Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Oczekująca21.01

kto z was ma termin na styczeń 2011?

Polecane posty

no ja tez kolejny dzien siedze i mam juz dosyc. a co do lewatywy to dobry pomysl:) zeby na sali porodowej nie bylo niespodzianek:) a jak sie czujecie dziewczyny??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja sie dzis o 5 obudzilam z dosyc silnym bolem brzucha. Wczoraj z wieczora mnie pobolewal jak na okres. Poza tym nic sie nie dzieje .. Czytalam wczoraj , ze mocna kawa tez podobno przyspiesza porod . A ile w tym prawdy ... m4link4 - gratuluje coreczki ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a kamilko nie tylko ciebie łapie leń bo ja tez nie mam na nic ochoty :( jeszcze zostalo mi 10 dni do terminu na szczescie to tlyko jeden tydzien juz i mam nadzieje ze cos pojdzie do przodu trzeba myslec pozytywnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do porodu to cholerny bół :( jak są juz skurcze ( te bez zadnej przerwy ) to mozna nieba liznac... skurcze parte jeszcze gorsze, ale wszystko da sie przezyc dziewczyny:) pomaga np cieply prysznic, mala na imie bedzie miec Izabela . Najgorsze jest to , że ledwo sie poruszam , mam szwy i strasznie ciagna, poza tym siedziec tez ciezko ajjj.. w poniedzialek jade na zdjecie, moze bedzie lepiej. Odpoczywajcie , bo coraz mniej czasu do rozwiazania:)musicie miec sile na porod :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli chodzi o lewatywe, to swietna sprawa, poprosilam polozna , żeby mi zrobila , bo parcie jest takie , ze bez lewatywy nie ma opcji...polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
m4link4 GRATULUJE córeczki :) ja też nadal w dwupaku... nawet bole jak na okres minely i nic sie nie dzieje... takze nadal czekamy... co do lewatywy to ja chyba tez w szpitalu o nia poprosze, jesli jeszcze bedzie na to czas ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do tych bóli porodowych, to słyszałam ze po podaniu oksytocyny sa silniejsze, ale za to poród krótszy. Ja chyba jednak wolałabym nie miec podawanej oksytocyny, może uda sie bez niej obyć. Nie wiem dokładnie jaki jest mój próg bólu. Grunt to chyba jednak dobre nastawienie. Sądze że strach wzmaga ból, bo wtedy ciało sie bardziej napina. Musze pamietac o oddychaniu i cały czas mysleć o tym że za chwile zobacze synusia. a co do lewatywy to chyba zależy od organizmu, bo często jest tak że tuz przed porodem organizm sie oczyszcza i często chodzi sie do kibelka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam przekonanie ze kazdy bol jest wart by ujrzec swoje piekne malenstwo, wiec jestem nastawiona optymistycznie a banie sie tego co ma byc nie spowoduje ze bol zniknie albo sie zmiejszy bedzie taki jaki ma byc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i jak tam nadal stan bez zmian ?? u mnie nic nowego... nawet kupilam taka duza pilke, na ktorej cwiczylismy na szkole rodzenia... ponoc przyspiesza porod, powieksza rozwarcie i ogolnie dziala relaksacyjnie... super mi sie na niej pobujalo, ale jak nic sie nie dzialo tak sie nie dzieje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wrocilam ze spacerku .. Nic sie nie dzieje .. Tak mnie sie wydaje , ze jeszcze z 2 tyg. tak sobie pochodze ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja mam termin porodu na jutro i co?... nic. Dzwoniłam do mężusia aby mi kupił herbatke z liści malin, może to cos pomoże. Jak rano wstałam to bolał mnie brzuch jak na @, ale potem mineło i sie nie rozkręciło. Wczoraj wieczorem natomiast to myslałam że zwariuję. Mały tak sie wiercił i tak naciskał na norkę że myslałam ze mi zaraz wypadnie. Dodatkowo zahaczał chyba o jakis nerw bo mnie momentami paraliżowało. Czy wasze maluchy sa nadal takie aktywne, bo mój tak, zwłaszcza wieczorem-dyskoteka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja tez nadal w dwupaku... dzisiaj zaczynah sie 40 tc... nic sie nie dzieje... u mnie też dziecko aktywne i zwykle właśnie wieczorem... w dzien kilka razy ja tylko czuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie tez bez zmian zadnych :( siedze i sie nudze jak zwykle sytaralam sie pospac do poludnia co dziwne w nocy maly mnie nie budzil jakis spokojny jest moze to oznaka ze cos sie zbliza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale mała wojowała nad ranem, jestem wykończona, ale szczęśliwa. Dziewczyny mam nadzieję że u was coś się ruszy niebawem i będziecie tulić swoje maleństwa. Lewatywę polecam, choć myślę że położna to przyzwyczajona do takich sytuacji, ból łagodzi prysznic i kąpiel, więc jeśli jest taka możliwość w szpitalu to polecam skorzystać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niecierpliwaaaaaamamkkkkka2011
witam, jestem 3 dni po terminie nigdy nie mialam zadfnych skurczy, nie zaobserwowalam zadnego czopa... u lekarza bylam w dzien terminu(poniedzialek), powiedzial ze mam przyjsc za tydzien, po czym jednak zmienil zdanie i kazal przyjsc jutro z powodu podwyzszonego cisnienia... czego moge sie spodziewac po jutrzejszej wizycie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z powodu nadcisnienia mozesz miec wywolywany porod w ciagu najblizszych dni. a mnie boli podbrzusze jak na okres ale nie wiem czy to sie utrzyma czy nie wiec narazie bede siedziec w domku:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkie oczekujące. JUTRO WIZYTKA U GINA JAK CO TYDZIEŃ.WCZORAJ MIAŁĄM KRYZYS BAŁĄM SIE CHODZIĆ BO MNIE TAK TROCHE NIECIEKAWE BOLAŁO TAKIE UCZUCIE ŻĘ DZIDZIA SIE WPYCHA W KANAŁ RODNY.W WC PATRZYŁAM CZY MOŻE JAKIEŚ NIESPODZIANKI ALE NIE.MAŁA WOJUJE RAZ DZIENNIE OBOWIĄZKOWO CZKAWKA.PRZEDWCZORAJ WZIEŁO MNIE O 22 NA KEBABA I MÓWIĘ WAM SMAKWAŁ JAK NIGDY,OCZYWIŚCIE MĘŻUŚ MARUDZIŁ WIĘC POJECHAŁAM SAMA.DZISIAJ CZUJE SIE PODOBNIE,ALE COS CZUJE ŻE TROSZECZKĘ JAKBY ZACZYNA SIĘ COŚ DZIAĆ WIĘC MOŻE TO JUŻ NA DNIACH.MAM TERIN NA 27 I CHCIAŁABYM URODZIĆ TAK OK TEJ DATY.ALE W DOMU TO JUŻ NIEMOGE WYTRZYMAĆ Z NUDÓW.POZDRAWIAM WAS I DAWAJCIE ZNAĆ O WSZELKICH ZMIANACH

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niecierpliwaaaaaamamkkkkka2011
o Jezus.. myslalam ze chociaz zrobia mi cesarke z tedgo powodu,bardzo boje sie porodu i jakos do mnie nie dociera ze to juz, w kazdej chwili moze sie zaczac... patrze na suszarke pelna malutkich ubranek i nie moge uwierzyc do konca... albo jestem dziwna, albo nie wiem co, bo z tego co czytam to kazda z was praktycznie miewa juz jakies skurcze, a ja nic... nawet najmniejnszego... a o legendarnym czopie sluzowym nie wpomne juz.. tez ni widu,ni słychu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz mnie czop odszedl przy badaniu lekarskim i o malo nie zemdlalam z wrazenia a odnosnie cesarki to mozliwa jest ona jesli nadcisnienie bedzie za wysokie i bedzie dziecku i tobie zagrazac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niecierpliwaaaaaamamkkkkka2011
zrobilam przemeblowanie w pokoju, wypralam firanki,wytrzepalam nawet dywaniki i czekam... moze cos sie ruszy, chociaz oprocz 'zakwasow' nawet w tyłku nic szczególnego nie czuję...;( moje dziecko jest chyba bardzo uparte. no, zobaczymy co jutro powie lekarz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ehh u mnie tez satn bez zmian... juz szalu dostaje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mnie skurcze silniejsze lapia moze cos sie rozwinie i podbrzusze mnie jak przy okresie boli... ciekawe czy sie to utrzyma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niecierpliwaaaaaamamkkkkka2011
no, ja ide juz w poniedzialek do szpitala na gin. poł... iekawse co beda ze mna robic...;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A u mnie dzis wypada termin porodu. Moja mama juz nawet dzwoniła bo sadziła ze jej wnusio sprawi jej prezent na dzien babci, ale gdzie tam... Wyprasowałam poraz enty ciuszki które mam zabrac do szpitala. Dzis mam wizyte u lekarza oczywiscie jak zwykle prywatną i zobaczymy bedzie badanie i ktg. Na wszelki wypadek zabiore ze sobą torby do szpitala jakby sie coś zaczeło. A co do tego czopu to u mnie chyba niczego takiego nie było. Tydzien temu wydawało mi sie ze widziałam czop ale to chyba nie było to, bo dr powiedział ze szyjka zamknieta. Moja siostra mówiła ze ona żadnego wypadajacego czopu nie miała przed porodem i tez sie dziwiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mnie boli takim jednostanym bolem od krzyza po uda :( jesli utrzyma sie to do po poludnia pojade na izbe przyjec a wy jak sie czujecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie pobolewa brzuch jak na okres ... Wczoraj z wieczora zlapaly mnie skurcze ktore trwaly okolo 30 sekund .. I chyba organizm zaczyna sie oczyszczac ... Mam nadzieje , ze juz niedlugo ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×