Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

-Kasia-

CIĄŻA długo.......wyczekiwana :-)

Polecane posty

superburku- mi tylko zalecili iść na badanie usg 2D lub 3D aby zbadać przyzierność karkową, kość nosową, przepływy żylne itp. wszystkie te wyniki były nawet lepsze niż w normie, ale sama zdecydowałam zrobić jednak ten test Kryptor -PAPPA, bo w sumie brałam Fostimon a tam pisało, że zwiększa ryzyko wad płodu więc wolę się upewnić. Czytałam, że ten test Pappa jest najdokładniejszym z badań nieinwazyjnych w kierunku najpopularniejszych chorób genetycznych tj np. Down. W rodzinie nie miałam żadnych przypadków chorób, mam 29 lat. Nie kazali mi robić badań na różyczkę, bo byłam szczepiona. Pozdrawiam ciepło!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosia jak po wizycie u lekarza? :-) Ines i tak trzymaj :-) magia co tam ciekawego powiedział Ci lekarz, jak się ma maleństwo? Jak wyszły wyniki? :-) mam chodzić na usg co 2 tygodnie właśnie ze względu na to łożysko, lekarz chce mieć pewność, że nie robi się na nim skrzep czy krwiak związany z ewentualnym krwotokiem, no ale mam nadzieję że wszystko będzie ok, a przy okazji popodglądamy sobie synka :-) ale Ci zazdroszczę tych "kopniaczków" :-) nadzieja obiecuję :-) macie już plany dla Laury kiedy wrócisz do pracy - babcia, a może żłobek? :-) superburek jejciu nie chciałam Cię nastraszyć, sądziłam że znasz powód, przepraszam i proszę nie stresuj się tylko :-) emka nie narzekam, bo ja raczej dobrze znoszę ciąże. Poza tym nie mam czasu narzekać, bo przeglądam mebelki ( dalej hi hi ), wózki i ubranka. Życzę Ci, aby mdłości wreszcie ustąpiły :-) Emmi kiedy masz kolejną wizytę, może poznacie już płeć :-) Iwi słońce gdzie zniknęłaś, jak Twoje bóle :-) sabiba a jak Twoje rybcie, my dzisiaj odstawiliśmy ok 50 do portu ł. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia>nie zestresowalam sie,no cos Ty :) bylam u lekarza,dostalam bez problemu l4,sam lekarz powiedzialz,ze lepiej unikac zakatarzonych dzieciakow,a pracujac w dwoch szkolach byloby to niemozliwe! zapytalam o ten marker i powiedzial,ze to pewnie przez torbiel,ktora wciaz mam na lewym jajniku! pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
superburek no to pewnie masz sprawdzić czy z tą torbielką wszystko gra, czy nie ma tam jakiś zmian, a ten marker to wyjaśni. Zdziwiłam się jak o nim napisałaś bo ja musiałam go dosyć często oznaczać przed i po operacji. Mam nadzieję, że wyniki będą oki to tylko formalność, a torbielka w ciąży może się jeszcze wchłonie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia>tak tez powiedzial lekarz,bo torbiel pojawila sie juz miesiac po laparoskopii,do dwoch iui z nia podchodzilam,nie reagowala na leki stymulacyjne! dzieki za troske! dziewczyny>a propo soku malinowego to pytalam lekarza i powiedzial,ze jak najbardziej mozna pic,szczegolnie w okresie przeziebienia,dopiero pod koniec ciazy moze wywolac skurcze,ale na pewno nie we wczesnej ciazy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiu nasze rybki ok, ostatnio jedna postanowila wziąć z nas przykład i chciala zostać mamą :)ale chyba nic z tego nie wyszlo :)glonojad obczaił, że szybciej i łatwiej wyjada się jedzonko rybek niż czyści szyby hehe :) Kasiu masz już kompa w domciu ?? my z Gabrysią nawcinałyśmy się właśnie budyniu hehe do wizyty koniec odwyku :) musimy się zrgenerować po ubytku krwi magia mnie po ostatb=nich badaniach wyszła glukowa z moczu, lekarz kazał mi powtórzyc badania, bo powiedział że czasem tak jest że kobieta w ciązy podje sobie wiecej słodkiego i wychodzi w moczu, a kolejne wyniki wychodza ok, ja jutro odbieram swoje to dam znać co i jak :)a powyginany brzuchol i to gramolenie w środku jak ja to nazywam niesamowite :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
-Kasia-Kochana mala bedzie z moim rodzicami wiec bede naprawde spokojna o nia...bede tesknila ale na pewno jakos sie przyzwyczaje nie bedzie wyjscia...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kobietki:) Wróciłam z usg, późno było to i późno piszę. Wszystko według Pana doktora z dzieciątkiem dobrze, co niesamowicie cieszy. Pomierzone, poważone i wszystko pooglądane. Ale to usg połówkowe dokładne- trwało ponad 30 minut i wszystko poklei omawiał Pan doktor. I według doktora to będzie dziewczynka, zatem ostatnie nadzieje męża padły... heh ja się cieszę zatem będziemy mieli córeczkę. Teraz pora wymyślić jakieś imię, bo jeszcze nie mamy typu. Mała ma około 320 gram, żadnych wad doktor nie stwierdził- ładnie pokazała rączki, nóżki i zawartość brzuszka... ale jakoś nie chciała się nam ustawić do zdjęcia na 3d. Może następnym razem:) A Kasiu łożysko jak było tak było, ale nie jest przodujące centralnie tylko dochodzi do ujścia to według Pana doktora jest duża szansa że się samo przesunie. Zobaczymy za 3 tygodnie na kolejnym badaniu i będziemy myśleć. Teraz idziemy spać, bo to był bardzo długi dzień - jutro napiszę do was kochane jak odbiorę wyniki. Dobrej nocki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goska29
Hejka Wczoraj bylysmy u lekarza no i szystko wporzadku mala zlapala trzydniowke i wysypka juz naszczescie mija ,malutka pieknie rosnie i sie rozwija kamien z serca. -Kasiu- ja pierwsze ruchy poczulam juz w 19 tc.wiec tobie juz tez niewiele zostalo. Nadzieja-no niestety juz od malutkiego mosza cierpiec moze Laure to ominie. Magia-gratuluje pierwszych kopniaczkow cudowne uczucie no i nastepna ksiezniczka na forum nam sie szykuje i super ze malutka tak pieknie sie rozwija Superburek-ja mialam w ciazy tez torbiel ale naszczescie sie wchlonela wiec i u ciebie tez moze sie wchlonie zycze ci tego. Idea-co u was jak Tomaszek Edysia-gdzie sie ukrywasz z Lenka milka_a-jak tam Madzia Sabiba-zregenerowac sie zawsze trzeba hihi Gabrysia mosi miec duzo sil jak bedzie sie wybierac do rodzicow milego pobytu na wsi. Maju-czyzby malenstwo chcialo wczesniej oposcic swoj domek oby jeszcze poczekalo a ty duzo lez i odpoczywaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ines trzymam kciuki za serducho albo dwa:) magia gratuluje córci i kopniaczków, ja tez sie nie mogłam doczekac, od 18 tyg byłam pewna ze to ruchy ale juz w 16 cos czułam tylko nie wiedziałam czy to maluch czy w jelita:) u mnie jak u sabiby mała czasami tak wariuje ze mój brzuch wyglada jak stozek:) wczoraj np jak zaczeła wygibasy o 22 to do 3 tak sie wierciła ze nie mogłam zaspac, wszystko przed Wami kochane, ja juz wiem ze strasznie mi tego potem bedzie brakowac mam nadzieje ze wyniki beda dobre, mnie tez raz wyszło białko a potem juz nigdy nie gosia super ze mała juz zdrowa a moja malutka juz pewnie chce wyjsc chociaz mąż jej nakazał ze ma sie urodzic 19.03 bo wtedy jest termin:) wiesz ja od 23tyg jestem straszona przedwczesnym porodem i nawet nie smiałam marzyc zeby dotrwac do tego 37tyg no ale Bóg dał ze dotrwałam, no ale jeszcze chwile mogłaby poczekac z rodzeniem sie, teraz mam stracha wiec nie chce jeszcze:) gosiu o ile dobrze pamietam Ty miałas znieczulenie zewnatrzoponowe? jesli tak to napisz co o nim sadzisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Haj kochane! Dawno mnie nie było bo po prostu totalnie nic się u mnie nie dzieje... Najważniejsze, że z Dzidzią wszystko jest w porządku i czekam na wiosnę. A dzisiaj zapuściłam pierwszego pawika z rana. Dziwnie, że tak późno... Przytyłam tylko 1kg, brzuszka prawie w ogóle nie widać. Za to prychole zaczęły mi wyskakiwać :( Fuj... Widzę, że u Was wszystko OK - bardzo mnie to cieszy :) Co do soków malinowych to mi lekarka odradzała. I herbatkę z lipy też - co lekarz to inna opinia widzę... Magia - super, że z Malutką wszystko dobrze - takie informacje zawsze cieszą :) Ines gratuluję z całego serca :) Maju trzymam kciuki za spokojny poród! Widzę, że już bliziutko! Pozdrawiam wszystkie mamusie i ich pociechy oraz kochane ciężarne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maju-tak ja mialam znieczulenie i mosz powiedziec ze niewiem co by bylo bez niego przy tak trudnym i dlugim porodzie napewno ulzylo i moglam nabrac sil juz na sam porod ,niewiem jak to jest w polsce ale tu daja dopiero przy rozwaciu 4cm wiec ja sie meczylam przez 12 godz;a potem ulga i kroplowka na szybsze rozwarcie fakt ze jak juz sie zaczelo znieczulenie przestaje dzialac, wiec ciesze sie ze go wzielam bo myslam ze dam rade bo jestem odporna na bol ale chyba nie na taki hihi aha napewno bedziesz miec robione badania z krwi czy moga ci podac a swoja groga posluszna ta wasza cora hihi zycze szybkiego i bezbolesnego rozwiazania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maja oby do 19 marca Kochana:))))))))))))))))))))))) magia gratuluje córeczki:) mężuś będzie miał następnego synka:) powiedz mu, że " u chłopa zucha pierwsza dziewucha:) " a jakie imiona chudzą Wam po głowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ines niezłe hasło, musze mojemu powiedziec, bedzie dumny:) on od poczatku sie uparł i wszystkim powtarzał ze napewno bedzie dziewczynka i sie kłócił ze swoja mama bo ona stwierdziła ze "wygladam" na chłopaka i potem jaki był zadowolony ze wyszło na jego:) az wszyscy sie dziwili ze zawsze mezczyzni chca syna a on odmieniec, nawet u lekarza jak bylismy to sie smiał ze on lubi dzieczynki i dlatego chce a lekarz na to ze go rozumie bo on tez woli dziewczynki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GOSIA296- kochana ja właśnie mam pytanie o znieczulenie. Pisałaś, że na sam koniec porodu przestało działać. Czyli wszystko czułaś jakby tego znieczulenia nie bylo. Bo ja już sie spotkałam z opinią właśnie, że mimo podania znieczulenia to i tak dziewczyna wszystko czuła. Jak to jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MAJA331- brzusio cudowny. Ale figura też do pozazdroszczenia. Chyba nic nie przytyłaś w dolnych partiach ciała podczas ciąży :-))!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Akif-mosze ci powiedziec ze ja tez bylam zaskoczona tym ze znieczulenie nie dziala i moja polozna wytlumaczyla ze mosze czuc skorcze abym mogla przeci tak to dziala ze podczas porodu bol jest ale potem jaka bloga ulga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was Kobietki dawno nic nie pisałam bo się u mnie nic nie działo ale cały czas jestem z Wam!!! Wczoraj byłam u gina i jest wszystko dobrze, wyniki badan też. Maleństwo okropnie się wierciło i zasłaniało buzię ale wkońcu fotka była szczelona.Maleństwo ma 12cm (już nastepnym razem nie będzie można już zmieżyć długości) i 170g, płci jeszcze nie poznaliśmy może na następnej wizycie. To już 17 tc, ale ten czas leci jeszcze trochę i będzie połowa. Kasiu dobrze, że Twoja przyjaciółka dobrze zonsi zabiegi- trzymam mocno kciui! A jak tam Twoje łożysko? Głowa trochę przestała mnie boleć- przynajmniej mogę teraz jakoś funkcjonować. Dziewczyny kiedy czułyście pierwsze ruchy i jakie jest to odczucie. Ja nie wiem, coś tam czuję bardziej jak gilgotanie ale nie wiem czy to nie moja fantazja. A mój brzuszek jest już całkiem całkiem i koleżanki się śmieją, że wyglądam na 25 tc a nie 17tc. Juro zrobię zdjęcie i dam na nk, to skomentujecie.... Maja Tobie figury to można pozazdrościć, a brzuszek slodki! Życzę łagodnego i szybkiego porodu. Gośka jak to jest mówią, że po znieczuleniu może być problem z kręgosłupem, a przy porodzie to nie ma się takiego czucia i jest problem z parciem. Magia super, że bedzie córeczka- też bym chciała, a mojemu M jest obojętnie byle, że zdrowe! Pozdrawiam Was wszystkie i życzę miłego wieczoru!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Iwi-po znieczuleniu moga wystapic bole kregoslupa ja takowych nie mam i mam nadzieje ze nie bede miec ale moja siostra po takim znieczuleniu niestety ma problem z kregoslupem a co do parcia czy sie czuje czy nie to ja czulam bo zastrzyk juz nie dzialal bo dawka byla tak wyliczona aby poscil jak sie zacznie akcja porodowa wiec niewiem jak to jest u innych.Super ze maluszek sie pieknie rozwija i rosnie a co do ruchow to ja takie konkretne poczulam w 19tc a wczesniej to bulo takie jak piszesz gilgotanie jakby cos sie przelewalo i moskalo brzuch od wewnatrz ale tobie do juz niewiele zostalo do kontretnych kopniaczkow uczucie niesamowite i najpiekniejsze na calym swiecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Hej :-) sabiba no widzę, że powoli wracasz do formy, nie ma to jak troszkę słodyczek :-) nasze glonki też są leniwe i wolą wcinać pokarm innym rybom, a czyszczenie szyb pozostawiają mnie, tyle że teraz jak brzuchol rośnie to będzie nieco utrudnione, zwłaszcza przy tym największym he he :-) mam już kompa w domku, ale gadulca jeszcze nie wgrałam, próbuję zapanować nad dyskiem z "danymi" z poprzedniego :-) uściski dla Gabrysi - może przyszłej "nażeczonej" naszego Dawidkla hi hi :-) nadzieja fajnie mieć rodzicó pod ręką i nie martwić się o dziecko, kiedy jest w żłobku, przedszkolu czy z nianią :-) buziaki dla Laury :-) magia super, że maleństwa wszystko ok, no i jeszcze raz gratuluję córeczki. Macie juz jakieś typy co do imienia? A synek będzie następnym razem :-) U mnie też na początku było przodujące centralnie, potem już tylko brzeżnie, ale dalej już nie chce się przesunąć, może za kilka tygodni :-) gosia ja chyba w gorącej wodzie jestem kąpana i chciałabym już je czuć :-) jak się czuje Sabinka, gardełko już nie boli :-) buziaki dla Sabinki :-) maja ja też miałam znieczulenie zewnątrzoponowe ( no tylko nie do porodu :-) ), osobiście nie wspominam go najlepiej, nie czułam się po nim dobrze. Do tego miałam po nim "leżeć plackiem", czego oczywiście nie robiłam i chciałm się ruszać jak najszybciej, a potem przez prawie 2 tygodnie bolały mnie mięśnie i kręgosłup :-) Ale Ty kobieto masz figurkę, jak ją utrzymałaś w ciąży :-) Akif przy tym znieczuleniu, oglądałam sobie salę, czułam jak mi "grzebią" w brzuchu, jak go zszywają, tyle że bólu nie czułam. Ciekawe czy przy porodzie jest podobnie :-) Iwi gratuluję pierwszych ruchów :-) Wizyte mam we wtorek to zobaczymy czy się przesunęło :-) pozdrowionka :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dziewczynki ja po wizycie, szyjka sie skróciła no ale na tym etapie to juz normalne, lekarz nawet sie smiał ze tyle strachu było od 23tyg a do tej pory nie urodziłam, teraz to wg jego zaleceń 3 razy "s" czyli seks, schody, seks:) zartował sobie z mojego meza zeby sie tylko nie odwodnił jak zacznie realizowac te zalecenia, my zawsze z nim takie głupoty gadamy jak z kolega, zreszta to młody lekarz i głupoty mu w głowie a ze widzi ze my tez zartujemy to wymysla głupoty:) a mała ma juz 3kg, przytyła 1kg przez 3 tyg:) tak mysle nad tym znieczuleniem i sama nie wiem co robic, lekarz potwierdził ze czesto znieczulenie powoduje zatrzymanie porodu i konczy sie cesarka ale z drugiej strony i bez znieczulenia wiele porodów musi sie zakonczyc cesarka dzieki za miłe słowa ale troche przytyłam jednak, duzo mi poszło w uda i tyłek i celulit mi sie zrobił bleeeeee:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki jak wam mija weekend maja to juz niedliugo koncowka,zycze ci lekkiego porodu:) gosiu gratuluje zabka, ucaluj Sabinke,biedne te nasze dzieciaczki z tymi zabkami:) nadziejo a jak u ciebie ?buziaczki tez dla Laurki,narzeczonej Tomaszka:) superburek nie zrozum mnie zle ale czy jestes pewna ze chcesz dac coreczce na imie ,ktoregoi nie ma nawet w kalendarzu?a co z imieninami?swiadomie jej te przyjemnosc chcesz odebrac? kasiu pokaz brzuszek kochana?a za jaka rade dziekowalas mi? a u nas w porzadku Tomaszek dzis skonczyl 3 miesiace,juz chwyta w raczki i podoba mu sie to ,ze to co do tej pory widzial z daleka moze sobie sam przyblizyc do samego nosa hehe,gaworzy coraz wiecej i smieje sie od ucha do ucha,ale troche mu dziasla juz swedza,slini sie i wszystko pcha do buzki,a najbardziej raczka i to prawie cala piesc. pozdrawiam wszystkie Was kochane:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a propo znieczulenia tez slyszalam ze potem sa problemy z kregoslupem,nie od razu sie pojawiaja,bo dziewczyna ze mna lezala po porodzie z pierwszym dziecjkiem miala zzo a z drugim nie i przy drugim teraz jej tak bolal ze sie skrecala,ja na szczescie nie mialam znieczulenia tego,ale zdaje sobie sprzwe ze bez niego ciezko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laseczki, teraz Wasza kolej - zwiększyłam transfer więc można wstawić nowe fotki :-) no dalej pochwalcie się brzuszkami :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny a mnie rozłożyło od wczoraj wieczora mam grypę żołądkową jestem słaba jak kot, wymiotuję i wszystko mnie boli! Masakra! Więc jak będę już w lepszej formie to dodam fotke na nk. Pozdrawiam i zmykam do łóżka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwi kuruj się bidulko, dużo zdrówka życzę :-) sabiba a wyobrażasz sobie jaki będzie w 9 miesiącu ...... pochwal się swoim, to porównam ha ha ha :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×