Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Myszunia;o)

Rodzimy latem 2011 roku w Anglii:)

Polecane posty

kasia to super ze ok, niech dzidzia da Ci dzisiaj popalic hihi- mnie od kilku dni tak intensywnie kopie ze szok, czuje jakbym siniaki od srodka miala hihi- ale dzieki temu czuje sie spokojniejsza :) a Karolka rusza sie i rano i w poludnie i wieczorem tak ze daje mi znac ze jest :) co mnie niezmiernie cieszy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja dzidzia też ma ciche dni. Ale to może dlatego, że ja w ciągłym ruchu jestem i często nie czuję czy się rusza, a łożysko też mam na przedniej ścianie i tak na prawdę późno zaczęłam czuć prawdziwe kopniaki. Choć nadal nie ejst to jakoś bolesne lub bardzo intensywne. A Wy dziewczyny czujecie czy to nóżka czy rączka? Bo ja wiem tylko, że jest główką w dół wiec tylko zakładam, że to nóżki kopią ;D A ja taką karuzele znalazłam, można ją przyczepić to wóżka lub nosidełka, ale bez projektora jest- nie wiem czy ten projektor sie sprawdzi. http://www.mothercare.com/Tiny-Love-Take-Along-Mobile/dp/B004GV5G2Q?ie=UTF8&ref=sr_1_18&nodeId=42764041&sr=1-18&qid=1306409729

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny jak tam się czujecie? Chciałam was uczulić -ograniczajcie stresy do minimum a najlepiej wogóle ich unikajcie-pewnie to wiecie i nie trzeba wam powatrzać ale widzę że na moim małym praca na noc stres,zmartwienia-niestety to odbija się na dziecku.Jest nerwowy, ma problemy z zasypianiem(chociaż dobrze że jak uśnie to już na dobre) dużo do niego gadam,przytulam i ograniczam mu stresujące sytuacje do minimum. Mam nadzieję że jest tylko płaczliwy i niespokojny i jeśli będę dbała o wyeliminowanie rzeczy które mogą go stresować -zacznie robić się spokojny i taki wyciszony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny mam do was pytanie odnosnie sluzu! A wiec od kilku dni mam zielonkawy sluz zapach jest nieprzyjemny...czasem czuje jakies szczypanie w srodku czy wiecie co to moze byc czy to normalne ??? A ten sluz jest przy podcieraniu na bieliznie mam taki brudny kremowy ale na papierze jak sie podcieram to takie jak kliki zielonkawe geste ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosia to nie jest normalny sluz, musisz sie zglosic do lekarza to pewnie jakies zapalenie,pewnie nic powaznego, czasem sie zdarza w czasie ciazy-mamy oslabiona flore bakteryjna- sluz ciazowy powinien byc bezwonny, bialy lub lekko kremowy, a ty masz zielonkawy i do tego nieprzyjemnym zapachu i odczuwasz swedzenie- nie lekcewarz tego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
idz Gosiu do lekarza albo poloznej.zrobia ci wymaz dadza jakis antybiotyk albo globulki i bedzie ok:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedronka :)
Widzisz Kasiu :) mowilam ze to psikus zwykly :) Super ze wszystko jest ok :) kasztaanka zrobisz jak uwazasz ale ja bym zwyklej karuzeli nie kupowala, wiem z doswiadczenia ze projektor to super sprawa, synek sie w niego wpatrywal i dzieki niemu sam zasypial w lozeczku :) Jesli chodzi o sluz to napewno jakas infekcja sie przypaletala, musisz sie do lekarza z tym wybrac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny niby lekarz przepisal ale wole zapytac.co sadzicie o amoskcycylinie?Bezpieczna dla dzidzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosia jedz do lekarza to moze byc infekcja drog rodnych,ktora jest czesto powodem przedwczesnych porodow,pewnie dadza ci antybiotyk i bedzie ok,ale jedz jak najszybciej i daj znac co tam jak wrocisz(-:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amoksycyklina jest jak narazie jedynym antybiotykiem,ktory moze byc przepisany nawet w pierwszym trymestrze ciazy,zaufaj lekarzowi(-:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzis nie mam jak jechac bo maz w pracy do 18stej;/ Ale zadzwonie do poloznej i zapytam co mam robic! Co do antybiotyku i tych lekarzy to nie jestem ufna w 1 ciazy dawali mi antybiotyk ktorego nie maga brac kobiety w ciazy i babeczka z apteki osobiscie dzwonila do przychodni i ich opierniczyla co oni mi daja:/ Teraz jak bylam z bolami i skurczami tez dali mi jakis antybiotyk ale bylam juz madrzejsza i poczytalam o nim okazalo sie ze moga go wziasc tylko kobiety ciezarne jesli jest zakazenie ktore zagraza zyciu !!! Ja sie boje brac jakich kolwiek ich antybiotykow !!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eh od wczoraj moja dzidzia sie cos nie rusza tzn wczoraj bardzo delikatnie - a ostatnio dawala popalic- puki co wcinam pierniczki alpejskie zobaczymy czy sie ruszy jak nie jade do szpitala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny nie bójcie sie brac antybiotyku po 3 miesiacu ciązy bo łożysko pełni rolę filtra i antybiotyk taki jak amoksycyklina czy klindamycyna sa jak nabardziej korzystne, a nie wziecie moze miec złe skutki bo wszelkie infekcje pochwy to 1 i główna przyczyna peknięcie pecherza płodowego, a zielony sluz to infekcja daleko posunięta, więc Kochane wybaczcie ze to powiem ale nie zwiecie antybiotyku w ciązy przepisanego przez oddzał ginekologiczny ze wskazaniem, a miała Gosia infekcje pecherza moczowego, teraz masz zielony śluz co jest powikłaniem infekcji pecherza moczowego jest trochę nieodpowiedzialne, powiem nawet że mniejsze ruchy płodu tez mogą być wynikiem infekcji, bo krótka droga jest miedzy infekcją dróg moczowych a wewnątrzmaciczną, i tylko antybiotyk zahamuje rozprzestrzenianie się infekcji, która toczy się w organizmie mając zgubny wpływ na płód i tak jak powiedziałam powikłane infekcje dróg moczowych to główny powód wczesnych porodów z pękniecien najpierw pecherza wiec trzeba działać od razu a czekac na niewiem co, bo do końca ciąży zostało trochę tygodni, na moim odziale tez miałam dziewczyny które wyrzucały antybiotyki bo sie bały, a potem ich maleństwa 2 tyg po narodzinach miały albo zapalenie płuc, posocznice, sepsę tylko z powodu niedoleczonych infekcji ciężarnych naraziły na utratę zdrowia, zycia i wad wzroku, bo oczka reagują najszyciej na infekcje, i musiałysmy podawac końskie dawki antybiotyków po urodzeniu się maluszka co ma gorszy wpływ na zdrowie, bo jednak łożysko chroni przed toksynami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grays ma racje nie ma na co czekac a do szpitala mozna jechac 24h/h, Gosia wiec nie wiem czemu czekasz na meza ja bym wziela taksowke i pojechala od razu, infekcja w ciazy moze prowadzic do powaznych powiklan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grays ma racje, z zielonym sluzem nie ma zartow!!! wziac taksowke i jechac!!!natychmiast!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Infekcje drug moczowych leczylam polskim lekiem bo wtedy bylam u polskiego lekarza a teraz ostatnio dali mi antybiotyk ktorego nie moze barc ciezarna !!! A po 2 dali antybiotyk nie znajac przyczyny wiec nie wiem czy to jest odpowiedzialne ze strony pani ginekolog !!! Nie mam tego sluzu caly czas tylko co jakis czas przy podcieraniu nie swedzi mnie tez codziennie tylko czasem czuje cos tam w srodku! Wymaz mi juz brali wtedy a wtedy tez mialam juz co jakis czas taka wydzieline wiec jesli byloby cos nie tak to chyba by mi przyslali jakis list ??? Pojade do szpitala jak wrocic maz z pracy ;) A wlasnie ten sluz wczoraj pojawil sie 2 razy na papierze a dzis nie mam jest normalny na bieliznie taki gesty bialy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosia powiinas to zbadac, nigdy nic nie wiadomo, pewnie to nic takiego, ja tez chyba pojade do szpitala bo dzisiaj dzidzi nie czuje w ogole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewa_84 Pojade kochana napewno;) A co to sie stalo przeciez Twoje malenstwo bylo ruchliwe. Napewno przysnelo sobie na chwilke ;)) Ja juz czuje caly czas malego nareszcie bo wiem jak to jest jak maly sie nie rusza tak jak moj np. przez 2 dni to straszne dlatego teraz palam radoscia;) A wczoraj maly nie dal mi zasnac caly brzuch skakal ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bylam w szpitalu, podlaczyli mnie pod ktg przez ponad godzine, z dzidzia oki, rusza sie i serduszko bije, ale dziwili sie ze nie odczuwam ruchow, zbadala mnie lekarka i powiedziala ze jakbym jutro nadal tak nie czula ruchow mam wrocic, w szpitalu poczulam kilka ruchow, mam nadzieje ze malutka sie obrocila tylem i dlatego slabiej czuje ruchy. we wtorek mam usg wiec sie okaze co i jak :) ale sie juz tak nie martwie uspokoilam sie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ja właśnie w taxowce, tez jadę do szpitala bo dzisiaj ruchów nie czuje)-: nie będę już czekać!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co z tymi dziecmi strajk grupowy urzadzaja czy co.ile my sie nerwow najemy.trzymajcie sie dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nooo cos te dzieciaczki w zmowie, ale warto jechac do szpitala zeby przekonac sie ze wszystko oki, a swoja droga u mnie w szpitalu super polozne bardzo troskliwe i opiekuncze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juz wrocilam ze szpitala,dzieki Bogu wszystko ok ale dziwne ,ze tez nie czulam ruchow)-:i nie czuje nadal)-:podlaczyli mnie do maszyn na 20 minut i jest wszystko ok ale sie najadlam strachu,no i nasluchalam kobitek ,ktore wlasnie zaczynaly rodzic)))-:dziewczyny trzeba jezdzic do szpitala nawet jak cos malego nas niepokoi,potem mozna sobie nie wybaczyc zaniedbania sprawy!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mialo tam nie byc tej buzki oczywiscie ale jestem padnieta,ide spac-dobranoc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dziewczynki widze ze wszystkie mialyscie weekend szpitalniany ;), ale ciesze sie ze wszystko z waszymi maluszkami dobrze :). teraz jak juz jestescie przy koncowce to dzidzie beda sie troszke mniej ruszac bo poprostu maja coraz mniej miejsca, chociaz moja to chyba byla wyjatek ;) bo jak miala za malo miejsca to sobie go dorobila wystawiajac lokiec albo stopke ;) ja wreszcie w ten weekend od ponad roku moglam troszke wypic alkoholu z moja przyjaciolka :D, i chyba nie musze mowic jak szybko mi zaszumialo w glowce po takiej abstynencji ;). moj biedny mezulek musial czuwac nad dwojka spiacych dzieci (nasza i przyjaciolki 2-latka). ale ogolnie weekend zaliczam do bardzo udanych :) dzisiaj mezus ma dzien wolny wiec pewnie gdzies wybedziemy :), milego dnia ciezaroweczki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej hej ja koncze 39 tydzien i dalej cisza:(czasmi jakis skurcz mnie złapie i tyle.Coś ten mój Nathaniel nie chce wyjść dziewczyny kiedys ktoras sie pytala kiedy prac ubranka-z własnego doświadczenia powiem że wczesniej.Ja pralam jakos na poczatku kwietnia jak były te upały i sie bardzo ciesze.Raz ze nie ma teraz pogody a dwa ze nie wyspałabym tyle czasu przy desce.dzisiaj chwile poprasowalam i mialam dość. No to dobrze ze z waszymi dzieciaczkiami wszystko ok,ale czasami nas zestresują łobuziaki małe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj izunia to pewnie niecierpliwisz sie- ale juz niedlugo bedziesz ze swoim synkiem. ja wlasnie wypralam posciel, przescieradelka,kocyki, owleczke na materacyk,ochraniacz do lozeczka- pierwsza partia, a druga partie za tydzien- to juz ciuszki pujda a mam ich tak na 3 prania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×