Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ladacznica nie z tej ziemi

Mam dziwkarską naturę, i co z tego?

Polecane posty

Wracajac do swingers clubow. U nas na slasku sa az 3 takie kluby. Bywam tam srednio raz na rok. Odwiedzam tylko jeden z nich Sauna CLub w Bielsku bialej. Fajna atmosfera, tylko ladna dziewczyna jak sie trafi, to jest szczescie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KSW Karolina "A czy wg Ciebie Pojęcie "Zdrada", to tylko stosunek seksualny i uczucie? " Faktycznie ... dopadlo mnie jakies poswiateczne otepienie :O Pocalunki i delikatne pieszczoty,w sumie rzeczy... ktorych sie mozna potem spokojnie wyprzec,jakos mi umknely :P Ale .... z punktu widzenia oblakanczo zakochanej partnerki rzeczywiscie moga uchodzic za zdrade ;) Kwestia podejscia do sprawy :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diablesse
Przeczytałam cały temat...i chciałam napisac ze mam podobnie. Zeby nie powiedziec identycznie. Kreci sie koło mnie wielu mezczyzn...zazwyczaj w ciagu miesiaca...2-3 jest mocno zainteresowanych. Spotykam sie z nimi, pisze...i zazwyczaj to oni chcą czegoś wiecej, chcą sie wiązać. Cierpliwosci do nich starcza mi na jakis miesiac, góra dwa...i mam dosc...nudzą mnie zwyczajnie, mam ochote poczuc znowu ekscytacje i przyjemne mrowienie w okolicy karku, które pojawiają sie zawsze gdy poznaje kogos nowego. Jestem atrakcyjna, wiem ze wystarczy ze spojrze odpowiednio na faceta a on bedzie ugotowany...ale rzadko kiedy przytrafi sie ktoś kto bedzie dla mnie jakims wyzwaniem ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pluuuuum
hej ale w jakkim sensie oni cię nudzą , że co ? że okazują siębyć nie tak interesujący jak myślałaś czy jak ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diablesse
Zaczynam dostrzegac nawet najmniejsze wady i rzeczy które mnie denerwują w nich. Zaczynają mnie irytowac, nudzić...podświadomie zaczynam sie od nich odsuwac az ostatecznie kończe całą zabawe. Tak to wygląda w telegraficznym skrócie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pluuuuum
to ciekawe , a ty nigdy się nie zakochałaś , no wiesz , nie chodzi mi o pożadanie tylko , sama wiesz , ciągle o nim myślisz i tak dalej ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diablesse
powiedziałabym ze szybciej było to zauroczenie...chwilowe, szybko przychodziło i równie szybko mijało...ale zakochana nie byłam. Nie było tych słynnych "motyli", czekania na smsy itp ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plepleple
ja rozumiem , że z tymi wszystkimi byłaś w łózku , ale co ? tak najnormalniej słabo się starali, tzn poznawałaś ich i okazywali się nie tak kręcący , czy po prostu zaliczyas jednego , i nie miałaś ochoty na nic więcej ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diablesse
Po pójściu z nimi do łózka odechciewało mi sie wszystkiego co było z nimi zwiazane. Okazywali sie nudni, zwyczajni, pospolici...irytowało mnie to. W łóżku niektórzy byli lepsi, inni gorsi...ale efekt końcowy był ten sam...zostawiałam kazdego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pluuuum
czyli po prostu rozczarowanie ? bo wiesz ,faceci to mają tak ,że z pewnymi dziewczynami po prostu wyobrażają sobie tylko pójść do łóżka , sam sex , żadnych związków , mogą być nawet przyjaciólmi , ale nic więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diablesse
Alez ja doskonale o tym wiem...i podkreślam raz jeszcze ze to nie ja dążyłam do tworzenia związku, tylko oni. Kazdy który chciał sie ze mną zwiazac na dłuzej kończył na bruku...nudził mnie i sie go ostatecznie pozbywałam ze swojego zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pluuuum
a miałas tak ,że sam sex , potem facet mówi było zajfajnie , ewentualnie może to kiedyś powtórzymy i sobie poszedł ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diablesse
No właśnie nie :( i nie wiem o co w tym wszystkim chodzi? Nagle wszyscy chcą ze mną być?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pluuuum
faktycznie , coś z tobą nie tak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diablesse
Hahaha...dzieki ;) tyle to ja sama zauwazyłam ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pluuuum
to żart , baw się dobrze :P i miłej nocki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Kocie, no niestety za daleko mam do Ciebie aby udac sie na łowy ;) poza tym, u mnie zwierzyny jest pod dostatkiem :) A propos ostatniego polowania i mojej zdobyczy, daje mu czas do sylwestra, bo na nowy rok mam juz plany. Wątpię aby był w stanie zatrzymać mnie na dłużej, choć nie powiem grzeszy aparycją i elokwencją, tym mnie również do siebie przekonał. diablesse trafnie ujelaś uczucia które mną targają w każdym związku, ja również po niedługim czasie zaczynam dostrzegać każdą wadę, mężczyźni z którymi jeszcze tak niedawno ostro szalałam w łóżku zaczynają mnie irytować. Nie mam pojęcia czy jest jakieś "lekarstwo" na moją i Twoją przypadłość. Mnie to niekiedy już męczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No hej...:) Wiem...:) Jak bardzo bedziecie zainteresowane swoją regulacją stałości, to możemy spróobować dojść do przyczyn i rozwiązań na priv mailem lub gg Mam pewne dojścia do info

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
juz myslalam, że Cię nie złapie tu kotku ;) co do stałości, hmmm... z jednej strony chciałabym mieć stałego faceta, który spełniałby moje oczekiwania, zaskakiwał, był po prostu podobny trochę do mnie. Z drugiej strony wiem, że będąc w związku będę "schodzić" na boki więc już wolę aby zostało tak jak jest. Po co mam kogoś krzywdzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×