Podjelam decyzje-to koniec.Pomozcie mi przetrwac te dni

witam pewnie ze mozesz sie przylacztyc ... opowiedz swoją "historie" wysluchamy doradzimy pocieszymy :) dobranoc :) drach syyn szczesciarz :P dumna mama pewnie :)

Tlenek najleprszego spelnienia marzen:)pociechy z corki i czego tylko zapragniesz missnapisz cos wiecej u mnie sie dzieje znajde chwile to napisze buziole dla wszystkich:)

hej dziewczyny ja od rana przygotowania do świąt.przy okazji zastanawiam sie czy zrobic sobie kurs na wózki widłowe (wydaje mi się ze przyda sie w logistyce), wogóle widze dużo ogłoszeń z wózkami widlowymi

hej :D tlenek zycze ci sily kazdego dnia,by przezwyciezac trudnosci,radosci z rzeczy wielkich ( corka,zona) oraz tych malenkich np. nas tutaj :D ja zaraz robie sobie damskie popoludnie, maly pojechal juz do warszawy, starszy pojechal do dziewczyny, komandos pojechal z synem do kina...a ja zaszaleje, pachnaca kapiel,maseczka dotleniajaca,malowanie paznokci itd. jestem przeszczesliwa ze zostalam sama w domu :D....chociaz raz :P witam nowa kolezanke taka trudna decyzja przed swietami? to musialo byc juz bardzo zle... madzia dajesz rade?

moj oczywiście znowu dzis zamierza jechac z kolegami na dyskoteke,wiadomo ja bym nie pojechala ale mogł chociaz zapytac,ale cóż, dochodze do wniosku ze on nigdy sie nie zmieni ze tak beddzie zawsze,może on naprawde mnie kocha itd. ale wiem ze jak z nim zostane to bedą dobre ale wiecej bedzie zlych chwili. jemu jest dobrze bo ja mu zadnych klamstw nie robie a ni powodów do zazdrosci nie ma, tylko czasami jestem upierdliwa i dzwonie jak natretw ale czy mi jest dobrze,nie,skoro czesto mysle i jest mi czesto smutno. czas zmienic cos. za tydzien ide do stylisty,nowa fryzura no i mam nadzieje ze nowa ja

troche boje sie by nie zniszczył mi swiąt,bym umiala sie cieszyc itd. bo na swieta bozego narodzenia oczywiscie co pojechal na dyskoteke (jak ja bylam u siostry) i zrobilo mi sie przykro bo jak wam kiedys pisałam to złamał zasady. sam mowił ze nigdzie nie chodzimy bez siebie a on z kolegami bo chcieli zeby ich zawiozł i siedział niby przy barze.

troche boje sie by nie zniszczył mi swiąt,bym umiala sie cieszyc itd. bo na swieta bozego narodzenia oczywiscie co pojechal na dyskoteke (jak ja bylam u siostry) i zrobilo mi sie przykro bo jak wam kiedys pisałam to złamał zasady. sam mowił ze nigdzie nie chodzimy bez siebie a on z kolegami bo chcieli zeby ich zawiozł i siedział niby przy barze.

rozyczka moze i stylista sie przyda, ale ty musisz zmienic to co masz w glowie a nie na glowie...pogadaj lepiej z kims madrym kto ci w koncu wytlumaczy na czym tak naprawde polega zycie...albo idz do psychologa...bo sama jak widze nie dasz rady :(

Dziekuję za życzenia, to miłe.. bardzo :)

Rozyczka, super ten twoj chloptas, ze jezdzi w Wielki Piatek na dyskoteki, widac ze potrafi sie bawic. Nie pozwol mu odejsc, on na pewno cie kocha.

dobre :D

Tlenek Wszystkiego najlepszego, dużo zdrowia i samych szczęśliwych dni!!!!! Miłego wieczoru wszystkim życzę ;-)

do tych 2 powyzej i madzia321...kocham wasze komentarze :D

Witajcie dziewczyny, drach1 ledwo się trzymam, na początku tygodnia dostałam prawie "zawału" w lewej piersi wyczułam sobie guzka, rany Boskie, leciałam do lekarza aż się kurzyło. Nie przespana noc, strach jak diabli, co ja przeżyłam. Na usg wyszło, ze to torbiel włóknista, trzeba zrobić biopsje, idę po świętach zrobić. Poza tym próbuje się jakoś pozbierać, najgorsze jest to że w pracy położyłam duży projekt i są teraz konsekwencje, boje się jak to się skończy, może byc rożnie, modlę się żeby mnie z pracy nie wyrzucili, taka jest cena którą płace za ten mój związek z J.Nie potrafię się na niczym skupić. Czytam Was wszystkie, ale uwierzcie mi brak mi sił do pisania. pozdrawiam wszystkie dziewczyny. Odezwę się. magda.

tlenek Wszystkiego dobrego :) drach taki dzien Ci sie przyda naprawde jest tylko twoj :) Efa pisz koniecznie co tam sie dzieje :) Anja buziaki 3mam kciuki:) magda jestesmy z Toba :* rozyczka podpisuje sie pod tym co drach napisala musisz znalezc osobe ktora dobrze Ci doradzi moze wlasnie psycholog jakis. Ja juz jutro jade do rodzinki w koncu wolne. wracam we wtorek po poludniu Wesołych Świąt Kochani :)

hej laski! tlenek wszystkiego naj :)) milo ze z nami jestes fajnie miec meska opinie na nasze babskie problemy i problemiki uff ja mam wolne jutro i pojutrze, wciaz jestem troche przeziebiona ale juz o niebo lepiej jutro mam randke z T ( anglik ) dzis bylam u mamy upieklysmy sernika :) jutro jade pomoc kroic salatke, ta typowa polska salatka jarzynowa niby taka prosta a strasznie duzo krojenia Magda ja tez mialam ten problem co Ty, jakos kolo sierpnia wyczylam guza w piersi poszlam sie zbadac , lekarka ogolna powiedziala ze to nic takiego i zebym wrocila za miesiac, no i wrocilam bo mialam wrazenie ze roslo i czasami bolalo. Skierowala mnie do szpitala tam zrobili USG i okazalo sie ze to zmiany hormonalne , tkanka gruczolowa czy cos takiego,W polsce w listopadzie poszlam na ponowne badanie i to samo, poprostu hormony bo wtedy jakos odstawilam tabletki i sie pochrzanilo uszy do gory kobito! :)) nie kazdy guzek to wyrok rozyczka potrzebujesz pomocy i my na forum raczej ne zaradzimy , musisz miec kogos kolo siebie kto Cie z dola wyciagnie do ludzi....

hej :D madzia ja bylam jeszcze glupsza,dla mojego ex odeszlam z firmy gdzie mi dobrze placili.Bo dlugo pracowalam i on mial caly czas zal ze mam za malo dla niego czasu.Sam pracowal na zmiany i mial malo czasu...no czasami to sama siebie bym w zyciu obila ze jestem taka glupia :P wydaje mi sie ze najlepsze co mozesz zrobic to idz pogadac ze swoim szefem ale powiedz mu ze to bedzie prywatna rozmowa i powiedz mu jak bylo.Jezeli ma chociaz troche rozumu to bedzie dobrze...najwieksza cene zawsze placimy za glupote...ale takie jest zycie. z guzkiem zareagowalas pozytywnie,wierze ze przed biopsja kazdy sie boi,kazdy...i ty masz tez takie prawo, ale staraj sie do badania nie skupiac sie na tym,bo nie znasz odpowiedzi,to po co zameczac sobie mozg...wplywu na to i tak nie masz zadnego. trzymaj sie i glowa do gory :D a ona ona wyobrazasz sobie ze twoje dziecko mowi do ciebie I love you ? moje mowia do mnie wylacznie po polsku.Wczoraj napisalam do malego smsa po niemiecku,czy szczesliwie dojechal.Tylko dlatego po niemiecku,bo nie wiem czy dobrze przeczyta po polsku,a maly odpisal po polsku ze mam nie przeginac :D...mowi bardzo dobrze po polsku ale nie uczyl sie pisac i jak czasami widze jak pisze...o BOSZE...to skad mam wiedziec ze zrozumie jak ja napisze :D zaraz mam wazne spotkanie biznesowe,pozniej jedziemy z komandosem troche na zakupy i odpoczywamy w domeczku... trzymajcie sie dziewczyny i chlopaki...tlenek, boli glowa dzisiaj? ;)

Kochani... Zdrowych i pogodnych Świat Wam życzę :-) Buziaki pa pa

Kochani wesolych swiat:)By te swieta byly radosne i pelne slonca,brzuchy nie pekaly z przejedzenia a glowy z przepicia:P

Frohe Ostern Wesolych Swiat Wielkanocnych...smacznego jajeczka...i zeby te swieta sprawily zeby chcialo nam sie dalej zyc,zeby daly nam nadzieje na lepsze jutro...obojetnie co przez to rozumiemy...ma byc po prostu pieknie w naszych zyciach polskich,angielskich,irlandzkich i niemieckich oczywiscie :P

Życzę wszystkim przezycia spokojnych Świąt Wielkanocnych, miłej atmosfery, zdrowia w każdej postaci :) i radości. Mokrego Poniedziałku i przesolonego jajka. :)

Wesolych Świąt Dziewczyny, trzymajcie sie

Tlenek wszystkiego najlepszego. I zdrowych, spokojnych Swiat Wielkanocnych dla was wszystkich kobietki oraz dla naszego rodzynka. A ona ona ja mam kolezanke w klasie, Polke, ktora uczy corke mowic tylko po angielsku, choc razem z mezem sa Polakami.Smieszne, gdy pytalam jak ze soba rozmawiaja to powiedziala ze po polsku., ze czasem do dziecka tez mowia po polsku, ale wola po angielsku.Dla mnie to nie ma sensu, ale coz nie moje dziecko, nie ja jestem matka.Z tego co slyszalam, dzieci ktore maja rodzicow roznych narodowosci, ucza sie dwoch jezykow na raz bez rozrozniania, ktory jest ktory. Oba sa naturalne.Zazdroszcze takim dzieciom.Moj mlodszy syn ma podobnie, bo przyjechal do Irlandii gdy nie mial 5 ciu lat.Ale ale, my tu o dzieciach a ty tylko na randke idziesz.Moze rzeczywiscie cos powaznego z tego bedzie?

hej! zycze Wam wszytskiego naj :) Wesolych Swiat!! ja dzis spedzilam dzien u mamy z bratem i jego corcia, milo bylo:) szczerze to nie wyobrazam sobie majac tu kiedys dziecko zeby nie znalo jezyka polskiego, nawet jesli bym miala meza nie polaka to dziecko bedzie znalo jezyk.Wiadomo ze jest ciezej uczyc i z pisownia i czytaniem i mieszkajac w kraju z glownym jezykiem jakim jest np angielski, dziecko woli mowic po angielsku. Wszytsko zalezy od rodzicow.. :) wczoraj randka sie udala bylismy w kinie, jaki on jest fajny.. w koncu zlapal mnie za reke, czail sie niewiem jak dlugo :)) ale to slodkie jest :))

Święta Święta i po świętach ;-) Wczoraj była u nas rodzinka , dziś byliśmy zaproszeni na chrzciny było wyjątkowo.... I coś Wam zdradzę ;-) jedliśmy , piliśmy i przyjaciółka powiedziała że z jego strony bardzo lubią pić... No ok pomyślałam było 30 osób. Polewali mój R wogóle nie pił a ja piłam Adwokata własnej roboty (mama przyjaciółki robiła) pyszny... Wypiłam jeden... drugi... I przy kolejnym towarzystwo dookoła mnie pogania prost ..za malenistwo....a ja powoli małymi łyczkami sacze ... Kolejny łyk ..... I zamarlam ujrzalam ... Pierscionek :-D O panie ale się płakałam że szczęścia ... 7 lat na ta chwilę czekałam :-P Pojechałam od razu do rodziców i płakalismy razem... Oczywiście że szczęścia!;-):-P dziś jestem pod wielkim wrażeniem jutro coś więcej skrobne muszę ochłonąć!:-P Buziak i piszcie jak przeżyliście ..przezywacie właściwie jeszcze święta ???;-) Miłego wieczoru!

Anja!!! gratuluje!! normalnie w szoku jestem bo gdzies tam spisalam go na straty a tu popatrz! woohoo! laski! jedziemy na wesele!! :)))

Witajcie po swietach :)))) anja!!!!! Gratulacje :) :0 :) drach ja gdybym miala taka mozliwosc na pewno uczylabym dwoch jezykow ale polski byl by wazniejszy i przewodni w domu i na pewno bym uczyla moiwc jak i pisac;) zebym nie musiala sie wstydzic ze dziecko nie zna jezyka ;)rodzimego :) magda nie martw sie na zapas, moja kolezanka tak sie przejela ze nie mogla o niczym innym myslec ale nastawila sie na najgorsze byla juz tak nieznosna ze w pracy nie dalo sie z nia wspolpracowac a okazalo sie falszywym alarmem szkoda zdrowia na nerwy . MAGA jestesmy dobrej MYSLI :) buziaki :)

hej :D swieta byly fajne...ale jak dzisiaj komandos tak sobie,bez przyczyny powiedzial ze jest szczesliwy bo ze mna ma najpiekniejsze swieta to tak fajnie mi sie zrobilo :) co do jezykow obcych...to nie mowilam wam ze ucze sie nastepnego...malo popularnego...ciekawa jestem czy zgadniecie :D...w zyciu nie zgadniecie :D ale probujcie,kazdy moze po 3 jezyki wybrac...i tak nie zgadniecie :D...mi juz chyba rozum odebralo...ale mam ogromna motywacje zeby wlasnie tego jezyka sie nauczyc i o dziwo przychodzi mi to z latwoscia...moze to wlasnie dzieki motywacji...dalam sobie 2 mies.zeby normalnie rozmawiac.Niemieckiego uczylam sie miesiac to 2 na ten inny powinno wystarczyc. jutro mam wolne...moj mlody dostal wezwanie na komisje wojskowa...musimy jechac ksiazeczke wojskowa wyrobic.Czyli dzien na luzaczku. efa,madzia,tlenek,dammar a u was jak po swietach?

anja to chyba logiczne ze ciesze sie razem z toba :D...milo cos takiego przeczytac :D

Witajcie Anja - gratulacje :), to świetna wiadomość. Bardzo się cieszę z takiego obrotu spraw. A świeta minęły spokojnie, w niedzielę u mojej mamy na proszonym obiadku, mam troje rodzeństwa więc był tłum jak zawsze. A w poniedziałek był mały śmigus :) potem u kuzyna E. na obiadku z okazji zasiedlenia nowo wybudowanego domku. Potem spacer, wieczorem lenistwo i spać bo dzisiaj 12 godzin w pracy i tak przez cały tydzień. uff. A propo języków to moje chłopaki w stanach mówią, piszą i kłócą sie po angielsku ale polski pamiętają, choć z pisownią masakra, bład na błędzie. Spokojnej nocy życzę - ciepło coraz cieplej, wiosną pachnie.