Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Myszunia;o)

Rodzimy latem 2011 roku w Anglii:)

Polecane posty

Gość Julk1609
Tez sie martwie wyglądem po ciąży ale wierze w geny i ćwiczenia, moja mama wykarmila mnie i brata, a piersi, mówię wam pozazdrościć(-: fakt trzeba pocwiczyc mięsień piersiowy po porodzie( miałam to na studiach) ale efekty są miarodajne z operacja plastyczna- serio! Pod warunkiem, ze genetycznie nie ma sie dużych piersi, a ja mam B i nawet 1 ołówek pod nimi mu sie nie utrzyma, hi, hi(-: No a mam 35 lat, to chyba niezle. Ja stawiam na nature, a fakt jest taki jak któraś wcześniej pisała, ze tez dla mojego faceta liczy sie wygląd, a tam... Znam takie dziewczyny, ze wygląd super łaski a chłop jak ma być nie fair to i tak będzie. Ja już nie mogę sie doczekać na fasolke. Dzisiaj odebrałem wyniki na zespół Downa, 1 na 12.000 to ponoć super jak na MOJ wiek, No a to własnie geny- cwiczcie dziewczyny i sie nie martwcie- buziaki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julk1609
I polecam artykul''jak uniknąć obwislych piersi po okresie karmienia?''

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zgadzam sie ..............
DZiewczyny co do chusteczek to ja kupilam owszem swietne sa johnsona i pamersy oraz z bootsa ale ja przemywalam woda i wacikami w pierwszej ciazy i tak bede robic w drugiej . ASDY nie cierpie ale jak maja baby i toddler event maja super ceny na husteczki , pieluchy i inne rzeczy dla dzieci . CO do cyckow - no coz ja odziedziczylam chyba po ciotce moja MAMA wychowala i wykarmila 3 dzieci a ma ladniejszy biust ode mnie a ma 60 lat . moja sis ma maly a ja mam OGROMNY i brzydki . karmilam AIDANA 11 miechow i sporo z niego zniko ale potem zaszlam w kolejna , obecna CIAZE I CHYBA sa wieksze niz wczesniej. zamierzam karmic cyckiem ale juz nie tak dlugo , przejde na butelke ale to bardziej z wygody . NO i wcale tak szybko nie chudlam karmiac piersia , nie ladla zadnych slodyczy chyba przez 5 miechow , bo moja mama powiedzial mi ze jak bede zarla to dziecko bedzie miec zatwarzenia . JA wtedy w to wierzylam bo nie wiedzialam co i jak sie robi z takimi malymi istotkami . teraz to bedzie wychowanie po ''' angielsku '' .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Różyczka wysłałas linka z wózkiem Oyster, a nie swoim. Jak masz ochote to wyślij linka z tym co kupiłaś. Kasieńkaa Co do spiratora do nosa, to ja mam zamiar kupić w Polsce jak będę, bo taniej jakoś wychodzi, no i zapasowe końcówki teź. A szare mydło masz kupione, czy jelenia, bo podobno najlepiej po porodzie tego używać. Chusteczki do pupy to ja jakoś lubie te z Lidla, kupuję je dla siebie i na prawdę jestem zadowolona bardziej niż Johnsona czy Pampersa (testowane też).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasztanko o widzisz, to ja może też spróbuje chusteczek Lidlowskich ;) ,w sumie nie zalezy mi ,żeby byly firmowe,ale żeby dziecku pupy nie podrażniały :).A co do wózka to dałam linki Tobie z Oysterem świadomie,żebys sobie popatrzyła jeszcze co i jak :). Mój wózek jest zwykly.. http://www.danielstores.co.uk/p/7070/icandy-cherry-carrycot-fudge ale lekutki,skretny,gondolka jest mala,ale jak na te kilka pierwszych miesiecy wystarczy.Mam odrazu dokupiona specerowke do tego,więc jak sie zrobi cieplej to dzidka przełoże do spacerówki.Teraz gdybym mogła pewnie bym poszukała innego wózka.. ale nie dlatego,ze ten jest zły! Obawiam sie o jedno! Jak sprawdzi sie wózek bez amortyzacji.. taki sztywny... wiem,ze teraz duzo wózków jest własnie takich bez opcji ,,bujania,, jak to dawniej było,,, ehhh nieraz jezdzą mamy z dziecmi wózkami i kółka klekotaja po chodniku :P że aż strach :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izunia nie rozumiem twojego podejscia. To co w kwietniu nie mozna wyjsc z dzieckiem na spacer???? Co za roznica jaki miesiac i jak male dziecko. W tym kraju wychodza po porodzie ze szpitala po 6 godzinach. Ja wychodze z zalozenia ze dziecko trzeba od razu zachartowac, a nie trzymac w domu iczekac na temperature powyzej 20 stopni. Jesli chodzi o karmienie piersia, to mam taki zamiar, no ale zobaczymy jak wyjdzie, jak bedzie z pokarmem itd. Jesli chodzi o kombinatorow z PL to nawet mi sie nie chce mowic. Specjalnie sie przeprowadzaja do hoteli, mieszkaja w jednym pokoju zeby dostac mieszkanie socjalne itd. nie rozumiem takich ludzi. No ale... Kasienka, z tego co wiem to po 29 tygodniu mozesz sie starac o Sure Start, czy jak to tam sie nazywa, tak mi powiedziala polozna, bo to trwa troche. Wiec od razu jak najszybciej. Jesli chodzi o przeziornosc karkowa, to jeszcze nie mialam usg z 12 tygodnia, ale moja polozna juz mi zapowiedziala ze bede miala to robione przy tym usg, no i oczywiscie wszystkie badania typu Hiv, down itd. Kasztanka, ja tez sie wybieram na urlop przed macierzynskim, bo u mnie w pracy nie moge wykorzystac urlopu z poprzedniego roku po macierzynskim, bo bedzie za pozno i wtedy mi przepadnie. Ja teraz jeszcze jade do polski na poczatku kwietnia, wiec zostanie mim jeszcze 3 tyg urlopu wiec wykorzystam tylko te trzy tygodnie przed macierzynskim. Mloda-23 nie znalazlam zadnego pytanie, wiec nie wiem na jakie pytanie mam odpowiedziec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anitia ja raczej dzien po porodzie nie wyjde z dzieckiem na spacer..A to co robią angielki mnie naprawde nieinteresuje,bo one nawet w zimie dzieciom czapek nie zakładają.Też nie założysz bo one nie zakładaja??Ja bede robiła wszystko według własnego uznania i powiedziałam swoje zdanie,bo koleżanka pytała na temat kombinezonu na kwiecień.No ale nieważne. Co do karmenia to zobacze jak będzie.Jeżeli z pokarmem bedzie ok i mały bedzie sie najadał to może do 6 miesięcy bede karmiła piersią lub bede odciągać i podawać z butelki.Wszystko sie okaże jak sie mały urodzi. Mowicie o asdzie.U mnie jest Asda living i mają szał na papmersy i chusteczki.Różnych firm.Także jak macie u siebie ten sklep to warto zobaczysz,a nie wiem czy w normalnej Asdzie tez są bo nie byłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Różyczka, jak pisałam to planuję i chciałabym piersią karmić, w paczce dostanę m.in maść na sutki(zastanawiam się nad kapturkami na sutki używać czy nie..) jak również maść na szwy,coś do podmywania krocza.w dalszym ciągu myślę jak rozwiążą ciążę,bo mam cukryzcę ciążową,ale jak narazie mały nie wyrasta ponad ich normy wielkościowe,czyli najprawdopodobniej będę rodziła naturalnie. a co do terminu to mam na 11 kwietnia.co do siary0pojawiła mi się już w 18 tygodniu(świetnie zbiegła się siara z pierwszym porządnym kopem małego:D) pojawia się tylko przy ucisku na pierś,chociaż był okres kiedy kilka dni leciała sama,więc musiałam nosić wkładki.a ze spaniem już gorzej..dziś 2 godziny przewalałam się rano bo Olkowi zebrało się na zabawy:) lubię spać na prawym boku, ale synek ewidentnie nie-wtedy bardzo mnie kopie,bardzo boli mnie wątroba.ogólnie jest dziwnie ułożony,bo główką w dół(czuję jak czka)ale ma ją wsadzoną w lewą stronę miednicy, a nóżki pod prawymi żebrami.więc jak mnie okłada to nie po żołądku,tylko właśnie gdzieś tam pod prawymi żebrami,i jak coś wystawia(tzn.nie wiem co to za część ciała,ale robi mi się takie jajo na brzuchu) to tylko po prawej stronie brzucha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anitia czyli nawet jak formę wypłenię o SS, to poprostu muszę zaznaczyć, że czekam na ChB?bo chyba ktoś tak pisał,że trzeba zaznaczyć że oczekujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasieńka a moje dziecie też nie lubi jak leże na prawym boku... a to moja ulubiona pozycja do spania :D,wiadomo jak już zasne to ono też i śpi grzecznie do samego rana.Raz sie zdarzyło i to dawno temu zeby mnie obudził bolesnym ;),więc nie jest zle.Musze tylko pilnować czasu,zeby wieczorami nie siedzieć długo na necie bo potem pewnie bobasek też bedzie tak gługo wieczorami marudził... Poczytałam sziś o uduszeniu dzieci w brzuchu.. tzn,jak pępowina sie owinełą wkoło szyjki.. :( albo podczas porodu.. Panicznie sie boje komplikacji :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izunia, no wlasnie chodzi mi o to, ze oczywiscie ze wyjdziesz, bo jesli nie bedzie zadnych komplikacji, 6 godzin po porodzie bedziesz wypisana ze szpitala, wiec chyba sie nie teleportujesz do domu, tylko bedziesz musiala wyjsc jakos ze szpitala. A ja ci nie mowie, zeby wychodzic na drugi dzien, ale czekac miesiac zeby bylo cieplej???? A poza tym co za roznica kiedy wyjdziesz na dwor z tym dzieckiem, jesli jest odpowiednio ubrane? Jesli ma zlapac jakies bakterie zarowno moze je zlapac w domu jak i na dworze. Kasienka, z tego co mi polozna powiedziala to tak, tylko zaznacz ze czekasz na CHB i to wystarczy. A ponoc o SS trzeba starac sie od razu jak tylko mozna, bo to moze dlugo trwac, a mozesz sie o to starac tylko do 3 miesiecy po porodzie, wiec zeby potem nie przepadlo, bo bedzie za pozno. A nawet jak przyjdzie odmownie, to odwoluj sie. Bo oni tam maja balagan w papierach straszny i czesto ponoc jest, ze nie przyznaja a po odwolaniu przyznaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasieńka a moje dziecie też nie lubi jak leże na prawym boku... a to moja ulubiona pozycja do spania :D,wiadomo jak już zasne to ono też i śpi grzecznie do samego rana.Raz sie zdarzyło i to dawno temu zeby mnie obudził bolesnym ;),więc nie jest zle.Musze tylko pilnować czasu,zeby wieczorami nie siedzieć długo na necie bo potem pewnie bobasek też bedzie tak gługo wieczorami marudził... Poczytałam sziś o uduszeniu dzieci w brzuchu.. tzn,jak pępowina sie owinełą wkoło szyjki.. :( albo podczas porodu.. Panicznie sie boje komplikacji :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja czuje,ze dziecko mi sie wierci w brzuchu i marwie tez czy sie ułoży odpowiednio do porodu... :( nie mam jak sprrawdzić na usg.. więc jestem skazana na niewiadomą :(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do komplikacji to ja też jestem przrażona..chociaż powiem Ci,że już dziś 2 raz złapał mnie skurcz (nie wiem jaki i czego,ale promieniował od dołu brzucha do pachwin,ból ten uniemożliwia mi prostowanie nóg) i pomyślałam tylko że jak jakiś skurcz tak boli to nie chcę wiedzieć jak boli sam poród :O ale Różyczka jednak rodzimy w szpitalu a nie pod mostem same, więc po to są tam ci medycy aby nam pomóc i reagować w razie jakiegoś zagrożenia..kiedy wpadnę na porodówkę to napewno się zajma odpowiednio a nie będą piły kawę i grały w karty ;) ja staram sie na necie nie czytać,bo potem nawkładam sobie do łba strasznych historii i spanie z głowy..pamiętam jak przed 1 usg naczytałam się na necie o obumarciu ciąży,o poronieniach, i przed badaniem żeby oko zmrużyć na chwilę po pracy to musiałam nażreć się tabletek uspokajających..a i tak leżałam na łóżku i wyłam że dowiem się czegoś czego nie chcę się dowiedzieć..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Różyczka jeśli jesteś na spotkaniach w przychodni z położną -powinna badać puls dziecka audio dopplerem i macać brzuch -mnie to robi na każdej wizycie a jeśli Cię niepokoi ułożenie dziecka-poproś położną aby wymacała jak jest ułożony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anitia dziękuję za przydatne info,faktycznie mam wszystko pościągane na kompie, tylko musze podpiąć drukarkę i wydurkować to i wypełnić.w zasadzie mam na to 5 miesięcy-teraz 2 i po porodzie 3.no nic ,zobaczymy co z tego wyjdzie.ale dobrze wiedzieć że można to wypełnić wcześniej i czekać.a do się wysyła do Job centre ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasieńka ja na początku ciąży jak przestałam mieć objawy to panikowałam... a powinnam była sie cieszyć bo nie nacierpiałam sie z powodu wymiotów czy buló glowy,jedynie mdłosci były i senność :).Ja chodze na wizyty do zwykłego lekarza nie położnej..brzuch mi niby uciskaja :P ale nie wiem czy coś tam wybadają jak sie ma sporą warstwe tłuszczu na brzuchu :P.Osłuchują go też taka tuba,a nie elektronicznym urządzeniem... Ostatnio babka musiała sie namęczyć zeby usłyszeć bicie serca :P... A do którego tygodnia dziecko powinno sie ułożyć główką w dół?? bo mojego kopniaki czuje to tu to tam... nie ma jednej pozycji jeszcze :(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozyczko nic sie nie martw kochana, nam sie wydaje ze jak nas polozna pomaca po brzuchu to jest jakis zart ale one naprawde umieja wyczuc gdzie glowka, gdzie nozka, raczka itd. Znalam jedna stara polozna z Zimbabwe, kobieta juz pod 70 byla u nas pacjentka. I raz tak wlasnie mowila ze jak to teraz jest fajnie, ze jest usg caly sprzet, polozne maja raj z opieka nac ciezarna. Bo kiedys, do tego jeszcze u nich one musialy stetoskopem szukac serca ,przekrecac maluchy, macac i odprawiac inne 'rytualy' i ze to naprawde da rade opiekowac sie ZDROWA ciaza w taki sposob. Oczywiscie miala na mysli podstawowe zabiegi a nie np badania genetyczne. A maluch jak bedzie chcial to moze prawie na koncowce jeszcze strzelic fikolka. Kobietki nie wiem jak teraz ale jak ja rodzilam 2009 to bylo mowione zeby uwazac na produktymarki Johnson i raczej nie uzywacna noworodkach bo podobno lubia uczulac i podrazniec bobasom pupy. Chusteczek nie uzywalam ich ale puder do pupy kilka pierwszych miesiecy uzywalam a oliwke stosuje do teraz bez zadnych problemow. Takze polozne w moim szpitalu mowily aby pod zadnym pozorem nie czyscic (nawet boobasowymi) patyczkami uszu dziecku. Ze najlepiej jest wziasc wacik, zmoczyc, odsaczyc wode i zroic taki waziutki waleczek z waty. I to wlasnie wkladac w ucho i myc. My robimy tak do tej pory naprawde polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rodzę w Dunstable. a planu nie robiłam i kompletnie nie wiem jak mam się za to zabrać.. :/ co chcę a czego nie..napewno ma być ze mną mąż, zastanawiam się nad epi-będziesz brała epidural czy jednak nie ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasza23 co do produktów Johnsona-mnie kiedyś w wieku 2 lat umyła babcia nim głowę to włosy mi wyłaziły garściami, więc musieli mnie ściąc na chłopaka. ja jak pisałam to mam z PL oliwkę,krem tłusty i mydełkka z Bambino, a tu ewetualnie wypróbuję Nivea.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a pozatym..zapach kosmetyków Bambino mnie powala na kolana, więc pewnie buzię sama będę smarowała tym kremem :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wow kasienko no to yyyyy 'ostro' cie szampon potraktowal. Ja teraz normalnie myje nim wlosy corki i bez takich 'rewelacji' no ale moze zmienili sobie 'recepture' przez te wszystkie dziesieciolecia:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jeszcze do szamponu Johnsona wracajac; on przynajmniej na wlosach naszej corci robi takie troche suche siano. Nie chce uzywac odzywek nawet dzieciecych i maz przekonal mnie do tradycji z Indii, przed myciem glowy wetrzec w skalp i wlosy troche oleku kokosowego (mozna dostac w kazdym sklepie hinduskim) . Pocym wlosy umyc normalnie. Efekt; mocne, blyszczace i swietnie ukladajace sie wlosy. Az chyba sama zaczne uzywac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasza czyli masz mężulka hindusa?? dobrze zrozumiałam :) ??? oj a ja uwieeeeelbiam hinduskie jedzonko! Chlebek nan i zwłaszcza chiken korma i ten ryż! cudo! mam nadzieje,ze małżonek Cie rozpieszcza :). Ja tez dawno temu słyszałam ze ta firma Jonson&Jonson cos szkodzi.. nie wiem czy przypadkiem nie produkuje tabletek poronnych.. :O ale coś było,ze niby produkuje kosmetyki dla dzieci a zdrugiej strony szkodzi... ehh :O. A jak zamierzacie spędzić walentynki?? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasieńka... niestety ja do szkoły rodzenia nie będe chodziłą juz pierwsze spotkanie mi przedało a teraz kolejne.. :( bardzo żałuję,bo napewno pomocne by było dowiedzieć sie jak ,,obsługiwać ,,tą mała istotkę :(. Rodzić będe sama... nie znam terminó medycznych ,więc pewnie będe skazana na polskiego tłumacza :( co bedzie dodatkowym stresem... nie dość ze ten cały poród to jeszcze obca osoba... zresztą wszystko będzie obce :(.Jeśli będe mogła to będe chciała znieczulenie... ale jak to wyjdzie w praktyce nie mam pojecia :(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szkoła rodzenia??mnie nic położna nie wspominała od początku ciąży..a nie wiem czy sama sobie to muszę zorganizować czy położną poprosić o namiary.. Różyczka a czemu tłumacz?nie będzie przy Tobie męża?jeśli chcesz to podam Ci terminy medyczne potrzebne tu na porodówce tylko że z innego forum.zawsze można mieć ze sobą te zwroty na karteczce,jeśli tylko podczas porodu będziesz miała głowę aby znaleść na kartce dany zwrot i przekazać położnej. co do tych olejków kokosowych i innych do włosów-też słyszałam że są świetne od lasek z pracy.ja włosów nie farbuję,nie poddaję zabiegom z wysoką temperaturą,i są naturalnie błyszczące, ale za to dużo ich wyłazi i są rzadkie..a co do kuchni-ostatnio próbowałam indyjski ryż z warzywami w curry-masakra takie palące :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki, czy Wy też tak późno zaczęłyście tyć, bo ja jutro zaczynam 17 tc i brzuszek ledwo co widać, tzn dzisiaj założyłam moje spodnie przed ciąży (biodrówki) i mogłam guzik nawet zapiąć, dopiero ciasno się robi jak siadam. A waga to tak na pradę dobiła do tej sprzed ciąży dopiero. Ja wiem, że to jest normalne, że jedne szybciej drugie wolniej, ale zaczynam się bać, żę może dzidziuś nie rośnie, albo jeszcze gorzej... USG mam dopiero za 3 tyg, a połóżną za 4, ruchów też jeszcze nie czuję, więc tak jakoś się zaczęłąm martwić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ksztaanka nic sie nie martw, każda ciąża jest inna, ja brzuszek miałam już po kilku tygodniach ale miałam tez problem z zaparciami a moja koleżanka brzuszek dostała w 18 miesiącu i przysyła 12 kg przez cała ciaze, a dzidzia 3,5 kg zdrowiutka, a koleżanka miesiąc po porodzie wróciła do formy sprzed(-: ja razmawialam z lekarzami w mojej klinice i powiedzieli: każda ciąża jest inna i nie ma co porównywać(-:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×