Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość o co tu kurna chodzi

Koleżanka kąpie swoje dzieci raz, dwa razy w tygodniu !! Uważa, że ja robię źle.

Polecane posty

Gość ja codziennie
biore prysznic(chyba ze mam dzien lenia:P)Wlosy myje co drugi dzien.W wannie siedze min raz w tygodniu.Tak robie od zawsze chyba ze jest lato to czesciej, uzywam aspirantu a mimo to zawsze po pracy czuje sie nie swiezo.Wiem ze czesc ludzi myje sie codziennie nad umywalka lub miska i sa czysciutkie ale to wynika nie z braku dbania o higiene ale poprostu z oszczednosci wody.Nie wazne jak sie ktos myje wazne aby byl swiezy i ladnie pachnial.Niektore tutaj nie rozumieja ze jak ktos sie nie moczy to znaczy ze smierdzi:O.Powiem wam cos jeszcze pare lat temu z mezem kupilismy dom i na poczatku jak pojechalismy to nie bylo wody bo stary wlasciciel nie placil rachunkow.Zanim zalatwilismy aby nam zpowrotem podlaczyli minelo 2dni.Pomimo upalu i sparzatnia tego domu mylismy sie w misce w wodzie ktora przyniosl nam sasiad.I wiem ze przez te dwa dni nie smierdzialam bo umylam sie CALA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
odezwałam sie na początku odnośnie dzieci, teraz bronie osób myjących sie codziennie ale nie w kąpieli. Bo koniecznie chcecie skrytykować to co sie dzieje w łazience a nie to co sie dzieje na skórze. Choć by przykład gimnastyk przy umywalce. Niech się gimnastykuje skoro chce dopóki jest czysta i zadbana. Z mówienia o efekcie przeszłyście do ataku na działanie. działanie jest nieistotne w tym przypadku liczy sie efekt- czyste ciało. wybaczcie muszę iść z psem i synem na spacer,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamałygas
Od dawien dawna, jak świat stary,czy to łazienki były, czy ich nie było , było tak, że mycie co dzień to podstawa, ale kąpiel rzadziej, nie codziennie. Bo całe ciało nie poci się równo wszędzie tak samo. Jak weźmie się porządną kąpiel jednego dnia, to na drugi dzień albo i nawet trzeci ogólnie na całym ciele jeszcze jesteś świeży, tylko pewne "strategiczne" miejsca, jak np.m. innymi pod pachami się zbrudzą czy zapocą.A mycie codzienne wszystkich miejsc i wysuszanie całej skóry dzień w dzień kąpielą to bardziej szkodliwe niż pożyteczne. No chyba że ktoś ma ciężką, brudną, fizyczną robotę,np. na budowie, w kopalni , w warsztacie samochodowym,to wtedy musi i po kilka razy dziennie się cały myć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czyściusieńkababa
No właśnie kulturalna, o to chodzi,co komu do tego,co kto robi w łazience, dopóki jest czysty i świeży.. Ech, przepraszam, one twierdzą, że jestem nieczysta i nieżwieża, bo robię to inaczej niż one.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kapiaca codziennie
Durne baby, ja pisze cały czas o tych, co sie myją raz na tydzień. :o Ja też idę na spacer, więc żegnajcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czyściusieńkababa
Nie kąpiąca, Ty podsumowujesz te, co myją się codziennie za brudasów, bo nie kąpią się codziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po porodzie...
jak sie czyta te bzdety o myciu cipki w umywalce to sie slabo robi bleee... dla brudasek -ktore mysla ze nie smierdza- zrobcie taki zimowy TEST. ubierzcie sie cieplo, w podkoszulke, gruby sweter, kurtke, czapke, szalik, rajstopy, grube skarpety i zimowe buty. generalnie ubierzcie sie tak, jak na mróz. wyjdzie na dwor na 15 minut a potem wejdzcie do cieplego pomieszczenia (mieszkania, sklepu, centrum handlowego) i tak pochodzcie kolejne 15 minut nie rozbierajac sie. Potem zdejmijcie zewnetrzna warstwe - gdzie sie spocilyscie? prawie wszedzie? szyja, pachy, tylek, ale tez plecy, stopy, zgiecie lokci, ramion, brzuch, pod piersiami? no wlasnie... i te czesci ciala ktore sa choc troche spocone nalezy wieczorem umyc. o eureko !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lose control
wogole wiekszosc z was myli pojecia kapieli a mycia nie rozumiem takiego durnowatego pojecia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lose control
aha mialam dodac:kapie dzieci 2 razy w tyg i na pewno sa czyste bo chodza do przedszkola i na pewno by mi zwrocili uwage prawda?mila jak zqawsze ja czesto dziecko młodsze chusteczkami wycieram bo nie mam czasu czesto myc go rano przed wyjsciem głupie co niektore jestescie i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość watpie zeby cos w przedszkolu
powiedzieli bo tam raczej maja gdzies czy dziecko jest czyste czy brudne Nieraz stamtad dziecko wychodzi brudne np. po jedzeniu czy po jakis malunkach farbami i zadna pani tym sie nie przejmuje . Nawet w zlobku bylam swiadkiem jak po zejsciu z kibelka dzkiecko nie mialo umytych rak - i takie poszlo na obiad .tak samo po obiedzie dzieci maja poplamine buzeczki i brudne raczki i malo ktora z pan sie przejmuje zeby dziecko przebrac czy umyc . Wiec droga kolezanko nie cieszylabym sie ze w przedszkolu nie zwracaja ci uwagi - bo samo przedszkole to nie wyznacznik czystosci . Dziecko kapane 2 razy w tyg to jakis absurd . A co do PANIENEK UMYWALKOWYCH - to naprawde nie wiem jak wam chce sie tak chlapac nad zlewem . RAz kiedys bylam zmuszona umyc sie w umywalce - bo mialam awarie prysznica . I powiem tak - niedosc ze nie wygodnie , pelno wody na podlodze kolo mnie ( czyli dodatkowa robota ) i zauwazylam ze musialam wiecej wody uzyc myjac sie w zlewie niz jakbym miala sie umyc pod prysznicem. Umyc dupsko w umywalce graniczy z cudem - to juz lepiej wziac miske.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po porodzie...
bo to takie mycie -roztarcie mokrą reka brudu, ktorego sie nawet nie splucze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"kocie mycie" moze byc tez nad wanna- nie trzeba sie gimnastykowac- wlasciwie prosta sprawa bez chlapania lazienki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxxxyyy
Ale po co ? Ja nie rozumiem - jak masz wanne - PO CO? A jeszcze info dla tych co tylko wybrane czesci ciala myja - u moich dziadkow jak bylam mala tak 5-6 lat tez nie bylo lazienki, ba nawet bierzacej wody - ze studni czerpali i w lecie spedzalysmy z siostra tam cale wakacje i dokladnie pamietam jak nas babcia - CALE wstawiala do miski (a nie fragmenty ciala) i co wieczor myla, oraz to , ze sama tez sie myla CALA - nie tylko rowki i zakamarki , ale przedramiona, ramiona, biust, brzuch , cale nogi itp. i zawsze mowila , ze tak trzeba myc sie calemu, by byc czystym - ale dziadkowie ze wschodu i tam widocznie nawet na wsi przed wojna inna kultura byla niz w pozostalych czesciach kraju. Stad moje zdziwienie, ze mozna myc tylko fragmenty siebie, gdyz u nas wszyscy myja sie w calosci. A jesli chodzi o argument, ze brak czasu - to ja mam czas na poranny prysznic - z myciem wlosow - mam wyjatkow niesforne, geste i dlugie , bez odzywki grzebien nie ma szans - nakarmienie dziecka i siebie oragniecie mieszkania (pranie, czasem nastawienie obiadu itp. , chwile przy kompie) i w zaleznosci od pogody wyjscie na spacer ok 10 -11-12. Zas moja koleznaka nie ma czasu na nic, ani na prysznic, ani na sniadanie, ubranie sie - doslownie na nic - pol dnia snuje sie a za nia placzace dziecko , tak, ze wedlug mnie osoby nie majace czasu na prysznic to rozlazle cielaki - snujace sie bez ladu i skladu, zalegajace przed tv i kompem a wszystko to w imie opieki nad dzieckiem i strasznego zapracowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miałam sie nie wypowiadać w tym temacie choć czytam go od początku ale nóż mi się w kieszeni otwiera ;);) po co sobie tak życie utrudniać żyjąc w 21 wieku......rozumiem 100 lat temu gdy nie było w domach bieżącej wody, gdy nie było toalet, łazienek itp ale teraz gdy każdy ma w domu wanne lub kabinę prysznicową albo jedno i drugie.....pytam po co chlapać się w umywalce, przecież ona służy do zupełnie innych czynności....albo po co robić ten cyrk z miską.....???? Ja nie wyobrażam sobie myć tylko niektóre części ciała a reszta to co nie moja ;);) jak myję stopę to już uda nie muszę???? albo jak myję rękę to tylko pod pachą .....jestem w ciężkim szoku jakie Wy macie pomysły i problemy. U mnie w rodzinie począwszy od dziadków (blisko 80tki) i później w moim rodzinnym domu kąpiel była zawsze codziennie, nawet jak nie miałam siły, bo poźno skąds wracałam do pierwsze co szłam do łazienki, zmoczyłam całe ciało, namydliłam spłukałam i po 10 minutach byłam czysta i pachnąca i dopiero tak mogę położyć się do łóżka:) nie wyobrażam sobie chodzić umyta do połowy albo tylko w niektórych miejscach .....SZOK DLA MNIE TO JEST SZOK.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oburzencowata
O Matko, wszystkie jesteście strasznymi brudaskami. Myślicie, że prysznic raz dziennie wystarczy ? O Boże, już czuję Wasz smród po takim jednym prysznicu. Prysznic bierze się ze 3-5 razy dziennie conajmniej. Oprócz tych 3 pryszniców w ciągu dnia jeszcze podmywanie się po prawie każdej wizycie w toalecie, mycie rąk z kilkanaście razy dziennie, mycie twarzy, no i kilka razy dziennie mycie stóp i zmienianie skarpet czy rajstop. Matko, raz dziennie bierze prysznic i myśli że czysta. Ja jak pisałam wyżej, 5 razy prysznic, z 5 razy podmywanie okolic intymnych, mycie rąk co chwila i ze 3 razy mycie stóp , no i z 3 razy zmienianie ubraniai bielizny - to wszystko w ciągu dnia I to jest czystość.A raz dziennie jak się nawet całe kąpiecie czy zmienicie bieliznę to smierdzicie jak skunksy. Co za brudne baby.Każda z Was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Oburzencowata
hehhe dobre ,moze i masz rację ale jak ktos jest 10 h w pracy i 12 h poza domem to kiedy ma to robic??? wstawac w nocy co 2 h i przysznic brac bo normy nie wykona?/ ale dobra aluzja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oburzencowata
Ten, kto się nie myje po kilka razy dziennie jest brudasem i tyle. Chodź cały dzień po 1 czy nawet 2 prysznicach rano i wieczorem to śmierdzisz jak skunks. Te, co piszą, że kąpią się całe co dzień i są pachnące, to chyba żarty sobie robią. Mycie całego ciała z 5 razy dziennie jest absolutnie konieczne, a nawet częściej. A jak ktoś nie ma czasu na takie częste mycie, zwyczajnie jest leniem i brudasem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozumiem jak
Oburzencowata - :D ja jednak jestem zwolenniczka ulatwiania i uprzyjemniania sobie zycia, ale niektorzy chyba sa skrajnymi masochistami i prysznicofobikami :D skoro jedna z druga i tak "myjecie sie" w zlewie (o losie...), to co za problem zamienic to mycie w zlewie na mycie pod prysznicem? Biezaca woda dokladniej splucze brud z mydlinami, bo po takim pseudo-myciu to moze i jestescie "czyste" w niektorych miejscach, ale za to caly brud zostaje wsmarowany w recznik, bleee :O Duzo latwiej, szybciej i przyjemniej jest wskoczyc na chwile pod pryszic, zmoczyc cialo, namydlic (jak robi sie to codziennie, to zapewniam, ze niczego "szorowac" czy "zdrapywac" nie trzeba), splukac, wytrzec i gotowe :) moze nie wiecie, ale w drogeriach, a nawet w zwyklych marketach jest ogromny wybor zeli, plynow i balsamow, pieknie pachna i krzywdy Wam nie zrobia, wrecz przeciwnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Codzienna kąpiel ??????
osłabia odporność. Łatwiej łapie się zarazki, bo zmywasz naturalną ochronę lipidową skóry. Skóra jest tak nieskazitelna, nieprzyzwyczajona do bakterii i wirusów,że wystarczy byle zarazek, by organizm nie był w stanie sobie z nim poradzić.Tacy ludzie mogą częściej albo ciężej chorować na przeziębienia, grypę itp. A człowiek nie będzie brudny, jak nie będzie się kąpał co dzień. Wystarczy codzienna zwykła higiena, mycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxxxyyy
no to moja cala rodzina od najmlodszego do najstarszego przecza tej teorii - dorosli prysznic lub kapiel dwa razy dziennie, dzieci wieczorem - nikt zadnych przeziebien i gryp nie lapie - wszyscy zdrowi przez okragly rok i bynajmniej nie siedzimy zamknieci w 4 scianach. Problemow ze skora i alergii tez nikt nie ma .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Codzienna kąpiel ??????
Nie rozumiem jak - tak, takie mycie bez kąpieli na pewno jest mniej dokładne, to oczywiste, ale na co dzień ciało nie potrzebuje mycia w całości.Przynajmniej ja jestem nauczona z domu , że kąpanie czy mycie włosów to nie czynności codzienne.Codzienne jest mycie.I uchodziliśmy wszedzie za czystą rodzinę.Nie uważam, by rodzice uczyli mnie brudactwa.Dziwi mnie to podejście. Nie znam czegoś takiego, żeby ktoś mi wmawiał,że kąpiel trzeba wykonać codziennie.Nikt z mojego otoczenia też tak nie robi.Pierwsze słyszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Codzienna kąpiel ??????
A, nie choruję, nie mam problemów ze skórą. Kupuję mydła, żele do kąpieli, balsamy. Półka pełna różnych kosmetyków.Ale uznałabym , że mam za dużego bzika na punkcie czystości, gdybym kąpała się i smarowała tym wszystkim dzień w dzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jest wlasnie to, uwielbiam jak ludzie mysla, ze jak maja polke pelna kosmetykow to sa bardzo zadbani :-) rewelacja, ale kapiel i mycie wlosow to nie jest codzeinna hihiena :-) Nrmalnie rece opadaja :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Codzienna kąpiel ??????
No właśnie dziwi mnie przeokrutnie Wasze zdziwienie. Po co myć włosy codziennie ?Tego to już kompletnie nie rozumiem. Jeśli ktoś nie musi i mu się nie przetłuszczają ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Codzienna kąpiel ??????
Załóżmy dziewczyna z włosami prawie do pasa musi je myć codziennie wg. Was ? Przecież mycie włosów u niejednej osoby to czynność wykonywana co 2 dzień, co 3 dni, 2 razy w tygodniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wlosy to jest jedna rzecz, ale mycie calego ciala druga ! i obydwie rzeczy naleza do codziennej higieny, i to jest calkeim normalne :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baaaaaaaaaaaaa
e tam, nie ma co brać na poważnie tego, co tu piszą o myciu. Bzdury forumowe.Szkoda czasu.Zlepek kilku fanatyczek mających bzika na punkcie sterylnej czystości i ich chore teorie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×