Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Myszunia;o)

Rodzimy latem 2011 roku w Anglii:)

Polecane posty

Hej . Co do łóżeczek to ja mam drewniane łóżeczko z Mamas&papas z szufladką (schowkiem)na pościel.Teraz mój synek ma te same łóżko tylko ścianki wymontowane...Te łóżeczko można używać od niemowlaczka do 5 lat chyba ,bo jest bardzo długie i szerokie...Nogi synka sięgają do przeszło połowy łożka,he.Jak dla mnie jest super. Przewijak mam osobno też z Mamas&papas na kółkach z półeczkami....a jak otworzymy przewijak to jest tam wanienka z wężykiem-nie jest pokazane na zdjęciu... http://cgi.ebay.co.uk/Mama-And-Papa-Bathing-Stand-/250780614980?pt=UK_Baby_Baby_Bathing_Grooming_LE&hash=item3a63b08144

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A widzisz to ja nawet nie wiedzialam do konca gdzie trafilam, otoz badania ktore przeszlam byly wlasnie w GUM. Kiedy bylam u GP tydz temu stwierdzil ze moje zle samopoczucie na pewno wynika ze zblizajacej sie miesiaczki. Jednak miesiaczka nie przyszla i jak by nie bylo wolala bym wiedziec co sie ze mna dzieje... Mam nadzieje ze na nastepnej wizycie lekarz nie bedzie mial zadnych watpliwosci ze potrzebuje tych badan... Jak dlugo czekalas na wyniki? Gdzie mialas pobierana krew, u Twojego GP? Pozdrawiam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja czytalam na innym forum ze dziewczyny odradzają łóżeczko z szuflada.To fakt jest troche wiecej miejsca,ale jest bardzo niewygodne przy wyciąganiu dziecka.tzn jak sie staje przy łózeczku to nie mozna stóp postawić pod łózeczkiem,co jest wygodniejsze. A i uderzały sie o szuflade.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Różyczka jeśli trafisz do szpitala juz z rozwarciem owszem nie sprawdza, natomiast po porodzie pobieraja ci 3 próbki z kazdego siusiania i jesli w nich wyjdzie paciorkowiec dziecku i tobie podaja antybiotyk, paciorkowiec ma połowa kobiet nieswiadoma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do rozyczki :-)
mnie polozna prowadzaca ciaze zrobila wymaz z pochwy i wyszedl paciorkowiec - w szpitalu wtedy podaja antybiotyk w kroplowce 4 godziny przed porodem, badaja tez dziecko po porodzie i w razie potrzeby jemu tez podaja antybiotyk. Wiem ze jest taka strona gdzie mozna sobie zamowic "sprzet", samodzielnie zrobic wymaz i odeslac im probke. Koszt jest chyba niewielki, wtedy wiesz czy masz paciorkowca czy nie. Najlepiej jednak gdyby udalo sie polozna przekonac do pobrania wymazu - tzn. ona Ci da szpatulke z probowka, Ty to zrobisz w toalecie i potem jej oddajesz. Zalezy od poloznej i od ciec budzetowych w NHS, nie chca nakladow na dodatkowe badania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm.. tylko rzecz w tym,ze ja chodze do zwykłego lekarza a nie położnej na wizyty kontrolne do przychodni,co ciekawe za każdym razem wita mnie inny lekarz :O.Byłabym szczęsliwa gdyby po porodzie chociaż sprawdzili dzidziusia czy jest bezpieczny bez bakterii.. Powiedzcie miczy kazdemu noworodkowi pobieraja krew do badania?? to jest standardowa procedura??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do rozyczki :-)
To GP prowadzi Twoja ciaze a nie polozna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz cieżko nazwac to prowadzeniem ciąży :(. Chodze tam,mierza mi cisnienie ,mocz sprawdzaja ,brzuch osłuchaja -jak bym chciala to i krew kontrolnie i tyle.. i tak wyglądaja moje wizyty :(. W szpitalu byłam 2 razy na 2ch usg i tam mi porobili wszytskie podstawowe badania krwi i dzisziusia.Ale martwie o tego paciorkowca... a jak go mam :O ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do rozyczki :-)
Tutaj jest cala stronka poswiecona tej bakterii, historie kobiet i noworodkow, te szczesliwie i mniej szczesliwie zakonczone,oni probuja wymoc badania ciezarnych jako rytynowe,ale probowali wtedy kiedy ja bylam w ciazy - czyli 2 lata temu i dalej nic. Tam na dole sa podane gdzie mozna zrobic badania (chyba wysylasz online probke), koszt to 32 funty wiec nie jest to az taka drobna kwota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do rozyczki :-)
co prawda nie widze tych historii z zycia wzietych, moze byly na innej stronie, w koncu to juz ponad 2 lata minely jak sie tym interesowalam, ale moze i dobrze ze nie ma ich tutaj, bo lepiej sie nie stresowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pomaranczko a jesli zaczne rodzic,pojade do szpitala i tma powiem zeby sprawdzili czy dziecko ma bakterie, to myslisz ze cos z tym zrobia?? na podstawie krwi malucha to stwierdza??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
postaram sie w najblizszym czasie zamówic ten test i zrobic wymaz :(. Nie darowalabym sobie gdyby dziecku cos potem bylo :(. Dziekuje pomaranczko za pomoc,buziaczki! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do rozyczki :-)
wlasnie nie jestem pewna czy oni w jakis sposob zbadaja krew dziecka po porodzie, chyba ze bylyby jakies wskazania. Ja mialam cesarke w znieczuleniu ogolnym wiec nie za bardzo wiem co robili z dzieckiem zaraz po porodzie,ale kilka dni pozniej pobierali mu krew z piety na rozne choroby genetyczne (oczywiscie jesli chcialam) i wyniki przyszly do domu po kilku dobrych tygodniach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do rozyczki :-)
Ja jakies 2 tygodnie przed porodem mialam infekcje pochwy po antybiotykach wiec polozna wtedy zrobila wymaz i dzieki temu wyszlo na jaw ze mam paciorkowcaU Ciebie jest bardziej skomplikowana sytuacja bo nie masz poloznej wiec jak wspomnisz o jakiejs infekcji to zamiast wymazu pewnie sa Ci masc na grzybice i tyle. Ale sprobowac zawsze mozesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Różyczka co do upławów-sądzę że w ciąży to zwiększona ilość śluzu.Ja też tak mam, chociaż śluż nie jest ani zielony, ani jakiś brązowy czy śmierdzący..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm.. takie białe, lekko żółtawe, bezzapachowe.Być może to nie upławy, tylko śluz hmm..zabezpieczający przed bakteriami?Specjalnie taki gęsty,może ma na celu utrzymanie dobrego nawilżenia ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez mam taki sluz jak Kasienka i czasami jest go baaardzo dużo, byłam na badaniu i mówili, ze tak ma być! Niepokoić sie można jak jest jakiś zabarwiony i dziwnie pochnacy lub z domieszką krwi to powiedział mi MOJ lekarz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam z rana wszystkie brzuchatki.jak po weekendzie? co do sluzu ja tez go mam czasem jest go naprawde duzo czasem niewiele,jest bezzapachowy dosc kleisty o zabarwieniu bialym.pytalam o to mojego ginekologa w polsce i powiedzial ze tak ma byc kazda kobieta w ciazy produkuje wieksze ilosci wydzieliny, jesli jednak sluz ma konsystencje grudkowata,ma nieprzyjemny zapach lub tez zabarwienie inne jak biale czy leciutko kremowe nalezy zgloscic to jak najszybciej lekarzowi. dziewczyny mam pytanko.czy ktoras z was podrozowala z niemowlakiem samochodem do polski?ja termin mam na polowe lipca,a 1wrzesnia wybieramy sie z mezem do polski na slub mojego brata a tydz.pozniej zrobimy chrzciny. jak wam mijala podroz?jak przewozilyscie malenstwo w gondoli czy w foteliku?jaki fotelik polecacie na tak dlugo podroz?jak macie jakies rady to piszcie,bede wdzieczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam was dziewczyny Ewa my tez bedziemy jechać z maleństwiem do polski.Tzn ja mam termin na 8 czerwca na chcemy jechac pod koniec sierpnia. Moim zdaniem jest to najlpeszy czas na taka podróż.No i ile dziecko lubi jezdzic autem i nie jest marudne.Ale znajoma jechala jak córka miala 4 miesiące i było ok a wracała jak miala 6 miesięcy i mówiła ze to była masakra,jednak dziecko juz było starsze już praktycznie siedzące i miała z nią cyrki.Dlatego my chcemy jechac póki synek bedzie maleńki.Tez chcemy chrzcić. A jeżeli chodzi o fotelik to ja mam od kolezanki a ona ma polski.jest bardzo fajny bo nie jest w pozycji bardzo siedzącej tak jak wiele tych angielskich.Mam badzieje że jakos to bedzie i damy rade

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :-) Izunia1986 pisałaś że jakieś dziewczyny na forum odradzają takie łóżeczko ze szufladką pod nim....otóż nie wszystkie mają szufladki tak wyprofilowane.......a te łóżeczko co mam z Mamas&Papas to producent pomyślał o stopach często schylającej się po dziecko mamy....oczywiście to łóżeczko ma szufladę na pościel ale ona nie jest do samej podłogi!!!pozostaje spore miejsce na stopy :-P bez obaw!!! Tak więc są różne łóżeczka z szufladą! A jeśli chodzi o przewożenie maleństw, to tylko w foteliku...gondola jest niby niedopuszczalna i niebezpieczna w ruchu drogowym. Byliśmy autem w pl jak mały miał 5 m-cy...oczywiście co parę godzin go wyjmowałam aby sobie poleżał na płaskim na kocu+kołderce. Oczywiście dużo zabawek,grzechotek (nowych,takich co jeszcze nie widziało, żeby dziecko było zainteresowane) Ten wiek był najlepszy bo dzidziuś dużo spał i jadł,pił. Obecnie mały ma 2.5 roku i bez samochodowego dvd (ulubionych bajek) nie dałoby się obejść :-p Trzeba też zwracać na uwagę fotelików aby nie były zbyt sztywne i żeby rozkładały się do pozycji półleżącej (chociaż nie wszystkie to mają)i materiał żeby był dość pod spodem wyścielony gąbkami- zwłaszcza po obu stronach głowy (policzki)aby nam dziecka głowa nie latała na zakrętach.Do tego przydatne nam były maty przeciwsłoneczne na szyby,aby małemu słońce nie świeciło w twarz...też jechaliśmy na lato (czerwiec)więc słońce dawało czadu. Jak coś mi się przypomni to napiszę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny.Juz jestem w domku.Wszystko odbyło się dokładnie tak jak opisałyście,tylko ja jeszecze dwa razy zemdlałam ale to z dlatego że dużo krwi straciłam.Opieka w szpitalu fantastyczna.Miałam osobną salę z łazienką TV ,internet do dyspozycji.Pielęgniarki bardzo miłe.Już czuję się troszkę lepiej tylko strasznie słaba jestem ale mam nadzieję że szybko wrócę do formy i za jakieś dwa trzy miesiące dołącze do waszego grona jako szczęśliwa mamusia oczekująca dziecka.Bardzo dziękuję za wszystko ogromnie mi pomogłyście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninka ja tylko pisałam co pisały inne dziewczyny.Ja nie kupuje drewnianego wiec nawet nie oglądałam.także nie mam pojęcia co do takich łóżeczek.Firma M&P jest dosyc droga firma wiec oni na takie detale zwracaja uwage,a jakeś najtańsze moga nie miec takiej opcji. Tajka0 dobrze że wszystko ok:)teraz tylko pozytywne myslenie i przytulanka:)i czekamy na radosna nowine:)trzymamy kciuki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Ja z moim maluszkiem w pierwsza podroz jechalam jak mial 3 tygodnie a wynikalo to z mojej pracy. Prowadzilam dzialalnosc gospodaecza i po towar musialam jechac ok 400km. Maly jechal wtedy w gondoli (chicco), ktora byla mocowana pasami i miala specjalny pas wbudowany w srodku by dziecko bylo bezpieczne :) Kolejna podroz juz byla dluzsza (ze szkocji do pl) gdy dziecko mialo 5 miesiecy, wtedy jechal juz w foteliku i tak jak Ninka pisze czesto robilismy postoje na posilki i zeby sobie polezal :) Nasz synek kazda podroz znosi super wiec od malenkiego dziecka nie bylo z tym problemu. Fotelik polecam http://cgi.ebay.co.uk/Maxi-Cosi-Cabriofix-Group-0-Infant-Car-Seat-Deep-Red-/200572446861?pt=UK_Baby_CarSeats_EH&hash=item2eb30ca88d z baza oczywiscie http://cgi.ebay.co.uk/Maxi-Cosi-FamilyFix-Base-ISOFIX-4-CabrioFix-Pebble-Prl-/200580238511?pt=UK_Baby_BabyCarSeatAccessories_SM&hash=item2eb3838caf Cena za calosc wychodzi dosyc duza dlatego my kupujemy uzywany. Komplet jest wtedy o polowe tanszy w granicach 100 funtow :) Pisalyscie tez o kojcach, ja mam bardzo podobny do tego co byl ostatnio wklejony link, kupilismy go w pl z allegro http://allegro.pl/lozeczko-turystyczne-beebee-kojec-kolyska-5kol-i1472373226.html tylko w troszke innym koloze i bez obrazkow. My je kupowalismy 3 lata temu wiec sie kolorystyka zmienila ale cena za to ta sama :) Uzywam go sporadycznie, my z miom M preferujemy tylko drewniane lozeczka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie my też tak jak Ewelina preferujemy tylko drewniane łóżeczka do pokoiku dzidziusia, a taki materiałowy kojec to mamy u dziadków jak jedziemy na urlop :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tajka ciesię się, że już wszystko dobrze i psychnicznie też lepiej, powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez mam fotelik maxi cosi cabrio uzywany,i tu pytanie do Ciebie Ewelinko chodzi o wysokosc pasów na ramiaczkach... sa tam chyba 2 poziomy i możesz pi mowiedziec czy masz na wyzszym czy nizszym?? ;) mnie sie wydaje ,ze to bedzie gniotło dziecko-ta specjalna wkładka dla noworodka :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Różyczka_ Noworodka sie zapina na te nizsze pasy, a jesli chodzi o ta wkladke to dzieki niej jest bardziej miekko :) na pewno nic go nie bedzie gniotlo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×