Klinika SP CSK SUM Katowice - Ligota ul. Medykow-opinie

Dziewczyny jakiego dr z CSK polecacie? Muszę mieć jakaś wizytę bo zamierzam tam rodzić , zostały mi 3 m-ce . Jak nie chcecie się tutaj wypowiadać o lekarzach to proszę o maila mrsnikers3@o2.pl

Witam, mam termin na 24 kwiecień 2015 i też mam planowane cc ale jeszcze konkretnego terminu zabiegu nie mam wyznaczonego i zamierzam rodzić w tym szpitalu :-), powiedzcie mi proszę czy termin wyznacza się na dzień kiedy wypada poród naturalny czy jakoś wcześniej ? Strasznie się boję tego zabiegu..

Witam mam termin na początek sierpień ale już myślę o wyborze szpitala bo chciałbym skorzystać ze szkoły rodzenia przy szpitalu czy ktos może ma jakis namiar na Panią położna Beate Cocek ona ponć prowadzi szkołe rodzenia płatna przy csk . I czy ktos moze polecić lekarza z tych pracujących na oddziale ?

To jest numer do szkoły rodzenia 663838845, gdzie ta pani prowadzi, ale osobiście uważam że chodzenia do szkoły rodzenia jest przereklamowane i nie wiem czy warto dać te 300zł

słyszłąm że dr.MAgnucki jest bardzo dobrym lekarzem i nie raz uratował życie dziekcu . Jurcze dzieczyny nie wiem co robić bo teraz chodze do dr z Tarnowskich Gór który chce mi zrobić wczesniej cc poniewaz moje pierwsze dziecko zmarło , pisałam juz oi tym we wczesniejdszych postach, udusiło sie pępowiną któa miala tylko 24 cm, boje sie powtórki , ale zeby tą pępowina nie zaczeła sie oddzielać od łożyska bo tak tez moze byc , a zaden lekarz i zaden aparat nie zmierzy dlugosc. Mój lekarz chce zebym rodzila w Tarnowskich Górach ale ja mam takie straszne wspomnienia z tej porodówki .. rodzę w lipcu i zastanawiam sie czy nie iść do tego Magnuckiego i zapytać go jak on to wszytsko widzi i czy zrobił by cc wczesniej

Wcześniej tzn. w którym tygodniu ciąży? Nie zapominaj o tym, że poniżej 37tc urodzisz wcześniaka. A im wcześniej wykona się cc tym gorzej dla dziecka.

Lekarze w csk wolą nie ryzykować, sama się przekonałam. W razie wątpliwości działają, ja bym poszła, nie zaszkodzi poznać opinię innego lekarza, tym bardziej że Magnucki to dobry specjalista

karolciu, podaj jakis kontakt do siebie , maila czy gg ?

A obecnie położnych ubyło, bo według nowego dyrektora jest nas za dużo

Nawet nie mów...i tak miały pełne ręce roboty, same na dyżurach itd, położnych z noworodków to ile by nie było to chyba zawsze za mało, wiecznie na nic czasu itd . Też pracuje w służbie zdrowia i mam wrażenie że ci ludzie pojęcia nie mają, zaprosilabym takiego albo jako pacjenta, albo niech sam zostanie na dyżurze: /

Do gościa, który uważa, że szkoła rodzenia nie jest warta 300 zł... A podał nr telefonu do najlepszej chyba ze szkół w tym regionie. Nie wiem, czy jesteś mamą, czy tatą, jeśli mamą, to tym bardziej mi Ciebie żal. Bo albo nie jesteś na tyle bystra/y, by wszystko, o czym tam była mowa, ogarnąć, albo po prostu w Twoim mniemaniu pozjadałaś/eś wszystkie rozumy i tak naprawdę nie ma racji ponad Twoją. Post widzę świeży, więc być może będziecie dopiero rodzić. Wtedy dopiero się okaże, na ile wiedza zdobyta w szkole rodzenia będzie przydatna i ile dzięki niej można zaoszczędzić sobie bólu a maleństwu ułatwić przyjście na świat. My rodziliśmy w grudniu 2013 roku. I powiem jedno - bez wymienionej przez "gościa" szkoły rodzenia byłoby niewymownie trudniej i... straszniej. Zwłaszcza dla faceta, który bez przygotowania kręci się jak bobek w przeręblu i więcej zaszkodzi niż pomoże. To był dość długi i trudny poród, nieocenione było doświadczenie pani położnej Beaty Cocek, dzięki niej na świat przyszła cała i zdrowa przepiękna córeczka. I na koniec dodam jeszcze, że następny dzieciak nigdzie indziej i z nikim innym.

korzystałam ze szkoły rodzenia, a moja córka ma ponad rok. też uważam że to strata czasu i pieniędzy. większość teorii niestety zweryfikowało życie, sporo rad znalazłam w internecie. a sam poród,cóż, w stresie i panice i tak nic nie pamiętałam co było miesiąc temu na teorii, po prostu na bieżąco słuchałam położną. i córka urodziła się cała i zdrowa.a to fakt że następne dziecko nigdzie indziej się nie urodzi jak tylko w csk.

Witam Ja korzystałam ze szkoły rodzenia i uważam, że to jest bardzo potrzebne. Rodziłam i nie byłam w panice, ponieważ byłam odpowiednio do tego przygotowana psychicznie i fizycznie. Umiałam sobie poradzić podczas skurczy odpowiednio oddychając oraz dobierać odpowiednie pozycje .Między skurczami umiałam się zrelaksować .Rodziłam razem z mężem który naprawdę wiedział jak mi może pomóc i mnie wesprzeć ,a tego nauczyliśmy się na zajęciach w szkole rodzenia. Dużo dają informacje jakie uzyskasz od kompetentnej osoby, na internecie można poczytać, ale to nie wszystko i zależy na jakiej stronie czytasz.Od osoby doświadczonej na pewno więcej dowiesz się cennych wskazówek choćby dot. karmienia i pielęgnacji noworodka niż z internetu oraz zawsze masz możliwość choćby wsparcia telefonicznego , a mnie to dużo dało, ponieważ miałam problemy,ale dzięki nabytej wiedzy i możliwości się skonsultowania, udało mi się i do tej pory karmie piersią. Moja córka w tym roku kończy rok i jestem szczęśliwą mamą. Ps. położnej trzeba słuchać to fakt, ale trzeba się odpowiednio przygotować .

do gościa który prosił o kontakt : karolcia15031@gmail.com proszę bardzo .

Hej dziewczyny. Jak to jest z planowaną cesarka? Dostałam skierowanie od swojej ginekolog idę na izbę przyjęć do kliniki i się zapisuje?? Na piętrze oddział podzielony na dr witka i dr sikore nie znam żadnego... czy na izbie muszę zdecydować do którego chce iść? Czy nie mam wyboru? I dadzą mnie tam gdzie chcą? Jak to wygląda? Bardzo proszę o opinię dziewczyn które były w podobnej sytuacji :-) i jak wygląda pomoc położnych przy opiece nad dzieckiem? Chodzi o pielęgnacje i laktacje. Pozdrawiam

Do Hani288 może się spotkamy :) ja mam termin wg miesiaczki 23 kwiecień , a wg usg 15 kwiecień wiec nie wiem jak to będzie. Ja wybieram się do dr Kapka zobaczymy jak podejdzie do mojego przypadku , czy zdecyduje się na cesarkę. Też się stresuję jak to będzie.

A co się dzieje, że podejrzewasz cesarkę ? :-) miejmy nadzieję, że wszystko będzie dobrze :-), trochę czasu nam do kwietnia zostało ale jak pomyślę jak to szybko zleciało to już zaczynam się stresować jak to będzie.. tym bardziej, że opinie sa różne.. zastanawiam się jeszcze nad łubinowa, wszytkie koleżanki polecaja ten szpital, jednak moja gin. jest z Ligoty więc fajnie jalby ona też przeprowadziła zabieg.. :-)

Jak to mniej położnych??? Ja rodziłam w marcu 2014 i już nikt nie miał dla mnie czasu, a jak będzie mniej personelu, to kto się nami zajmie? Wszystko będzie pięknie, do pierwszego zgonu, a wszystkiemu będą winne pielęgniarki, które "nie dopilnowały". To ma być klinika?

Do wszystkich dziewczyn, które mają wątpliwości czy wybrać się do szkoły rodzenia. Zdecydowanie polecam :) Ja wraz z mężem uczęszczałam do szkołę rodzenia w Katowicach prowadzonej przez położną panią Beatę Cocek . Na zajęciach dowiedzieliśmy się wielu praktycznych informacji dotyczących porodu, przebiegu ciąży oraz pielęgnacji maluszka. Zajęcia odbywały się w małych grupach co było dodatkowym plusem szczególnie przy ćwiczeniach. Cenne informacje zdobyte w szkole rodzenia i obecność pani Beatki przy porodzie pomogły mi przejść przez poród szybciej i w mniej bolesny sposób (odpowiedni sposób oddychania, którego uczy pani Beata naprawdę pomaga). Ponadto możliwość bycia w stałym kontakcie z panią Beatą, która zawsze odpowie na każde pytanie, pocieszy, doradzi - dała mi poczucie bezpieczeństwa i mogłam spokojnie przygotować się do porodu. Jeszcze raz pani Beatko dziękuję za pomoc i troskę.

A ja dalej nie polecam

nie polecasz, bo nie masz pojęcia, jak zwykle tylko tyle umiesz napisać, zmień tekst bo zaczyna się to robić nudne!

Ja mam termin na 27 marca z usg na 6 kwuecien, ale bedzie to cesarskie ciecie, więc pewnie 2 tyg wczesniej. Leżałam teraz tydzien na patologi i moge stwierdzić, że opieka napeawdę super warunki faktycznie na niskim poziomie, ale porownujac do innych pobytow w innych szpitalach opieka nadrabia wszelkie niedogodnosci. Ròwnież chodzę do dr Magnuckiego i naprawdę interesuje sie pacjentkami,

Najlepsze Bogucice Bronifratrow czysto nowo i super opieka

Do gość- może czysto i nowo ale to tyle

fotomagnesy@gmai.com proszę bardzo

BOGUCICE THE BEST

Witajcie! Czy są tutaj mamusie oczekujące na narodziny swojego maluszka? Widzę, że tak :-) Serdecznie zapraszam na konkurs, w którym do wygrania są nowoczesne klemy pępowinowe firmy BOKA. Słyszałyście już o nich? Chronią przed HIV i WZW, a dodatkowo zapamiętują datę przecięcia pępowiny i co roku przesyłają życzenia urodzinowe dla dziecka :-) Myślisz, to niemożliwe? Wejdź i sprawdź: http://dumnamama.pl/konkurs/ - zestaw o wartości 159zł może być Twój! :-) Pozdrawiam i życzę szczęśliwego rozwiązania! :-)

Czesc, rodzilam w csk w sierpniu 2013. Mialo byc planowane cc ze wzgledu na wade serca dziecka,ale poniewaz nie bylo mojego lekarza, a mi odeszly wody ordynator nr 2 stwierdzil,ze moge poczekac. Nie doczekawszy sie na swoja kolejke urodzilam sn w upokarzajacych warunkach.. dziecko z wada serca, owiniete pepowina, niedotlenione, a na dodatek polozna dorzucila,ze mam sie cieszyc, ze obojczyki ma cale, gdyz rodzac sie z roczkami na glowce mogla je miec polamane. Ze wzgl na cc nie pomierzyl mnie nikt i bylam nacinana gdzie sie dalo. Bol krocza jak zle usiade do dzisiaj, a o seksie z mezem moglismy zapomniec przez wzglad na bol i zbyt ciasne zaszycie krocza. Ale ciesze sie najcudowniejszym skarbem na swiecie i nic mi tego nie odbierze. W razie pytan chetnie udziele informacji na priv.

Chętnie dowiem się więcej szczegółów na temat pobytu w klinice, jeśli można to proszę podać jakis kontakt do siebie.

Sniegi17@interia.pl