Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ęfa78

Podjelam decyzje-to koniec.Pomozcie mi przetrwac te dni

Polecane posty

Tu tez mozna pracowac i sie uczyc, Tylko wtedy zajmie mi to 4 lata.Nastepny poziom trwa 2 lata na full time.Jesli sie pracuje wybiera sie moduly i tylko te sie przerabia.Niestety, tak z grubsza przegladalam nastepny poziom w Instytucie i wyjatkowo mozna tak zrobic. Ja musialabym wybrac te dwa lata.Ale papierek jest wazny na cala Europe.Stawki pracy w biurze spadly , przedtem mozna bylo zarobic 15 e na godz teraz 8.65.Wiec ratuja mnie wysokie kwalifikacje gdzie stawki sa wyzsze. Z praca jest kiepsko, a w Niemczech musi byc zle bo widzialam ceny w Lidlu jak bardzo wzrosly.Ostatnio to jeden z drozszych sklepow.Angielskie sa tansze. A teraz z innej beczki, na takie przyjecie hawajskie sama bym poszla, na pewno kazdy je zapamieta, a o to chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laski :D 100 stron juz napisalysmy !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! dammar u nas znowu Lidl to jeden z najtanszych sklepow, jakosciowo lepszy od tych najtanszych. stawki za prace ktore opisujesz to u nas normalna stawka, nie znam nikogo kto ma 15 na godzine, tutaj w brandenburgii chyba lekarz albo adwokat. ja to chyba nawet jak na glowie stane to nie zrobi na niemcach wrazenia, taka nacja,co zrobic dzisiaj obchodzimy z komandosem malenka rocznice poznania, to juz pol roku...zlecialo szybko...a niedlugo bo za miesiac bedziemy obchodzic roczna rocznice poznania na kafeterii....o zesz ty...rok !!!! jutro w firmie mamy impreze swiateczna, powinno byc wesolo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas tez byl Lidl najtanszy.Nauczyciele w Irlandii zarabiaja od 40-50 euro na godzine, dlatego strajkowali w ubieglym roku gdy chcieli im obciac zarobki.Koszt studiow w Instytucie to 2 tysiace euro rocznie, ja bede miec za darmo jesli mnie przyjma.Zobaczymy.Ja na razie bym chciala te skonczyc.Cieszylam sie na wolne po 16stym a tu 2 egzminy bede miec 21 i 22. Drach swietujecie? Taka okazje trzeba.W ogole dobre rzeczy trzeba swietowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efa78
Dammar dopoki mozesz to sie ucz:)Tym bardziej,ze nie placisz za szkole a stawki godzinowe rzeczywiscie male ja jak na Polskie warunki nie mam co narzekac ale kiedys tez pracowalam za mniejsze pieniadze Moj X szykuje sie na morze polnocne.Gdyby znal dobrze angielski to z kolega moglby jechac do Teksasu.tam dopiero dobrze placa ale jak dla mnie to za daleko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Gwiazdy :D co tak cicho? ja po imprezie w piatek zmartwychwstalam dopiero w sobote o 22ej...Bosze jaka ja bylam chora :D ale bylo baaardzo fajnie, zrobilysmy z niemkami super impreze, dzisiaj oczywiscie caly dzien byl smiech bo niektorzy to naprawde dali w palnik okrutnie...ja trzymalam fason :P okazalo sie ze w wigilie i sylwestra nie pracuje, to jakis cud :D w sobote zabieram dzieci, dziewczyne mlodego i komandosa do berlina na tropikalna wyspe, to jest polowa mojego prezentu pod choinke dla wszystkich .Moje dzieci sa przeszczesliwe, starszy syn ze szczescia nosil mnie po domu :D pod choinke chlopakom kupie nowe komorki, dla mlodej jeszcze nie wiem.Komandosowi to juz wogole porazka...chcialam cos do ubrania ale on ma rozmiar o ktorym nigdy nie slyszalam wczesniej 5XL :O w klacie wszystko zamale :D a wy juz robicie prezenty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efa78
hej,hej:) topik nam umrze smiercia naturalna zanim stuknie mu rocznica:( Drach niezle poszalalas:)Widze,ze nadrabiasz zaleglosci imprezowe;) Ja bylam w piatek w pubie po treningu z kolezankami-to juz taka tradycja:)Niedaleko silowni mamy fajny pub W sobote wybralam sie do cioci na imieniny-Barborki(siostra mojej matki) W sumie bylysmy tylko 2:DJa i ona Poszlysmy na obiadokolacje do fajnej restauracji i jakos rozstac sie nie moglysmy wiec ciocia zaproponowala martini w domu Ona nie pila a ja prawie cale wydoilam ale siedzialysmy do polnocy:D Naswietlilam sprawe z mama Moja mama nie odzywa sie z ciotka-w sumie to nie wiadomo dlaczego W niedziele mielismy isc do kina tzn wybralismy sie 2 godziny wczesniej,zeby zakupic bilety a tam brak miejsc:O Po 21wszej wybralismy sie z X na dluuugi spacer-troche wialo;)I tak weekend minal:) W niedziele byly zawody.Musze sie pochwalic,ze wygrala druzyna mojego synka:) W nastepnym tygodniu moje dziecko wyjezdza na oboz do Szklarskiej-wroci dopiero w Wigile Drach nie myslalam jeszcze o prezentach.Dzisiaj powkladalismy sobie male podarki Ja dostalam czekolade i mam sobie cos wybrac.W sumie przykro mi bylo,ze Mikolaj nie moze choc raz pomyslec i zaskoczyc mnie niespodzianka A Wy co dostalyscie? Pod choinke to sama nie wiem co kupic mlody dostal teraz na kurs ratownika,bedzie mial oplacony oboz narciarski wiec pewnie cos w stylu okulary do plywania itp Musze wypytac co mu sie zepsulo lub co potrzebuje X dostaje prezent laczony-w styczniu ma imieniny i urodziny Zazwyczaj pytam co potrzebuje(od niego wymagam niespodzianek:P) a pod choinke to tez cios malego klade symbolicznie-bielizne,czapke,rekawiczki(cos co wiem,ze mu sie przyda bo nie ma lub sie zepsulo) Najpierw prowadze obserwacje;) Tak jak pisalam pod choinke cos drobnego a duzy prezent w styczniu Drach Twoj Komandos to prawdziwy Komandos:)Kawal chlopa:) Musisz czuc sie przy nim bezpiecznie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anja76
Hay Dziewczyny ;) melduję że zyje :) mamy bardzo duzo pracy wiec dlatego nic nie pisze .. wpadam czytam i uciekam ;) 100 stron!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :D u mnie ok nawet jest ostatnio bardzo dobrze z moim R był teraz trzy weekendy pod rzad :) ale za to teraz bedzie dopiero za tydz wiec weekend mam wolny ;) nie wiem jak bedzie w swięta teoretycznie miał juz zostac u mnie ale wszystko tak bardzo sie cały czas komplikuje i jakos sie układa ze nie mozemy tego POUKŁADAC ... mam nadzieję ze spedzimy razem Swięta i sylwestra ... wczoraj dostałam mikołajka pełnego słodyczy ,nie spodziewałam się tego bo moj srednio domyślny a tu jednak załatwił sprawę na piątkę z plusem :D prezentów jeszcze nie mam ja zawsze kupuję na ostatnią chwilę :D ale w tym roku nie mam pomysłów ... chyba kupię dla karzdego coś do ubrania i problem z głowy :D JA to bym chciała dostać mojego R ...zeby przyjechał i powiedział ze już nigdzie nie jedzie ZOSTAJE ............................. Efa jak czytałam ze Twoj wybiera się na zarobki to mi ciary przeszły .... wszystko tylko nie to ! ja bym się nie zgodziła !!! wiem co mowię początki są fajne ale potem ...........o BOSZE nie zycze nikomu ból i tesknota.... Drach mielismy byc ten weekend własnie w tropikal ale ze względu na pracę wszystko spaliło ale nadrobimy w nowym roku a Wam zycze udanej zabawy i wypoczynku ;) ok uciekam gonią mnie :D miłego dnia kobietki ! piszcie co się u Was dzieje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anja76
KAZDEGO ....sory ale to ten pospiech :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej napisalam dzisiaj rano ale cos napieprzylam i nie zapisalo.Pisze na syna laptopie,on ma polska klawiature i przyciskam co chwile zle litery. ostatnio komandos podnosi mi non stop cisnienie, normalnie caly czas hustawka, meczy mnie to juz okrutnie.Nie robie juz cyrku przed swietami,ale jak to wszystko bedzie po swietach to nie wiem. na razie jeszcze nie mysle o swietach, nie mam czasu,tylko praca,praca.Na pewno na 2 dni przed wigilia bede robic zakupy. a tak ogolnie to kulam jakos, znowu chyba dopada mnie depresja :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anja76
Blueoczka ... A_ona_ona zakochane i nie mają czasu nawet tu zajrzeć ;-) Dach co z Tobą? jak się czujesz? Miłego wieczoru kobietki !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efa78
Drach co sie dzieje?:( masz jakies problemy?Z czym nawala komandos? moj mnie dzisiaj tez doprowadzil do szalu.Wybralam w salonie oswietleniowym 2 lapmy i dzwonie gdzie jest X.On,ze zaraz podjedzie.Uprzedzilam sprzedawczynie,ze pewnie mu sie i tak nie beda podobaly Oczywiscie sie nie mylilam Nic mu sie nie podobalo w calym sklepie.szybko wyszedl ja w samochodzie spokojnie a ten sie drze,ze salony chce robic,gdzie taka lampa do nas wqrwilam sie i przekrzykiwalam jego.wysiadlam trzasnelam drzwiami i wyslalam chyba ze 100 smsow do niego:O mam dosc krytykowania,nic mu sie nie podoba,zadna moja decyzja,wybor,qrwa wszystko zle Wrocilam zaplacilam za lampe i zadzwonilam,zeby zapytac kiedy X moze odebrac:P I jego opinie mam gdzies zalowalam tylko,ze dalam sie sprowokowac Jutro jedziemy na zebranie do mlodego.To sie pozniej naslucham:Ozawsze jak zle to jak tak go wychowalam:OA wszkole wola narzekac,ganic dzieci niz pochwalic Mlody przyniosl radio do domu.Pytam co to jest On-radio pani od niemca musze jej naprawic On wszystko w tej szkole reperuje,sam w domu wieszaki skreca ale pochwaly nie ma tylko narzekanie bo sie spoznil,bo sie krecil,pisal smsy:Oja juz sie uodpornilam,X dopiero 2 rok chodzi na zebrania wiec dla niego to szok:D Anja co do wyjazdu X to wiesz,on jezeli juz wyjedzie to na 2 lata-praca w systemie zmianowym 2 tyg do miesiaca i tyle wolnego damy rade:)mlody odchowany a mnie tu nic nie trzyma jakbysmy jednak nie radzili sobie X za duzo ma tu zobowiazan,planow w kraju,inwestycji wiec chetnie bedzie wracal-jezeli wyjedzie bo cos czuje,ze jednak cos sie zmieni mame widzialam-ale to nie nowosc:Dona mnie na szczescie nie tak sie zastanawiam czy zrobic im prezenty tzn jej i ojczymowi?Jak myslicie? wiem,ze on bedzie u nas w weekend bo dzwonil do X,ze siie pojawi na chwile

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja sie nie odzywalam bo u mnie internet nie dzialal przez 4 dni.Awaria, ale na szczescie juz jest. Dzisiaj mialam kolejne zaliczenie i zaliczylam wiec jestem happy, choc w poniedzialek czeka mnie bardzo trudny egzamin z ECDL, akurat wszystko o komputerach a tam dochodzi jezyk techniczny wiec weekend mam z glowy. U mnie dzieci chca lego pod choinke.Maz to jeszcze nie wie co chce, cos mowil o golarce trzyglowicowej, ale u Wodnika to do konca nie wiadomo. Efa ja tez sie zastanawiam jak sobie dasz rade po wyjezdzie X, bo mnie bylo bardzo ciezko.Tak jak Anja pisala, bol, tesknota... Nie zycze nikomu.Kiedys przeczytalam, ze latwiej temu co wyjezdza niz temu co zostaje.I to jest prawda.Nigdy nie zapomne gdy maz przyjechal na 2 tygodnie a ja potem odwiozlam go na lotnisko, wtedy lecial z Katowic.Pamietam jak plakalm gdy wracalam do domu, bylam zla, rozzalona. na wszystko. 2 lata to bardzo dlugo, zbyt dlugo.Ja 2 lata bylam sama w Polsce z dziecmi, a moze 3, ale moj przylatywal jak tylko mogl, my tez bylismy u niego przez 3 miesiace.To jest straszna samotnosc, najgorsza jest swiadomosc ze jestes sama , a ta najblizsza osoba robi sie coraz bardziej obca. Przemysl to sobie jeszcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efa78
dammar gratuluje i trzymam kciuki:)ale juz czuje,ze zdasz:) mlodemu zepsuly sie olaury do plywania wiec juz wiadomo co dostanie pod choinke;)zreszta praktycznie zawsze dostaje pod choinke cos do plywania swojego:0i najczesciej sa to wlasnie okulary:D dziewczyny wyjazd X przemyslalam.w sumie od kilku lat o tym rozmawialismy z tym,ze on na poczatku bardzo sie wzbranial,wkurzal jak poruszalam ten temat bo mial prace,ktora kochal i nia zyl dla niego nie liczylo sie le w niej zarabia,on tam czul sie spelniony ja natomiast zle sie czulm z tym,ze on nie moze nas utrzymac z tamtej pracy,dlatego pracowal jeszcze w 2 innych i tak sie mijalismy bo on z nocy szedl od razu do innej pracy,pozniej nastepnej i wracal np nad ranem-wiadomo,ze nie codziennie ciesze sie ,ze te swieta spedzimy cale razem-pierwsze W tamte pracowal w wigilie wiec go nie bylo na kolacji.Wrocil rano Ja bylam u mamy wiec X wsiadl w samochod i pedzil.Byl dopiero na obiad w 1dzien swiat,w 2 zbieralismy sie po obiedzie po wieczorem szedl do pracy Pamietam sylwestra,ktorego spedzilam sama bo X pracowal i chyba wtedy bylo mi najsmutnej nie w wigilie-kilka razy bylam nawet sama,bo syn byl u mojej mamy,nie w samotna wielkanoc ale wlasnie w sylwestra wylam jak glupia Dosc mam pracowania we wszystkie soboty i niektore niedziele.W tygodniu mi wystarczy,weekend chce miec wolny Probowalismy inaczej.realizowalismy swoje marzenia,a zycie dalo nm po dupie co bedzie i jak to zobaczymy i tak jak pisalam-mnie tu nic nie trzyma bedzie mial dobra prace to tez pojade moje mie\jsce tam gdzie moja rodzina i sama nie zostaje:0mam syna:) mam przyjaciol,psiapsiole,przyjaciolki,kuzynke,prace,treningi itd... mojej kolezanki maz jest kapiatnem zeglugi wielkiej wyplywa na pol roku-tak zyja kilkanascie lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efa78
za godzine idziemy do kina:)w koncu dostalismy bilety hurra:) x sie wynudzi na komedii romantycznej;)on woli filmy akcji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anja76
Dzien dobry wszystkim w poniedziałek :( Ale mnie dziś głowa boli masakra... u mnie weekend był fajny ale samotny ...wczoraj byłam na świątecznych zakupach kupiłam prezent dla mamy i taty a mojemu R jeszcze nie wiem co kupić ... perfum lub coś do ubrania jeszcze przemysle ;) jestem nerwowa cała tą sytuacja przyjazdu i wogóle nie mam pojęcia jak to rozegrać aby był "wilk syty i owca cała" :D trudne i skomplikowane to bardzo... ale kolejnych Swiąt lub Nowego Roku nie mam ochoty spedzac samej! :( dziś mam spotkanie odnośnie panienskiego ,ciekawe co wymyslimy :D Dammar trzymam kciuki.. wierzę w Ciebie i wiem ze napiszesz ze poszło super ;) Efa lampa jest supcio ! dobrze ze postawiłaś na swoim było o co walczyć :D pozdrowienia i miłego tygodnia Wam zycze !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to i ja sie dolacze :)
ojjj jak dawno mnie tutaj nie bylo ;) czasem troche podczytywałam, ale i tak mam zaleglosci a widze ze juz 100 stron!!! :) no i faktycznie, niedlugo rocznica :) kto by pomyslał ze w ciagu roku tak się życie odmieni? wazne ze na lepsze - to najwazniejsze :) u mnie w sumie bez wielkich zmian. Nadal szczesliwa i zakochana jak nastolatka - juz 8 miesiecy :) zdałam prawo jazdy ! :) a i kupiłam akwarium 200L (czyli duuużo) i jestem bardzo zadowolona :D Prezenty juz kupione :) bez szaleństw, raczej takie upominki typu ksiazki, kosmetyki, jakies zabawki dla dzieci ;) Pozdrawiam serdecznie :) 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny! ;)) och ja tez dawno nie pisalam... i nawet to i ja sie dolacze zyje! heheh u mnie wszytsko fajnie, weekend spedzilam z A, w zeszly weekend poznalam jego znajomych a w zeszly wtorek byly mojego brata dziecka urodziny i poznali sie z moja rodzinka, dzis mija 2 miesiace od poznania , i wiecie co? mimo ze jestem nieufna to nie mam powodow do narzekania, on spisuje sie na medal!! :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane111 Zdalam!!!! Nie moglam uwierzyc gdy pokazal sie wynik 86 punktow.Ostatnio mialam 91 ale i tak sie ciesze bo bylam przekonana ze obleje.Wczoraj rozmawialam z kolezanka , a ta zastanawiala sie kiedy beda poprawki i czy w ogole beda.Jeszcze 3 egzaminy i moge swietowac.Z 2 nie powinnam miec problemow ale 3 ci jest trudny bo cwiczymy tylko w szkole, bo program jest licencjonowany i nie mozna go skopiowac.Sciaglam z internetu podobna wersje ale jednak jest zupelnie inna.No nic bede kuc na pamiec . Efa sliczna ta lampa. Drach co u ciebie, bo jak sie nie odzywasz to cos sie dzieje. A ona ona wreszcie wiem ze zyjesz, o to i ja dolacze nie wspomne, bo chyba trzeba gdzies zapisac ze w koncu sie odezwala. Jarzebinka jesli nas podczytujesz odezwij sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość balba2345
efa78 - zaczęłam czytać topik, ale długi jest. Nadal jesteś z tym alkoholikiem? Przestał pić? Co z dzieckiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Guten Abend zza miedzy :D bo ja wogole nie mam czasu :( mowilam wam ze moj szef ma raka i jest w szpitalu, tzn byl bo dzisiaj wrocil, okazalo sie ze nie zlosliwy i teraz musi wrocic do sil ( i zameczac nas na nowo :P ). cala firme musimy prowadzic z moim kolega, ludzi duzo do ogarniecia itd. w weekend popilismy z niemcami z pracy na Wiehnachtsmarkcie, oj dzialo sie...dzialo :D...ale bylo bardzo fajnie... najsmieszniejsze bylo to ze o 5.48 w niedziele spie a komandos mowi ze moj telefon dzwoni...to byl moj kolega z pracy, ktory caly wieczor nazywal mnie swoja ksiezniczka.Komandos byl ze mna i tylko sie smial, z tego telefonu tez :D efa jezeli ty zaplacilas za ta lampe ponad 1000 zl, to tylko wspolczuc, u mnie taka kupisz za 35 zl, dokladnie nie wiem po ile jest euro w polsce, ale u mnie 8 kosztuja lampy :D fajna jest... gratulacje dammar, czlowiek moze byc tylko z ciebie dumny :) ja sobie kulam, komandos pomaga, raz mnie wk***ia, innym razem jest dobrze i tak caly czas...ale wiecej chyba jest tych lepszych momentow. jutro mam wolne i jedziemy do mamusi do polski, odpocznie czlowiek chociaz jeden dzien bo w srode, czwartek i piatek MASAKRA..tyle terminow. to i ja dolacze dzieki ze napisalas...cieszy bardzo ze ci sie uklada,trzymaj tak dalej:) a ona ona a widzisz? mozna? i swieta beda juz nawet inne....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efa78
dammar:)super:)sukcesy zawsze ciesza:) wczoraj wieczorem zawiezlismy mlodego na autobus.rano beda w gorach tak mi sie smutno zrobilo,ze jak sie zegnalismy to mialam lzy w oczach:( jakos nie lubie sie zegnac,najgorsze sa pozniej 2 dni a potem juz oki dojada i jeszcze maszeruja 6 godzin pod gore z plecakiem-mojego wazyl 20kg biedactwo lece laseczki do pracy:)buziaki dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anja76
Dobry wieczór dziś ja mam dola ..:-\ niestety dlugo rozmawiałam z moim R i co ... Nic ! Chce przyjechać w święta a sylwester do pracy . .. Jestem tak pod**u***iona że eksploduje ! Dobrze że chociaż mogę to tu wyrzucić z siebie to troszke pomaga ;-) Powiem Wam że znów nie wiem co robić... A obiecałam sobie że jak nie wróci do końca roku to definitywny koniec .. A ja znowu myślę co robić:-| niedługo wyląduje w wariatkowie ! Dammar gratulacje!!! Super wynik :-) Kobiety miłego wieczoru !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kobietki :) widze ze burza uczuc tutaj... u mnie podobnie jak u Anji zero konkretow wszytsko stoi w martwym punkcie jest niby dobrze ale nie super wiec nie jest tak jak powinno byc. Zero mowy o slubie, o wspolnym prawdziwym zyciu, ja juz tak nie chce trwac w tym co jest juz mi to nie wystarcza, kłocimy sie cos ostatnio jakos nie mozemy sie dogadac.... nie wiem co jest grane jakos kazdy patrzy w inna strone...a moze mi sie wydaje ... tez malego dola zlapalam dzis ... do tego jakis duren podpalil w moim bloku instalacje elektryczna i nie mam nadal wody a prad wlaczyli na dugi dzien dobze ze ten tydzien pracuje na po poludnie i wrocilam o 22ej to nie musialam siedziec p;o ciemku.... matko czuje sie jak na jakims koncu swiata ... gdzie cywilizacja... teraz ludzie wykupuja z okolicy wode moj blok duzy 10 pietrowy,to jakas abstrakcja .... no to dolek byl ale jakos z niego wychodze... ulzylo mi. chyba przebilam Was wszystkie w smutnym dniu...ech buziaki :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelinka14545847
Effa.. Jak dalas rade sie rzostac i dojsc do siebie ? MAsz dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Guten Tag zza miedzy :D wiecie do jakiego dochodze wniosku? ze kolo Bozegonarodzenia rozpada sie nawiecej zwiazkow. Albo... Czlowiek dochodzi do bardzo ,,dziwnych" wnioskow. Nie wiem dlaczego tak sie dzieje, podejzewam ze Bozenarodzenie jest bardzo rodzinnym swietem i dlatego nachodza nas ,, stabilizacyjne" ze to tak okresle mysli. Wiadomo ze ten czas od swiat do sylwestra ludzie powinni spedzic razem, wesolo , cieplutko i w milosci. I wystarczy ze poczujemy ze ten okres nie bedzie taki wesoly i zaczynamy sie dolowac... i jak w innym przypadku mozna kogos podniesc na duchu, tak w tym jednym jedynym ze to niemozliwe. Ja juz wiem jak okrutna moze byc wigilia ( przyklad mojego ex z poprzedniego roku).Jak boli ze w taki dzien ktos cie odrzuca. Blueoczka, anja.... Wyprostujcie tych facetow !...ja juz wiem ze najgorsze co moze byc to spi****ne swieta i sylwester. Ja juz nie czekam tak bardzo na te swieta,chociaz dzieci sie ciesza bardzo,komandos tez staje na glowie :D on najbardziej sie cieszy ze naszykujemy duzo smacznych potraw i placuszkow i ze przystroimy ,,budke baby jagi" :D i ze bedzie wszystko po polsku... powinno byc spokojnie...a sylwestra spedzimy w domku... dobra, bo jestem w pracy i zaraz obkurwience mnie wykukaja...pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anja76
Hallo :) Blueoczka jedziemy na tym samym wozku ;) u mnie jest trochę inaczej bo moj R bradzo chce slubu a ja tego zeby wrocił a potem dalsze plany... jezeli chodzi o kłótnie tez są znikome jakoś oboje odpusciliśmy i zaczeliśmy BAAAAARDZO duzo rozmawiac i powolutku dochodzimy do ładu ;) dziś dzwonił i pytałam czy mam zarezerwować bilety do kina ... powiedział ze nie bo ma inne plany i wieczor sobotni mam mieć wolny.... ciekawe co knuje bo jakos niepodobne to do niego ;) Drach ma rację musimy ustawić ich do pionu :D mamy być szczesliwe i bez względu na to co się między nami ułoży ja nie zmienię zdania ...najwyżej zacznę od nowego roku zycie po raz kolejny od nowa.....:D ale nie pozwolę wiecej sobie na to aby cierpiec ! trzymam za nas obie kciuki mamy podobne sytuacje i chciałabym aby się szybko wyjaśniły ! buziaczki pozdrawiam pa pozdrowienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny:) anja to nie tak ze M nie chce slubu on chce tego bardzo nawet bardziej chyba niz ja zebym byla jego zona juz zebysmy byli rodzina i zebysmy milei juz dziecko. Ale on uwaza ze ja nie jestem pewna jego i naszego zwiazku ze to wszystko jeszcze jest nie poukladane nieufne a ja juz jakies plany robie mysle co bym chcala na slubie jakie uczesanie albo bukiet i nawet pytalam jakie sa terminy w restauracji gdzie mpja ssiostra miala .... on mowi ze robie wszystko od tylu najpierw mam byc pewna ze chce z nim byc i ze nasz zwiazek ma szanse przetrwac a potem moge wybierac sukienke ... moze i ma racje .. moja przjaciolka bierze slub w sierpniu i juz szał przygotlowan i ja jakos sie udzielilam w tym wszystkim .... kazal mi przestac myslec o slubie tyljo zajac sie nami..... zreszta kasa jest najwazniejsza tutaj ... a jeszcze kredyty splaca 2 juz splacil zostaly mu jeszcze 2...naprawde sie stara haruje po 12h dzie3nnie i jeszcze ma czas dla mnie jest naprawde kochany.... on twierdzi ze tego nie doceniam... itd... duzo by pisac ostatnio malo pisalam a kazdego dnia cos nowego sie dzieje miedzy nami... Anja mam nadzieje ze nam sie uda ze bedziemy w koncu szczesliwe mezatki :) juz calkiem niedlugo :P Dziewczyny damy rade:) drach :*, efa:* to i ja sie dolacze :* a ona ona :* buzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blueoczka ja sie nie znam , mam jednego meza od 11 lat, ale wydaje mi sie ze nigdy nie ma gwarancji ze malzenstwo przetrwa.Gdybym ja sie miala zastanawiac przez kilka lat czy byc z kims czy nie to na pewno nigdy bym za maz nie wyszla.Ale to jest moj charakter. Ja bylam troche staroswiecko wychowana, ze nie miglabym mieszkac z chlopakiem , ktory nie mialby powaznych zamiarow.Moj ojciec nigdy by na to nie pozwolil. Ja sie nie dziwie ze chcesz byc ze swoim po slubie, bo jesli on ciagle jest w twoim zyciu to dlaczego nie ma go na twoim palcu? Drach ja pamietam jak pisalas ze w tym roku chcesz swieta takie wypasione, ze wszystkimi ozdobami i ze wszystkim co sie ze swietami kojarzy.To swietny pomysl, odczarujesz i odpedzisz od siebie to co bylo zle w twoim zyciu. Dziewczynki zycze milego wieczorku, nie martwcie sie za duzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dammar i chyba nic z tego nie bedzie, wyrzcilam wczoraj komandosa z domu. Robilam wszystko zeby te swieta byly inne, ale widac ze chyba ktos mnie przeklal. udowodnilam wczoraj komandosowi ze mnie oszukuje, on oczywiscie byl w totalnym szoku ze do tego doszlam, ale to jego problem,nie moj. dzwoni non stop ale nie odbieram, do mojego starszego syna dzwoni i mysli chyba ze uda mu sie go na swoja strone przekrecic.Powiedzialam Mlodemu ze kark mu przetrace jak zrobi cos wbrew mojej woli. a mialo byc juz spokojnie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×