Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sobie popiszmy

zakupowe błędydla naszych dzieci (przed ciązą i po)

Polecane posty

Gość maziulaaaaaaa
super temat piszcie dziewczynki:) moniksa2222222233333 pytanie z innej beczki:) jak kotka zareagowala na córeczkę? ja mam termin na marzec mam dwie kotki i już sie boję jak to będzie... ale musi byc dobrze bo kocham te moje futrzaki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A i jeszcze jak już maluch siedzi i bawi się na podłodze to super sprawą są piankowe puzzle, rozłoży się na podłodze i cieplej w dupkę :D a przy okazji świetna zabawa :) Z zabawek to najbardziej synek lubi w dalszym ciągu grzechotki :D uwielbia też skrzynkę na listy z fishera, bączka, grający telefon, a tak to bawi się wszystkim co jest w domu :D zaczynając na telefonie, pilocie kończąc na garnkach :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anna ...............
dla mnie bez sensu: spiochy i kaftaniki, pajace najlepsze ubranka niebawlenianie, np jeany dla maluchow nosidelko kojec nierozpinane bodziaki, pajace nie do konca rozpinane hit: karuzela tiny love z muzyna na pilota, grala i swiecila 20min, a ja moglam dulej rano pospac, dopiero jak syn mial 8 miesiecy to sciagnelam super wozek bugaboo - najlepszy moj zakup, choc drogi palak taki z zabawkami - nad niemowleciem stawiany poduszka do karmienia - do sadzania dziecka tez super podgrzewacz do pokarmu - bardzo mi sie przydaje elektryczny laktator medela

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tfuchawka
maziula Moje 2 koty pakują się do łóżeczka dziecka i tak robiły od poczatku.Kotka lizała płacącego synka .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniksa2222222333333333
ja też się obawiałam jak kotka zareaguje na małą bo to ona była dotąd jedynym pieszczochem. bałam się że będzie zazdrosna. ale kotka zachowuje się super, nie interesuje się za bardzo małą. pamiętam jak pierwszej nocy mała płakała w łóżeczku (łóżeczko stało koło naszego łóżka) to kotka wskoczyła na nasze łóżko i łapką przez szczebelki delikatnie pacała małą po rączce by się uspokioła. to było niesamowite! oczywiście obserwowałam całą sytuację by w razie czego zareagować, lecz nie było potrzeby. teraz gdy mała śpi sobie na kanapie to często kotka kładzie się koło niej i też śpi. mam radę, jak już urodzisz dzidzię a jeszcze będziesz w szpitalu to niech ktoś z domowników przyniesie do domku ciuszki dzidzi, w ktore była już ubrana i da powąchać kotom, nawet niech położy je na podłodze. koty niech się zapoznają z nowym zapachem. i też jak wrócisz do domu to daj powąchać maluszka kotom i nie zaniedbuj do końca futrzaków, miziaj je by nie były zazdrosne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla mnie największą porażką była mata, zaraz po niej nosidełko. Najbardziej przydatny okazał się leżaczek bujaczek z wibracjami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maziulaaaaaaa
DZIĘKI DZIEWCZYNKI DODALYŚCIE MI OTUCHY:) wierze że kotki zaakceptują synka,przynajmniej zrobie wszystko zeby tak bylo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Największa porażka to półśpioch,kaftaniki i kombinezon na zimę (wygodniejszy spiworek). Pudełko na chusteczki Nivea sprawdza się super

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamama26
hit leżaczek bujaczek body rozpinane na całej długości podgrzewacz chuesteczki nawilżane dada niebieskie duże ilości niedrapków w tym kaftaniki z niedrapkami - mój się drapał strasznie tzn "bezpieczne wałeczki" - dziecko się nie przewróci na plecki ani na brzuch a jednoczenie czuje otulone z obu stron kojec zamiast łózeczka drewnianego - super sprawa przy ruchliwym obijającym się dziecku bobotic - na gazy i kolki butelki aventa - wszystkie inne smoczki lały się za bardzo i dziecko sie krztusiło lub wymiotowało wszelkie maty i płąki z zabawkami - mały uwielbia je a hit nr 1 to zabawka maskotka która tańczy i śpiewa - mały patrzy na nią jak w obrazek jak rusza do niego ustami i mu śpiewa - jak płacze a puszcze ją to odrazu jest spokój :) porażka foczka do wanienki oliwka - używam oilatum a teraz wole mleczko do ciała a nie tłustą oliwkę nierozpinane w kroku śpiochy śpiworek do spania - nie umiem w nim dziecka układać pojemniki do przechowywania pokamu - jak się okazało były zbędne bo karmiłam butelką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas karuzelka się przydaje teraz - jak zaczął wodzić za nią oczami. na samym początku była zbędna. (alektryczna na pilota, nie widzę sensu w nakręcanej, do której trzeba podejść i tak co 3 minuty) mata jest ok, ale też conajmniej po pierwszym miesiącu. na pół godziny dziecko z głowy. (polecam dokumić pluszowe zabawki przyczepiane do niej na dłuższym sznurku, żeby dziecko dosięgało do nich) leżaczek - czy ja wiem... i tak nic nie zrobię jak w nim leży, bo zaraz się drze, żeby go wziąć na ręce lub trzeba co chwila wkładać smoczek. przybornik na łóżko - super, trzymam tam pieluszki na cały dzień, wkładki laktacyjne i całą masę małych rzeczy, jak grzechotki, smoczki, maści, próbki itp. itd. przydały mi się i pajacyki (rozpinane w kroku oczywiście), pod to body lub nie /w zależności od temperatury otoczenia/ i śpioszki (dłużej dziecko z nich wyrasta). śpiworek zamiast kombinezonu??? nie da się zapiąć w pasy małego w foteliku samochodowym.... jeansy - rozpinane w kroku jak najbardziej tak, sprawdziły się na wyjścia. dziecko wygląda super i jest pełen dostęp do pampersa. kitów nie kupiłam praktycznie, bo dość minimalistycznie do tego podeszłam. kaftaniki - podostawałam od mamy, niewielu użyłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a, kit - oliwka. nie użyta ani razu. małego w razie czego smaruję balsamem. hit - wkładka na której można położyć dziecko w wanience. ma się dwie ręce wolne, a w razie czego można ją wyjąć /jest na przyssawki/ :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kreglek
Dziewczyny a co powiecie na temat huśtawek elektrycznych,ma któraś? Jestem w 6 miesiącu ciązy i mam problem co wybrać :te huśtawkę czy leżaczek z wibracjami. Podpowiedzcie,proszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poraża zakupowa: Spiworek dziecko nie spalo w nim ani razu :-( tak sie darl jak go do niego wlozylam ze szok :-( Chusta do noszenia :-( PORAŻKA i KATASTROFA Wozek 3 funkcyjny :-( nie miescil mi sie do bagaznika i musialam odpinac kolka :-( wielki ciezki grat :-( sluzyl nam 4,5 miesiaca :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam tą huśtawkę i u nas jako huśtawka słuzyła krótko, jak juz raczkowała to wolała byc na podłodze a nie sie bujac. a lezaczek słuzył troszkę dłuzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kreglek
Filipinka a miałaś huśtawkę która tylko hustała czy tez wibrowała(drżała)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjjjjjjjj jjjjjjjjjj
moja mala ma 4,5 mies. wiec poki co... hit: -huśtawka na baterie fisher prize, super sie sprawdza, zwlaszcza do usypiania malej w dzien- gdy widze ze przysypia to ja tam klade,wlaczxam 'szum morza' i hustanie i mala zaraz spi :) nawet jesli zaczyna sie od placzu;p -lezaczek- super sprawa, nawet jak myje naczynia a mala jest nerwowa to stawiam na blacie obok i mala wszystko dorze widzi i od razu jej weselej. POza tym ma palak z zabawkami wiec mala czesto sie w nim bawi. Mam tez taki bardziej 'siedzący' lezaczek- super sprawa gdy dziecko zaczyna siadac- ma swoja prawiue wymarzona pozycje i jest szczesliwe i chetne do zabawy paląkiem ;) -śpiworek do spania- gdy mala w nocy obudzi sie na piers biore ja do siebie i czasem zdarzy mi sie usnac. I nie musze martwic sie, ze np maz sciagnie z niej koldre czy cos i mala zmarznie:) -frida- super sprawa na katar. do tego sterimar baby, uzywam go codziennie. -gąbka do kąpieli- jedyny minus to ze trzeba ja codziennie wyprać z bakterii, ale nie trzeba trzymac dziecka podczas kapieli:) -mata edukacyjna- mala uwielbia sie na niej bawic -wszelkiego rodzaju gryzaczki i grzechotki ktore niemowlak jest w stanie chwycic i uniesc -utwardzany przewijak -baaardzo kolorowe zabawki :) -ciuszki rozpinane w kroku - termometr do kąpieli - interaktywny pluszak spiewajacy, fioletowy slon- mala go kocha, i nawet te okropne piosenki uwilbia :) -tzw bezpieczna poduszka- taka skosna gąbka z poszewka- mala miala katary i to pomagalo -body KIT -rożki, moze przez tydzien uzywalam.. -'olejuszka na ciemienuche' (mala nie miala ciemieniuchy:D) -nurofen o smaku pomaranczowym (moja mala mocno goraczkowala po szczepieniu ale jej w ogole nie smakowal i strasznie sie krzywila, wypluwala...) - frida sól morska- dziala tylko w pozycji pionowej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hit elektoniczna niania jak mala uczyla sie siedziec takie wielkie kolko w ktorym siedziala w srodku ( wyglada jak do plywania tylko jest troche wieksze) pajace, body wstazeczki do smoczkow, zwlaszcza jak wychodzimy z domu krzeselko do karmienia odkad mala nauczyla sie siedziec, moge spokojnie zrobic obiad co wczesniej nie zawsze sie udawalo suszarka ( na kolki ) kit monitor oddechu ( czesc elektronicznej niani, lezy nadal nieodpakowany w szafie ) kaftaniki do 3 miesiaca ubranka typu jeansy, sukienki itp, pozniej juz spoko wozek typu 3 w 1 gdzie godole przerabia sie na spacerowke, malej jest niewygodnie w spacerowce ( a dalam za niego 3000 ) teraz mam zwykla spacerowke na razie tyle jak se cos przypomne to jeszcze dopisze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kropka nad kropkami !
Butelki, smoczki, podgrzewacze, sterylizatory, laktotor i tego typu akcesoria. Okazało się, że mam mnóstwo mleka, więc nic z tych rzeczy nie użyłam nawet jeden raz! Zaczekajcie z tym do porodu. Zawsze można zrobićwcześniej listę co i jak, jakiej marki i za ile i w razie potrzeby ktoś po to poleci na szybkie zakupy ( mama, teściowa, mąż ). Kaftaniki też porażka. Wszelkie wybajerowane buciki 0-3m. Kto to dziecku zakłada???? No i mega porażka - sukieneczki dla niemowląt. To się pod dzieckiem wałkuje, jest na pewno nie wygodne, nie funkcjonalne i prawdę mówiąc dla mnie wyglądało koszmarnie, kiedy paro-tygodniowe maleństwo jest "przebrane" za balerinę. Nie kupiłam nigdy żadnej takiej sukieneczki, ale dostałam ich stosy od wielu znajomych.... Teraz córka ma 6 lat i ma z nich radość, bo lalki przebiera :) Dobrze więc w sumie, że wszystkiego nie oddałam od razu. Ale ogólnie - makabra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam do ucha
hit: bujaczej lezaczek z fisher price -mala przy tym zasypiala, melodyjki bicie serca matki uspokajalo mala - patyczki do uszu z ogranicznikami -aspirator nose frida, reczniczki z kapturkami na glowke -pojemniczek na smoczki sliniczaczki zapianne na rzepa tomee tippe kit: - otulaczek- wogole mi sie nie przydal a niby taki fajny - matka do podtrzymywania dzidzi podczas kapieli- nieporeczna dziecko sie na tym slizagalo i wyginalo - mata edukacyjna- dziecko moze ze 3 razy lezalo i sie nudzilo - staniki do karmienia- wogole sie nie sprawdzily - trzeba bylo sie nameczyc przy odpisaniu i kombinowaniu jak wystawic piers -podgrzewacz- wystarczylo wlozyc buteleczke do goracej wody, wrzatku, body wkladane przez glowe- zanim zalozylam to sie napocilam a dzieciak zaryczany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martulinkimamainietylko
JEDNA RZECZ Wozek drugi do siedzenia, koniecznie wyprobowac odglos jaki robia kola na chodniku, myslalam , ze mi leb peknie, no i lepiej , by krecilc sie dookola, przynajmniej przednie, nie trzeby wciaz podnosic przodu , gdy chce sie skrecic!!!!!!!!!! TO BARDZO WAZNE chyba ze na silownie latacie!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BARDZO WAZNE!!!!! Wozek drugi , do siedzenia wyprobowac odglos ktory kola robia na chodniku, mnie leb pekal, najlepiej , by przynajmniej przednie sie okrecaly, nie trzeba dzwigac przodu , by skrecic!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do strzyga:
spiworki mozna kupic z otworami na pasy fotelika samochodowego - np. te z firmy Grobag maja takie wyciecia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamama26
odradzam lezaczek z huśtawką na prąd - moj nieprzepada za nim wogóle - woli zwykły leżaczek bujaczek coneco - a ja wywaliłam ponad 200 zl na elektrycznego i stoi w koncie u mnie hitem był rożek - w nocy mały w nim spał i miałam pewnośc że się nieprzekręci na plecki ani na brzuch - w dzień też w nim leżał - używałam dopóki nie urósł - ale urodziłam już prawie zimą więc w lato pewnie jest nie praktyczny bo za gorąco w nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kity -Frida u nas maly nawet nie dal sie tym dotknac gruszka sie lepiej sprawdza u nas. - mata edukacyjna w ogole nie chcial lezec na niej - lezaczek z wibracjami tez sie jakos bardzo nie przydał no jedynie pozniej poki nie mialam krzeselka a maly sam nie umial siedziec to w nim karmilam - wozek 3 w 1 przy nastepnym bede madrzejsza po prostu kupie wozek gondole i fotelik a spacerowke pozniej bo i tak kupowalam lzejsza mniejsza -podgrzewacz butelek Hity - butelki lovi - stoliczek edukacyjny fp - wibrujacy tor samochodowy fp - nurofen u nas tylko on sie sprawdza i zbija goraczke blyskawicznie - hitem dla mnie to jest nasz pediatra :P hehe a tak ogolnie to bawi sie wszystkim co popadnie garnki piloty telefony itp itd ale chyba jak kazde dziecko pewnie bylo tych hitow i kitow wiecej jak byl maly ale nie pamietam juz tak dokladnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama29-2010
mama26 a mi sie swietnie sprawdza bujaczek/hustawka na prad - i szczerze polecam- jak Twoj dzieciak nie lubi to nie znaczy, ze wszystkie nie beda lubic!!! HITY: **kocyk polarowy z mozliwoscia skladania w rozek i z zatrzaskami (mala ma owiniete raczki i nie rozbudza sie nimi w trakcie zasypiania) **sukieneczki zapinane z tylu i boku **gruszka (na fride to trzeba miec pluca sportowca :D **karuzela fihser price (mala bez tego nie zasypia) **termometr rteciowy (elektroniczny to g**) **nawilzacz powietrza gdy mieszkasz w bloku **CHUSTA wiazana - wkladasz dziecko i masz 2 wolne rece (tylko jakies tepe mamusie maja problem z chusta) KITY: **gabka/lezaczek do wanienki **wanienka z korkiem (dziecku w plecy drapie) **waciki LEKO sztywne to i twarde **rekawiczki niedrapki- spadaja, lepiej zakladac skarpetki **patyczki z ogranicznikiem (zwykle lepsze wystarczy ostroznosc) **torebki na brudne pieluchy np Paklanki moze sie przydac: **termofor gdy dziecko ma kolki **rogal-najpierw do karmienia potem do sadzania dziecka **butelki, smoki, podgrzewacz i sterylizator jesli zamierzasz karmic z butli- PIERS tego nie wymaga :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama29-2010
przepraszam za pouczający ton wszystkonajlepiejwiedzącej no i za błędy gramatyczne, bo przeciez nie należy pisać dziecku drapie po plecach tylko oczywiście dziecko..., w ogóle przepraszam, że jestem taka chamska, ale to może zbliżająca się miesiączka albo menopauza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja studiowałam
hmmm bardzo się dziwię że tyle z Was narzeka na wózki 3 w 1. Spacerówka z duzymi pompowanymi kołami jest super, nie znoszę jeździć spacerówką jak jest snieg, a spacerówką z wózka 3 w 1 jeżdzi się miodzio!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×