sie bujaja. Wszyscy wiedza, ze mamy za malo ludzi w biurze. I jeszcze sie dowiedzialam, ze zanim nowy sales manager przyjdzie to ze 3 miesiace mina. I chca wziasc szybko kogos na robienie ksiegowosci ktora placi (moja fucha, ulubiona zreszta) a mnie zostawic na obsludze klienta. Petam - czy nie lepiej kogos kto ma doswiadczenie w lizaniu doopy klientowi a mnie zostawic na tym co lubie? Nie bo skoro salesman ma byc nowy to lepiej zebym ja mu pomagala No i nie wyrobilam i j**lam Aniolowi, ze potrzebujemy inzynieryjnego managera wiec czemu on sie za to nie wezmie skoro tak latwo mozna sie przebranzowac?? I co? I nic! Dbaj o kotki Aaatko, nic nie mozesz. Pati swoje bledy musi popelnic i zalowac. Sorry Bo ja zaluje, ze nie kupilam chatki w RAJU! Ale dowiedzialam sie nastepnej bomby! B mysli czy lepiej nie sprzedac domu bo nie da rady finansowo z przerobkami jakie chcial... juz dzis mial agenta w domu i ten mu powiedzl, ze dostanie o 50 tys wiecej niz zaplacil Wysmialam! Jeszcze sie nie nauczyl jak agenci w wuja sobie leca byle z nim podpisal umowe... I ciekawi mnie po kiego do mnie zadzwonil i mi o tym powiedzial???? Przeciez jak mowilam zeby lepiej w tych stronach sobie cos kupil to mu bylo za daleko wiec chyba teraz nie znizy sie do mojego poziomu Nadzieja umiera ostatnia ..... Nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo!!!!!! (mam nadzieje) A HOME IS NOT A HOME WITHOUT A DOG

13:00 [zgłoś do usunięcia] yoana1964 No, w czwartki też. Nadgodziny wyrabia Opty też skasowana Kawa WYSZŁA. I już. 14:22 [zgłoś do usunięcia] yoana1964 jak wibrator yoana1964 w twoim wieku moze to byc tylko orgazm z wibratorem i po dobrym wazelinowaniu i nie okreslałbym ze jest lepszy od orgazmu tej biednej moderatorki U ciebie wszystko suche i pomarszczone 15:37 [zgłoś do usunięcia] Łapka 11:04 [zgłoś do usunięcia] Łapka Jak to mnie nie ma ????????????? a kto tabelkę szykuje i ołóweczki ostrzy na koniec miesiąca muszę byc silna sprawna i gotowa na wpisywanie cyfereczek takich slicznych chudziutkich wwwwwwrrrrrrrrrrrrrrr kto tu nie boi się Łapki wwwwwwrrrrrrrrrrrrrrr kto tu nie boi się Łapki 16:09 [zgłoś do usunięcia] yoana1964 Łapko, szykuj, zrobimy wybory miss chudzinek http://matilda-tuesday-s-my-fat-spouse-forum. 2331443.n2.nabble.com/file/n4428748/FiveResonsToNotEatCrispy Cream.jpg Kawa WYSZŁA. I już. 18:32 [zgłoś do usunięcia] Opty No to jeszcze mój post z rana: 08:46 Opty Witam ! Prawda Aneczko, optymizm najważniejszy. Bo jak się czarno zacznie spoglądać na świat, to i te dobre chwilki jakoś szaro wyglądają. To może kolejne postanowienie noworoczne - żadnego czarnowidztwa ?!!! Maniu, nie mogłam - bo Ty wyjechałaś.... Anulko, Aneczka dobrze radzi, ja też z wieloma sprawami muszę sobie radzić sama. Pewnie, że wygodniej jak to ktoś za nas zrobi, ale za to jaka satysfakcja !!! Ty masz o tyle dobrze, że jak coś nie tak wyjdzie, to krytyki i zrzędzenia nie będziesz słyszeć, bo ja - to szkoda gadać.... Perfekcjonista psiakrew ! Wszystko źle !!! No fakt, mnie "jako-tako" zadowala, ale jemu nie, Himalajów trzeba sięgać ! No ale tyle jego co se pogada. A mi obrazek czy co innego wisi - i do następnej zmiany 'wystroju" wystarczy. Goda, jak często masz ten angielski ? Z miłym towarzystwem zawsze fajnie się spotkać, pamiętam jeszcze Twoje fotki z niesamowitą ilością roślinek w biurze . Pewnie wiele zakładów pracy jest w podobnej sytuacji, tylko wspomnienia zostały... Dzięki za kawę i towarzystwo.... Miłego czwartku ! Nie jest źle, ale mogłoby być lepiej.... poprz. | 1 18 19 20 Jak widać - otworzyłam stronę 20 ! Czyli tyle wpisów przede mną znikło ! Pozdrawiam popołudniowo ! Nie jest źle, ale mogłoby być lepiej.... 19:23 [zgłoś do usunięcia] józefa padlina jestem klasyczna pogoda do jednej (______|_____) a na chodnikach lodowiasko jestem po silowni i chyba sie przetrenowalam mam nadzieje ze nie za wczesnie (_)> (_)> (_)> (_)> (_)> (_)> (_)> (_)> 19:44 [zgłoś do usunięcia] Saguś A jo - przemaglowano na piątą stronę i jak lało tak leje Lecę w gary - głodna jestem Kawa jest u Anooli dochodzi szósta więc wstaje Przejechane Bolka trampki http://www.americanxmas.com/

20:27 [zgłoś do usunięcia] Mania Saga ja tez przemaglowana bo nasza pani poprowadziła juz cwiczenia bez zadnych ulg poswiątecznych a ja wiadomo przerw wiecej miałam no to ledwie dycham A most tez zaliczyłam ale jeszcze nie robie calych d wóch tylko 1,5 ra a to zdecydowanie za mało zeby waga cos ruszyła a tu ta paskuda juz ołowki szykuje i co tu mówic i czym sie chwalic Yoanka wow super laseczki a takie wybory miss całkiem całkiem Ale Ty masz pomysły zeby angielskiego sie uczyc moze to i dobry pomysł tylko ze ja len a izometria to jest kara za grzechy Opty no to szkoda ze nam te terminy sie nie zgodziły bo Ty to tak mało masz tych wolnych chwilek A perfekcjonizm to mi tez nie grozi bo szkoda zdrowia i sił na takie perfekcje , a nam szczególnie tych sił brakuje Anoola do wiosny 67 dni licze pilnie bo mnie az kreci tak kwiatków się chce Dzis w lidlu pierwiosnki były w przyzwoitej cenie to kupiłam bo to taki wiosenny kwiatek i od razu weselej jak sie na nie popatrzy a kupiłam niebieskie wiadomo Hihi a o podwyzki trzeba zawsze prosic bo kto prosi to dostaje a ten patyczek bardzo fajny stworek :d Inka tez nie rozumiem jak mozna tyle gadac bo ja tez nie umiem za długo gadac przez telefon czy skype a niby taka gadatliwa na codzien jestem . Atka no to rzeczywiscie ze tych skarbów to mozna dla P napakowac jak tyle mozna wziąć . Goda po moim zakładzie to tylko ruiny sa a taki był wielki i niby nie do ruszenia a wystarczył jeden dureń i jego kilka bzdurnych decyzji zeby zakład padł jak ja nie nawidze takich nawiedzonych co to myslą ze wsie rozumy pozjadali Aneczko a aparacik dlaczego nie pod ręka ??? zrób kilka fotek swego ogrodu bo on bardzo urokliwy Ja w tym roku mało fotek zimy robiłam bo albo mróz albo plucha a pozatym snieg mnie juz wnerwia Koksiku i co wiosna już u Ciebie ?????????? Józia to co zaczełas na siłownię chodzić ???? od pisania sie chudnie podobno hihi tak to chyba brzmiało 22:01 [zgłoś do usunięcia] Anoolka Witam kruszynki i padalca- kasowaczke. To chyba jakas lesba zakochana w nas... Nadzieja umiera ostatnia ..... Nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo!!!!!! (mam nadzieje) A HOME IS NOT A HOME WITHOUT A DOG 01:37 [zgłoś do usunięcia] Anoolka Czesc kruszynki Dzis u mnie ma byc ponad 30 stopni a moje biedne dzieciaczki w niewoli . Dzis powinnam po pracy skosic trawe to tak w celu podlizywania sie Lapce Znowu sie wypoce i moze mniej bede wazyla Sagus, nie narzekaj. Popatrz jaka brudna wode maja w domach ludziki w kangurowie Chcieliby miec tylko psie kupki do posprzatania. Myslisz, ze ten rok bedzie gorszy? Moze nie. Yoanka. Kiszone ogorki???? Oj, moze Tak, to wszystko przez ten apetyt! Zrobilam jedno, marzy sie nastepne. Ale dam se spox, poczekam do sierpnia i wtedy zrobie patio. No bo gdybym zaczela teraz to pewnie dopiero na zime bym miala. Lepiej odlozyc i za pol roku zobaczyc jak stoje. A wczoraj wjechalam sobie w drzwi od garazu Nie mocno ale trzeba byc porabanym zeby grzebac przy telefonie nie wylaczywszy najpierw silnika. TDM przypomina troche B. B zanim zacznie robote to tez ma wszystko w przyborniku wedle wzrostu poukladane. Lapko, ja prawie grzeczna jestem i juz mam znizke od tej katastrofalnej wagi. Jeszcze pare razy pokosze trawe i mam nadzieje ze bedzie co odpisywac Opty, no wlasnie tak sie zastanawialam kto otworzyl stronke Zapomnialam o Tobie. Mysle, ze juz kazda kopiuje I beda wpisy w komplecie Jozia, co tak atrament oszczedzasz? Jutro kawe o tej porze poprosze Bo w robocze dni to dopiero kolo Waszej 22 sie pojawiam a w weekendy wiadomo, doopny zegar spac nie daje i kolo Wasze 20-tej Mania, ja nie przemaglowana bo mnie nie ma kto ganiac Zreszta kto by sie odwazyl mnie ganiac jak ja tyle godzin poza domem. Jakby lottus dal tak chociaz ze 100 tys! To po pierwsze wpadlybyscie wszystkie do mnie na parapetowe, dokonczylabym domek I NA PEWNO ZMNIEJSZYLABYM ILOSC GODZIN PRACY. Coraz czesciej czuje sie mocno zmeczona. Starosc, psia mac Pobylabym z pieskami. A 26-ego mamy Australian Day i z tego tytulu poniedzialek i wtorek wolne. Ludzie dostana jako urlop a ja bezplatny, niestety. Ale co mi tam, 5 dni z dzieckami pobede I NA PEWNO jednego dnia pojade nad ocean!!!!!!! Pewnie, ze patyczek fajny. Dobrze mu na drzewku, codziennie sprawdzam czy jest. I dzieciunki na niego wcale nie szczekaja Wiesz, jak napisalas Godzie o tych zamykanych zakladach. Jak tak sobie pomysle to tu coraz gorzej sie dzieje. Juz nic nie mozna znalesc, caly przemysl wynosi sie do Azji i co beda robily wnuki tych ktorzy takie decyzje podejmuja? Nie pomysleli o tym? Nadzieja umiera ostatnia ..... Nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo!!!!!! (mam nadzieje) A HOME IS NOT A HOME WITHOUT A DOG

05:22 [zgłoś do usunięcia] Anoolka (_)> (_)> (_)> (_)> Nadzieja umiera ostatnia ..... Nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo!!!!!! (mam nadzieje) A HOME IS NOT A HOME WITHOUT A DOG 05:58 [zgłoś do usunięcia] koksikk Dzień dobry Kruszynki Nie wiem czy jest wiosna .... bo najpierw obieranie ziemniaków , sos z grzybowego wywaru do świątecznych pozostałości mięsnych, tarkowanie marchewki na surówkę z majonezem A potem już było szaro..... i wszystkie na południowym skłonie , w śniegowej dziurze zielone listki były podobne Chodziłam prawie na czworakach.... robiło się ciemniej i ciemniej.... listki stawały się bardziej mchową kołderką ziemi ..... wiosna zagrała w kulki Albo dała mi po nosie zima ???? Mienią jeszcze złotem i srebrem choinki . Czas jeszcze nimi się pocieszyć Dobrego dnia Kruszynki .......kto wie czy tam za rogiem nie stoją Anioł z Bogiem........ 08:37 [zgłoś do usunięcia] Mania akurat menda sie uaktywnia bo w oczach mi posty znikają od pisania sie chudnie podobno hihi tak to chyba brzmiało 08:41 [zgłoś do usunięcia] Opty Witam na kawce ! Znów jestem do odstrzału ? Może nie... Czego Ty Koksiku szukałaś w tym śniegu ? Pietruszki ? Posadź w skrzynce na parapecie, obejdzie się bez szukania ! Znów za oknem ponuro i chyba pada, bo musiałam psa wycierać. Lepsza była ta zima z przed Świąt ! Oj nie bardzo czasowo stoję dzisiaj, wczoraj padła dość wcześnie i muszę jeszcze część problemu "rozmyśleć". Miłego dnia Kruszynki ! Przede mną piątek, ale chyba się już nie boję... Nie jest źle, ale mogłoby być lepiej.... 08:43 [zgłoś do usunięcia] Opty to powinien być 592 wpis Nie jest źle, ale mogłoby być lepiej.... 10:57 [zgłoś do usunięcia] Saguś Opty 14.01] 08:43 591 tyle pokazuje postów na te godzinę Kasowaczkoooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooo IDŹ do chaty Siedzę i ryczę z bólu , coś mi się stało w łapę na przedramieniu ........nie wiem co to.Zakwas - NIE ! Inaczej się go odczuwa ...no nie wiem jak ja sobie dziś poradzę z rehab, + sprzątanie + pranie + Rodzice + kolęda ......... Leje jak z cebra +10 i ciemno i szaro Przejechane Bolka trampki http://www.americanxmas.com/ http://www.polska.gsi.pl/czas_na_swiecie.htm 11:47 [zgłoś do usunięcia] Saguś Licznik się nie zmienił .......

11:47 [zgłoś do usunięcia] Saguś Licznik się nie zmienił ....... 10:57 591 Atko U Twojej Rodziny w Kangurowie ok? Bo...czytam i oglądam ....ile ludzi dotknęła ta powódź , ile zaginęło Jakoś nasz maj z ub. roku "odświeżył" mi się w pamięci....... a i teraz stany wód znacznie przekroczone i to ostro No spadam. Przejechane Bolka trampki http://www.americanxmas.com/ http://www.polska.gsi.pl/czas_na_swiecie.htm 12:44 [zgłoś do usunięcia] Mania Menda aktywna cały czas bo juz sie przesunął licznik ,ile mozna tak sie masturbowac przecie juz wsio jej się wytarło od pisania sie chudnie podobno hihi tak to chyba brzmiało 17:28 [zgłoś do usunięcia] aaata witam! co nieco napisze i na pewno skopiuję więc jeżeli to poj**ane moderatorstwo chce usuwać to proszę bardzo .................wkleję znowu .Jak chcą mieć burdel na kafe to ich sprawa .............ja już tez mam swoich wpisów skopiowane kilkanaście stron i nie ma sprawy możemy to wszystko wkleić ,każda z nas i Kafe PĘKNIE . Zginą od własnej broni ............. U nas wielkie pakowanie ......7 rodzajów nalewek w buteleczkach 0,200 ml z naklejkami po francusku i obrazkiem malinki,wiśni itp.w zależności od rodzaju.Pyszny bigos ugotowany ,też czeka na zapakowanie a oprócz tego powidła,prawdzi**i suszone ,jakaś swojska kiełbaska i za dużo nie można szaleć ,bo są ograniczenia wagowe i miejscowe. Zrobiłam zdjecie nalewek ,ale coś sie pluje tinypic .Spróbuje potem. Anoolko,Saga jasne ,że sie kontaktowałam z rodzinką jak tylko usłyszałam,że Brisbane zalewa.Oni są bezpieczni ,bo sa wyżej ,ale city center przy ujściu rzeki do oceanu to tragedia.Ta powódz jest inna niz u nas.Fala przebiega ,niszczy wszystko i po fali.Tak było u nas w Bogatyni. I prawda wszystkie uprawne pola zalane ,oj bedziecie Anoolko płacić za warzywa..................... Ale nie mów mi Anoolko,że żałujesz ,że nie kupiłas domku w Raju ,przeciez ze względu na prace nie mogłaś go kupić.Więc Twoja decyzja była przemyślana i racjonalna.A B.niech sprzedaje dom jak zarobi na tym .........).).) i niech kupuje cos bliżej Ciebie ...............nigdy nie wiadomo kiedy gad sie przyda. Moja P wg mnie wdeptuje w coś bo Jaś francuski chyba się w niej zakochał ....................czy to jest madra decyzja to nie wieM ??????????????????? NIE MAM WPŁYWU Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta." George Bernard Shaw 17:30 [zgłoś do usunięcia] aaata witam! co nieco napisze i na pewno skopiuję więc jeżeli to poj**ane moderatorstwo chce usuwać to proszę bardzo .................wkleję znowu .Jak chcą mieć burdel na kafe to ich sprawa .............ja już tez mam swoich wpisów skopiowane kilkanaście stron i nie ma sprawy możemy to wszystko wkleić ,każda z nas i Kafe PĘKNIE . Zginą od własnej broni ............. U nas wielkie pakowanie ......7 rodzajów nalewek w buteleczkach 0,200 ml z naklejkami po francusku i obrazkiem malinki,wiśni itp.w zależności od rodzaju.Pyszny bigos ugotowany ,też czeka na zapakowanie a oprócz tego powidła,prawdzi**i suszone ,jakaś swojska kiełbaska i za dużo nie można szaleć ,bo są ograniczenia wagowe i miejscowe. Zrobiłam zdjecie nalewek ,ale coś sie pluje tinypic .Spróbuje potem. Anoolko,Saga jasne ,że sie kontaktowałam z rodzinką jak tylko usłyszałam,że Brisbane zalewa.Oni są bezpieczni ,bo sa wyżej ,ale city center przy ujściu rzeki do oceanu to tragedia.Ta powódz jest inna niz u nas.Fala przebiega ,niszczy wszystko i po fali.Tak było u nas w Bogatyni. I prawda wszystkie uprawne pola zalane ,oj bedziecie Anoolko płacić za warzywa..................... Ale nie mów mi Anoolko,że żałujesz ,że nie kupiłas domku w Raju ,przeciez ze względu na prace nie mogłaś go kupić.Więc Twoja decyzja była przemyślana i racjonalna.A B.niech sprzedaje dom jak zarobi na tym .........).).) i niech kupuje cos bliżej Ciebie ...............nigdy nie wiadomo kiedy gad sie przyda. Moja P wg mnie wdeptuje w coś bo Jaś francuski chyba się w niej zakochał ....................czy to jest madra decyzja to nie wieM ??????????????????? NIE MAM WPŁYWU Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta." George Bernard Shaw 17:54 [zgłoś do usunięcia] Saguś JA też nie mam Atko ......nie miałam na TO wpływu dopóty - dopóki SAMA doszła do wniosku , że ten związek nie ma sensu A było to....w tym ROKU !!!!!!!!! W 2011....nawet nie chce wywoływać bolesnych dla mnie chwil BYŁO.TO JUŻ było. Nie martw się . Ufffffffff - to spoko, że Twoi bliscy są bezpieczni bo faktycznie straszliwie to wygląda - taka nasza Bogatynia w mniejszym rozmiarze ale przeraźliwa Nigdy w życiu nie chciałabym czegoś takiego widzieć na oczy ani przeżyć. A Wam - tak od początku tego naszego nowego roku nie zrobiło się szczuplej w portfelikach ? Czy tylko ja oglądam zdziwiona paragony??? I rachunki..................... Jak polazłam to stronę otwierał post Yoanki z wpisem , odnośnie "babulkowania" ........przyłażę - już coś wcięło. Weselej pisze bo ból minął. Nażarłam się prochów i godzinę ćwiczyłam ale pani mgr się przyznałam co mnie tak strasznie rano zerwało z wyra....... No to zaczęłyśmy ciutkę lżej A potem już ostro Bo ja t zabiegi obróciłam Najpierw "sadzę" na te dynamiki i insze, później ćwiczę a na sam koniec idę na masaż - och boski jest ten MASAŻ ! Masujący ....nie Tak, że Atko jak Ciebie to ramie tak napie**ala to ja Ci z całego wielkiego mojego współczuję.........toż to gorzej niż ząb na ropie ....albo wrzód na rzyci . Fakt - ja mam ostro obniżony próg bólu - sprawdzali - to jakoś , kiedyś tam Idę zjeść......bigosu z pekinu - jajcury Długo dumałam podczas masażu co wrzucić wędzonego do tej kapuchy....i kupiłam udka wędzone......ale co - ze skóry obdarłam - więc więcej odpadów niż pożytku Ale smak jest Dlaczego nie sprzedają nic wędzonego z indyka poza filetem - bleeeeeeeee. I czekam na księdza Przejechane Bolka trampki http://www.americanxmas.com/ http://www.polska.gsi.pl/czas_na_swiecie.htm 18:20 [zgłoś do usunięcia] aaata nalewki ,brakuje wiśniowej bo już gdzieś zakopana w walizce oprócz tego mam jeszcze jagodową,winogronowa i brzoskwiniową ...........w smaku raczej nie za ciekawe i więcej juz takich nie bedę robić. http://i51.tinypic.com/ddhnk8.jpg Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta." George Bernard Shaw 18:22 [zgłoś do usunięcia] Zaciekawi Cię http://qck.pl/9Yr 19:14 [zgłoś do usunięcia] aaata Ja zaliczyłam kolędę w poniedziałek i w sumie po raz pierwszy nie było za miło....................ale już to mam za sobą.Przy okazji spytam się Proboszcza ,cóż to ma za wikarego????????? Opty pogoda fatalna u nas też a dodatkowo to odczuwamy ,bo nasz Odi po każdym spacerku ląduje w brodziku i musi mieć myty brzuszek i łapki.Sam juz tam włazi ,jak czuje ,że jest mokry. Jest wręcz niesamowite jak on kocha naszą Pati,która juz jest od ponad 4 lat poza domem.Nie odstępuje ja ,oczywiście śpi z nią i pozwala wszystko ze sobą robić........................chyba pamięta kto go uratował. Jutro skoro świt mamy kierunek Warszawa.Warunki na drogach w miare o"k więc chyba szczęśliwie dojedziemy i wrócimy.Już sie ciesze bo na trasie mamy wspaniałą knajpę w Polichnie z super grillowym żarciem i na pewno w powrotnej drodze jak zresztą zawsze ja zaliczymy Teraz postawię wczesna kawkę i uciekam (_)> (_)> (_)> (_)> (_)> (_)> (_)> (_)> (_)> Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta." George Bernard Shaw 20:52 [zgłoś do usunięcia] Mania Leje i to równo a wisła już coraz wyższa jak zaczną się powodzie to dopiero bedzie tragedia w takie zimno i tak drzewa ogromne nad wisłą leżą bo korzenie w tej wodzie straciły grunt Dzis jak szłam po moscie to specjalnie zatrzymaam sie i patrzyłam jak woda przybrała Atka szczęsliwej podrózy ,ale fajnie porobiłas te nalepki , ja juz mały asortyment robie bo wiele niby atrakcyjnych smaków wcale dobrze nie wychodzi .A Odi jak to piesek mądry wie kto go uratował i napewno pamieta Hihi dzis slubny walczy z Aronkiem bo psina mądra nie chce wyjść na deszcz a dyrekcji przeszkadza ze pies siedzi w korytarzu hehe a te grilowe jedzenie to jakies specjalne na odchudzanie Saga jakos w nowym roku wielkich zakupów nie robiłam a to co kupuje własciwie w normalnych cenach ale wiadomo ryneczek ma swoje stawki Ja ze slubnym na warzywach a one wiadomo o tej porze tanie nie sa ,ale u slubnego wyniki cukrzycowe własciwie wróciły prawie do normy .jeszcze tylko trzeba sprawdzić wyniki krwi bo tez miał cos nie tak tak licze ze mu ta dietka troche pomoze . Opty pociesz się ze masz tylko Pikselka a wyobraz co ma Koksik z czwórką psioków do czyszczenia po spacerku . A Koksik szukał wiosny bośmy wykombinowaly ze moze już krokusiki albo inne wiosenne kwiatki ze sniegu lazą ja jutro tez na działce będe patrzyć czy cos wystaje z ziemi musze wziąć aparacik to jakby co bedzie dokumentacja hehe liczę ze wawrzynek wilczełyko powinien juz kwitnąc a mam o białych i rózowych kwiatkach Anoola wielkie brawa jak widac kosiarka już jest przyjazna dla Ciebie Wow ale jak bedziesz jechac nad ocean nie zapomnij aparacika i prosżę o kwiatki .A patyczka tez mozesz co jakis czas zfotografowac bo to przecie dla nas zamorski stworek ciekawi mnie jak on własciwie się przemieszcza czy moze fruwać czy tylko chodzi???? EEE co tam gadac o zmęczeniu przecie to tak zwany stan normalny w pewnym młodym wieku dzis po moscie ledwie miałam siły wleżć do chaty a te moje liche pietra coraz większe sie wydawały ale to i pogoda wpływa bo jest takie ciężkie mokre powietrze i własciwie ciepło już się robi i za goraco mi było iść nawet sie przypociłam Teraz slubny w robocie a ja z małym leniuch*jemy była PT na pogaduszkach Koksiku chyba najpewniej mozna narazie liczyc na wiosne w Lidlu i Obi musze pilnowac dostawy ciemierników do Obi bo tak kiele lutego jest a pierwiosnki są superowe Yoanka a tak obiecywałas ze koniec z maratonami . od pisania sie chudnie podobno hihi tak to chyba brzmiało 21:12 [zgłoś do usunięcia] Anoolka Pada Wczoraj nie chcialo m sie skosic to teraz mam Wczoraj bylo tak duszno.. dzis nic lepiej bo jak popadalo a sie nagrzeje to tez bedzie kaszana Nadzieja umiera ostatnia ..... Nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo!!!!!! (mam nadzieje) A HOME IS NOT A HOME WITHOUT A DOG

Ale się tu szit zrobiL Kruszynkowo kochane podczytuję przyznam ale nie będę się rozpisywać bo mi komp padł :( i mogę korzystać tylko z łaskawie użyczonego:O Już od jakiegoś czasu dawał znać że choruje i to baaardzo, no ale wiadomo jak to jest:O, szewc bez butów chodzi:O No i w końcu wczoraj zdechł nieodwołalnie i nawet pomimo 4-godzinnej usilnej reanimacji pod grożbą karalną nic się nie dało zrobić:( Stanęło że będzie nowy taki ful wypas ale..no własnie dopiero po sesji:(:(. Ale ma być poskładany z takich rupieci co to sam Orzeł gdyby dla siebie składał to by wybrał;);) Tylko to oczekiwanie Poza tym...jak patrzę na to co się tu dziej to .. Sobie myślę tak, że przecież to osoba niezrównoważona psychicznie i co nam pozostaje to kopiowanie i wklejanie za przykładem Mani Wspomniałam Wam jakiś czas temu, że moje Gaculątko w poniedziałek będzie miało kolejny zabieg:(. I jak mi mówi że ..babciu, bo ja się bardzo boję:(:( to mi serce pęka i gdyby było można to sama bym sobie dała zrobić za niego:( Ma wodniaczka jąderka i przepuklinkę z której to dostaje się tam płyn i trzeba ... Tak że kochane, nie miejcie mi za złe że tak wpadłam i tylko w zasadzie o własnym czubku nosa ale nawet nie wiem co napisać więcej taka jestem podhajcowana nerwowo już:(

jeszcze nie poczytalam ale widze ze toto sie nie nauczy - MY KOPIUJEMY! Moze jak kawe zrobie (_)> (_)> (_)> (_)>

Witam!! Mania wkleiła to co było skasowane i nie tylko i bardzo dobrze :):):):):):):) trochę nam to utrudnia bycie na bieżąco ,ale zobaczymy kto kogo przetrzyma?????????????????????? Ja wróciłam już sporo czasu temu ,jazda do Warszawy i z nie była za ciekawa ,bo prawie cały czas w deszczu.Okropnie ta nasza Polska w tej chwili wygląda szaro,bura ,z wielkimi wodnymi rozlewiskami wzdłuż drogi. Teraz jestem nerwowa bo moje dziewczę mnie jeszcze nie zawiadomiło czy szczęśliwie doleciała i czy Jasiu na nią czekał w Grenoble.A kolejka do odprawy na ten samolot była ogromna i prawie wszyscy z nartami. Ja nawet jej dałam sadzonki datur ,jakoś się zapakowała z tym wszystkim.Bigos,powidła ,oscypki ,swojska kiełbaska ,nie mówiąc o nalewkach.To wszystko dla skosztowania dla tej francuskiej ,farmerskiej rodziny.Oni mają kilkanaście ha drzew oliwkowych i wytwarzają ekologiczną oliwę ,krem z oliwek ,a nawet konfiturę z oliwek.Pati to przywiozła wszystko do skosztowania .Niestety to nie moja bajka ,oliwki maja taka gorycz w sobie i mi to nie smakuje. Aneczko ja koperek ,pietruszkę a także szczypiorek kroję drobniutko i daję do pojemników w zamrażarce..Potem wybieram łyżeczką i dodaję do zupy w zależności od potrzeb. I bardzo mi się podoba styl kanadyjski wygodnie i bez zbędnych upiększeń .Ja to cały czas preferuję .................w Australii było podobnie krótkie spodenki i heja..........Maluje się średnio 2 X do roku z okazji jakiś imprez.A głowe myję raz na 3 dni :):):):):):):): Saguś nalewek u mnie pod dostatkiem .............może nie wszystkie rodzaje bo śliwkowej mi została ćwiarteczka ,ale bede to trzymać na specjalną okazje :):):):):):):) a tą okazję zacznę szukać w przyszłym tygodniu. juz to wysyłam

A mi jest bardzo przykro i smutno. Dzis rano pana Patyczka juz nie zobaczylam :( http://i55.tinypic.com/ixwisy.jpg Zeby Koksik nie piskala pokaze co u mnie zaczyna kwitnac. Ladne drzewko, ciesze sie. To na nim mieszkal pan Patyczek http://i51.tinypic.com/ri4sax.jpg I moja ulubiona sasiadka, kopaczka dziur :D http://i51.tinypic.com/5p08jr.jpg

Kruszynki, jestem :D:D:D Nawiazalam kontakt z moja dziewczynka od pieskow i moje dziecka juz sa przez nia zrobione :D Ta dziewczyna to ma dryg i wie co robi! Wole do niej wozic niz miec jakiegos nieudocznioka ktory i na dodatek NIGDY nie jest na czas. Dalam szanse, niech nikt nie mowi ze nie bo 4 miesiace to chyba dosc? W sumie to na droge do dziewczyny i spowrotem stracilam mniej czasu niz czekajac na niego :P Raz sie spoznil 3 tygodnie!!! Ja rozumiem, ze sezon urlopowy ale chyba wypada powiadomic a nie zapisac na 17 grudnia a zjawic sie 8 stycznia!!! Chce Wam tez powiedziec, ze chyba na upaly odpuszcze sobie koszenie trawy. Wczoraj skosilam tylko podworko. Na przodzie juz nie dalam rady. LALO sie ze mnie i prawie pluca mi rozerwalo. Nie wiem, ale chyba ta wilgotnosc w powietrzu dala mi popalic. Ciemno przed slepiami mi sie robilo i chyba ze dwie godziny dochodzialam na kanapie do siebie. Zaznaczam, ze moze pol godziny kosilam :O No i nie w poludnie a juz po 18-tej Jak bede pracowac to chyba jakos przezyje to 50 dolcow na tydzien. Nie bede sie zabijac :P ale w chlodniejsze miesiace to i rzadziej trzeba i chyba bedzie czym dychac :P Musze poprosic sasiada o kontakt. Opty, ja tez lubilam takie kruche ciasteczka przez maszynke. Moja mama robila. Ja nie bo nie :P No Ty mialas prawo miec bole kregoslupa nie tylko z tytulu stresu. Niejadek zawsze niejadkiem nie byl i jak ja niejadka widzialam to jeszcze sporo wazyl. Mania, przestancie z ta wiosna!! Bo jak u Was wiosna to u mnie jesien :( Sagus, nie ogladaj relacji ode mnie, dosc masz przykrosci w zyciu. Jednak u mnie malo sie kurzy bo Ty co chwile komputer czyscisz a ja rzadko i cichutko chodzi. Po wprowadzeiu sie wyczyscilam wentylatorek i z ciekawosci zajrzalam. Dobrze wyglada :P Jak moga podnosic stawke jak kontrakt nie wygasl? Tu jak podpisz na przyklad na dwa lata oplate $50 na miesiac to tak sie to trzyma, nawet jak cos stanieje :D No bo fakt, ze komputerowe rzeczy tanieja i internet tez. 45-ka zycie nawet kompa kiedys sie konczy :( Potrzymamy &&&& za Gacusia i bedzie dobrze. Biedny maluszek :( Taki dobry dzieciak a los taki uparty wrrrr. Aaatko, ja oliwki lubie ale jako dodatek do salatek lub na pizze.

(_)> (_)> (_)> (_)>

........... a ja mam przepiekna zime i -12 w nocy. Ksiezyc tak mocno swieci choc to nie pelnia. Czuje sie dobrze choc bardzo mi dokucza kregoslup i slabosc nog. Anoolko moje wloski odrastaja ale poniewaz nadal biore chemie to ponownie zgolilam jezyka bo nadal beda wypadac, dopiero jak juz przestana podawac chemie to wloski spowrotem odrosna, tak wiec poczekam. Maniu, tak juz czekasz na wiosne ze zawsze gdy to czytam to plone ze wstydu ze jeszcze nie spakowalam co mam spakowac i nie wyslalam :( Dzis nie moglam zasnac bo chodzily mi po glowie imiona dzieciece :)))))) dla mojej wnuczki lub wnusia. Choc pewnie nie beda sie kierowac moimi upodobaniami jednakze doszlam do wniosku ze podoba mi sie imie Lisa i Patryk :))))))))))))))))) Jutro im to powiem ! Oj bedzie fajnie jak maluszek przybedzie do mojego domku ! Szkoda ze trzeba poczekac kilka miesiecy, ale coz tam jestem pewna ze doczekam i ze pomoge im wychowywac malenstwo :) Jak porozbieram sciany na parterze to zrobi sie ogromna otwarta przestrzen a to wazne zeby miec malenstwo na oku ciagle :))))) Ciekawe jak moje psiaczki zareaguja na dziecko ? Urodzi sie chyba we wrzesniu, a moze w sierpniu :) Anoolko, masz racje z koszeniem trawy, w takie goraczki nie mozesz kosic sama trawy, chyba ze bedziesz to robic o 8 rano, tylko wtedy po nocy moze byc troszke chlodniej. Popoludniu juz jest wszystko tak nagrzane ze padniesz przy tym koszeniu. Ja tez przez 2 lata zatrudnialam kogos do koszenia, a teraz moj syn kosi. Gdy kogos zatrudniasz to masz zawsze pieknie i na czas skoszone, gdy robi to Tobie ktos za darmo to czesto nie moge sie doprosic albo w jednym miejscu jest skoszone a w innym nie, bo "przeciez jeszcze nie urosla", no i tak w kolko. Gdy mialam sile zeby sama kosic, wtedy bylo najladniej. Mam tez mase kwiatow naokolo domu ktore codziennie trzeba podlewac, a to i czas i pieniadze zaplacic za wode :)))) Ale z kwiatow dookola domu nie zrezygnowalam i nie zrezygnuje no bo jakby to wygladalo ? Nawet Radny Miejski przyslal mi w ubieglym roku specjalny dyplom za piekny ogrod w mojej dzielnicy a to juz cos, ktos zauwazyl i lubi moj ogrod :) Tutaj mam pogode zblizona do Polski wiec zaaklimatyzowalam sie od razu. Musze przyznac ze nigdy w zyciu nie bylam jeszcze w terenie gdzie rosna palmy wiec kiedys musze tam poleciec. Moze na Kube albo do Meksyku, a moze Bahama. Takie tygodniowe wczasy w najlepszych hotelach z przelotem i pelnym wyzywieniem kosztuja okolo 1,200 dolcow i tak naprawde kazdego na to stac. Przewaznie w zimie ludzie tam lataja. Latem bilet do Polski kosztuje mnie 1,500 dolcow a to tylko bilet :)))))) Ja wprawdzie nie przepadam za goraczkami i nie sluza mi ale chyba kiedys na tydzien dam sie namowic chocby po to zeby dotknac rosnacej w naturze palmy :))))))))))))))))) Nie moglabym jednak mieszkac w kraju ktory nie ma zimy takiej z mrozem i sniegiem, bo ta pora deszczowa to cos strasznego a pora sucha to goraco jak diabli. Anoolko, u nas tez pokazuja jak strasznie zalalo czasc Australii. Oj biedni ci ludzie, biedni ............. tak bylo 5 lat temu w Nowym Orleanie, a moze jeszcze gorzej. Tam zginelo mase ludzi i do dzis nie odbudowali. Luizjana to najbiedniejszy Stan, dyby to bylo w innej czesci Ameryki to reakca rzadu bylaby napewno inna, ale tam wiekszosc to biedni murzyni dlatego dopuszczono do tak duzej smiertelnosci. Sadze ze Amerykanie to w znacznej czesci nadal rasisci. Predzej zaakceptuja wlasnych pedalow niz inne nacje. U mnie na ulicach bardzo kolorowo. Sadze nawet ze bialych jest najmniej przynajmniej w duzych miastach bo przede wszystkim tu laduja nowi imigranci bo to w duzych miastach jest praca. Zreszta ilez my mamy ludnosci ? Znacznie mniej od Polski a obszar :))) Hihihihi, to drugi pod wzgledem obszaru kraj na swiecie po Rosiji i przed USA. Kiedys beda jeszcze toczyc sie walki o ta ziemie bo przeciez tu jest ogromna ilosc bogactw naturalnych ktore dotad nie sa eksploatowane. Przeciez dopiero kilka lat temu odkryli diamenty a juz jestesmy na drugim miejscu w swiecie pod wzgledem wydobycia i podobno sa najczystrze :) A wiecie teraz mi sie cos przypomnialo wiec Wam zaraz napisze. Jesli kiedykolwiek masz problemy z zoladkiem - to jedz siemie lniane ! Wieczorem 1 pelna lyzeczka siewu lnu popita woda ! Podobno najlepiej zmielic go w mlynku ale ja nie miele tylko biore nasiona w calosci i pije do tego duzo wody bo przyklejaja sie do jamy ustnej. Na oczyszczenie watroby najlepsze sa nasiona ostu, ale takiego hodowlanego jak widac go w parkach, taki ozdobny rosnacy do 2 metrow wysokosci. Nalezy zebrac dojrzale nasiona i zjadac je posypjac nim kanapke lub inne jedzonko ! A na raka pluc najlepsza jest herbatka z huby rosnacej na brzozie. Ta ostatnia pije 2x dziennie i to ona mnie aktualnie leczy i siew ostu tez :)))))))) Czy znacie jeszcze jakies inne zlote srodki ? Prosze podzielcie sie ze mna takimi drogocennymi uwagami. Wczoraj dowiedzialam sie od moich dzieci ze ta opuchlizna ktora mam zaraz ponizej szyi to chyba sa wezly chlonne i to mnie zmartwilo bo nadal ta opuchlizna nie schodzi a lekarz mowil ze po chemii zniknie :( Ja takze nadal mam w domku ubrana choinke, zawsze trzymam ja do 2 lutego, taki mam zwyczaj - chyba wielu Polakow tak ma, to jakies swieto Maryi. Tutaj tez wiekszosc ludzi juz dzien po swietach wyrzuca choinki, ale oni ubieraja juz 1 grudnia albo i wczesniej. Anoolko, czy Ty masz w pokoju wypoczynkowym niebieskie sciany ? W ktoryms z Twoich pokoi widzialam niebieskie sciany i bardzo mi sie to podobalo. Ja srednio co 2 lata maluje sciany ale niebieskiego jeszcze nie bylo, a tak slicznie u Ciebie wyglada ze tym razem gdy bede robic remont i rozbiore sciany to zapanuja u mnie w tym ogromnym pokoju niebieskosci :)))))))))))))))))))))) Czekam tylko na tomografie komputerowa zeby wiedziec jak ma sie moj raczek i do roboty :) Tak wiec jeszcze w styczniu podejme decyzje czy robie ten ogromny remont czy nie :) Oj bedzie pieknie, ale i drogo tez :( Jak troszke sie podlecze to zajme sie bardzo serio moim kregoslupem, musza porobic swieze badania i musza mi zrobic jakas operacje i naprawic to co sie da, przeciez tak nie moge zyc ! A wozek inwalidzki juz mam wiec bedzie odstraszal choroby kregoslupa, tak jak parasol odstrasza deszcz ! Swieza kawka !!!!!!!!!! (_)> (_)> (_)> (_)>

Dzień dobry Wstaję , wstaję :) Dzięki Aniu Co do oliwek to też najbardziej lubię w sałatkach . Chociażczasem i ze słoikam zdarza mi się podjeść.Nie da rady u mnie nic zrobić bez podjadania :( Nawet surowemu ciastu taki los sądzony :) Bo co zrobić z malusieńkimi okrawkami ?? A co do atramentu ............. Poprostu wyszedł :P Maniu jesteś wspaniała za to kopiowanie !!!!! Mogę poprosić i o moje również ? Wczoraj cały dzień padał deszcz... wieczorkiem przeszedł w śnieg a teraz mokro , mgliście i szaro. Stąd nasze z Manią poszukiwania wiosny Optusiu :) A 'propos tej poszukiwanej pietruszki - mam posadzoną na podwórku karbowaną. W takim miejscu jednak rośnie , w którym akurat jest z pół metra śniegu. Muszę nauczyć się swojego miejsca. Pietruszka zostanie przesadzona na placki , w których już teraz nie ma śniegu i będę miała ogrodową już od zimy :) Aniu wiesz Sąsiadka rozbrajająca :) Śliczne ma oczy , takie ufne. I drzewko też śliczne :) Jak się nazywa ???? Kasiu trzymajcie się Oboje z Gaculkiem Dobrego dnia

Witam ! U mnie dalej pada.... i jeszcze mgła do tego. Ledwo dom sąsiadów widać. Czekam na Maję, może trochę rozjaśni ten bury świat. Też mam liściastą pietruszkę, też pod śniegiem, ale nie ma karbowanych liści, tylko zwyczajne. Muszę w tym roku taką ładną kupić. Ciekawe rzeczy Aneczko wypisujesz, fajnie że masz takie plany. No i trzymam kciuki za to dotknięcie palmowego pnia. No i za Lisę i Patryka również ! I niech ten wózek spełnia swoje zadania !!! O ziołach nic nie napiszę, bo się nie znam, coś mi świta o dziurawcu, ale nie wiem co.... Ale fajnie, że doceniono Twój ogród ! No, musiałaś być dumna z takiego wyróżnienia ! Anulko, chyba wreszcie czas się przebadać, co ? Skierowanie się przeterminowało ? Nie zwalaj wszystkiego na upały !!!! Ciastka zrobiłam wczoraj, bo kolęda była bez czekania, prawie z zaskoczenia, od naszej strony się zaczęła, a jesteśmy 2 w kolejce. Więc miałam masę czasu na głupotki. Ale dzielnie nie zjadłam za dużo, tyle tylko, żeby spróbować czy dobre. Moja mama takich nie robiła, ale zawsze stało wiadro po marmoladzie pełne ciastek z cukrem ! A dzisiaj zrobię obiecane chruściki, chociaż sama ich nie lubię, więc i pokusy nie będzie. Oj, trzeba włączyć telewizor ! Spokojnej niedzieli !

Niedzielnie;) Kruszynki Kasiu Będzie dobrze ! &&&&&&&&&&&&& za Twoje małe "Serduszko" , żal mi Go bardzo :( Dorosły się boi, a co dopiero usłyszeć te słowa od takiego maluszka:o Zawsze coś.:( Zawsze los coś dołoży - reanimuj kompa - ale NAPISZ jak poszło i czy Twoja A będzie z NIM ??? Trzymaj się !!!!! Szarówka wszędzie ...ciemno i coś leci z nieba :( O i patyczaka nie ma :( Ale piesio super:) Anoolko może wróci ? Wiesz u nas była podwyżka stawki samego podatku VAT w nocy 31.12 / 01.01 , więc nie ważne podpisane umowy itd.....tylko czemu aż tyle? Wiadomo - okazja - więc sruuuuuuuuu - ale niedoczekanie. Aneczko Zioła...jest całe mnóstwo , czasem widuję w zielarskim sklepie ludzików z opracowanymi przez "ziołoznawców" karteczkami - czego tam nie ma ! Całe receptury...Ja czasem zaglądam tu :http://www.zielnik.net.pl/ Klkasz na opis danego zioła :) . Luknij - są też i fora zielarskie. Opty Ja lazłam do chaty to o losie ...................chciały mnie napaść - całe sterty - mam te cukiernię w bloku :(:(:( "Z pola" się kupuje, więc wystawę widać z daleka.........Poszłam na około :( I dobrze , że drogie jak jasny gwint! A zrobić? Nie..Musiałabym na klatce chyba układać do smażenia , bo miejsca by mi w chacie brakło:( http://www.donicebonsai.com.pl/faworki.jpg No cóż karnawał .........:o Ale kawa też smakuje ....sama :-P jednego roku to żarłam faworki czy chrust jak dla mnie jeden pieron - i dołożyłam strasznie:( Atko , Koksiku Źle mi się Was czyta...giniecie w wklejkach - rozróżniam jeno po tym, że w wklejkach nie ma emotek:o Miłej niedzieli!!!!!!

no zle się czyta te skopiowane wpisy ..................ale cóż jak mus to mus.Nie wiem ale wydaje mi się ,że od wczoraj nic nie zginęło:):):):):):) może ta pojebana osoba dała sobie spokój???????? Ja dopiero przed chwilą dostałam wiadomość od Pati ,że doleciała i dojechała szczęśliwie.I to na skutek mojej interwencji bo napisałam sms-a do Jasia z zapytaniem .Where is Pati??????Jednak dzieci nie maja wyobrażni i nie rozumieją ,że ktos się o nich martwi. Ale już mi ulżyło.................ufffffffff 45-ka wyobrażam sobie jak Ci szkoda Okruszka ,biedny Malutki ,ale da radę ,bo jest dzielny i mądry .Wie ,że to jest potrzebne i się boi jak każdy ,a inne dziecię by wpadło w histerię i by było wielkie nie ................ Aneczko też używam siemienia lnianego -jak mi sie przypomni :):):):) mam zmielony i odtłuszczony i dodaje do jogurtów owocowych i do białego granulowanego serka. Ten Twój ogród rzeczywiscie piekny (widziałam na fotosiku) i nie dziwie się ,że został zauważony.U nas też są takie konkursy na najpiękniejsze obejście wokół domu. A 2-giego lutego jest Matki Boskiej Gromnicznej i moja P ma urodziny.A niedługo po niej D.Sagusi. Anoolko ładna ta mordka Twojej sąsiadki ,córka mojej kuzynki w Brisbane ma dwa takie pieski i pamiętam były przesympatyczne.A patyczak gdzies sie przemieścił ,może go jeszcze gdzieś spotkasz. Inka ja datury dopiero gdzieś za dwa miesiące wyciągnę z piwnicy.Mam problem,bo są ogromne i zastanawiam się jak się ich pozbyć .Może spróbuje na Allegro za symboliczną złotówkę + przesyłka.Mam też masę sadzonek z łodyżek i jak jesteście chętne to tylko prosze dać znać.Koksiku może Ty gdzieś byś je ustawiła przy jeziorku blisko wody. Amarylisy już wyciągnęłam ze strychu,ale na razie mi puszczają listki i nie widać pąków. A u nas całkiem ładny dzień ,słoneczko przyświeca ,śnieg stopiony i na trawniku Maniu pokazują się kiełki narcyzów,przebiśniegów i krokósów :):):):):):):)

niedzielnie witam pieknie kruszynki kurcze nie wiem od czego zaczać może od Kasi trzymam kciuki &&&&&&&&&&&&& bardzo , bardzo mocno &&&&& bedzie dobrze , maluszek za chwile zapomni ze cierpial i bedzie hasal ino bedzie furczeć :D:D moj komp tez juz wysluzyl swoje teraz korzystam goscinnie z laptopa i nie zawsze mam dostep [jeszcze bardziej wsciekły:P] Aaanolka identycznie wygladam po siłowni ,,,,, dwa razy w tygodniu daje takiego czadu że sama zdziwiona jestem że jeszcze do chaty mam sile zwloki dostarczyć :P ponoc z potem najwiecej tluszczu znika wiec nie piskaj tylko kosiarke odpalaj :P:P:P:P w borach latem tez mam te przyjemnosc ale efekt cudowny i na trawniku i w miesniach :P:P:P:P:P:P:P bardzo miła sasiadeczka :D Maniu czy moge miec zamowienie na pirata:P:P:P chodzi o film ,,weekend,, pazury i ,, polowanie na czarownice ,, z nicolacem cegem ,,,, rety chyba przekrecilam nazwisko tego drugiego goscia :P i mozesz jeszcze dorzucic ,, sniadanie do lozka,, piosenka piaska do tego filmu to rewelacj :D:D:D a u mnie w borach pod lipka zaczynaja wychodzić krokusiki :D:D:D ale Aaacia ma racje ,,,, szaro , buro , ponuro , wrrrrrr oliwki tez mi nie podchodza ,,,, nigdzie ,, nawet w salatkach ,,,,,, kombinuj Aaaciu jakby tu skosztować zachwalanych nalewek [najbardziej rozmarzona buzka na swiecie :D] napisz czy Pati szczesliwie dotarla ,,,,,, z tego co wiem to biletow tyle co miejsc ,,,,, wiec spoko :D a ja z racji zawodu [pomyslal by kto zem modelka jaka:P] musze sie zrobić ,,,,,, zreszta juz jakos tak sie przyzwyczilam ze bez makijazu jakos tak nie teges sie czuje ,,,,,,,, o matko !!!!!!!faaaaawooorkiiii czy inne chrusty !!!!!!! Saguś wielkie brawa :D:D za odporność :D:D:D jak tak logicznie pomyslec to te specjaly jeno sam tluszcz i wegle ,,,,,, ale sa do tego masakrycznie smakowite:P:P:P:P ,,, na codzien tona przechodzi przez moje rece i musze walczyć musze bardzo ostro walczyć coby jakis nie skusil ,,, zreszta ,,,,, cala moja robota tooooo,,, echhhhhhh pachnace porankiem cieple buleczki :D:D takie tradycyjne,,,,, nie zadne tam sztucznosci , do tego drozdzoweczki ,,,, na masle :D prawdziwym :D:D za jakas nie cala godzine ,,,,,, cieple buleczki zapiekane serem :D plus swojaczki z amarantusem i soją ,,,, bulki kukurydziane ,,,, rogale bardzo nieprzyzwicie pszenne ,,,,, posypane makiem i sezamem ,,,,, i juz w kolejce do sprzedazy ,,,,,, pieczywo razowe ... razowy ze śliwka to absolotny hicior :D:D zeby dolozyc do pieca :P:P to od dwoch miesiecy pieczemy ciastka francuskie i paszteciki ,,,,, mowie wam kruszynki ,,,,, masakra jakś :P:P:P:P:P:P a Łapka paskuda ostrzy olowek by cyferki notowac :P jak jozia ma chudnac ????? wkolo tyle pokus:P Saguś brawo za kolor getrow :P i mysle ze w koncu i u nas nie tylko w Kangurowie czy Kanadzie luzik bedzie i nic wam do moich gaci :P Aneczka jak odrosna to dopiero bedzie buszzzzzz:D ja mam z natury liche i caly czas kombinuje by na zero sobie sciac , nawet w tvn pokazali jak pieknie turbanikiem zakryc :D wiec chyba sie skusze ponoc te co odrosna to wiele razy ladniejsze ,,,,, moje ulubione imiona to ,,,, Jaś ,,,, i ,,, Marysia,,,,,,,, oficjalnie ,,, Jan , Maria , moim zdaniem , nie ma piekniejszych imion na swiecie Opty no i mamy pokusicielke :P faworki , ?????????? ciasteczka ????????? z cukrem ????????? w wiaderku ?????????? ,,,,,,, Yoanka wysle

Aaaciu skad ja to znam ??????? Koksiku ta ozdobna , to nie tylko ladnie wyglada , ale jest tez niezwylkle aromatyczna :D:D zwlaszcza spod sniegu:P a do dekoracji polecam :D jarmuż:D

niedzielna , wieczorna , dla jednych i poranna dla zamorskich :D (_)> (_)> (_)> (_)> (_)> (_)> (_)> (_)>

Anoolko Już po ósmej ..........gdzieś Ty ? Podgrzeję Józi kubaski :) Józia ;) Do jutra

Jestem, poniedzialek, najpierw musialam oproznic zmywarke bo jak tego nie zrobie to nikt nie zrobi i pozniej bedzie ciezko zobaczyc co czyste a co nie :D

I znowu codziennosc, zal za zostawionymi niewolnikami. Noc mialam dokladnie do doopy, do takiej duzej doopy. Juz sobie oczojebke napisalam zeby poszukac instalatora klimy! Aneczko, poczekamy na jerzyka :D No to jak coniektore podaly swoje propozycje imionowe to i ja. Dla dziewczynki Anastazja a chlopczyk Joshua lub Jonathan. Tak jakos rusko-amerykansko :P Tez mysle, ze powinnam kosic o 8 rano lub wczesniej ale jakos nie mam odwagi warczec kosiarka jak niektorzy chca sie wyspac. A w sumie juz przed 8 bywa 24 stopnie :P Luty u nas najgoretszym miesiacem, musze na ten miesiac kogos sobie zalatwic. Wystraszylam sie w sobote i nie patrze co Jozia napisala. Ona mloda, ponad 10 lat mlodsza :P Poza tym najeta osoba ma ta maszynke z zylka do robienia rowkow. Ja jej nie mam i raczej bym sie bala nia robic. Moze kiedys sie naucze? Uwazam, ze i tak dobrze sobie radzie jak na kogos kto nigdy nie mial ziemi pod paznokciami :P Dotykac palm nie musisz leciec w upale. Po sezonie na pewno tam tez ladna pogoda a taniej :P Pogoda zlosliwa, jeszcze nie koniec w Queensland a juz zaczynaja sie powodzie w Victorii. Co ta Boziunia uparla sie tak na Australie? Wiem, ze tu mamy jak w raju ale po co to psuc? Komu to przeszkadza? Poza tym chyba trzy lata temu Queensland mialo huragan i potrzacili wszystkie bananowce, po co nowa kara??? Nie znam sie na ziololecznictwie, moze szkoda? Niebieska jedna sciane mialam w poprzednim domu. Tu mam zielono-oliwkowa.(xena) I ten niebieski byl taki troche aqua Koksiku, ja tez czasami oliwke ze sloiczka, tak do koreczkow ale juz o tym zapomnialam. Dawno imprez nie robilam to i nie pamietam. Wyszedl atrament? Wiesz, ile to razy moj wyszedl? Ale jak kazda tak powie to nie bedzie co czytac :P Nie wiem jak sie drzewko nazywa, ja je nazywam australijskim bzem :P Wczoraj wpadla do mnie Zosia. Kochana dziewczyna, pokazala mi nastepnego chwasciora ktory dusil jedno drzewko i palme Tak sie oplatal ale z Zosia jak nawiedzone niszczylysmy. Teraz lezy pod plotem na wyschniecie :P:P:P Ile to ja jeszcze nie wiem. Jak by mi sie te ogrodowe guru tu przydaly. To o Tobie, o Mani mowie.. Opty tez na wypoczynek ;) moglaby wpasc :P Opty, do tej pory zwalalam wszystko na meno :O:O:O ale chyba czas po nowe skierowanie. Pojde, obiecuje bo skonczyla sie moja polroczna recepta na cisnieniowe i cholerestolowe tabletki. Sagus, patyczek chyba nie wroci. Poza tym rzadko je sie zauwaza bo ladnie wkomponowywuja sie w drzewka :D No tak, dobrze, ze u mnie nie ma nic pod nosem. Jakos ostatnio tylko te czekoladki mnie wolaja ale juz coraz cichszym glosem. Sa dni, ze zapomne zjesc :D Ale chyba musze kupic nowa szklana cholere. Bateryjki naladowane a franca bzdury pokazuje. Za kazdym podejsciem inny wynik i to rozpietosc kilku kilogramow i jak bede wiedziala co Lapce podac? Moze ten moj alarm byl falszywy? :P Aaatka, dobrze, ze ulzylo.. ta niepewnosc jest okropna. Ale pewnie teraz tylko rodzaj niepewnosci sie zmieni. Nastepne pytania bedziesz sobie zadawala :O Jozia, Ty sie do mnie nie porownuj! Mloda, i ciagle aktywna. Ja stara i najaktywniejsze to paluszki na klawiaturze :P:O:P:O Ale jak chcesz posmakowac moje warunki koszenia to zapraszam Ponad 30 w cieniu i tak z 90% wilgotnosci. Fakt, ze juz widze iz od regularnego koszenia trawa jakby lepsza byla. Bo do tej pory to tam wszystko roslo ale nie trawa. Ale po prostu nie daje rady. Za opis asortymentu w Twojej robocie to powinnas po doopie dostac! Cala klawiaturka zasliniona a morda rozmarzona!

Dzisiaj strasznie mi sie chce do domku :( Juz dawno tak mocno mi sie nie chcialo (_)> (_)> (_)> (_)>

Dobrego dnia

Kasiu, tak mi zal Twojego Gaculka, bede trzymac kciuki ! Biedne malenstwo, ze tez jemu takie cos musialo sie przytrafic :( Przykro, ze macie taka szaro-bura zime, ale u Was o wiele wczesniej bedzie wiosna, a u mnie dopiero w maju, a na razie cudowna zima i sile mroziska :) Do tego jednak slonko daje pelna para. Dzis ogladalismy stare tasmy wideo jeszcze z Polski i poczatku pobytu w Kanadzie. To niby tylko 14 lat temu, a ja bylam taka sliczna chudzinka ! ........... a teraz jak ta swinia spasiona ! Az nie do wiary co mozna z siebie zrobic bez kontroli. A moja wnusia na jednym z filmow miala 2,5 roczku........ o rany a teraz prawie 18, alez ten czas leci !

Maniu, w Twoim ogrodku wszystko juz czeka na haslo "rosniemy", roslinki juz tylko czekaja na sloneczko ! No ale ja nie przyspiesze wiosny choc tak bardzo bym chciala.......... wlasciwie u mnie wogole nie ma wiosny - w maju przechodzimy z zimy do goracego lata nagle :( Zdarza sie ze z ogrzewania domu przechodze po 2 dniach na chlodzenie domu :))) Liscie na drzewach rozwijaja sie w ciagu tygodnia i nie ma wiosny tylko od razu upalne lato. bardzo mi brak tej pieknej polskiej wiosny i spiewu ptakow juz w marcu. (_)> (_)> (_)> (_)> Anolko, wspolczuje Tobie tych goraczek z wilgotnoscia, ja bardzo zle to znosze i Ty napewno takze, a co dopiero biedactwa zamkniete w domku bez klimatyzacji, musisz cos zrobic zeby pozostawiac ich na dworze bo kiedys wrocisz i bedzie za pozno !

tylko sie przywitam z zaplakanego deszczem Wilna dzis nawet na kawe nie mam czasu:(