Związek z dużo starszym mężczyzną...

kocham starych dziadków..tylko ze staruchem osiągam orgazm

jasne..

eee.... dopiero teraz rozkminili, jak szczeruś zauważył....:D pyszczka, weź pisz jakoś tak ..... estetycznie ... bo kolację kończę...

buahhahhhhaa

prawie ....robi wielką różnicę ;)

Nie chcę Cię martwić, ale choć Rozwódka słusznie mówi o tym, że wielu starszych mężczyzn potrafi wykazać się niezwykłą kulturą i manierami, to jednak te listy, a zwłaszcza ten pierwszy, na kilometr pachnie dobrym, sprytnym bajerem. Skąd wiem? Bo mój eks pisął i wypowiadał się w podobnym tonie, a potem, gdy już mnie zdobył, to znaczy upewnił się co do moich uczuć, nie tylko z dnia na dzień przestał, ale jeszcze zrobił się obojętny i oontakt robil się coraz rzadszy, coraz mniej było tych listów, sms-ów i tekstów w takim tonie. Tak, jakby wystarczyło mu to, że mnie zdobył, i pewnie zaczął rozglądać się za nową, uciekającą sarną (pewności nie mam, ale wszystko na to wskazuje). Ot, taki łowca, który chciał samemu sobie udowodnić, że potrafi jeszcze zbałamucić kobiety. A byliśmy razem nie jak Wy, 3 tyg., ale ponad 3 miesiące i do tego znaliśmy się dużo dłużej. Więc u Was to jeszcze za krótko, by teraz przestał Cię bajerować, ale sądząc po tych listach, jest duże prawdopodobieństwo, że niebawem przestanie. W każdym razie bądź ostrożna i nie wierz w każde słowo.

Ludzie zastanówcie się choć chwię. Która kobieta w wieku trzydziestu paru lat używa takiego języka ? Czy to nikogo nie zastanowiło ? Przecież to prowo jedzie na kilometry a wy tak dajecie się nabierać.!!!!!!! Owszem jest możliwy i kontakt i uczucie z taką różnicą wieku. Ale tu - słownictwo panienki w wieku 15 lat góra. W dniu dzisiejszym dziewczyny nie mówią takim językiem. Ściema na kilometr. Pogubiona zagubiona jesteś niby jej rówieśnicą, Popatrz jakim językiem ty piszesz a jakim prowo ? Wystarczy ?

każdy jest inny paskuda..piszę jak 15stolatka bo faktycznie czuję sie jak zakochana smarkula...On ma 60 a zachowuje się tak jak ja..szaleliśmy po sniegu trzymając sie za ręce to musiałbyć obzydliwy widok jak córeczka z tatusiem-fakt tak wyglądamy. pogubiona zagubiona ale musisz wziąś pod uwagę to iż nie każdy facet w tym wieku jest taki sam.Wszystko zależy od charakteru. Mój Jest pewien moich uczuć bo juz mu to udowodniłam...to nie jest typ czlowieka ,który bawi sie uczuciami innych..Zbyszek jest jak trzeba bardzo poważnym człowiekiem..Slowo kocham Cie nie przyszło mi tak prosto....To Ja wylałam swoje uczucia i teraz On czucie sie odpowiedzialny.jest acetem z prawdziwego zdarzenia,dajacym mi psychiczne poczucie bezpieczeństwa..To chyba jest najwazniejsze..Wierze mu ufam,a jesli się zawiodę ,jesli to nie prawda..będzie to kolejna lekcja zycia. trudno..Jednak ufam ,że do tego nie dojdzie.. Wszystkich nie mozna wkładac do jednego wora

"...Wszystkich nie mozna wkładac do jednego wora" :D:D:D nie ma to jak poranne skojarzenia;)

hop

Autorko, nie każdy mężczyzna w tym wieku jest taki sam, ale każdy bajerant jest taki sam i odstawia takie same szopki i gada lub pisze podobne głodne kawałki. Jeśli tego nie rozumiesz, to albo jesteś jeszcze niedojrzałą 30-latką, albo to faktycznie prowokacja.

hej . No więc związek kwitnie. Ten facet myśli o rozwodzie...Spędzamy razem codziennie czas kochamy się/jest wbrew pozorom świetny w łóżku... wierze ,że to ma sens.. pogubiona zagubiona to ,że tobie nie wyszło nie znaczy ,że mnie nie wyjdzie...i dobrze to podkresliłaś nie każdy mężczyzna w tym wieku jest taki sam.masz racje jednak uważasz ,że naiwnym jest uwierzyć i zyc chwilą...a nóż widelec..