Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nikita176

SZCZUPŁA, ZDROWA, PIĘKNA i SEXI od 17.o1 Zapraszam!!! :)

Polecane posty

Izka ile ważyłaś mając 20 lat? ja w 2 liceum ważyłam 68 kg... i tak po 2 kilo co rok, tony słodyczy i mam :( płakać mi się chce dzisiaj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaciekawiona studentka
Ja też byłam z nadwaą,ale na mamusi garku.A teraz schudłam i do igraszek zapraszam panów ze zwierzęcym charakterem. Zerżnij mnie tak mocno jak potrafisz a będę piszczeć jak dzika sarna na łące. Kocham seks przepełniony agresja. Wszystko w pewnych granicach. Zapraszam i chudne ,rano 1 kromka chleba z maslem,obiad-,kolacja 1 kromka +sałatka .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie w sumie też tylko za dużo ubrań na takich aukcjach kupuje. Zawsze myślę, że tym razem uda mi się schudnąć a takiej okazji nie można zmarnować i kupuję, teraz to wszystko leży a ja nie mam w czym chodzić;/.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez mam stare, ulubione rzeczy, w ktore planuje sie za niedlugo zmiescic :) dziewczyny, a skoro nie jecie slodyczy, co robiie alby utrzymac poziom cukru na odpowiednim poziomie? nie zaslabnac itd?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie pamietam ile wazyłam w liceum ale ja zawsze miałam powazna postawe i wszyscy mi się dziwili że tyle waże bo ponoc na tyle nie wyglądalam i tak jest do dziś:) No jesli chodzi o ciuszki wiadomo kazdy je lubi ja mam bardzo duzo jeansów w które po ciąży jeszcze nie weszłam a przypominam mój najmłodszy synek ma 5 miesięcy więc do wiosny mam nadzieje ze w nie wskocze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ale tutaj pusto jakos:) Mój dzień dzis zaczał sie katasroficznie nie potzrebnie weszłam na wage miałam wjść do piero wsobote ale cóz pokusiło mnie i mam ani grama w dół:( Zobzcymy wsobote pewnie sie ruszy coś ale jak już widac zostały 3 dni to bedzie nie wiele:( Dziś zjadłam na śniadanie 2 kanapki chlebka razowego z szynką objad rybka z surówką i na ta chwilke jescze nic aha wypiłam 2 kawy slim coffe i jak narazie niechce mi sie juz nic jeść za godz może jakis owoc:)Pozdrawiam i czekam na was:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyna:) Ja po wczorajszej libacji nie mam zmaka na nic. Na sniadanie wypiłam koktail białkowy i powerada bo mnie suszyło:) Póżniej wypiłam goracy kubek i na obiad jedno skrzydełko ze ziemniakami i surówką. Mam zamiar zjeść tylko kolacje i tyle. Izka mi mówia że wyglądam na 65 kg wieć jest dobrze choć mam 15 kg więcej. I ten okropny brzuch. Ale zaraz ide na rowerek. Dziś już zrobiłam brzuszki i ćwiczyłam na twisterze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sie trzymam dobrze:):):) zadnych grzechow.. sniadanie o 10 i bylam na basenie;D a teraz wlasnie jem obiadzik i łykam Linee;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witojcie, heej! Co ja tam dziś jadłam, hm... 7:45 dwie kromki wasy żytniej posmarowane delikatnym serkiem "fresek" naturalnym i do tego 6 plastrów ogórka na II śniadanie nie było czasu obiad 13.30 120g kaszki kuskus, 90g marchewki z groszkiem gotowanych, 50g buraczków podwieczorek 16.00 10 słonych paluszków obdłubanych z soli :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny!!! Ponad godzinkę temu wróciłam z pracy,zaszykowałam szybko obiadek i predziutko na laptopa zobaczyć jak trzymają się moje dzielne dziewczynki.Moje drogie ja dzis kolejny dzień bez zarzutow.Kusi mnie dziś,żeby się zważyć ale poczekam do soboty. Dziś zjadłam: 5:00 kawa z mlekiem,płatki kukurydziane z mlekiem 8:45 herbata z cytryną 12:00 kawa z mlekiem,1 jabłko 16:30 ziemniaki suche,rybka,brokuł(dopiero zjem) 18:00 planuje wypić szklankę maślanki 2 litry wody niegazowanej No i wystarczy!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chciałaby schudnąć do maja 15kg,ale nie wiem czy dam radę tak szybko zrzucić.Co myślicie dam radę czy nie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zmykam teraz dokończyć obiadek i w końcu go zjeść.Później jade na zakupy.Będę wieczorkiem.Pa.TRZYMAM KCIUKI ZA WAS!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O rety!!!!!!! Myslałam że zwariuje tak mnie głód zasał że nie mogłam sie opanowac ale szybko wmiare mozliwosci zjadłam 2 kanapki chlebka razowego i na to pokroiłam jednego mielonego drobiowego z objadku ale jeste sła za siebie :(mma wrazenie że zjadłam dziś bardzoooo duzo aha i ta waga wstretna dziś rano wogule mnie nie zmobilizowała:)Musze byc silna odczekam troszke od tego jedzenia i ok 19 na orbitreka dzis 45 min albo i dłuzej jak da rade musze to spalić!Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, ja chyba zacznę odchudzanie od poniedziałku. Teraz jestem u mamy, a wiadomo jak to w domu jest:/. Każdy niby rozumie, ale i tak ciągle mnie dokarmiają. W sobotę wracam do siebie i na serio zacznę dietę. Teraz zrezygnuję ze słodyczy i tych najbardziej kalorycznych potraw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej wam!!! Wróciłam z zakupów:) Kupiłam sobie owoców,jogurtów beztłuszczowych i innym śmieci niskoklorycznych.Zamiast szklanki maślanki zjadłam puszke owoców koktajlowych pisze ze 43kcal. w 100g.Tak sie objadłam,ze masakra.Pewnie zaraz bede po nich głodna.ale na dzis została tylko woda do picia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja znowu wino wypiłam i z odchudzania dupa:/ ale ćwiczyłam więc jest ok. zobaczymy w piątek ile bedzie na wadze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ważycie się codziennie?Mnie dziś bardzo kusiło żeby się zważyć,ale poczekam jednak do soboty.Jak narazie jest ok!!!Boję się trochę weekendu,ale postaram się wytrzymać bez słodyczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ja szczerze to nie wiem czy bede wchodziła na wagę w sobotę najchętniej wywaliłabym ją w cholere bo po co mam się załamacjak znowu mi nic nie pokaże na minusie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość halina z lubina
Do dzisiejszego jadlospisu dorzucam jeszcze 7:45 dwie kromki wasy żytniej posmarowane delikatnym serkiem "fresek" naturalnym i do tego 6 plastrów ogórka na II śniadanie nie było czasu obiad 13.30 120g kaszki kuskus, 90g marchewki z groszkiem gotowanych, 50g buraczków podwieczorek 16.00 10 słonych paluszków obdłubanych z soli KOLACJA 19.00 ryba na parze (90g), sałatka ze szczypiorku, rzodkiewek, papryki i ogórka (ok. 100g). + na dziś zaliczone 50min. na rowerku = 15,6km.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dede1
dziewczyny , czy wy uważacie , że owoce są tuczące ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dede1
nie wiem czy słyszałyście o diecie diamondów , kiedyś bardzo popularna ona zakładała , że owoce nie tuczą pod warunkiem ,że 1, są świeże , świeże to nie znaczy ze świeżo otwartej puszki , :) jedzone przed posiłkiem , ewentualnie dużo po posiłku , chyba 2 godziny po i wtedy można je jeśc bez ograniczeń

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już myślałam,że sie ktoś podszył pod ciebie.Zmykam zaraz spać,bo niestety rano trzeba wcześnie stać.Dziewczynki trzymajcie się dzielnie!!!Jutro was poczytam jak wróce z pracy i zrobie obiadek.Paa kochaniutkie:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dede1
nie no , z tym makaronem to chyba żart , nigdy nie słyszałem ,żeby ktoś tak mówił ale te owoce to prawda , :) w owocach są proste węglowodany , spróbuj jeśc same owoce , zaczniesz chudnąc w oczach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no makaron z tych rzeczy jest najbardziej tuczacy... ziemniaki podobno wcale nie az tak jak sie powrzechnie uwaza.... a co do owocow to napewno lepiej jesc warzywa niz owoce ale ja sobie nie wyobrazam nie jesc ich wogole... bo i po co? wszystko z umiarem aby:) nie wiedzialam ze najlepiej jesc je przed posilkiem lub dwie godziny po... ciekawych rzeczy sie dowiaduje tu dzieki Wam:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×