szmaciarz mnie zdradza - wlasnie to odkrylam

zgadzam sie, wpusc go, niech sie tlumaczy, placze ,blaga, przeprasza.

ma do tej pipy numer i jeszcze perfidnie ci sie przyznaje do tego

nie chce na niego patrzec co on mi moze powiedziec najwyzej sciemy walic a ja ni ejestem na tyle silna zeby tego sluchac :/ kolejny sms - tylko 2 zdania i wyjde :/ bozzz co robic co robic co za szmata noc mi zjebal

Ja kiedyś zobaczylam w tel mojego (teraz już eks) chłopaka, wiadomosci wysylane z gg typu : NO hej, to ja judyta. Poznaliśmy się wczoraj. i takie inne. Krew mnie zalała, a że byłam wtedy w samochodzie u niego, on zostawil tel i zanosil jakies rzeczy do firmy, to sobie spokojnie spisalam te gg. Na nastepny dzien napisalam do niej i tak sie dowiedzialam ze poznali sie na czacie, ze on chcial sie spotkac i tak dalej. Zrobilam mu numer: zalozylam fikcyjne konto na nk, dalam fotki dziewczyny z zagranicy (zeby nie bylo przypału), wybralam taką która bedzie mu sie podobac (dlugie ciemne wlosy, nie za piękna bo taka by na niego nie poleciala chyba), napisalam do niego i tak sie zaczelo. Podal mi swój numer tel, kupilam nową karte i pisalismy. Dziewczyny.... tak go nakręcalam ze w kocnu spytal sie jej (mi) czy wpadne do niego do firmy na drinka a potem sie zabawimy. Boże... krew mnie zalała. Tego samego dnia ubłagalam go (już jako ja) zeby do mnie przyjechal i przywiózł mi ładowarke bo moja sie zepsula. Przyjechal, spytal co taka dziwna jestem. nie wytrzymalam, pokazalam mu wszystkie wiadomosci ktore mi pisal ... rzucil tylko telefonem i powiedzial ze to nie nie jego numer... a to byla nokia i numer odbiorcy widac.. wkurwilam sie na maksa i kazalam mu wyjsc. Wziął czapke i wyszedł szybciej niz przyszedł. Do dziś mi nie wierzy ze to bylam ja. On chyba nie wie ze jestem na tyle sprytna :) Pierdolony palant.

wpusc go i niech spada

Wpuść... Ale badz obojetna!! Jak juz powie to spytaj sie czy to wszystko i jesli tak to wypros go!!

NO TO NIECH CI POWIE TE DWA ZDANIA. POWIEDZ MU, ZE JESTES CIEKAWA CO WYMYSLI.

Nie łam się. Będzie dobrze. Może poliżę cie po rowku koteczku ale tera spieerdalan bo mnie sraka ciśnie

wpusc!!!

napisalam 2 zdania i wyjdziesz jak nie to dzownie do matek ( wiem ze to pewnie wydaje sie smieszne ale nie mam innego asa w rekawie )

swietnie!! pisz nam wszystko ! czekam z niecierpliwoscia !

wpuszczać? Co to da?-on zaczni kłamać błagać może i nawet płakać? Myślicie że się przyzna? haah jakby chciał sie przyznać to by napiosał esa i przeprosił.A tak będzie jej wciskał bzdury.No sory ale skoro ona wiedziała o klockach to on jej musiał powiedziec ,a skoro według niej był zadowolony z wizyty...A jeszce dziwne że on od razu jak go wyzuciła mówił ze coś sobie umysliła ,już sugerował że umysliła -kłamca i tyle.Nic ciekawego nie powie liczy na scieme i gra na zwłoke.Prawdziwe intencje by napisał już przez esa.Nie wpuszcaj i niegadaj z nim.Namierz meza kochanicy i zdemaskuj ja pokaz te esy i zobaczysz co dalej

Ej, chcialam ci tylko napisac,że przeczytałam to wszystko i jestem tak wkurwiona i jest mi tak gorąco jakbyb moj wlasny chlopak mi tak zrobil. tak wiec moge ci szczerze oznajmić ze jestem z tobą:*trzymaj się

co on tak się boi tych matek? bo to jest strasznie intrygujace

no i stało się! Posrałam się w gacie...ehhh

ale ci siwta zrobil " walne jakas scieme mojej i bede za godzien a ty jaka scieme walnalas?? " takie esa mial w wychodzacy do UWAGA - Paweł praca rozj**ie go jak wroci WIDAC TU BRAK SZACUNKU,pogarde do ciebie,to podłe i prostackie

on pewnie chce wejsc po telefon :O

Z prywatnego pewnie to kurwiszcze dzwoni żeby Cię przekonać że dla niej to tylko kolega i w ogóle (skoro ma w prywatnym to sie pewnie juz skontaktowali)

taka jestem podszywaczu dla ciebie wazna, ze az sie pode mnie podszywasz wooow jestem pelna podziwu ze ci sie chce :P

autorko pisz co sie dzieje

tez mysle, ze sie skontaktowali, ale nie sadze by tej lasce zalezalo na wyjasnieniach naszej autorce, ze jest tylko kolezanka. Ona pewnie miala go tylko do seksu i jak wyszlo na jaw to go osra i znajdzie sobie innego i tyle. A Twoj zostanie bez kochanki i bez ciebie dlatego bedzie mu zalezalo na powrocie ale nie daj sie

Pannica- czytam właśnie posty i wiesz co? byłam w takiej samej sutuacji...ale to było pare lat temu...gówniarą byłam....teraz ona ma z nią dziecko i sa po ślubie...i to z taką brzydką obleśną dziewuchą z sianem na głowie...ja - zupełne przeciwieństwo :) zrobiłam to co on- zdradziłam i zadbałam , żeby się dowiedział .Dziekuje Bogu, że zmądrzałam wtedy... DLATEGO CIESZĘ SIĘ, ŻE SĄ TAKIE ODWAŻNE DZIEWCZYNY JAK TY. ODWDZIĘCZ SIĘ PODWÓJNIE, BO TRZEBA SIĘ SZANOWAĆ I NIE DAWAĆ ROBIĆ W CHUJA.

wrocilam ale tu goraco pisz dalej

o widze ze sie rozkrecilo pod moja nieobecność fajnie sie bawicie moja historia ?? jak chcecie tak bardzo nzać prawde to pojechałam tam i co jeo nie było wrocil na chate ja zadalam pytanie co to za dziewczyna on zaczał ściemniąc więc go wyrzucilam z domu i koniec ale bawcie sie dalej

tez jestem ciekawa jaka wymowke wymyślił...

Az wlosy staja deba!

Bądźcie cierpliwi dajcie autorce pogadać

Mystrzyni - mogl ja przyszantazowac ze ma go wybronic i naklamac, bo powie jej chłopu. Albo panna sie boi ze autorka powie jej chlopu

pewnie go wpuscila skoro autorka troche czasu nie odpisuje wiec czekamy

nawet mi nika zaczerniliscie i nie mogę pisac jako ja ! fajnie to tak sobie robić jaja z cudzego życia >>